Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 6:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 25  Następna strona
 Nicość po śmierci 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2010
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Biblia ine wskazuje na posiadanie duszy nawet przez człowieka. To zostało wprowadzone później i jest krytykowane np. przez Świadków Jehowy. Jeśli są inne dokumenty (oficjalne oczywiscie), które o tym traktują, podaj źródła.

Odpowiedź nie na temat. Napisałeś, że religia katolicka odmawia zwierzętom duszy. Wyjaśniłam Ci, że się mylisz i w odpowiedzi okazuje się, że włączył Ci się tryb "drobnej pomyłki", bo co ma powyższe do doktryny KK na temat duszy, wie tylko @Askadtowiesz.
Nie mam pojęcia jakie znaczenie ma to, co na ten temat sądzą ŚJ, o ile się nie mylę uważasz się za ateistę...chyba że kiedyś byłeś ŚJ i stąd ten "dowód", ale wyjaśnij mi dlaczego uważasz, że ŚJ mają rację ze swoją krytyką.

Przykład z Biblii, gdzie jest jasne wskazanie o posiadaniu duszy przez człowieka:
Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle(Mt 10:24-33)

Warto zaznajomić się z tłumaczeniami:
neszamah — tchnienie życia (Rdz 2, 7), nephesz — istota żywa (Rdz 2, 7), psyche — dusza, pryncypium życia, pneuma — duch, dusza.

Tchnienie, oddech — to w rzeczywistości najbardziej typowe znamiona bytu pozostającego przy życiu. Być przy życiu — znaczy mieć w sobie tchnienie (2Sm 1, 9; Dz 20, 10); gdy człowiek umiera, uchodzi zeń dusza (Rdz 35, 18), człowiek „oddaje ducha” (Jer 15, 9); gdy zmartwychwstaje, wraca doń dusza (3Krl 17, 21).

W powyższym linku znalazłam źródła za pomocą których dotrzesz do miejsc w których Biblia wspomina o duszy, ale żebyś się przekonał o bzdurze jaką napisałeś, przytoczę je:
Dusza jest stworzona przez Boga: Rdz 2, 7; Ekl 12, 7; Iz 57, 16; Zach 12, 1.

Dusza została stworzona na obraz Boży: Rdz 1, 26-27; 1 Kor 11, 7; Kol 3, 10.

Dusza jest czymś innym niż ciało: Mt 10, 28; Dz 2, 26-27; 1Tes 5, 23; Hbr 4, 12.

Dusza oddziela się od ciała w momencie śmierci: Rdz 35, 18; Ekl 12, 7; Łk 12, 20.

Dusza żyje nadal, pomimo śmierci ciała: Rdz 35, 18; 1Sam 28, 19; 1Krl 17, 22; Mt 10, 28; Łk 8, 55.

Dusze po śmierci ludzi są już w Niebie: Mdr 3, 1; Ap 6, 9; Ap 8, 3; Ap 20, 4.

Dusza jest przedmiotem kuszenia: 1 P 2, 11; 2 P 2, 14.

Nic nie zrównoważy potępienia i zatracenia duszy: Mt 16, 26; Mk 8, 36.

Zbawienie duszy jako cel wiary: Jk 1, 21; 1P 1, 9.

W momencie śmierci człowiek powierza swoją duszę Bogu: Ps 31, 5; Dz 7, 59; 1 P 4, 19.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Cz wrz 24, 2015 22:40
Zobacz profil
Post Re: Nicość po śmierci
Zastanawiam się, czy bardziej niż nicość po śmierci, nie interesuje mnie moja "nicość przed życiem" .. Bo jest ona przecież czymś rzeczywistym, co miało już miejsce i swój czas. Wiec może leży w niej klucz do zrozumienia tego, co nastanie po zakońcaniu mojego życia, obojetnie, jak by to nazwać ..?

Czasem mam wrażenie, jakby ta "nicość", była podstawową formą istnienia, a życie, jakby było tylko krótkim przebłyskiem uświadomienia i poczucia tego, jakby chwilą wyrwania się z nieczułości i nieświadomości ..


Pt wrz 25, 2015 10:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Nicość po śmierci
Mrs_Hadley napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
Biblia ine wskazuje na posiadanie duszy nawet przez człowieka. To zostało wprowadzone później i jest krytykowane np. przez Świadków Jehowy. Jeśli są inne dokumenty (oficjalne oczywiscie), które o tym traktują, podaj źródła.

Odpowiedź nie na temat.
Akurat Twoja odpowiedx jest nie na temat
, bo miałas podać dokumenty mówiące o posiadaniu duszy przez zwierzęta.
Co do ludzi to było napomkniecie, ale te cytaty tez sprawdzę. Jednak wroc do tematu i wypowiedz sie na temat zwierząt.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt wrz 25, 2015 15:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Mrs_Hadley napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
Biblia ine wskazuje na posiadanie duszy nawet przez człowieka. To zostało wprowadzone później i jest krytykowane np. przez Świadków Jehowy. Jeśli są inne dokumenty (oficjalne oczywiscie), które o tym traktują, podaj źródła.

Odpowiedź nie na temat.
Akurat Twoja odpowiedx jest nie na temat
, bo miałas podać dokumenty mówiące o posiadaniu duszy przez zwierzęta.
Co do ludzi to było napomkniecie, ale te cytaty tez sprawdzę. Jednak wroc do tematu i wypowiedz sie na temat zwierząt.



Zwierzęta nie mają duszy, nad czym tutaj dyskutować.
Owszem, można kogoś próbować nawracać i prowadzić o tym rozmowę, ale warto przytoczyć jeden argument. zwierzęta nie myślą, procesy myślowe są tylko i wyłącznie charkterystyczne istotom ludzkim. Taki był zamysł Boga w Trójcy Jedynego Prawdziwego, amen :)

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Pt wrz 25, 2015 18:08
Zobacz profil
Post Re: Nicość po śmierci
Spoko. Zwierzęta są chodzącymi trupami w takim razie, którymi KTOŚ porusza. Powiedz, dominiku bartłomieju, boisz się gołębi, tego pomiotu szatańskiego?

Po pierwsze primo, jak to wyłożyła pani Hadley, dusza jest synonimem życia. Taki kretyn, Tomasz z Akwinu, wyróżnił w swojej grafomańskiej pseudoksiążce pt. Suma Teologiczna duszę roślinną, zwierzęcą i człowieczą, i śmiał jeszcze twierdzić, że płody ludzkie nie od razu nabywają duszy człowieczej, ale że startują od roślinnej. (Czytelnik wybaczy, że nie znalazłem nazw łacińskich.)

Po drugie secundo, wracając do zagadnień religijnych, to Koko bodajże zapytała kiedyś co goryle robią po śmierci? i odpowiedziała po chwili idą do wygodnej jamy na uboczu. Oczywiście nie myślała wtedy; jakie te geny sprytne, że takie rzeczy potrafią symulować.

Po trzecie tertio, mamy chyba następnego kreacjonistę na radarze, bo w myśl teorii ewolucyjnej umiejętność myślenia człowieczego kształtowała się stopniowo i w związku z tym mamy w przyrodzie pełne spektrum mózgów zdolnych do coraz to bardziej zaawansowanych procesów, a jakże, myślowych właśnie. No ale dominikowi bartłomiejowi się w głowie nie mieści, że tak być może. A może dominik bartłomiej to zwierzę? Wszak powtarza tylko bezrozumnie, amen. I żadne mechaniczne wklejanie emot nie dowodzi jego człowieczeństwa.


Pt wrz 25, 2015 18:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Nicość po śmierci
Święty Tomasz z Akwinu już poruszył ten temat w kwestii duszy ludzkiej.
Tematy różnych dusz roślinnych i zwierzęcych też poruszano, tak. I to nie jest kretyn, tylko Święty Kościoła Katolickiego, jak ktoś uznaje autorytety to kieruje się też słowami, które z ich ust płyną.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Pt wrz 25, 2015 18:36
Zobacz profil
Post Re: Nicość po śmierci
A nie mówiłem, że zwierzę...


Pt wrz 25, 2015 18:43
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2010
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Akurat Twoja odpowiedx jest nie na temat
, bo miałas podać dokumenty mówiące o posiadaniu duszy przez zwierzęta.
Co do ludzi to było napomkniecie, ale te cytaty tez sprawdzę. Jednak wroc do tematu i wypowiedz sie na temat zwierząt.


Oto "dokumenty":
I pozdychała w morzu trzecia część rzeczy stworzonych, które miały duszę i trzecia część okrętów zginęła. biblia-online.pl

"I wszelkiemu zwierzowi ziemskiemu, i wszystkiemu ptactwu niebieskiemu, i wszelkiej rzeczy ruszającej się na ziemi, w której jest dusza żywiąca; wszelka jarzyna ziela będzie ku pokarmowi; i stało się tak."(Rdz 1, 30)

Tylko bądź statecznym, abyś krwi nie jadał, bo krew jest dusza; przetoż nie będziesz jadł duszy z mięsem jej."Pwt 12,23

"Bo dusza każdego ciała jest krew jego, która jest miasto duszy jego; przeto żem powiedział synom Izraelskim: Krwi wszelkiego ciała jeść nie będziecie; bo dusza wszelkiego ciała jest krew jego; kto by ją kolwiek jadł, wytracony będzie."Kpł 17,14

"I stanie się, że każda dusza żyjąca, która się płaza, gdziekolwiek przyjdą potoki, żyć będzie, i będzie ryb bardzo wiele, przeto, że gdy przyjdą tam one wody, oczerstwieją, i żyć będą wszędy, kędykolwiek przyjdzie ten potok."
Ez 47,9

Ciekawa jestem na jakich dokumentach Askadtowiesz opiera swoją wiedzę o tym, że nauka katolicka odmawia duszy zwierzętom, a także że w Biblii nie ma nic o tym, że zwierzęta oraz ludzie posiadają dusze. No więc?

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Pt wrz 25, 2015 19:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Nicość po śmierci
Mrs_Hadley napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
Akurat Twoja odpowiedx jest nie na temat
, bo miałas podać dokumenty mówiące o posiadaniu duszy przez zwierzęta.
Co do ludzi to było napomkniecie, ale te cytaty tez sprawdzę. Jednak wroc do tematu i wypowiedz sie na temat zwierząt.


Oto "dokumenty":
I pozdychała w morzu trzecia część rzeczy stworzonych, które miały duszę i trzecia część okrętów zginęła. biblia-online.pl

"I wszelkiemu zwierzowi ziemskiemu, i wszystkiemu ptactwu niebieskiemu, i wszelkiej rzeczy ruszającej się na ziemi, w której jest dusza żywiąca; wszelka jarzyna ziela będzie ku pokarmowi; i stało się tak."(Rdz 1, 30)

Tylko bądź statecznym, abyś krwi nie jadał, bo krew jest dusza; przetoż nie będziesz jadł duszy z mięsem jej."Pwt 12,23

"Bo dusza każdego ciała jest krew jego, która jest miasto duszy jego; przeto żem powiedział synom Izraelskim: Krwi wszelkiego ciała jeść nie będziecie; bo dusza wszelkiego ciała jest krew jego; kto by ją kolwiek jadł, wytracony będzie."Kpł 17,14

"I stanie się, że każda dusza żyjąca, która się płaza, gdziekolwiek przyjdą potoki, żyć będzie, i będzie ryb bardzo wiele, przeto, że gdy przyjdą tam one wody, oczerstwieją, i żyć będą wszędy, kędykolwiek przyjdzie ten potok."
Ez 47,9

Ciekawa jestem na jakich dokumentach Askadtowiesz opiera swoją wiedzę o tym, że nauka katolicka odmawia duszy zwierzętom, a także że w Biblii nie ma nic o tym, że zwierzęta oraz ludzie posiadają dusze. No więc?


Nie sprawdzając nawet poprawności cytatów (która nie musi być oczywista), łatwo zauwazyć, że nie ma tu mowy o duszy w dzisiejszym rozumieniu. Prze duszę rozumiano podówczas coś co powoduje że organizm jest żywy a nie martwy, przy czym nie za bardzo wiedziano co to jest.
Stad np, domniemanie ze dusza to krew. Określenia "dusza" używano też dla okreslenia istoty żyjacej. W przypadku człowieka zachowało się to nawet do dziś, gdy mówi się o ilości dusz (nieco już archaiczne) w znaczeniu ilosci ludzi.
No i gdyby KK przyznawał zwierzętom dusze, byłoby to podawane w dokumentach jakie KK wytwarza (encykliki, katechizm, modlitewniki, ksiązki, prasa), a jakoś sie o tym nie slyszy.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So wrz 26, 2015 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Nicość po śmierci
Mrs_Hadley napisał(a):
ale wyjaśnij mi dlaczego uważasz, że ŚJ mają rację ze swoją krytyką.
Z tego prostego względu, że dla nich litera Pisma ma znaczenie zasadnicze. Całą jego tresć przyjmują dosłownie i staraja się aby nie została zniekształcona przy tłumaczeniach.
,
Cytuj:
ale żebyś się przekonał o bzdurze jaką napisałeś, przytoczę je:
Dusza jest stworzona przez Boga: Rdz 2, 7; Ekl 12, 7; Iz 57, 16; Zach 12, 1.
nie będę sie silił na sprawdzanie wszystkich przywołań, ale przynajmniej te kilka.
Wszystko wg BT.
Rdz 2, 7: (7) wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie
życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą.

Nie ma tu nawet słowa "dusza", a tchnienie życia to ozywienie istoty jeszcze nie zywej.
Ekl 12, 7- "nie ma takiego numeru"
Iz 57, 16: (15) Tak bowiem mówi Wysoki i Wzniosły, którego stolica jest wieczna, a imię
Święty: Zamieszkuję miejsce wzniesione i święte, lecz jestem z człowiekiem skruszonym i
pokornym, aby ożywić ducha pokornych i tchnąć życie w serca skruszone. (16) Bo nie będę
wiecznie prowadził Ja sporu ani zawsze nie będę rozgniewany; inaczej ustałyby niknąc sprzed
mego oblicza tchnienie i istoty żyjące, którem Ja uczynił.
. Jak w rdz.2,7
Zach 12, 1: (1) Wyrok. Słowo Pana o Izraelu. Wyrocznia Pana, który rozpostarł niebiosa i założył fundamenty ziemi, i ducha tchnął we wnętrze człowieka.
Również i tu nie ma mowy o duszy, lecz podobnie jak w Ks. Rodzaju, o ożywieniu czlłowieka z gliny. Tak więc w sumie trudno mwóic w oparciu o te cytaty o stworzeniu duszy (w obecnym rozumieniu) przez Boga.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So wrz 26, 2015 20:17
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Nicość po śmierci
ErgoProxy napisał(a):
Po pierwsze primo, jak to wyłożyła pani Hadley, dusza jest synonimem życia. Taki kretyn, Tomasz z Akwinu, wyróżnił w swojej grafomańskiej pseudoksiążce pt. Suma Teologiczna duszę roślinną, zwierzęcą i człowieczą, i śmiał jeszcze twierdzić, że płody ludzkie nie od razu nabywają duszy człowieczej, ale że startują od roślinnej. (Czytelnik wybaczy, że nie znalazłem nazw łacińskich.)

Dusza, według filozofii scholastycznej i psychologii spekulatywnej jest formą materii.
Św. Tomasz w ślad za Arytotelesem twierdził, że nie tyle dusza jest synonimem życia, co formą materii, co oznacza, że jest istotą bytu, kształtującą jego czynnik materialny (jak burakowatość nadaje materii pierwszej cechy buraka, zającowatość, nadaje materii pierwszej cechy zająca, a człowieczeństwo nadaje materii pierwszej cechy ludzkie).
Nie ma to na celu opisu i charakterystyki ciał na poziomie atomowym, lecz filozoficzne ujęcie i systematykę bytów.

Taki święty Tomasz sugerował po prostu, za wcześniejszymi filozofami, że forma ta jest w pierwszym etapie istnienia formą materii roślinnej (wegetatywnej) stąd dusza wegetatywna - istota materii żyjącej jako takiej.
W kolejnym etapie jest formą materii zwierzęcej (czyli zmysłowej) stąd dusza zmysłowa - czyli istota ciała materialnego zdolnego do odbierania bodźców zmysłowych.
W ostatnim, najwyższym jest to dusza rozumna, a więc istota ciała materialnego zdolnego nie tylko do życia i odbierana bodźców zmysłowych, ale do zdobycia umiejętności myślenia.

Oczywiście, św. Tomasz nie twierdził, że to płody ludzkie nie od razu nabywają duszy rozumnej i że startują od duszy wegetatywnej. To jakaś dziwna, niewiadomoskądwzięta interpretacja.

Św. Tomasz zakładał jedynie, że dusza ludzka, a więc dusza płodu także zawiera w sobie wcześniejsze rozwojowo wszystkie trzy elementy: wegetatywny, zmysłowy i racjonalny. W fazie nasienia ta dusza miałaby być tylko wegetatywna, w fazie zapłodnienia wegetatywna i zmysłowa, a w fazie płodowej wegetatywna i zmysłowa i rozumna.

Dusze (czyli formy) wegetatywne i zmysłowe po śmierci ciała znikają, stąd ani rośliny, ani zwierzęta nie idą do nieba, natomiast dusza (forma) rozumna jako stanowiąca czystą formę (nie związaną istotowo z ciałem) jest nieśmiertelna, stąd dusze ludzkie nie giną po śmierci ciała, lecz są nieśmiertelne.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


So wrz 26, 2015 21:33
Zobacz profil WWW
Post Re: Nicość po śmierci
Przyjmuję swój błąd do wiadomości. Co do reszty wykładu... powiedzmy, że się nie zgadzam na istnienie czystej formy, ponieważ na dzień dzisiejszy jestem zakamieniałym materialistą i jako taki sądze, że nie forma kształtuje materię *), ale z niej wynika, choć nie jestem pewny statusu praw przyrody; wydaje mi się jednak, iż można pomyśleć, że i one stanowią jedynie własnośc materii, choć szkolne zadania nauczyły mnie myśleć odwrotnie. Wynikałoby z tego, że jeśli Bóg jest transcendentnym duchem, to nie jest skrępowany żadną regułą naszego Wszechświata, logiki z matematyką nie wyłączając. Pewnie dlatego wolałbym, żeby Go nie było, bo w takim wypadku cały ten biznes trzyma się dosłownie na słowie honoru.
____________
* Co jest dla mnie artefaktem wynikającym z faktu, że ewolucyjnie rzecz biorąc człowiek jest rzeźbiarzem ciosającym te swoje pięściaki z takich i owakich, "bezforemnych" kamieni.


So wrz 26, 2015 22:45
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2010
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Z tego prostego względu, że dla nich litera Pisma ma znaczenie zasadnicze. Całą jego tresć przyjmują dosłownie i starania o jak najrzetelniejsze tłumaczeniach.

Ciekawa jestem w jaki sposób zweryfikowałeś ich starania, by jak najmniej zniekształcać tłumaczenia biblii. Znasz aramejski, hebrajski i inne języki, dzięki którym sprawdziłbyś, czy Twoje zaufanie ma rzetelne podstawy?

Askadtowiesz napisał(a):
nie będę sie silił na sprawdzanie wszystkich przywołań, ale przynajmniej te kilka. Wszystko wg BT

Ateista, który twierdzi, że ŚJ lepiej tłumaczą Biblię niż katolicy, woli korzystać z Biblii, którą tłumaczyli...katolicy. Dlaczego nie biblia ŚJ, która jest dostępna online pozostaje kolejną tajemnicą, którą zna tylko Askadtowiesz.


Askadtowiesz napisał(a):
Również i tu nie ma mowy o duszy, lecz podobnie jak w Ks. Rodzaju, o ożywieniu czlłowieka z gliny. Tak więc w sumie trudno mwóic w oparciu o te cytaty o stworzeniu duszy (w obecnym rozumieniu) przez Boga.

Istnieje coś takiego jak przypis(w BT też jest) , gdzie masz czarno na białym napisane, że zwrot o ożywieniu człowieka z gliny jest ścisłym odpowiednikiem duszy. Pojęcie "dusza" jest w Biblii bowiem bardzo wieloznaczne. Nie musi więc jeden wyrwany z kontekstu wers ze słowem "dusza" mówić koniecznie o chrześcijańskiej duszy, ponieważ autorzy biblijni, używając terminu nefesz albo pneuma, często mają na myśli różne pojęcia

Jak podaje Podręczny słownik hebrajsko-polski Starego Testamentu ks. Piotra Briksa, hebrajskie słowo nefesz może oznaczać: tchnienie, oddech, zapach, dusza, duch, życie, żywe stworzenie, osoba, człowiek, uczucia, wola, zmarły, sam.
Greckie słowo pneuma, według Wielkiego słownika grecko-polskiego Nowego Testamentu ks. Remigiusza Popowskiego, to: dech, tchnienie, wiatr, duch, dusza.


Oczywiście możesz wierzyć Strażnicy i jej tłumaczeniom, ale pozostaje dla mnie ewenementem ateista wierzący kolportowanym przez nich wiadomościom.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


So wrz 26, 2015 23:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Z tego prostego względu, że dla nich litera Pisma ma znaczenie zasadnicze. Całą jego tresć przyjmują dosłownie i starania o jak najrzetelniejsze tłumaczeniach.

Mrs_Hadley napisał(a):
Ciekawa jestem w jaki sposób zweryfikowałeś ich starania, by jak najmniej zniekształcać tłumaczenia biblii. Znasz aramejski, hebrajski i inne języki, dzięki którym sprawdziłbyś, czy Twoje zaufanie ma rzetelne podstawy?
Zaspokoję Twoją ciekawość, choć to nie ma nic do rzeczy. Nie weryfikowałem (choc analizowałem), w tym przypadku jestem wierzącym ateistą;-).
Ale mam wrażenie, ze Ty weryfikowałaś i potrafisz się na ten temat merytorycznie wypowiedzieć.

Askadtowiesz napisał(a):
Również i tu nie ma mowy o duszy, lecz podobnie jak w Ks. Rodzaju, o ożywieniu czlłowieka z gliny. Tak więc w sumie trudno mwóic w oparciu o te cytaty o stworzeniu duszy (w obecnym rozumieniu) przez Boga.

Cytuj:
Istnieje coś takiego jak przypis(w BT też jest) , gdzie masz czarno na białym napisane, że zwrot o ożywieniu człowieka z gliny jest ścisłym odpowiednikiem duszy.
Pojęcie "dusza" jest w Biblii bowiem bardzo wieloznaczne.
Serdecznie dziękuję za przypisy, ale one chyba nie są słowem natchnionym. Są natomiast matactwem, usiłującym przystosować Słowo do zmieniających się warunków. Właśnie ŚJ tego nie robią i za to ich cenię.
Popjęcie jest niejednoznaczne, ale przypisy je ujednoznacznia jak trzeba. A moze kto inny ujednoznaczniłby inaczej?

Cytuj:
Nie musi więc jeden wyrwany z kontekstu wers ze słowem "dusza" mówić koniecznie o chrześcijańskiej duszy, ponieważ autorzy biblijni, używając terminu nefesz albo pneuma, często mają na myśli różne pojęcia
Jasne, pewnei i nozdrza też są niejednoznaczne i "dusza" wcale nie była wprowadzana przez nozdrza.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


N wrz 27, 2015 16:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 30, 2015 14:29
Posty: 61
Post Re: Nicość po śmierci
Gdyby pomyśleć, że po śmierci nic nie ma, to zaczynam chyba bać się sama siebie. Czy staram się nie popełniać zła tylko ze strachu, na przykład przed więzieniem, i czy czynię jakieś dobre rzeczy, ponieważ w mózgu dzieją się pewne procesy, które mają wpływ na moje uczucia, emocje? Uważam, że nie. Po śmierci jest jakaś, nazwijmy to, rzeczywistość. I nie jest obojętne, jak dzisiaj, tutaj postępuję, bo wierzę, że będę osądzona przez Pana Boga. Moja dusza jest nieśmiertelna, chociaż niektórzy twierdzą, że wiara w to ułatwia życie doczesne.

_________________
"JAKŻE SIĘ OBEJŚĆ BEZ MIŁOŚCI...?"


Wt wrz 29, 2015 10:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 25  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL