To czasz najwyższy wyznać prawdę w konfesjonale. Powiedzieć, że odrzucasz nauczenie Kościoła, że uważasz się za proroka, a Ksiądz nie ma kontaktu z Bogiem.

Yarpen przypisałeś mi wypowiedź kogoś innego.

Jezus nie powiedział, daję wam, powiedział - Weźmijcie. Więc trzeba zrobić wysiłek i wziąć.
Ja nie oceniam, który ksiądz należy, a który nie należy do królestwa. Kapłan podlega takim samym prawom jak każdy inny.
W stanie grzechu ciężkiego nie należy do królestwa.

Absolutnie nie. Tekst...

...jest Twojego autorstwa. Zresztą nie pierwszy raz go napisałeś.


Potem zaś powiedział "którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone", a nie "którym Duch Święty odpuści grzechy, są im odpuszczone". Przestań więc zaprzeczać Bogu.

Zeby nie bylo, ze znowu krzysiek sobie cos wymysli.
Ksiadz ma prawo i obowiazek w pewnych wyjatkowych sytuacjach rozgrzeszenia odmowic.
Jezeli penitent przypuszcza, ze pelna informacja o okolicznosciach (np brak woli poprawy i zerwania z grzechem) moglby skutkowac brakiem rozgrzeszenia i te okolicznosci zataja, to takie odpuszczenie jest tez niewazne.

A Ducha sw kaplani otrzymuja i biora w Sakramencie Kaplanstwa. Czy to sie krzyskowi podoba czy nie.

Skoro kapłan nic nie musi, a Ducha Świętego ma, to znaczy, że Duch Święty jest sługą kapłana. To może Duch Święty potrzebuje zbawienia, a nie kapłan? Jeśli kapłan ma władzę, to Duch Święty jest sługą.
Yarpen, to co piszesz, to nawet z KKK się nie zgadza.

Skrupulanci na pewno się ucieszą.

Pan Jezus nie przewidywał możliwości aby rozgrzeszenie mogło być nieważne.

Krzysiek nawet jeżeli otrzymałeś rozgrzeszenie z wypowiedzianych grzechów, to nie masz odpuszczonych tych zatajonych, co i tak powoduje, ze nadal jesteś bez pojednania z Bogiem. W takiej sytuacji Komunia ci nie pomoże. Przestań oszukiwać księdza w konfesjonale, tylko powiedz prawdę. Tak bardzo boisz się prawdy?

Może byś najpierw sprawdził co jest w KKK, a potem się wypowiadał? Patrz i płacz:

1461 Skoro Chrystus powierzył swoim Apostołom posługę jednania 53 , to biskupi, jako ich następcy, oraz prezbiterzy, współpracownicy biskupów, nadal spełniają tę posługę. Bowiem na mocy sakramentu święceń biskupi i prezbiterzy mają władzę odpuszczania wszystkich grzechów "w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego".

Oczywiście ten unik nadal nie zmienia niczego w fakcie, że negując władzę odpuszczania i zatrzymywania grzechów, którą mają prezbiterzy i biskupi, zaprzeczasz w ten sposób samemu Bogu.

Skoro mają władzę, to do czego jest im potrzebny Duch Święty?

Może najpierw zmień poglądy na temat tego, czy kapłan odpuszcza lub zatrzymuje grzechy, a potem zadawaj dalsze pytania.

Czy Pan Jezu powiedział - daję wam władzę? Nie powiedział. Jeśli Duch Święty i kapłan się spotykają, to kto jest Panem, a kto jest sługą? W konfesjonale jest Duch Święty i to On ma władzę. Kapłan jest tylko przekaźnikiem, narzędziem w ręku Boga.

Polemizuj z Chrystusem, bo to za Nim powtarzamy, że prezbiterzy i biskupi mogą odpuszczać lub zatrzymywać grzechy (por. J 20,22-23). Ja z Bogiem kłócił się nie będę, ani tym bardziej nie będę głosił inaczej, niż nam nakazał.

Jezus powiedział "którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone".

Masz zamiar w konfesjonale mówić prawdę, czy oprócz oszukiwania księdza,próbujesz oszukać Ducha Św.?

Kto sprawuje władzę to przestaje służyć. Władzę daje władca tego świata. Pan Jezus też nie sprawował władzy tylko służył. Dał nam w ten sposób jasny przykład, jak mamy postępować. Nie kwestionuję, że mogą odpuszczać, tylko twierdzę, że nie mają władzy ale sprawują posługę.