Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N maja 12, 2024 20:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
 Grzech pierworodny 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr maja 18, 2016 19:01
Posty: 572
Post Re: Grzech pierworodny
Odnosząc się do wiarygodności objawień błogosławionej Katarzyny Emmerich powinniśmy zachować sporą powściągliwość w ich całkowitym odrzuceniu. Stworzenie świata i pierwszych ludzi zostało opisane na początku jej objawień. Jej sekretarz nie zdążył się zapewne jeszcze zepsuć i wstawiać własne przemyślenia. Nie mógł przypuszczać na tym etapie, że wzbudzą one jakieś zainteresowanie. Pamiętajmy również, iż działo się to w luterańskich Niemczech, w których większość zakonów została skasowana, między innymi zakon błogosławionej Katarzyny. Takiego rodzaju wizje zostały odrzucone z odrazą przez Lutra i protestantów. Nie sądzę, iż to co się działo przed Potopem mogło wyzwalać wśród ludzi większe emocje.

Proponuję zwrócić się w tej sprawie do świętej Marii z Agredy i jej "miasta bożego”.
Nie opisuje ona wprawdzie tak szczegółowo upadku pierwszych ludzi, lecz można wysnuć z owego opisu, że dokonało się ono dość szybko. Ile czasu potrzebował Szatan, który jest czystą inteligencją na ustalenie, że Ewa jest delikatniejsza od Adama? Święta Maria z Agredy opisuje, że nieustannie on szpiegował i podsłuchiwała rozmowy obu osób. Stąd dowiedział się między innymi, iż nie wolno im jeść z drzewa wiadomości dobrego i złego. Nie zapominajmy, iż był on niewidzialny dla ludzi i mógł przemieszczać się z ogromną szybkością. Nawet w dzisiejszych czasach taki agent posiadałby nieograniczone możliwości.
Wszystkie te przesłanki są wystarczające do przyjęcia założenia, iż dramat kuszenia rozegrał się błyskawicznie.
Proponuję zatem zakończyć ten etap dyskusji i skoncentrować się na rozważaniu sytuacji jak potoczyłaby się sytuacja w Raju i na ziemi, gdyby kusiciel uzyskał dostęp do ludzi o wiele później?


Śr lis 30, 2016 18:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Grzech pierworodny
Czemu jesteś taki złośliwy?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr lis 30, 2016 19:14
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Grzech pierworodny
dało się zmienić....

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr lis 30, 2016 19:38
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8959
Post Re: Grzech pierworodny
HenrykK napisał(a):
jak potoczyłaby się sytuacja w Raju i na ziemi, gdyby kusiciel uzyskał dostęp do ludzi o wiele później?


tak samo

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr lis 30, 2016 20:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Grzech pierworodny
Z cała pewnością tak samo, ponieważ w każdej chwili dzieje się podobnie. Człowiek grzeszy czyli nie kieruje się miłością ponieważ jest oddzielony od Boga. Bo kieruje się egoistycznymi pobudkami mającymi za zadanie zaspokojenie własnych potrzeb zwłaszcza cielesnych. Kieruje się tymi pobudkami ponieważ wytworzył sobie osobny system myślenia dostosowany dla użytku ciała. System ten jest odwrotny odnośnie systemu duchowego i ideowego. Każdy kto rodzi się w ciele podlega temu procesowi. W systemie tym to czego potrzebujemy musimy dostać kosztem ogólnych zasobów lub nawet kosztem konkretnej osoby. W systemie Boga to czego pragniemy musimy dać innym aby to utrzymać. Różnica jest fundamentalna
Teoretycznie skłonność ta powinna minąć po chrzcie ( gładzącym grzech pierworodny) jednak jakoś mało kto przestaje być egoistyczny i samolubny tylko dlatego ,że został ochrzczony.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Śr lis 30, 2016 22:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 18, 2016 19:01
Posty: 572
Post Re: Grzech pierworodny
Spójrzmy na sytuację z innej perspektywy. Adam i
Ewa jeszcze się nie poznali. Nic praktycznie o sobie
nie wiedzieli. Każde z nich oceniało drugą osobę
podług siebie. Po dłuższym pożyciu Adam zorientował-
by się zapewnie, iż Ewa jest w mniejszym stopniu od
niego uduchowiona. Nie polegałby wówczas bezkryty-
cznie na jej ocenach.
Mogłoby się zdarzyć, iż przed kuszeniem, doszłoby
pomiędzy nimi do jakiś nieporozumień. Na pewno w ta-
kim momencie nie uległby on namowie żony.
Z tekstu objawionego wyraźnie wynika, iż upadek
Ewy nie powodował automatycznie grzechu. Dopiero
wina Adama nim skutkowała. Taką opinię przedstawia-
ją również teolodzy.


Cz gru 01, 2016 19:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 28, 2016 12:36
Posty: 4
Post Re: Grzech pierworodny
Wracając do zagadnienia - to moim zdaniem Bóg nie poddał Adama i Ewy próbie. Po prostu zakazał coś i tyle. Jak ktoś dziecku czegoś zakazuje, to nie znaczy, że poddaje je próbie.


Cz gru 01, 2016 20:04
Zobacz profil
Post Re: Grzech pierworodny
Cytuj:
Spójrzmy na sytuację z innej perspektywy. Adam i
Ewa jeszcze się nie poznali. Nic praktycznie o sobie
nie wiedzieli. Każde z nich oceniało drugą osobę
podług siebie.


Pewna uwaga, oni, w Raju, nie byli takimi samymi ludźmi jakimi my jesteśmy teraz - wiele tysięcy lat po tym wydarzeniu w Raju. My jesteśmy o wiele bardziej zmysłowi, o wiele bardziej niedoskonali, ludzie są przewałkowani przez media i świat, wojny, zło, cierpienie, wtedy tego nie było, zauważ, oni mieli doskonałą harmonię i jedność z Bogiem, na takim poziomie jaki dziś jest dla nas nieosiągalny. Bóg rozmawia z nimi, Bóg przechadza się wśród nich po Ogrodzie Eden. Kto z nas w taki sposób czuje Boga w dzisiejszych czasach? Mistycy, zaledwie.

Cytuj:
Po dłuższym pożyciu Adam zorientował-
by się zapewnie, iż Ewa jest w mniejszym stopniu od
niego uduchowiona. Nie polegałby wówczas bezkryty-
cznie na jej ocenach.


A skąd taka idea że Ewa była mniej uduchowiona a Adam bardziej? Jak sam mówisz Szatan jako czysta inteligencja, czyli Ewa przegrała z kimś kto niezliczenie więcej razy przewyższał ją inteligencją i sprytem, a Adam po prostu posłuchał kobiety. Skoro Adam uległ po prostu kobiecie, to czy nie sądzisz iż uległby także namowom Szatana? Dlaczego jednak Szatan wykorzystał kobietę do swojego celu? Cóż, mężczyzni tracą rozum dla kobiecych wdzięków.


Cytuj:
Z tekstu objawionego wyraźnie wynika, iż upadek
Ewy nie powodował automatycznie grzechu. Dopiero
wina Adama nim skutkowała. Taką opinię przedstawia-
ją również teolodzy.


Ponieważ skosztowali ten owoc razem. To miało znaczenie. Adam mógł zaprowadzić Ewę do Boga i przedstawić problem, iż Ewa spotkała jakiegoś typa który mówił dziwne rzeczy, nakłaniając ją do zjedzenia owocu i aby Bóg ratował teraz Ewę i tą sytuację. Ale Adam jakby nie stanął na wysokości zadania o ile można to tak określić.


Cz gru 01, 2016 23:33

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2016 23:07
Posty: 25
Post Re: Grzech pierworodny
Opowieść o Edenie i grzechu pierwszych rodziców ma wszelkie cechy mitu.

Myślę, że nie trzeba rozumieć tego tekstu dosłownie. Komunikuje on ważne duchowe prawdy: o naturze człowieka, o tym jak ludzie uwikłali się w zło, o ludzkim pragnieniu dorównania Bogu ("będziecie jak bogowie" - kusi wąż). Także o naszej moralności, o przyczynach i skutkach duchowego wygnania, dysharmonii, konfliktu, podziału. I o wielu innych sprawach.

Możliwe, że Adam i Ewa nigdy nie istnieli jako pojedyncze osoby. Wg niektórych badaczy słowo Adam znaczyło tyle, co "człowiek". Ewa natomiast - "dająca życie". Prawdopodobnie postaci te są archetypiczne. Wyraża się w nich uniwersalny charakter człowieka.

Biblia nie musi być czytana dosłownie. Bibliści uczulają nas na różnorodność Pisma. Są w nim różne gatunki - mity, przypowieści, opowiadania, psalmy. Każdy rządzi się swoimi prawami i zgodnie z nimi warto tekst odczytywać.

Można się zastanawiać dlaczego Adam postąpił tak, a Ewa inaczej. Ale to wg mnie nie jest pytanie o wybory konkretnych jednostek, ale o naturę ludzką w ogólności.


Pt gru 02, 2016 3:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Grzech pierworodny
themockturtle napisał(a):
Opowieść o Edenie i grzechu pierwszych rodziców ma wszelkie cechy mitu.

Myślę, że nie trzeba rozumieć tego tekstu dosłownie. Komunikuje on ważne duchowe prawdy: o naturze człowieka, o tym jak ludzie uwikłali się w zło, o ludzkim pragnieniu dorównania Bogu ("będziecie jak bogowie" - kusi wąż). Także o naszej moralności, o przyczynach i skutkach duchowego wygnania, dysharmonii, konfliktu, podziału. I o wielu innych sprawach.

Możliwe, że Adam i Ewa nigdy nie istnieli jako pojedyncze osoby. Wg niektórych badaczy słowo Adam znaczyło tyle, co "człowiek". Ewa natomiast - "dająca życie". Prawdopodobnie postaci te są archetypiczne. Wyraża się w nich uniwersalny charakter człowieka.

Biblia nie musi być czytana dosłownie. Bibliści uczulają nas na różnorodność Pisma. Są w nim różne gatunki - mity, przypowieści, opowiadania, psalmy. Każdy rządzi się swoimi prawami i zgodnie z nimi warto tekst odczytywać.

Można się zastanawiać dlaczego Adam postąpił tak, a Ewa inaczej. Ale to wg mnie nie jest pytanie o wybory konkretnych jednostek, ale o naturę ludzką w ogólności.


Obawiam się że KRK naucza "troszkę" bardzej radykalnej wersji... ;-)

Począwszy na Soborze Trydenckim:
Kan. 1. Jeśli ktoś nie wierzy, że pierwszy człowiek Adam, kiedy przekroczył w raju nakaz Boży, zaraz stracił świętość i sprawiedliwość, którą został obdarzony i przez to przestępstwo ściągnął na siebie gniew i oburzenie Boże, a dlatego także i śmierć, którą Bóg mu poprzednio zagroził, razem zaś ze śmiercią niewolę pod władzą tego, „który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła" (Hbr 2, 14), i przez winę tego przestępstwa cały Adam co do ciała i co do duszy zmienił się na gorsze - niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych.

A skońzczywszy na Piusie XII:
W odniesieniu natomiast do hipotezy, tzw. poligenizmu, synom Kościoła wspomniana wyżej swoboda bynajmniej już nie przysługuje. Nie wolno bowiem wiernym trzymać się takiej teorii, w myśl której przyjąć by trzeba albo to, że po Adamie żyli na ziemi prawdziwi ludzie nie pochodzący od niego drogą naturalnego rodzenia, jako od wspólnego wszystkim przodka, albo to, że nazwa „Adam" nie oznacza jednostkowego człowieka, ale jakąś nieokreśloną wielość praojców. Już zaś zupełnie nie widać, jak by można było podobne zdanie pogodzić z tym, co źródła prawdy objawionej i orzeczenia Magisterium Kościoła stwierdzają o grzechu pierworodnym jako pochodzącym z rzeczywistego upadku jednego Adama i udzielającym się przez rodzenie wszystkim ludziom, tak iż staje się on grzechem własnym każdego z nich.
Encyklika papieża Piusa XII "Humani generis", 12 sierpnia 1950


Pt gru 02, 2016 13:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2016 23:07
Posty: 25
Post Re: Grzech pierworodny
Dziękuję za te cytaty. To na pewno cenne źródło wiedzy o nauczaniu KK.

Tylko czy aby na pewno ta wykładnia wciąż obowiązuje? Nauka Kościoła jednak ewaluuje, próbując jakoś współgrać z wciąż rozwijającą się wiedzą naukową, kulturową, antropologiczną.

Sobór Watykański II zrewidował wiele poglądów. Kolejne encykliki, czy to JP2 czy B16 - starały się dialogować z najnowszymi teoriami i odkryciami filozoficzno-naukowymi.

Trzeba przyjąć, że Duch św. działa w Kościele na zasadzie dynamicznej i do pewnego stopnia ewolucyjnej.

Choć nauka KK wciąż zasadza się na Objawieniu i tomizmie - to jednak uwzględnia przemiany zbiorowej świadomości.

Od 1950 r. minęło prawie 70 lat. Ja wiem, że "kościelne młyny mielą powoli", ale od tego czasu powstało wiele dokumentów, do których może warto się odwołać.

A co mówi w sprawie Adama i Ewy aktualny Katechizm?

Pytam z ciekawości, bo nie jestem szczególnie oczytany w dokumentach KK.


Pt gru 02, 2016 15:21
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Grzech pierworodny
Zacytuję Karla Rahnera (zresztą już to kiedyś w innym temacie uczyniłem):

Cytuj:
Jesteśmy bowiem zdania, że bardziej szczegółowa interpretacja kościelnego dogmatu o grzechu pierworodnym nie musi opierać się na przekonaniu, że teoria monogenizmu zawarta jest w tym dogmacie, bądź to jako jego konieczne założenie bądź to jako bezpośrednia treść tego nauczania. Pius XII oznajmił wprawdzie w encyklice Humani generis, że jest niedozwolone, aby katoliccy teologowie powoływali się na teorię poligenizmu. Odnośnie do tego faktu możemy jednak po pierwsze powiedzieć, że nawet ów papież nie ogłosił, że monogenizm przynależy explicite bądź implicite do definicji dogmatycznej ; po drugie zaś mamy prawo do stwierdzenia, że rozwój katolickiej teologii od czasów Humani generis poczynił tego rodzaju postępy (postępy, które były tolerowane przez Magisterium Kościoła), że obecnie wyrażenie opinii, że poligenizm można pogodzić z doktryną o grzechu pierworodnym, nie jest już wystawione na niebezpieczeństwo zostania ocenzurowanym ze strony władzy kościelnej

K. Rahner, Evolution und Erbsünde, w: Concilium 3 (1967), 459-465.
Rozwinięcie tego w : K. Rahner, Theologisches zum Monogenismus, w: Schriften zur Theologie I, 253-322, szczeg. 255nn.

Kanon Soboru Trydenckiego nic nie stwierdza na temat monogenizmu.
Wypowiedź Piusa XII niekoniecznie ma charakter ex cathedra

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pt gru 02, 2016 15:32
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Grzech pierworodny
medieval_man napisał(a):
Kanon Soboru Trydenckiego nic nie stwierdza na temat monogenizmu.


Kanon Soboru Trydenckiego odnosi się wprost do "pierwszego człowieka Adama" (monogenizmu) – nie do "nieokreślonej liczby praojców o pseudonimie Adam" (poligenizmu) – dokumenty winny być odczytywane w takim samym duchu i kontekście w jakim zostały spisane, czyż nie? ;-)

medieval_man napisał(a):
Wypowiedź Piusa XII niekoniecznie ma charakter ex cathedra


Wypowiedź Piusa XII jest ostatnią oficjalną wypowiedzią Magisterium ecclesiae na temat poligenizmu (popraw mnie jeśli się mylę). Jeżeli nie została wprost wyparta/uzupełniona późniejszą wypowiedzą Urzędu Nauczycielskiego to na mocy KPK kan 750 katolicy winni są jej posłuszeństwo, prawda?


Pt gru 02, 2016 16:02
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Grzech pierworodny
Iago napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Kanon Soboru Trydenckiego nic nie stwierdza na temat monogenizmu.


Kanon Soboru Trydenckiego odnosi się wprost do "pierwszego człowieka Adama" (monogenizmu) – nie do "nieokreślonej liczby praojców o pseudonimie Adam" (poligenizmu) – dokumenty winny być odczytywane w takim samym duchu i kontekście w jakim zostały spisane, czyż nie? ;-)

A "pierwszy człowiek" może być rozumiany zarówno w duchu monogenizmu jak i poligenizmu. Kanon NICZEGO o tym nie mówi. Przykro mi.
Iago napisał(a):

medieval_man napisał(a):
Wypowiedź Piusa XII niekoniecznie ma charakter ex cathedra


Wypowiedź Piusa XII jest ostatnią oficjalną wypowiedzią Magisterium ecclesiae na temat poligenizmu (popraw mnie jeśli się mylę). Jeżeli nie została wprost wyparta/uzupełniona późniejszą wypowiedzą Urzędu Nauczycielskiego to na mocy KPK kan 750 katolicy winni są jej posłuszeństwo, prawda?

Napisałem, że nic nie świadczy o tym, żeby to była wypowiedź ex cathedra, a ty piszesz, że to oficjalna wypowiedź Magisterium Ecclesiae. Otóż nie. To tylko treść listu okólnego papieża, czyli opinia teologiczna. Nie obowiązująca w sumieniu.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pt gru 02, 2016 16:12
Zobacz profil WWW
Post Re: Grzech pierworodny
Myślę iż nie jest to tak do końca tylko mit. Owszem, sytuacja ta jest przedstwiona za pomocą pewnych symboli jak chociażby motyw - drzewo - owoc. Postrzegając to tylko w formie mitu, baśni, czegoś nierzeczywistego, postrzegając to w taki sposób przekreślamy chrześcijaństwo i prawdy wiary.

Problemem w zrozumieniu istoty jest to iż Ogród Eden istniał jakby w innej rzeczywistości, nie w tej ziemskiej jaka jest znana dla nas teraz, nie w rzeczywistości tego świata jaki znamy obecnie. Ziemia jest obecnie jakby miejscem wygnania. Dlatego twierdzę iż ewolucja nie jest w rzeczywistości procesem ewolucji człowieka, ale regresem, postepujący regres w stosunku do doskonałości pierwszego człowieka, doskonałości relacji z Bogiem, obejmującej czas przed grzechem.

Uogólnienie tego usuwa pojęcie grzechu pierworodnego, ponieważ nie sądzę iż taki grzech popełniony został zbiorowo, w jakimś akcie zbiorowym, ale to musiała być indywidualna wina konkretnej osoby, pierwszej istoty ludzkiej, a dopiero potem został przekazany na dalsze pokolenia. Kiedy to się stało, nie było innych ludzi w Ogrodzie Eden. Adam i Ewa nie mieli potomstwa w tym czasie. Po dokonanym grzechu odkryli iż są nadzy, to jest poznali zmysłowość, seksualność. Podobno ludzie mieli rozmnażać się nie z powodu popędu seksualnego, ten popęd jako nieuporządkowana cecha przyszedł na świat razem z grzechem, i dlatego jest tak obwarowany regulacjami i nakazami.

Zaczęli rozmnażać się dopiero po wygnaniu z Raju. Dopiero wtedy jest wzmianka iż Adam zbliżył się do swojej żony a ta poczęła syna.


Pt gru 02, 2016 16:45
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL