Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 5:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 825 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 55  Następna strona
 Dlaczego...? 
Autor Wiadomość
Post Re: Dlaczego...?
Alus napisał(a):
Zanim zrobimy reset przemyśl - jaki DOKUMENT UJAWNIA.....na czym bazują ujawniający?....na swoich osobistych domysłach?, ale wtedy nie jest to żaden dokument, ale czysta fantazja.
Podobnie jak pisałaś o Biblii dostarczonej św Franciszkowi.......druk wynaleziono kilka wieków później, przepisanie ręczne Biblii trwało miesiącami......zatem jakiś mnich miesiącami przepisywał Biblię aby dostarczyć ją tuż przed wyjściem po rocznym pobycie z więzienia Franciszka.
Twórcy tej fantazji przegapili prostą sprawę - w czasach Franciszka przepisana Biblia stanowiła unikat dostępny jedynie dla 1-2% ludzi.


Aluś zgadza się, że należy weryfikować dokumenty, zwłaszcza jeśli ujawniają coś co wcześniej nikomu nie przyszło do głowy.
Dlatego dobrze że zwracasz na to uwagę. Tak jak Soul33.

Co do Biblii i druku, to kompletnie mnie nie przekonałaś, bowiem najprawdopodobniej dostał rękopis owego nieszczęśnika, który za przetłumaczenie na język potoczny stracił życie.
Ponadto czy nie zaciekawił Cię fakt, że zarówno św. Franciszek, jak i św Ignacy byli tymi, do których Bóg przemówił i to sprawiło, że musieli odmienić swoje życie i głosić Chrystusa.
Jednak w obu przypadkach Kościół zezwolił im na głoszenie pod pewnymi warunkami.
Rozumiesz ten niuans?


chwat napisał(a):
@M-M, czy to ja ma zechcieć odnosić się do jakiejś myśli? Do mojej krótszej, czy Twojej dłuższej? Trochę nie kumam.

No zgadnij.

ErgoProxy napisał(a):
Baby zawsze mile widziane, zwłaszcza jeśli wygadane. Czarne owce mają dobrze, bo nawet jeśli podobą, nikt się specjalnie nie obruszy; czarna owca, tak już ma. Co innego, gdyby owca była biała; białe mają być grzeczne.

Białe są grzeczne, tylko wygadane. Przynajmniej ta jedna jedyna.


Śr gru 21, 2016 21:59
Post Re: Dlaczego...?
Maria-Magdalena napisał(a):
Aluś zgadza się, że należy weryfikować dokumenty, zwłaszcza jeśli ujawniają coś co wcześniej nikomu nie przyszło do głowy.
Dlatego dobrze że zwracasz na to uwagę. Tak jak Soul33.

Co do Biblii i druku, to kompletnie mnie nie przekonałaś, bowiem najprawdopodobniej dostał rękopis owego nieszczęśnika, który za przetłumaczenie na język potoczny stracił życie.
Ponadto czy nie zaciekawił Cię fakt, że zarówno św. Franciszek, jak i św Ignacy byli tymi, do których Bóg przemówił i to sprawiło, że musieli odmienić swoje życie i głosić Chrystusa.
Jednak w obu przypadkach Kościół zezwolił im na głoszenie pod pewnymi warunkami.
Rozumiesz ten niuans?

Najprawdopodobniej nie stanowi żadnego dowodu.
Badanie w celu rozeznana co pochodzi od Boga to nie niuans, ale wypełnianie nakazu Wszystko badajcie - a co szlachetne zachowujcie (1 Tes 5,21).


Cz gru 22, 2016 8:47
Post Re: Dlaczego...?
chwat napisał(a):
A w procesie tego myślenia, auto komplementy zastępują dowody historyczne i fakty.

Widzisz, współczesny punkt widzenia, daje znacznie większą perspektywę do zrozumienia tego, co się tak na prawdę działo wiele wieków temu.
Właśnie z tej perspektywy widać wyraźnie, że pisma z epoki nie oddają w rzeczywistości faktycznego stanu rzeczy. Ale...

Natomiast powiem jeszcze tylko tyle, że w zasadzie nie ma znaczenia, na kogo się powołam.
Czy będzie to ktoś taki jak Klaus Schatz, czy może zwyczajnie "pan siwa broda"... w zasadzie dla zindoktrynowanej osoby, żadne "argumenty" niereligijne, nie stanowią pola do przemyśleń.
W tym cały impas.

Innymi słowy drogi chwat, dowody historyczne, i fakty , ukazują coś zgoła odmiennego, od tego, co przedstawia nam religia.


N gru 25, 2016 0:10
Post Re: Dlaczego...?
Whispernight napisał(a):
chwat napisał(a):
A w procesie tego myślenia, auto komplementy zastępują dowody historyczne i fakty.

Widzisz, współczesny punkt widzenia, daje znacznie większą perspektywę do zrozumienia tego, co się tak na prawdę działo wiele wieków temu.
Właśnie z tej perspektywy widać wyraźnie, że pisma z epoki nie oddają w rzeczywistości faktycznego stanu rzeczy. Ale...

Natomiast powiem jeszcze tylko tyle, że w zasadzie nie ma znaczenia, na kogo się powołam.
Czy będzie to ktoś taki jak Klaus Schatz, czy może zwyczajnie "pan siwa broda"... w zasadzie dla zindoktrynowanej osoby, żadne "argumenty" niereligijne, nie stanowią pola do przemyśleń.
W tym cały impas.

Innymi słowy drogi chwat, dowody historyczne, i fakty , ukazują coś zgoła odmiennego, od tego, co przedstawia nam religia.


Dowody historyczne sa takie ze, od zarania dziejow byla jedna religia, ktora pod wplywem ludzkich ciagot i slabosci przeksztalcano az do satanizmu wlacznie.
Jak juz pisalem w innym watku, to wlasnie ludzkie wypaczone nadinterpretcja ludzkiej mysli nadrzednej , czyli glupia pogonia ze prawda udokumentowana naukowo-bezmyslne, ludzkosc doszla do impasu , ktor dowolnie-bezmyslnie zinterpretowala.
Teraz udowadnia sie autentycznosc historii, autentycznoscia nauki, a autentycznos c nauki, autentycznoscia historii. To tak jak by twierdzic ze Kowalski nie istnieje, dopuki nie udzieli odpowiedzi na temat Boga, a Bog nie istnieje dopuki Kowalski nie odpowie.


N gru 25, 2016 0:30
Post Re: Dlaczego...?
sapper napisał(a):
Dowody historyczne są takie, ze od zarania dziejów była jedna religia

Nawet jeśli stworzenia myślące posiadały wszędzie taki sam umysł, to nie oznacza, że myślały tak samo...
Świat jest zbyt rozległy, aby to było możliwe.
Obawiam się, że nie masz racji.

sapper napisał(a):
która pod wpływem ludzkich ciągot i słabości

A może jednak progresu i ewolucji?

sapper napisał(a):
przekształcano aż do satanizmu włącznie.

No i masz babo placek...
A ja głupi myślałem, że do wojen religijnych, krucjat, itp?

Ale spoko, niech Ci będzie, że satanizm to kwintesencja degeneracji absolutnej.


N gru 25, 2016 1:13

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego...?
sapper napisał(a):
Dowody historyczne sa takie ze, od zarania dziejow byla jedna religia


No tak, szamanizm.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N gru 25, 2016 10:35
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego...?
Tak, szamanizm byl jedna z tych deformacji.


N gru 25, 2016 12:54
Post Re: Dlaczego...?
Alus napisał(a):
Badanie w celu rozeznana co pochodzi od Boga to nie niuans, ale wypełnianie nakazu

Czyjego nakazu Aluś?

Whispernight napisał(a):
w zasadzie dla zindoktrynowanej osoby, żadne "argumenty" niereligijne, nie stanowią pola do przemyśleń.

To prawda.
Zastanawia mnie, czy gdyby Bóg nie chciał świata ateistów to by go stworzył? W końcu jeśli patrzeć na to oczami Boga (nie religii) to gdyby Bóg nie chciał ateistów ich dowodów, czy dowodów świata nauki to najzwyczajniej w świecie by ich nie było. A jednak są. Więc dlaczego są?

sapper napisał(a):
Dowody historyczne sa takie ze, od zarania dziejow byla jedna religia, ktora pod wplywem ludzkich ciagot i slabosci przeksztalcano az do satanizmu wlacznie.

Naprawdę?!
Czyli idąc tym tokiem myślenia można stwierdzić, że religie są źródłem wszelkiego zła i nie są miłe Bogu. Czyż nie?

Whispernight napisał(a):
Nawet jeśli stworzenia myślące posiadały wszędzie taki sam umysł, to nie oznacza, że myślały tak samo...

Dokładnie! Bowiem Bóg dał im wolność.
Szkoda tylko, że człowiek nie potrafi tego uszanować. I wszelkie znamiona innego myślenia z miejsca neguje, oskarża, stawiając tym samym siebie wyżej Boga.
Smutne to, ale prawdziwe.


N gru 25, 2016 18:15

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego...?
sapper napisał(a):
Tak, szamanizm byl jedna z tych deformacji.


Źle zrozumiałeś. Szamanizm jest jedyną religią/formą religii, o której można ewentualnie powiedzieć, że była jedna od zarania dziejów.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N gru 25, 2016 19:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Dlaczego...?
JedenPost napisał(a):
Źle zrozumiałeś. Szamanizm jest jedyną religią/formą religii, o której można ewentualnie powiedzieć, że była jedna od zarania dziejów.
Prawdę mówiąc, zarówno zdanie Twoje, jak i Sappera, należą raczej do kategorii wiary, niż wiedzy.
Nie wiemy (w sensie historycznym) jaka była religia "u zarania dziejów" (cokolwiek to określenie znaczy).

Z innej, starszej beczki - otrzymałem odpowiedź od p.Marka Cichomskiego - niestety nie pamięta, skąd zdobył informację o dacie w której nie uznawano obywatelstwa Indian (pamięta tylko, że było to jakieś "oczywiste" źródło). Obiecał, że da znać, jesli dojdzie do tego, jakie było źródło.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pn gru 26, 2016 11:22
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego...?
Marek_Piotrowski napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Źle zrozumiałeś. Szamanizm jest jedyną religią/formą religii, o której można ewentualnie powiedzieć, że była jedna od zarania dziejów.
Prawdę mówiąc, zarówno zdanie Twoje, jak i Sappera, należą raczej do kategorii wiary, niż wiedzy.
Nie wiemy (w sensie historycznym) jaka była religia "u zarania dziejów" (cokolwiek to określenie znaczy).


Ano, nie wiemy. Chciałem jedynie wskazać na fakt, że ze wszystkich istniejących to właśnie za szamanizmem (rozumianym bardziej jako struktura/forma, niż treść) przemawia najwięcej, choćby dlatego, że odwołuje się on do najbardziej archaicznych technik, oraz po prostu ludzkiej biologii.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Z innej, starszej beczki - otrzymałem odpowiedź od p.Marka Cichomskiego - niestety nie pamięta, skąd zdobył informację o dacie w której nie uznawano obywatelstwa Indian (pamięta tylko, że było to jakieś "oczywiste" źródło). Obiecał, że da znać, jesli dojdzie do tego, jakie było źródło.


OK, bardzo jestem ciekaw tego źródła, które potwierdziłoby, że Kongres dotknęła w latach 50. schizofrenia, każąca mu najpierw nadać obywatelstwo Indianom, potem je potwierdzić, używając go jako argumentu politycznego... by potem nagle mu zaprzeczyć... by za rok znowu potwierdzić. ;-)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn gru 26, 2016 11:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego...?
@Marek_Piotrowski

Wiesz co? Chyba rozwiązałem zagadkę Seminoli, powinienem był skojarzyć zresztą od razu. Otóż p.Marek Cichomski pomylił się najwyraźniej o, bagatela, 100 lat. Właśnie w sierpniu 1856 roku Kongres ratyfikował traktat z Seminolami i Creekami, którego nie chce mi się teraz czytać, ale w którym faktycznie mogły znaleźć się takie - w tym wypadku adekwatne do epoki i sytuacji - stwierdzenia.

http://digital.library.okstate.edu/KAPP ... 6.htm#mn23

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn gru 26, 2016 12:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dlaczego...?
Whispernight napisał(a):
chwat napisał(a):
A w procesie tego myślenia, auto komplementy zastępują dowody historyczne i fakty.

Widzisz, współczesny punkt widzenia, daje znacznie większą perspektywę do zrozumienia tego, co się tak na prawdę działo wiele wieków temu.
Właśnie z tej perspektywy widać wyraźnie, że pisma z epoki nie oddają w rzeczywistości faktycznego stanu rzeczy. Ale...

Natomiast powiem jeszcze tylko tyle, że w zasadzie nie ma znaczenia, na kogo się powołam.
Czy będzie to ktoś taki jak Klaus Schatz, czy może zwyczajnie "pan siwa broda"... w zasadzie dla zindoktrynowanej osoby, żadne "argumenty" niereligijne, nie stanowią pola do przemyśleń.
W tym cały impas.

Innymi słowy drogi chwat, dowody historyczne, i fakty , ukazują coś zgoła odmiennego, od tego, co przedstawia nam religia.
Innymi słowy @Whisper, Twoje argumenty są słuszne, tylko nie możesz się z nimi przebić, bo rozmówcy są zindoktrynowani.

Jak się domyślam, faktu zindoktrynowania rozmówców, też z tego samego powodu nie da się wykazać, cóż za dramat. Pozostaje Ci tylko uznać się za oświeconego i odtrąbić zwycięstwo :D

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn gru 26, 2016 12:44
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego...?
Cytuj:
Badanie w celu rozeznana co pochodzi od Boga to nie niuans, ale wypełnianie nakazu

Cytuj:
Czyjego nakazu Aluś?

Nie znasz Biblii, a w niej Listu do Tesaloniczan:o :o .....nakaz przekazał człowiek osobiście wybrany przez Chrystusa- wybrałem sobie tego człowieka jako narzędzie (Dz 9,15).


Pn gru 26, 2016 17:16
Post Re: Dlaczego...?
Maria-Magdalena napisał(a):
Zastanawia mnie, czy gdyby Bóg nie chciał świata ateistów to by go stworzył? W końcu jeśli patrzeć na to oczami Boga (nie religii) to gdyby Bóg nie chciał ateistów ich dowodów, czy dowodów świata nauki to najzwyczajniej w świecie by ich nie było. A jednak są. Więc dlaczego są?


Magdaleno, Bóg nie stworzył żadnego świata ateistów. A to że ateizm i ateiści istnieją to świadczy o tym iż Bóg dopuszcza istnienie takich rzeczy ale jest to wszystko raczej niezgodne z Jego wolą jak również inne sprawy na tym świecie. I te wszystkie sprawy są wynikiem pierwszego grzechu człowieka.

Magdaleno, w jaki sposób wyobrażasz sobie likwidację ateistów przez Boga? To znaczy że wszyscy musieliby rodzić się zaprogramowani i z przyklejonym uśmiechem na twarzy? Bóg dał człowiekowi wolność, nawet wolność odrzucenia Boga.

Nauka potwierdza raczej istnienie Boga. Szczególnie astronomia, astrofizyka, fizyka kwantowa ukazuje jak bardzo ten wszechświat jest złożony i jak bardzo wszystko współgra ze sobą, jakby ustalone według niesamowicie inteligentnej idei.

Cytuj:
Czyli idąc tym tokiem myślenia można stwierdzić, że religie są źródłem wszelkiego zła i nie są miłe Bogu. Czyż nie?


Fałszywe religie owszem. Ale nie jedyna i prawdziwa religia, a w zasadzie Kościół, ustanowiony przez samgo Chrystusa.

Cytuj:
Dokładnie! Bowiem Bóg dał im wolność.


I w tej wolności człowiek może wybrać nawet swoje własne zatracenie.


Wt gru 27, 2016 17:00
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 825 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 55  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL