Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Autor |
Wiadomość |
Molly
Dołączył(a): N maja 29, 2011 23:27 Posty: 153
|
Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Pytanie jest może banalne , bo albo się coś uznaje albo nie. Jednak zastanawia mnie czy grzechem jest mówienie "Nie uznaję tego św.XXXX za osobę godną bycia świętym" np. chodzi mi o Św. Tomasza z Akwinu (jest ich więcej ) to czy to jest grzech ? Czy ja powinnam się do nich jakoś przekonać, czy może mam prawo do takiej postawy? Nie rozchodzi mi się o analizę , po co ?, dlaczego? tylko, czy tak można? Czy raczej powinnam nie osądzać, a co za tym idzie wystrzegać się logicznego myślenia o danych osobach i nie analizować ich słów które w moim odczuciu są bredniami i nie są zgodne z tym co czytam w Piśmie Świętym (w moim odczuciu i tylko moim) ... No bo Kościół uznaje to ja też chyba powinnam ... jeśli takie pytanie się pojawiło to przepraszam , szukałam nie znalazłam ...
_________________ "Człowiek za każdym razem myśli, że coś wytłumaczy i tylko brnie dalej. "
|
Wt maja 15, 2012 19:53 |
|
|
|
|
John_n00b
Dołączył(a): Wt maja 15, 2012 16:24 Posty: 9
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Cytuj: Czy ja powinnam się do nich jakoś przekonać, czy może mam prawo do takiej postawy? Staraj się nie robić niczego wbrew swoim przekonaniom, masz prawo do takiej postawy, dlaczego nie miałabyś mieć? Nie będziesz się różnić od większości, mało kto bezkrytycznie podchodzi do czegokolwiek. Wystrzeganie się logicznego myślenia to moim skromnym zdaniem jedna z najgorszych rzeczy. Odpowiedz sobie na pytanie, czy jest dla ciebie ważniejsze jest twoje własne zdanie, czy zdanie Kościoła? Prawdziwi katolicy, nie tacy jak ja, najprawdopodobniej polecą ci się zdać na mądrość Kościoła.
_________________ Mądry cytat, mądrej osoby, która była mądra i znana.
|
Wt maja 15, 2012 20:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A co Ci zrobił św. Tomasz z Akwinu, że masz do niego awersję ? W KK o ile wiem, to trzeba wierzyć w świętych obcowanie, ale w świętość każdego ogłoszonego świętym już nie. Święci mają być przykładem dla żyjących. Święty to nie znaczy bez-grzeszny. Nie chodzi o życie w nieustannej, absolutnej czystości. Święty - to osoba posiadająca liczne cnoty, pracująca nad sobą, z silnie rozwiniętą miłością Boga, bliźniego. Święci to zwykli ludzie starający się uczciwie realizować życiowe powołanie.
|
Wt maja 15, 2012 20:09 |
|
|
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Moja opinia, bo wiedzy pewnej nie posiadam, jest taka że nie powinniśmy być bezmyślni, ale zarazem nie możemy wpadać w przekonanie że sami sobie ocenimy kto jest święty, a kto nie. W tym momencie zaczynamy też podważać trochę autorytet Kościoła. Trzeba się zastanowić zatem nad konsekwencjami tego co się twierdzi. No i bardzo ważne to pytanie na ile dobrze rozumiesz pojęcie świętości, oraz jakie masz kryteria oceny. Na koniec pytanie na ile Twoja analiza danego przypadku jest dokładna. Przykładowo św. Tomasz to człowiek z innej epoki, innych czasów, a także innej sytuacji w jakiej funkcjonował Kościół. Za 1000 lat od dziś może ludzie będą nas wyśmiewać, lub będą się oburzać bo my dziś żyliśmy i bynajmniej nie walczyliśmy przeciw kapitalizmowi - ustrojowi gospodarczemu nie wolnemu od wad. Może za 1000 lat będzie uznany za tak samo zły, jak dziś myślimy o niewolnictwie. Chodzi tutaj nie tyle nawet o dogmatyczne pojmowanie roli świętych, czyli Kościół uznał to trzeba pod karą piekła się podporządkować, co raczej o traktowanie ich uczciwie.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt maja 15, 2012 20:25 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
"Jednomyślna opinia teologów katolickich głosi, że kanonizacja jest aktem nieomylnym. Zdanie przeciwne wielu wybitnych teologów uważa za heretyckie (tak np. Valentia, Ariaga). Papież Benedykt XIV wyraża na temat takiego zapatrywania następujący osąd: "Jeżeli nie jest herezją, to w każdym razie jest to zdanie nierozważne, które gorszy cały Kościół, krzywdę wyrządza Świętym, trąci herezją; i ten zasługuje na najcięższe kary, kto by śmiał twierdzić, że Papież zbłądził w tej lub owej kanonizacji". ( De Servorum Dei canonisatione et beatificatione, L. 1, c. 42, n. 10. 12)." http://www.ultramontes.pl/Nieomylnosc_kanonizacji.htm(Opracowano na podstawie: ks. J. Tylka, Dogmatyka katolicka, Tarnów 1900 (a); ks. M. Sieniatycki, Apologetyka czyli Dogmatyka fundamentalna, Kraków 1932)
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt maja 15, 2012 20:51 |
|
|
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Czy tak jest i w nowszych publikacjach, a także wedle serwisów katolickich (a nie Sedewakantystów)?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt maja 15, 2012 20:57 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Myślę, że tu pojawiły się dwie różne kwestie. I ja nie do końca już wiem, o którą chodzi autorowi.
Pierwsza, to ta poruszona przez Elbrusa, czyli zakwestionowanie świętości pewnej osoby. Akt kanonizacji jest nieomylną decyzją papieża i definitywnie stwierdza, że dana osoba osiągnęła chwałę nieba. Druga, to sprawa kultu świętych. Tzn. wyłączenie z osobistej pobożności kultu pewnych świętych (np. Tomasza z Akwinu). Czy nieuznanie kogoś za godnego bycia świętym, jak napisał autor jest równoznaczne z tym, że uznaje decyzję papieża o kanonizacji za błędną? Wówczas taka sytuacja nie jest możliwa do przyjęcia dla katolika. Każdy święty Kościoła Katolickiego jest z pewnością uczestnikiem chwały Bożej i negacje tego faktu jest złą drogą.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt maja 15, 2012 21:16 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
@WIST Współczesne serwisy katolickie takimi opracowaniami się raczej nie zajmują. Tutaj jest tekst po łacinie: http://books.google.pl/books?id=1JsuAAA ... et&f=false( Benedicti XIV. Pont. Opt. Max. opera omnia in tomos XVII. distributa: De servorum Dei beatificatione et beatorum canonizatione) i wyjaśnienie redakcji Ultra montes odnośnie różnych tłumaczeń: http://www.legitymizm.org/nieomylnosc-kanonizacji(Nieomylność kanonizacji – błędne cytowanie Benedykta XIV)
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt maja 15, 2012 21:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
No to macie problem, bo niektórzy święci zostali nimi ginąc przy "nawracaniu" mieczem, w tym także np. prawosławnych.
|
Wt maja 15, 2012 22:03 |
|
|
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Ja tam za źródło prawdy uznaję Biblię, a cała reszta moim zdaniem to ludzkie wymysły (tradycja). Jak Jezus odnosił się do tradycji Żydów, to chyba każdy wie. Oczywiście Katolicy będą twierdzić, że ich tradycja wcale nie jest wroga Bogu, ale podobnie uważali i Żydzi.
|
Wt maja 15, 2012 23:49 |
|
|
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
To ja mam lepiej. Bo ani Biblii za nieomylną nie uważam, ani papieża, tradycji i wszystkich świętych takoż. Chociaż bardzo lubię św.Augustyna.
_________________ pajacyk.pl
|
Śr maja 16, 2012 0:24 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Kozioł napisał(a): No to macie problem, bo niektórzy święci zostali nimi ginąc przy "nawracaniu" mieczem, w tym także np. prawosławnych. A w czym tkwi ten problem, jeśli mogę zapytać?
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Śr maja 16, 2012 5:30 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Może w wątpliwej moralności owych "świętych"? Co z kolei podważa koncepcję nieomylności kanonizacji.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr maja 16, 2012 6:32 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A jaka jest wątpliwa moralność? Czy rycerz walczący w obronie swoich ideałów ma wątpliwą moralność?
Przypominam, że błędem metodologicznym jest oceniać wydarzenia z innej epoki w kontekście czasów współczesnych (tzn. nie godzi się mówić źle o wiekach średnich, bo dziś wiemy, że można było działać inaczej).
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Śr maja 16, 2012 6:53 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Wtedy też wiadomo było, że można inaczej. Nie przekonuje mnie tego rodzaju relatywizm moralny, ponieważ wiadomo, że w każdej epoce żyli ludzie, którzy jakoś mimo wszystko zdawali sobie sprawę, że masowe zniewalanie i zabijanie ludzi jest złe. Być może robili użytek z sumienia?
Ci "święci" nie szli za Chrystusem, tylko za wytycznymi biskupów, przy czym w moim przekonaniu nawet to, że zostali przez nich oszukani, nie czyni ich czynów czystymi, czy tym bardziej godnymi wywyższenia.
Jeszcze inaczej: święty to w moim rozumieniu ktoś, kto daje świadectwo Miłości i rzeczywistości boskiej właśnie przez wyrośnięcie ponad schematy epoki, kulturowy determinizm miejsca i czasu.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
Ostatnio edytowano Śr maja 16, 2012 7:06 przez JedenPost, łącznie edytowano 1 raz
|
Śr maja 16, 2012 7:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|