Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 23:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
 O kłamstwie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sie 02, 2016 11:35
Posty: 1
Post O kłamstwie
Uważam, że człowiek jest z natury dobry. Dlaczego? Ponieważ właśnie do tego dąży. Każdy chce być dobrym, ponieważ w przeciwnym razie ma wyrzuty sumienia. Mamy tendencję do nagradzania i szanowania ludzi dobrych. Więc jesteśmy z natury dobrzy.
Jednak każdy ma inne znaczenie zwrotu "dobry człowiek". Praktycznie każdy uważa się za raczej dobrego człowieka zarówno egoista, morderca, gwałciciel jak i porządny człowiek. Jeśli coś uważamy za złe, jeśli wiemy, że coś takie jest to nie robimy tego.
Dlaczego więc czynimy zło? Myślę, że przede wszystkim z powodu kłamstwa
Kłamstwa, którymi się karmimy i jesteśmy karmieni. Uważamy, że coś nie jest złe, nie jest grzechem. Innym powodem zła które czynimy jest zniewolenie, które często lecz nie zawsze sami sobie narzucamy i często jest kolejnym kłamstwem. Myślimy, że musimy coś zrobić mimo tego, że wiemy, że jest to złe i niewłaściwe. Ale myślimy sobie "muszę!", "tak będzie dla mnie lepiej", "to mniejsze zło" itp. Usprawiedliwiamy się.

Pozostaje jeszcze zło które wyrządzamy nieświadomie, niechcący. Dzieje się tak zapewne przez naszą niewiedzę, ignorancję, brak uwagi. Ale kto to wie?

Każdy człowiek jest inny, ma inne poglądy, stosunek do świata i sposób jego postrzegania.
Wszyscy mamy również swoje własne kłamstwa. (Być może inne postrzeganie świata jest wynikiem innych kłamstw w które wierzymy). Kiedy sięgniemy do swojej pamięci dostrzeżemy, że nasze dawne poglądy, idee pragnienia z czasem się zmieniły, uważamy je teraz za coś błędnego, głupiego, fałszywego. Nie wiemy o tym ale takie właśnie kłamstwa są w nas obecne zawsze w większym lub mniejszym stopniu. Jeśli dwie osoby mają inne zdanie na jakiś temat i jedna opinia wyklucza inną to na pewno któraś z nich jest takim "kłamstwem" (Choć każdy może mieć chodź cząstkę racji/prawdy). My wierzymy w te swoje kłamstwo i dlatego trudni nam jest zmienić opinię.
Wszystko, a raczej prawie wszystko może być kłamstwem. Ważne jest aby niemieć, a raczej mieć jak najmniej dogmatów, rzeczy, w które bezkrytycznie wierzymy i przyjmujemy. Być otwartym jak dobry naukowiec, który zawsze szuka prawdy o świecie testując kolejne hipotezy i weryfikując teorie.


Wt sie 02, 2016 11:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: O kłamstwie
Czym innym jest uznać kłamstwo za prawdę i się z nią zgadzać bo się nie rozpoznało ,że ono jest kłamstwem a czym innym jest naginanie prawdy do kłamstwa po to aby mieć z tego profity lub tylko mieć wygodniejsze życie. Jednak ten kto ceni sobie prawdę nigdy nie będzie kłamał co najwyżej unikał udzielania odpowiedzi.

"(24) Jezus im odpowiedział: Ja też zadam wam jedno pytanie; jeśli odpowiecie Mi na nie, i Ja powiem wam, jakim prawem to czynię. (25) Skąd pochodził chrzest Janowy: z nieba czy od ludzi? Oni zastanawiali się między sobą: Jeśli powiemy: z nieba, to nam zarzuci: Dlaczego więc nie uwierzyliście mu? (26) A jeśli powiemy: od ludzi - boimy się tłumu, bo wszyscy uważają Jana za proroka. (27) Odpowiedzieli więc Jezusowi: Nie wiemy. On również im odpowiedział: Więc i Ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię. (28) Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy! (29) Ten odpowiedział: Idę, panie!, lecz nie poszedł. (30) Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: Nie chcę. Później jednak opamiętał się i poszedł."

(Ew. Mateusza 21:24-30, Biblia Tysiąclecia)

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Pn sie 22, 2016 16:26
Zobacz profil
Post Re: O kłamstwie
Szymont25 napisał(a):
Dlaczego więc czynimy zło? Myślę, że przede wszystkim z powodu kłamstwa ..


Ja też tak myślę, tylko może inaczej bym to sformułowała:

Jesteśmy podatni na zło, gdy nie jestesmy prawdziwi, to znaczy gdy nie żyjemy zgodnie z własna nadana nam przez Boga nauturą i z wynikajacego z niej powołania. Ta własna nieprawdziwość jest już początkiem zla, bo otwiera złu dostęp do naszego wnętrza.

Gdy natomiast pozostajemy naturalni, prawdziwi, to jestesmy stabilni (i szczęśliwi), bo kierwani i chronieni przez Boże prawa stworzenia. Wtedy Bóg (jego dobro i moc) jest w nas i z nami.


N sie 28, 2016 12:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: O kłamstwie
Dlaczego czynimy zło? Dlatego, że widząc je przypisujemy mu winę. A przypisując mu winę stajemy się świadkami jego istnienia. Ponieważ nie może istnieć przyczyna bez skutku. Bóg chciałby mieć świadków świętości swojego dziecka. Zatem gdy stajemy się świadkiem winy to dodatkowo wina domaga się kary. Gdy i z tym się zgadzamy zaprzeczamy naprawczej mocy miłości. Dlatego powinniśmy zawsze prosić o pomoc Ducha św aby pomógł zmienić to co spowodowało tę winę. Po to aby dodał osobie nie wierzącej, że może być doskonałym źródłem miłości, oddając siebie Bogu wiary. A tym samym nie pozwolił na ponawianie tego samego błędu w postępowaniu. Kara nigdy niczego nie naprawia co najwyżej powoduje, że skłonni do błądzenia i grzechu ( czyli postępków wynikających z braku wiary w miłość i jej zasadność) ukrywają to co nie pozwala dokonać naprawy. Zatem ceniąc sobie obwinienie innych (i nie rozpoznając ,że obwiniamy tego samego ducha Syna Boga , którym jesteśmy) cenimy w ten sposób dążenie do grzechu i braku miłości. Bo obwinianie będące zaprzeczeniem darowania i nie pamiętania winy i złego przyciąga umysł do tego co jest dopełnieniem winy czyli grzech. Dlatego tak ważne jest dokonanie przebaczenia w duchu św ponieważ to On dokonuje korekty i naprawy tego czego domaga się wina w umyśle. My nie wiemy jak tego dokonać. Bo nie wiemy w jaki sposób projekcja czy osąd zaczyna funkcjonować i gdzie się niespodziewanie ujawni (jedynym wskaźnikiem jej naszego z nią powiązania jest osobista reakcja emocjonalna na dany czyn. Człowiek sam nie potrafi skutecznie wybaczyć tak aby dokonać tej korekty w jedności Ducha św. Zawsze trzeba prosić o pomoc Ducha św. Czy to owieczka czy kapłan.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Wt paź 11, 2016 21:46
Zobacz profil
Post Re: O kłamstwie
glejt napisał(a):
Bóg chciałby mieć świadków świętości swojego dziecka.


To piękne. :)

Gdy stajemy sie dla siebie wzajemnie takimi świadkami, co chyba oznacza, - gdy wzajemnie się kochamy, to jakby budzimy i ozywiamy w sobie tę świętość (prawdziwość), wydobywamy ją na powierzchnię i karmimy światłem świata oraz swoją uwagą i radością. Wtedy rośnie. Nic dziwnego, że Bóg tego chce ..


Śr paź 12, 2016 12:04

Dołączył(a): Cz lip 30, 2015 14:29
Posty: 61
Post Re: O kłamstwie
Bywają sytuacje, że powiedzenie wszystkiego, co się wie na dany temat może być szkodliwe, nieodpowiednie, krzywdzące. Ale nie oznacza to, że trzeba operować półprawdami. Wydaje mi się, że kłamstwem można nazwać na przykład przemilczenie pewnych informacji, w celu wprowadzenia kogoś w błąd. Czynienie tego ze świadomością wagi danej informacji dla zainteresowanej osoby nie jest czymś dobrym. Ale może się zdarzyć, że ktoś po prostu pomyli się. Myślimy, że nas okłamał. Szczególnie, gdy dowiemy się, jaka jest prawda w danej sprawie. Czy to nazywać kłamstwem? Większym kłamstwem jest rzeczywiście postępowanie obłudne. Jak nazwać mniemanie, że postępuje się dobrze, gdy w rzeczywistości szuka się tylko szczęścia przemijającego, zapominając, że nie mamy tutaj stałego mieszkania? ( por. Łk9,57-58). :?:

_________________
"JAKŻE SIĘ OBEJŚĆ BEZ MIŁOŚCI...?"


So paź 15, 2016 11:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: O kłamstwie
Asta napisał(a):
Wydaje mi się, że kłamstwem można nazwać na przykład przemilczenie pewnych informacji, w celu wprowadzenia kogoś w błąd. Czynienie tego ze świadomością wagi danej informacji dla zainteresowanej osoby nie jest czymś dobrym.


To już zależy od sytuacji. Bo chyba się zgodzimy, że okłamanie SS-mana co do tego gdzie ukrywają się Żydzi jest jednoznacznie dobre?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N paź 16, 2016 18:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 30, 2015 14:29
Posty: 61
Post Re: O kłamstwie
JedenPost napisał(a):
Asta napisał(a):
Wydaje mi się, że kłamstwem można nazwać na przykład przemilczenie pewnych informacji, w celu wprowadzenia kogoś w błąd. Czynienie tego ze świadomością wagi danej informacji dla zainteresowanej osoby nie jest czymś dobrym.


To już zależy od sytuacji. Bo chyba się zgodzimy, że okłamanie SS-mana co do tego gdzie ukrywają się Żydzi jest jednoznacznie dobre?


Oczywiście, że są bardzo różne sytuacje. Ratowanie komuś życia jest ważniejsze. I nawet można chyba powiedzieć, że wprowadzenie w błąd osoby będzie w tym przypadku zupełnie uzasadnione.

_________________
"JAKŻE SIĘ OBEJŚĆ BEZ MIŁOŚCI...?"


Śr paź 19, 2016 12:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: O kłamstwie
Nie tylko uzasadnione, ale w tego typu przypadku okłamanie kogoś może być wręcz obowiązkiem moralnym.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr paź 19, 2016 12:46
Zobacz profil
Post Re: O kłamstwie
JedenPost napisał(a):
Nie tylko uzasadnione, ale w tego typu przypadku okłamanie kogoś może być wręcz obowiązkiem moralnym.

Kłamstwo, niezależnie od okoliczności jest nieuczciwością.
W przypadku śmiertelnej choroby nigdy bym nie chciała aby mnie "litościwie" oszukiwano.


Śr paź 19, 2016 12:51

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: O kłamstwie
Alus napisał(a):
Kłamstwo, niezależnie od okoliczności jest nieuczciwością.
W przypadku śmiertelnej choroby nigdy bym nie chciała aby mnie "litościwie" oszukiwano.


To inna sytuacja. Ja mowiłem o ratowania czyjegoś życia. Nie ma w tym nic moralnie niewłaściwego, wręcz przeciwnie. Gdy ktoś pyta Cie, czy ukrywa się tu ktoś, kogo chce zamordować, a Ty wiesz, że tak właśnie jest, Twoim moralnym obowiązkiem jest skłamać.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr paź 19, 2016 13:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: O kłamstwie
Kłamanie w intencji ratowania życia wydaje się usprawiedliwione.

Ale w akceptacji takich rozwiązań, istnieje akceptacja ich przyczyn, a to z kolei generuje i zakłada ciągi takich wydarzeń.
Innym sposobem myślenia, jest przeciwdziałanie sytuacjom krytycznym, wymagającym klamstw. W przykładzie o ochronie ofiary przed mordercą, było by to zapobieganie czynnikom tworzącym morderców.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Śr paź 19, 2016 13:31
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: O kłamstwie
Istnieje pojęcie "prawdy nienależnej". SS-man nie ma żadnego prawa o to pytać.
Ale kłamstwo jest dalej kłamstwem - tyle że wina jest po stronie owego SS mana chcącego zamordować znalezionych ludzi.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Śr paź 19, 2016 16:22
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: O kłamstwie
O, i to jest całkiem rozsądne ujęcie tematu. Do mnie w każdym razie przemawia.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr paź 19, 2016 18:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL