Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 16:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 147 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Czy ziemią rządzi Szatan? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
chwat napisał(a):
adaBRD napisał(a):


Tak, Chwat...ta druga strona to fikcja...sen, ktory snisz....Jesli tego nie widzisz, to znaczy, ze duchowo pograzony jestes we snie...Ja nie moge przebudzic sie za ciebie...Ja moge tylko probowac przedostac sie delikatnie przez te "senna zaslone" do twojego prawdziwego "ja"...do twojego serca...ale jesli to serce jest zamkniete...?...coz mozna zrobic...?

Mozna tylko zaakceptowac...nie wartosciujac tego faktu...wszystko dzieje sie we wlasciwym czasie...dla jednego wczesniej...dla innego pozniej...

acha, zło nie istnieje, bo jest fikcją...

A czy ta fikcja jest dobra? (tak miało być - WSZYSTKO miało być dobre). Bo jeśli jest dobra, to nie przedstawia problemu. To co dobre, jest po naszej stronie, to jest ok. Jak to się mówi: nie ma tematu, nie ma o czym pisać...

Ale jeśli ta fikcja jest niedobra? Jeśli jest niedobra, to jest zła - to chyba jasne.
Skoro fikcja jest czymś niepożądanym - sama tak o tym mówisz, jako o niepotrzebnym, niewłaściwym, mylącym złudzeniu - a więc czymś złym, czego człowiek nie potrzebuje. Trzeba więc przyznać, że ta fikcja jednak jest złem
Zatem zło jednak istnieje, a miało go nie być, bo WSZYSTKO miało być dobre.

Dalej twierdzisz, że "WSZYSTKO JEST DOBRE"?





Tak, Chwat...nadal tak uwazam...WSZYSTKO, co naprawde istnieje to BOG wraz ze swoim stworzeniem...natura, ktora nas otacza ...i ludzmi, ktorzy mieli sobie te nature uczynic poddana i cieszyc sie zyciem...i tylko na tym nalezy sie koncentrowac...bo to jest dobre...

Fikcja, ktora tworzy czlowiek (swiatowe systemy...rowniez religijne ...) jest zla...tego nie musze chyba udowadniac...? Ale ona nie istnieje realnie...znika po przebudzeniu...

Jak powstaje ta fikcja wiemy przeciez...Powstaje tylko w naszej glowie...z tego powodu widzimy zycie jak w krzywym zwierciadle...nie takie jakie jest...

Jezeli przestaniesz zyc fikcja, zaczniesz zyc zgodnie z "zamierzeniem" Bozym...czyli szczesliwie...bo Bog po to cie stworzyl...zebys byl szczesliwy...i dal ci wszystko czego potrzebujesz do szczescia...masz sie tylko trzymac jego NATURALNYCH praw, ktore wypisal ci na sercu, zebys ich nie zapomnial...Na nic nie musisz sobie zaslugiwac...wszystko dostales w prezenci od swojego wspanialego OJCA !

A wiec, moj drogi Chwacie, obudz sie...nie spij juz...bierz sie do roboty...bo tu na Ziemi Bog ma do dyspozycji tylko twoje rece... Jedyne, co musisz, to obudzic sie...To jest caly sens twojego zycia na ziemi...


Ludzie cierpia od momentu, kiedy zaczeli zyc fikcja...czyli KLAMSTWEM...To sie stalo wtedy , kiedy w glowie czlowieka pojawila sie mysl, ze Bog zna oprocz dobra rowniez zlo...Zamiast odrzucic te mysl i przestac sie koncentrowac na rzekomym zlu , czlowiek uwierzyl w to klamstwo i zamiast na DOBRU koncentruje sie na tej drugiej stronie...ktora przeciez nie istnieje...
I jeszcze sobie wyobraza, ze jest jak Bog, znajacy dobro i zlo...Zyc fikcja, znaczy pograzac sie w duchowym snie...w ciemnosci...

Widzisz, Chwat, do czego prowadzi rozum...?...czyli EGO...?

Biblia radzi: "Zaufaj Bogu, nie polegaj na wlasnym rozumie"


So lis 12, 2016 14:18
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
viewtopic.php?p=338352#p338352
Jezus byl pograzony w udrece. A ty uwazasz, ze byl w jakims transie, ktory go znieczulil i zaden bol, jak jogina, dotknac Go nie mogl.


So lis 12, 2016 14:36
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
Kael napisał(a):
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=338352#p338352
Jezus byl pograzony w udrece. A ty uwazasz, ze byl w jakims transie, ktory go znieczulil i zaden bol, jak jogina, dotknac Go nie mogl.


Przeciez napisalam, ze Jezus odczuwal fizyczny bol...

Ale cierpienie dotyczy DUCHA...a to juz nie jest to samo...


So lis 12, 2016 14:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
adaBRD napisał(a):
Jezeli przestaniesz zyc fikcja...
A wiec, moj drogi Chwacie, obudz sie...nie spij juz...bierz sie do roboty...
i dal ci wszystko czego potrzebujesz do szczescia...masz sie tylko trzymać..

Nie mieszaj tematu rozmowy z rozmówcą. Rozmówca to nie Twoja sprawa. Racja jest apersonalna.

adaBRD napisał(a):
Fikcja, ktora tworzy czlowiek (swiatowe systemy...rowniez religijne ...) jest zla...tego nie musze chyba udowadniac...? Ale ona nie istnieje realnie...znika po przebudzeniu...

Nie mieszaj snów z rzeczywistością. Nie licytujemy się na metafory.

Uważasz, że człowiek tworzy tylko fikcję?

ps. prosiłbym o krótsze odpowiedzi, unikniemy przez to nieporozumień

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


So lis 12, 2016 15:04
Zobacz profil
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
adaBRD napisał(a):
Przeciez napisalam, ze Jezus odczuwal fizyczny bol...

Ale cierpienie dotyczy DUCHA...a to juz nie jest to samo...

Smutna jest moja dusza aż do śmierci(Mt 26,38).....te słowa Jezusa przeczą Twojej teorii.


So lis 12, 2016 15:15
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
A udreka to nie cierpienie?

Poza tym, chyba nigdy nie odczuwalas mocnego fizycznego bolu. Zapewniam, ze staly bol wplywa na psychike.


So lis 12, 2016 15:15
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
chwat napisał(a):
adaBRD napisał(a):
Jezeli przestaniesz zyc fikcja...
A wiec, moj drogi Chwacie, obudz sie...nie spij juz...bierz sie do roboty...
i dal ci wszystko czego potrzebujesz do szczescia...masz sie tylko trzymać..

Nie mieszaj tematu rozmowy z rozmówcą. Rozmówca to nie Twoja sprawa. Racja jest apersonalna.

adaBRD napisał(a):
Fikcja, ktora tworzy czlowiek (swiatowe systemy...rowniez religijne ...) jest zla...tego nie musze chyba udowadniac...? Ale ona nie istnieje realnie...znika po przebudzeniu...

Nie mieszaj snów z rzeczywistością. Nie licytujemy się na metafory.

Uważasz, że człowiek tworzy tylko fikcję?

ps. prosiłbym o krótsze odpowiedzi, unikniemy przez to nieporozumień



Nie unos sie...Chwat...Nie obrazaj...To jest wlasnie fikcja, ktora tworzy czlowiek...

Spojrz inaczej na wszystko...na mnie tez...i zobacz jakie wszystko jest naprawde....

A jesli chodzi o twoje "konkretne" pytanie to tak wlasnie uwazam...czlowiek tworzy tylko te fikcje...najlepszym dowodem system, ktory sobie stworzylismy...


So lis 12, 2016 15:53
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
Kael napisał(a):
A udreka to nie cierpienie?

Poza tym, chyba nigdy nie odczuwalas mocnego fizycznego bolu. Zapewniam, ze staly bol wplywa na psychike.


No i co z tego, ze bol wplywa na psychike...?

Mamy sie teraz koncentrowac na istocie bolu...?

Bol akurat jest czyms pozytywnym w naturze, bo informuje cie, ze w twoim ciele cos nie tak sie dzieje i mozesz dzieki temu reagowac...

A bol zadany celowo Jezusowi wynikal z nieswiadomosci oprawcow...ktorzy byli swiecie przekonani, ze wymierzaja sprawiedliwosc przestepcy...

Oczywiscie, Jezus musial odczuwac ten straszny bol...Ale nic nie wskazuje, ze mialo to wplyw na Jego Ducha...


So lis 12, 2016 16:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
adaBRD napisał(a):
Nie unos sie...Chwat...Nie obrazaj...To jest wlasnie fikcja, ktora tworzy czlowiek...

nie na temat
adaBRD napisał(a):
Spojrz inaczej na wszystko...na mnie tez...i zobacz jakie wszystko jest naprawde....

nie na temat

adaBRD napisał(a):
chwat napisał(a):
Uważasz, że człowiek tworzy tylko fikcję?

A jesli chodzi o twoje "konkretne" pytanie to tak wlasnie uwazam...czlowiek tworzy tylko te fikcje...najlepszym dowodem system, ktory sobie stworzylismy...

A czy człowiek nie jest zdolny, do robienia czegoś dobrego?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Ostatnio edytowano So lis 12, 2016 16:17 przez chwat, łącznie edytowano 1 raz



So lis 12, 2016 16:11
Zobacz profil
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
Nie mialo? I ze stoickim spokojem, ot tak dla picu prosil Ojca, zeby oddalil od Niego ten kielich cierpienia? A na krzyzu to nie byl krzyk Kogos pogrszonego w ciemnosciach duchowych, tylko przyklad herosa dla potomnych?
A gdyby nie cierpial duchowo, to zaden aniol by Go nie musial umacniac.

On byl nam podobny we wszystkim oprocz grzechu.
Moze z nami wspolczuc, bo sam przeszedl najgorsze ciemnosci.


So lis 12, 2016 16:13
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
adaBRD napisał(a):
Kael napisał(a):
A udreka to nie cierpienie?

Poza tym, chyba nigdy nie odczuwalas mocnego fizycznego bolu. Zapewniam, ze staly bol wplywa na psychike.


No i co z tego, ze bol wplywa na psychike...?

Mamy sie teraz koncentrowac na istocie bolu...?

Bol akurat jest czyms pozytywnym w naturze, bo informuje cie, ze w twoim ciele cos nie tak sie dzieje i mozesz dzieki temu reagowac...

A bol zadany celowo Jezusowi wynikal z nieswiadomosci oprawcow...ktorzy byli swiecie przekonani, ze wymierzaja sprawiedliwosc przestepcy...

Oczywiscie, Jezus musial odczuwac ten straszny bol...Ale nic nie wskazuje, ze mialo to wplyw na Jego Ducha...



Cytuj:
Smutna jest moja dusza aż do śmierci(Mt 26,38).....te słowa Jezusa przeczą Twojej teorii.

To smutne wyznanie to NIC......wykreślone z Twojej Biblii?


So lis 12, 2016 16:16
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
Alus napisał(a):
adaBRD napisał(a):
Kael napisał(a):
A udreka to nie cierpienie?

Poza tym, chyba nigdy nie odczuwalas mocnego fizycznego bolu. Zapewniam, ze staly bol wplywa na psychike.


No i co z tego, ze bol wplywa na psychike...?

Mamy sie teraz koncentrowac na istocie bolu...?

Bol akurat jest czyms pozytywnym w naturze, bo informuje cie, ze w twoim ciele cos nie tak sie dzieje i mozesz dzieki temu reagowac...

A bol zadany celowo Jezusowi wynikal z nieswiadomosci oprawcow...ktorzy byli swiecie przekonani, ze wymierzaja sprawiedliwosc przestepcy...

Oczywiscie, Jezus musial odczuwac ten straszny bol...Ale nic nie wskazuje, ze mialo to wplyw na Jego Ducha...



Cytuj:
Smutna jest moja dusza aż do śmierci(Mt 26,38).....te słowa Jezusa przeczą Twojej teorii.

To smutne wyznanie to NIC......wykreślone z Twojej Biblii?



Co ty gadasz, Alus...? Co ty mi chcesz wmowic...?...ze odmawiam Jezusowi przezywania bolu...i uczuc...? Przeciez nie robie tego, wiedzac, ze Jezus bedac na Ziemi odczuwal tak, jak kazdy czlowiek...nawet plakal po smierci swojego przajaciela Lazarza...

Ale przeciez nie o takim cierpieniu tu mowa...

Mowimy o cierpieniu, ktore wynika z beznadziejnej sytuacji ludzi nieswiadomych...takiej, z ktorej nie widac wyjscia....

A to nie dotyczy Jezusa...


So lis 12, 2016 16:29
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
Na krzyzu nie widzial wyjscia.


So lis 12, 2016 16:42
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
adaBRD napisał(a):
Mowimy o cierpieniu, ktore wynika z beznadziejnej sytuacji ludzi nieswiadomych...takiej, z ktorej nie widac wyjscia....

A to nie dotyczy Jezusa...

Każdy człowiek, bez względu wierzący czy niewierzący, w głębi serca posiada zdolność żywienia nadziei, bo tą cechą obdarzył nas dobry Bóg.
Nieświadomi tego mogą tylko być ludzie ciężko chorzy na wszelkiego rodzaju choroby psychiki.
Jezus przyjął naturę ludzką, stał się człowiekiem i jak człowiek przeżywał smutek duszy w obliczu męki, w obliczu zła, w obliczu ogromu grzechu świata przez wszystkie wieki.
Owszem nie popadł w beznadzieję, bo nie leży ona w naturze Boga, ale jako człowiek doświadczył smutku duszy.


So lis 12, 2016 16:52
Post Re: Czy ziemią rządzi Szatan?
adaBRD napisał(a):
Chwat, ja wiem, co jest prawda...bez wzgledu na to, co inni mowia...


Istnieje tylko jedna prawda. Nie ma tysiąca innych prawd. Z Twoich słów wynika że jesteś daleko od Prawdy.

Cytuj:
Jeszcze calkiem niedawno bylam rowniez rozdarta miedzy dobrem a zlem...


I czy wybór dotyczył czegoś co nie jest zgodne z Ewangelią i KRK, i tym samym trzeba było uzasadnić i usprawiedliwć złe wybory stworzeniem własnej definicji prawdy, i zamykaniem oczu na istnienie realnego i osobowego zła?

Cytuj:
Dopoki nie zrozumialam, ze zlo jest wytworem ludzkiego umyslu...i jest zawsze nienaturalne...nigdy nie wynika ze SWIADOMOSCI lecz zawsze z niewiedzy...


Absolutnie nieprawda. Zaiste, Szatan miesza umysły.

Ada, dostałaś konkretne pytanie ode mnie, ale unikasz odpowiedzi powtarzając jak mantrę że zło nie istnieje. Kael już Ci napisała, powiedz to tym którzy cierpią od doznawanego zła. Proszę, weź odpowiednią pigułkę aby wyjść z Matrixa i poznać prawdę.

I ponownie moje pytanie - co zrobiłabyś doznając okrucieństwa i zła od innej osoby, czy wtedy Twoje usprawiedliwienie byłoby nadal tak słodkie? I czy nie byłoby trudności z przebaczeniem? Ada zamknęła oczy na rzeczywistość i nie widzi tego co się dzieje na tym świecie.

Cytuj:
Zla nie nalezy zwalczac, bo zlo to fikcja...po prostu znika, kiedy sobie to uswiadamiasz...


Ada, Ty naprawdę potrzebujesz realnej metanoi, nawrócenia, Ty stworzyłaś sobie nierealny świat w który wierzysz. Tutaj jest walka. Walka, wojna o dusze. Wojna Światłości z Ciemnością o nasze dusze, także o Twoją własną duszę. I ta walka będzie trwać aż do naszej ostatniej chwili życia, a Ty jakby już poddałaś się, oddając pałeczkę Szatanowi, będąc jakby znieczulona i uśpiona. Proszę, obudź się, ale tak naprawdę, Ty śpisz i śnisz słodkie nierealne sny.


Cytuj:
SWIADOMOSC pozbawia "Szatana" mocy...


Ty dajesz mu tą moc porzez takie właśnie słowa. Ty nie masz nawet świedomości że on istnieje naprawdę. Tym samym jesteś jego nieświadomym narzędziem.

Cytuj:
Szatan to osoba fikcyjna...stworzona przez ludzkie EGO...Bog nie ma z tym nic wspolnego...


Największym zwycięstwem Szatana jest to że ludzie w niego nie wierzą, największym sukcesem jego strategii jest aby wmówić ludziom iż on nie istnieje, Twoje słowa tutaj są właśnie owocem czegoś takiego. Ludzie którzy zyją w grzechach i chcą tak żyć, ale jednocześnie mają świadomość że coś jest jednak nie tak w ich życiu, wtedy, wybierając grzech usiłują tworzyć sobie takie własne wizje rzeczywistości gdzie zło po prostu nie istnieje, wtedy czują się jakby bardziej spokojni, usprawiedliwieni, i za nic nie chcą aby ktoś zburzył im ten porządek świata.

Cytuj:
"Kto ma uszy niechaj slucha...kto ma oczy niech patrzy"...tak mawial Jezus, majac na mysli czujnosc...mowil, ze nie wolno nam zasnac...bo" diabel przyjdzie jak zlodziej w nocy"...


Ada, dlaczego jednak cytujesz słowa Jezusa a nie wierzysz w istnienie osobowego zła, Szatana i jego armii demonów. Chrystus mówi wyraźnie o jego istnieniu, Chrystus osobiście jest kuszony przez Szatana na pustyni, Chrystus ma pełną świadomość jego istnienia, Chrystus mówi o piekle, Chrystus mówi o rzeczywistości piekła i jego wiecznym istnieniu. Chrystus wyrzuca demony z ludzi.

Cytuj:
Wiesz, dlaczego Jezus nie popelnil grzechu...?...Ano dlatego, ze byl SWIADOMY...dobrze wiedzial, ze nie nalezy koncentrowac sie na zlu...bo jesli by to zrobil, to tym samym nadal by temu zlu moc...dlatego , kiedy tylko pojawila sie u NIEGO egoistyczna mysl mowi: "idz precz Statanie"


A cóż to za teoria że u Jezusa pojawiła się egoistyczna myśl?!? Jezus powiedział w taki sposób do Piotra, kiedy Piotr nie chciał dopuścić myśli iż Jezus zostanie zamęczony na krzyżu.

Szatan jest anielskim bytem który działa na ludzki umysł, myśli, psychikę, a czasem może nawet opanować ciało człowieka. I miesza ludzkie umysły skutecznie, dając ludziom natchnienia, myśli, wyobrażenia, stawiając na ich drodze innych ludzi którzy odciagają ich od wiary, od dobra. To byt miliony razy bardziej inteligentny niż wszyscy ludzie na tej ziemi razem wzięci. To dlatego wierzący powinni być bardzo ostrożni i mieć świadomość istnienia dobrych i złych duchów i aby rozpoznawać te duchy, natchnienia i myśli, skąd pochodzą. A można tego dokonać tylko wtedy kiedy jesteś w realnej komunii z Chrustusem poprzez sakramenty. W przeciwnym razie Szatan uzyskuje dostęp do takiej osoby która nie korzysta z sakramentów i żyje z dala od Kościoła.

Cytuj:
Ale to nie jest PRAWDA...Twoja natura nie jest grzeszna, bo jest tworem reki Boga, ktory jest MILOSCIA...


Ada, Ty masz wypaczoną i wykrzywioną wizję prawdy. Tak jak w baśni Andersena, okruchy diabelskiego lustra wpadają do oka i serca, dając wykrzywiony obraz. Nasza natura jest grzeszna. I żadna własna filozofia stworzona na swój użytek i wygodę tej prawdy nie jest w stanie zmienić.

Cytuj:
Bog nie stworzyl zla...


Owszem, ale zło powstało samoistnie w Szatanie, narodziło się samoistnie z woli wolnej istoty.

Cytuj:
Dlatego nie nalezy koncentrowac sie na zlu...na grzechu...


Aha, i kiedy Ada zostałaby napadnięta przez jakiegoś faceta, brutalnie zgwałcona i pobita i pozostawiona ledwo żywa gdzieś na ziemi, to być może pomyślałaby że to przecież dobry facet jest i nie trzeba się przejmować bo ptaszki tak słodko ćwierkają a zło nie istnieje, a może to nawet było przyjemne doświadczenie? Spełnienie kobiecych fantazji? Wszak trzeba ze wszystkiego wyciagnąć jakieś dobro bo wszystko jest dobre, więc koniec końców wychodzi na to że brutalny gwałt jest dobry. Hej, niech pan poczeka, wyślę panu podziękowania...

Oto sposób myślenia Ady.

Cytuj:
Kazdy musi to sobie uswiadomic...najpozniej na lozu smierci...


Uswiadomić sobie że prawda jest inna niż ta którą głosisz, Ado... człowiek w chwili śmierci jest najbardziej atakowany przez demony, bo wtedy jest ostateczna walka o jego duszę.

Cytuj:
Nadal twierdze, ze wszystko ,co istnieje jest DOBRE...


Czyli nadal Ado chcesz trwać w Matrixie...


So lis 12, 2016 17:33
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 147 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL