Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 9:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Problem Judasza. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lis 17, 2017 0:08
Posty: 15
Post Problem Judasza.
Od dziecka szkoda mi było Judasza. Słuchanie o tym, że zdradził, że to ten najgorszy, że należy go potępiać... Już będąc małą dziewczynką pomyślałam sobie: "hej, ale przecież gdyby on nie zdradził Jezusa, to jakby wtedy doszło do jego śmierci i wyzwolenia tych wszystkich dusz?".

Dla mnie Judasz nie jest złem wcielonym i od dawna się za niego modlę. Już sam fakt, że gdy zdał sobie sprawę z tego co zrobił i oddał srebniki, potępił faryzeuszy, aż w końcu z obrzydzenia do samego siebie popełnił samobójstwo... Nie, osoba zła, zachowałaby srebniki i nie przejełaby się sprawą Jezusa. Jeszcze słowa Chrystusa o nim "lepiej żeby się nie narodził"... Szkoda mi go i nie podoba mi się to, że został tak potępiony w KK. Sprawa z samobójstwem jest dla mnie prosta - działał w amoku. No i też nie chce mi się wierzyć, że stał się jednym z szatanów...

Co myślicie? Nurtuje mnie to od dawna.


Pt lis 17, 2017 2:08
Zobacz profil
Post Re: Problem Judasza.
A kto twierdzi, że Judasz stał się jednym z szatanów?

Natomiast co do usprawiedliwiania grzechu Judasza tylko dlatego, że wpisał się on w plan Zbawienia, to jest to niebezpieczne bardzo. I prowadzić może do usprawiedliwiania naszych grzechów osobistych. Judasz dopuścił się zła. Fakt, że to zło nie zatriumfowało, nie implikuje, jakoby nie było złem.


Pt lis 17, 2017 6:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Problem Judasza.
Jaksy napisał(a):
Słuchanie o tym, że zdradził, że to ten najgorszy, że należy go potępiać


Chrześcijanin nie potępia nikogo,może potępić sam czyn/zło,lecz nie człowieka.

Jaksy napisał(a):
Dla mnie Judasz nie jest złem wcielonym i od dawna się za niego modlę. Już sam fakt, że gdy zdał sobie sprawę z tego co zrobił i oddał srebniki, potępił faryzeuszy, aż w końcu z obrzydzenia do samego siebie popełnił samobójstwo


My patrzymy na niego naszym ludzkim wzrokiem,Bóg widzi serce,no a to serce było dla Boga "szatanem" nieprzyjacielem,sam Chrystus (kiedy Judasz jeszcze z Ni chodził)nazwał go "diabłem"kłamcą,tak więc wiedział dlaczego Judasz jest wśród nich i zapewne nie z powodu wiary(bo kłamcą nazwany by nie był).
Jezus też go nie potępił nawet gdy ten przyszedł Go wydać pocałunkiem...rzekł:"po co przychodzisz przyjacielu"dając mu szansę na przyznanie się,moment w którym mógł poprosić o wybaczenie,jednak Judasz tego nie zrobił.
Wiedział/widział miłosierdzie Jezusa,a jednak nawet u Boga nie szukał ukojenia dla ducha,zapewne pełen bólu targnął się na swoje życie,a jednak nie okazał w sobie pokory by Stwórca pomógł mu przez to przejść,wolał pozbawić się życia.
No cóż, Pan osądzi swego ucznia.Niemniej będzie to wyrok sprawiedliwy,zamysły serca Judasza wyszły na jaw za życia.(wszyscy je "widzą")

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pt lis 17, 2017 15:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 17, 2017 0:08
Posty: 15
Post Re: Problem Judasza.
Jakbym wydała na śmierć przyjaciela, to też bym nie potrafiła się otrząsnąć.

Ja uważam, że Judasz chciał wyzwolenia Żydów spod władzy Rzymian i stwierdził, że gdy Jezus zostanie przyparty do muru, to objawi swoją moc i doprowadzi to do powstania. Tak się nie stało, a Judasz doznał szoku widząc co narobił.

Fajnym był kłamcą, skoro wsród apostołów miał funkcje skarbnika, więc musiał się cieszyć zaufaniem i uczciwie gospodarować pieniądze, skoro szaty Jezusa były z wysokiej jakości tkaniny :)


Pt lis 17, 2017 19:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Problem Judasza.
Jaksy napisał(a):
Fajnym był kłamcą,


Pisałam o wierze,o prawdziwej wierze,dobrze potrafił się zakamuflować :-D
Pisząc o szoku Judasza usprawiedliwiasz winnych grzechowi,a jego ostatni był najcięższym z jego wszystkich.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pt lis 17, 2017 19:06
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: Problem Judasza.
Jaksy napisał(a):
Od dziecka szkoda mi było Judasza. Słuchanie o tym, że zdradził, że to ten najgorszy, że należy go potępiać

Należy potępiać czyny, nie człowieka. Tak uczy Kościół.

Jaksy napisał(a):
"hej, ale przecież gdyby on nie zdradził Jezusa, to jakby wtedy doszło do jego śmierci i wyzwolenia tych wszystkich dusz?".

Jezus przez swoją działalność zyskał wielu wrogów, którzy uważali go za wywrotowca, chociażby faryzeusze, którym Jezus sporo się narażał. Ostatecznie na śmierć skazał go tłum, Judasz być może przyśpieszył to, co było nieuniknione. Sprawców było wielu, nie jeden.

Jaksy napisał(a):
Szkoda mi go i nie podoba mi się to, że został tak potępiony w KK

Judasz nie został potępiony w KK, źródła z których korzystasz mijają się z prawdą.

Jaksy napisał(a):
Fajnym był kłamcą, skoro wsród apostołów miał funkcje skarbnika, więc musiał się cieszyć zaufaniem i uczciwie gospodarować pieniądze, skoro szaty Jezusa były z wysokiej jakości tkaniny

Malwersanci finansowi nie istnieją od wczoraj, zatem nieuprawnione jest zakładanie, że ktoś jest uczciwy, bo pełni jakąś funkcję.
Jaksy napisał(a):
Ja uważam, że Judasz chciał wyzwolenia Żydów spod władzy Rzymian i stwierdził, że gdy Jezus zostanie przyparty do muru, to objawi swoją moc i doprowadzi to do powstania. Tak się nie stało, a Judasz doznał szoku widząc co narobił

To jedna z hipotez. Jeżeli tak było faktycznie, oznaczałoby że Judasz nie interesował się kim jest Jezus, lecz chciał go wykorzystać w sposób instrumentalny, co doprowadziło go zguby.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Pt lis 17, 2017 21:36
Zobacz profil
Post Re: Problem Judasza.
Jaksy napisał(a):
Dla mnie Judasz nie jest złem wcielonym i od dawna się za niego modlę. Już sam fakt, że gdy zdał sobie sprawę z tego co zrobił i oddał srebniki, potępił faryzeuszy, aż w końcu z obrzydzenia do samego siebie popełnił samobójstwo...


Myślę, że oddanie przez Judasza otrzymanej zapłaty za zdradę, potępienie faryzeuszy i w końcu popełnienie samobójstwa można odebrać też jako jego rozpaczliwa próbę zadośćuczynienia, czy nawet ukarania samego siebie za dokonany grzech, którego świadome rozpoznanie musiało być dla niego niewyobrażalnie przytłaczające ..

Dlatego chyba sprawia on na nas nie tylko wrażenie grzesznika i zdrajcy, ale też godnej pożałowania i współczucia ofiary własnego grzechu. Przypuszczam, że każdy lub wielu z nas potrafi się choć odrobinę z nim zidentyfikować ..


N lis 19, 2017 15:46
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Problem Judasza.
Z zachowania dwóch osób wyłaniają się dwa paradygmaty postępowania grzesznika.

Pierwszą z tych osób jest Judasz, który uświadomiwszy sobie swoją grzeszność popada w rozpacz i nie widząc wyjścia targa się na swoje życie.

Drugą jest Piotr, który (mimo wcześniejszych zapewnień) zaparł się Jezusa. Ten jednak gorzko zapłakał i dał się odnaleźć miłości Bożej, dzięki której otrzymał przebaczenie. Nowe życie.

Dla chrześcijanina jest to istotne, bo mamy możliwość uzyskania przebaczenia. Rozpacz (czyli stan beznadziei) jest wykroczeniem przeciwko cnocie nadziei.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pn lis 20, 2017 6:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39
Posty: 716
Post Re: Problem Judasza.
Czegoś tu nie rozumiem. Jezus wiedział, że Judasz go zdradzi. Gdzie podziała się w takim razie wolna wola Judasza skoro jego los był przesądzony?


Pn lis 20, 2017 22:23
Zobacz profil
Post Re: Problem Judasza.
Co to znaczy, że jego los był przesądzony? Jezus go zmuszał do czegoś? Jezus wiedział z góry, jaki użytek Judasz poczyni ze swoich władz rozumu, tylko tyle. Być może zresztą Judasz mógl się cofnąć do pewnego momentu, tylko Pismo o tym milczy.

Wielki Lem pisał kiedyś o partii szachów, w której jeden szachista widzi umysł drugiego na wylot. To paraliżuje wolną wolę jego partnera w grze?


Pn lis 20, 2017 22:52

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39
Posty: 716
Post Re: Problem Judasza.
ErgoProxy napisał(a):
Co to znaczy, że jego los był przesądzony? Jezus go zmuszał do czegoś? Jezus wiedział z góry, jaki użytek Judasz poczyni ze swoich władz rozumu, tylko tyle. Być może zresztą Judasz mógl się cofnąć do pewnego momentu, tylko Pismo o tym milczy.

Wielki Lem pisał kiedyś o partii szachów, w której jeden szachista widzi umysł drugiego na wylot. To paraliżuje wolną wolę jego partnera w grze?


Jezus jako Bóg powiedział, że któryś z jego braci go zdradzi. Judasz wiedziąc, że Jezus wie, mimo wszystko to zrobił. Czy nie wystrzegałby się swoich zamiarów w takiej sytuacji, przynajmniej przez jakiś czas? Tymczasem postępuje bezsensownie.


Pn lis 20, 2017 23:06
Zobacz profil
Post Re: Problem Judasza.
Widać stracił wiarę, że to ten Mesjasz (mesjaszy było podówczas na pęczki). Może np. uznał, że Jezus jednak na tej pustyni z diabłem zrobił był deal? Świadków przy tamtej rozmowie nie było.


Pn lis 20, 2017 23:15
Post Re: Problem Judasza.
Osiris napisał(a):
Jezus jako Bóg powiedział, że któryś z jego braci go zdradzi. Judasz wiedziąc, że Jezus wie, mimo wszystko to zrobił. Czy nie wystrzegałby się swoich zamiarów w takiej sytuacji, przynajmniej przez jakiś czas? Tymczasem postępuje bezsensownie.

To jesze nic . Nie zapominajmy, że Judasz był świadkiem cudów dokonywanych przez Jezusa, a w szczególności wskrzeszenia Łazarza. Jak po czymś takim mógł być nadal niedowiarkiem?


Pn lis 20, 2017 23:33
Post Re: Problem Judasza.
szumi napisał(a):
Dla chrześcijanina jest to istotne, bo mamy możliwość uzyskania przebaczenia. Rozpacz (czyli stan beznadziei) jest wykroczeniem przeciwko cnocie nadziei.


Tak, zgadzam się z tym, lecz zauważam, że niekiedy obok rozpaczy na skutek rozpoznania grzechu i jego skutków pojawia się też u człowieka ogromna odraza do samego siebie, tak wielka, że człowiek nie chce przebaczenia, którego nie czuje się godny, lecz pragnie tylko (lub najpierw) ukarania .. Tak jakby miał wrażenie, że tylko równoważąca jego zły uczynek kara może sprawić mu ulgę, uwalniając go od nieznośnego bólu winy i przywrócić mu miłość własną uzdalniającą go do przyjęcia przebaczenia ..


Wt lis 21, 2017 13:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Problem Judasza.
Osiris napisał(a):
Czegoś tu nie rozumiem. Jezus wiedział, że Judasz go zdradzi. Gdzie podziała się w takim razie wolna wola Judasza skoro jego los był przesądzony?


Jezus widział przyszłość a mimo to jej nie zmienił.To jest zachowany wolny wybór Judzasza jak na tacy,nie widać?
Naprawdę nie rozumiesz?
Patrz :-) idziesz do wróżki,ona przepowiada Tobie jakąś tam przyszłość,czy to wtedy znaczy że macza w niej palce? ;)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 14:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL