Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So maja 04, 2024 1:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 219 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 15  Następna strona
 Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie 
Autor Wiadomość
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
białogłowa napisał(a):
chwat napisał(a):
Było i po naszemu:
Żeby Bóg mógł stać się Bogiem musiał stać się Diabłem. My nie możemy pójść w kierunku nieba, zanim nie udamy się do piekła. Nie możemy stać się dziećmi Boga, zanim nie staniemy się dziećmi Diabła. Ponieważ wszystko to co Bóg mówi i robi, musiał powiedzieć i zrobić Diabeł

Lutrowi wyszło, że Bóg musi się uczyć na Diable, jako na swoim przykładzie. Poszedł po bandzie, Bóg nie jest u Lutra absolutem, ale procesem, powstającym na negatywnym wzorcu. Nas też skądinąd zachęca i zapewnia o konieczności przechodzenia przez błędy. Na tym zbudowana jest protestancka moralność, która nie wymaga ani nawet nie zachęca człowieka do wysiłku, zmian, walki wewnętrznej itd.

Chwat, znasz niemiecki i sprawdziłeś pełny kontekst w tym języku? Ja nie znam, ale sprawdziłam jak brzmi ten fragment w j. angielskim i wg. mnie sens tych słów jest jednak zupełnie inny jeśli osadzimy je z powrotem tam, skąd zostały wyrwane.
Nie mam najmniejszych chęci bronić Lutra, jednak prawda broni się sama, nie trzeba jej pomagać.

Jemu mniej więcej chodziło o to, że to co dla nas dobre jest tak głęboko ukryte, że jawi się pod swoimi przeciwnościami. Zbawienie skrywa się pod potępieniem, mądrość pod głupotą, niebo pod piekłem, łaska boska pod gniewem, sam Bóg zdaje się być naszym wrogiem, a my wciąż kuszeni jesteśmy by w Niego zwątpić, w ten sposób staje się On w naszych oczach kłamcą.
I dlatego można powiedzieć i te kontrowersyjne słowa właśnie padają, że aby Bóg mógł stać się Bogiem musiał stać się Diabłem. Kłamstwo jest wpierw prawdą, a prawda kłamstwem. Kłamstwo nie jest przecież kłamstwem, jeśli wpierw nie jawi się jako prawda (nie jest prawdą w oczach świata).
Pod linkiem tekst w ang: https://goo.gl/TqsYRY

http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 36#p490010


Pn lis 13, 2017 15:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 944
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
Andy72 napisał(a):
Czyli według Lutra człowiekowi nie dano rozumu?

A co, fakt że mu go dano jest może gwarancją właściwego rozeznania?
Świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, nauka [...] krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie. Mówi Ci to coś?

_________________
Tylko Bogu chwała


Pn lis 13, 2017 15:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
białogłowa napisał(a):
chwat napisał(a):
Było i po naszemu:
Żeby Bóg mógł stać się Bogiem musiał stać się Diabłem. My nie możemy pójść w kierunku nieba, zanim nie udamy się do piekła. Nie możemy stać się dziećmi Boga, zanim nie staniemy się dziećmi Diabła. Ponieważ wszystko to co Bóg mówi i robi, musiał powiedzieć i zrobić Diabeł

Lutrowi wyszło, że Bóg musi się uczyć na Diable, jako na swoim przykładzie. Poszedł po bandzie, Bóg nie jest u Lutra absolutem, ale procesem, powstającym na negatywnym wzorcu. Nas też skądinąd zachęca i zapewnia o konieczności przechodzenia przez błędy. Na tym zbudowana jest protestancka moralność, która nie wymaga ani nawet nie zachęca człowieka do wysiłku, zmian, walki wewnętrznej itd.

Chwat, znasz niemiecki i sprawdziłeś pełny kontekst w tym języku? Ja nie znam, ale sprawdziłam jak brzmi ten fragment w j. angielskim i wg. mnie sens tych słów jest jednak zupełnie inny jeśli osadzimy je z powrotem tam, skąd zostały wyrwane.
Nie mam najmniejszych chęci bronić Lutra, jednak prawda broni się sama, nie trzeba jej pomagać.

Jemu mniej więcej chodziło o to, że to co dla nas dobre jest tak głęboko ukryte, że jawi się pod swoimi przeciwnościami. Zbawienie skrywa się pod potępieniem, mądrość pod głupotą, niebo pod piekłem, łaska boska pod gniewem, sam Bóg zdaje się być naszym wrogiem, a my wciąż kuszeni jesteśmy by w Niego zwątpić, w ten sposób staje się On w naszych oczach kłamcą.
I dlatego można powiedzieć i te kontrowersyjne słowa właśnie padają, że aby Bóg mógł stać się Bogiem musiał stać się Diabłem. Kłamstwo jest wpierw prawdą, a prawda kłamstwem. Kłamstwo nie jest przecież kłamstwem, jeśli wpierw nie jawi się jako prawda (nie jest prawdą w oczach świata).
Pod linkiem tekst w ang: https://goo.gl/TqsYRY

Myślę, że o kontekście można mówić wtedy, kiedy pewne sformułowania pozostawiają interpretacyjną przestrzeń. Chodzi o to, że w wypadku pewnej kontrowersji, wynikającej z użycia dwuznaczności, sens nie jest jednoznacznie czytelny. Wtedy poszukuje się kontekstu, który rozwiewa wątpliwości.

Podałaś przykład zdania:

"...sam Bóg zdaje się być naszym wrogiem, a my wciąż kuszeni jesteśmy by w Niego zwątpić, w ten sposób staje się On w naszych oczach kłamcą."

Tu można by mieć wątpliwości, a do ich wyjaśnienia trzeba sięgnąć w kontekst. Po wyjaśnieniu kontekstem, można by z takiego kontrowersyjnego tekstu się wybronić i wszystko jest ok.

Natomiast u Lutra jest inaczej. On kilkakrotnie popełnia wypowiedź, która interpretacyjnej luki nie zostawia, w krótkich i zwięzłych wypowiedziach charakteryzuje Boga, którego boskość musi przechodzić przez poprzedzający ją etap diabelski.
Dla mnie to początkowa część analizy psalmu, może być do pewnego stopnia kontekstowo niejasna, a po takim niejasnym preludium, następuje ŁUP: wyjaśnienie niejasności kontekstowych, przez jednoznacznie sformułowaną wypowiedź, kim jest Bóg. To ta definicja Boga, który musiał być początkowo Diabłem, jest szablonem wyznaczającym kontekst reszty, a nie odwrotnie.

Gdyby chodziło o wyjaśnienie kontekstem pewnej nieokreślonej luki, to widziałbym taką możliwość, ale w sytuacji kiedy mamy jednoznacznie rozumianą wypowiedź, to ona ma moc być kontekstem reszty.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn lis 13, 2017 16:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1543
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
kooool napisał(a):
Saqura napisał(a):
"Chwat" ja twierdzę że M.Luter miał całkowitą rację zwracając Kościołowi uwagę w sprawie odpłatnych odpustow(łaska za pieniądze),tak samo jak on uważam że było to złe i niezgodne z ewangelią.
Wiem że kiepsko mi idzie,z prawdą iść nigdy nie było łatwo..


Odpust to nie jest łaska, nie jest też rozgrzeszeniem, ale jest darowaniem kary na którą człowiek zasłużył. Dlatego tak cenny jest odpust czy uroczystości z nim związane. W Sakramencie Spowiedzi jest tylko wybawienie człowieka z winy, ale nie ma darowania kary, który jest odrębnym aktem Boga. Przebaczenie to jedna kwestia. Kara jest elementem dobra, który przywraca porządek i ład.


Bóg w Chrystusie usprawiedliwił i Bóg w Chrystusie zbawił(darował).

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pn lis 13, 2017 16:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2794
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
A kto odpuszcza winy? Bóg czy Kościół?


Pn lis 13, 2017 16:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 944
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
chwat napisał(a):
Dla mnie to początkowa część analizy psalmu, może być do pewnego stopnia kontekstowo niejasna, a po takim niejasnym preludium, następuje ŁUP: wyjaśnienie niejasności kontekstowych, przez jednoznacznie sformułowaną wypowiedź, kim jest Bóg. To ta definicja Boga, który musiał być początkowo Diabłem, jest szablonem wyznaczającym kontekst reszty, a nie odwrotnie.

Bóg, który jest najpierw (pozornie) diabłem w naszych sercach i dla świata, bo jest tak głęboko ukryty, że zdaje się być swoim własnym przeciwieństwem. Nie czytasz wprowadzenie do tych słów, wyrywasz je z kontekstu i dopowiadasz resztę wg. uznania.
Mam nadzieję, że nie wynika to z nieuczciwości, a jedynie z pogubienia się w tekście.

_________________
Tylko Bogu chwała


Pn lis 13, 2017 16:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1543
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
chwat napisał(a):
Kontekst jest taki, że młodzieńcowi z M 10.21, chodzi o znalezienie zbawienia. Jezus pokazuje jak go osiągnąć, mianowicie osiąga się go przez pozbycie się majątku. Zatem korelacja między zbawieniem a finansami występuje i to ewidentna.


To też Jezus mu to wyjaśnia,czyli bez wiary przyjętej sercem nie ma zbawienia..
Rozdanie majątku wynikałoby z prawdziwej wiary która "rodzi" miłość do blizniego i Boga.
św.Paweł": "Bo wiara przyjęta sercem usprawiedliwia"
Bóg:ten lud wielbi Mnie tylko ustami,sercem daleko jest ode mnie"

chwat napisał(a):
Co? Wiara się bierze z czytania Słowa?
To ciekawe, bo młodzieńcowi w Mt 10.21, Jezus nie dał porady "siadaj i czytaj Słowo, a będziesz zbawiony", tylko kazał mu pozbyć się majątku i to była Jego porada.
Porady o zbawieniu z czytania, są dobre dla protestantów, bo oni sobie wymyślili zasadę tylko Pismo, więc do czytania chętnie się ograniczają. Miły i przyjemny sposób na zbawienie, siedzisz i czytasz i nic nie robisz. Nie dziwota, że dobrze się to sprzedaje, jak wszystko co łatwe i przyjemne.
Niestety, Jezus nigdy nie dał rady o konieczności czytania.


Wiara rodzi się z tego, co się słyszy…”. lub czyta,czyli ze Słowa
Młodzieniec prawdziwej wiary nie miał,chociaż słowo było w posiadaniu Żydów,to wykazał mu Jezus..brak wiary przyjętej sercem.
Ja widzę w nich(protestantach,ich zamiłowaniu do Pisma) ludzi którzy posiadają życie wieczne.."To znaczy życie wieczne: ich poznawanie ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa” Jana 17:1, 3
To nie protestancki sposób na zbawienie,gdybyś postarał się zapoznać z różnicami ich usprawiedliwienia,a co jest pojmowane jako usprawiedliwienie w KK,wtedy zapewne(?)nie musiałabym się do tego odnosić.
Piszesz że Jezus nigdy nie dał rady o konieczności czytania..Jezus to Słowo i to Słowo rzekło :"Trwajcie we Mnie"

chwat napisał(a):
Acha, ten kto wierzy rozumie


Tak wciąż to podtrzymuję,kto wiarę przyjął sercem moją wypowiedz zrozumie. :-)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pn lis 13, 2017 16:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
białogłowa napisał(a):
chwat napisał(a):
Dla mnie to początkowa część analizy psalmu, może być do pewnego stopnia kontekstowo niejasna, a po takim niejasnym preludium, następuje ŁUP: wyjaśnienie niejasności kontekstowych, przez jednoznacznie sformułowaną wypowiedź, kim jest Bóg. To ta definicja Boga, który musiał być początkowo Diabłem, jest szablonem wyznaczającym kontekst reszty, a nie odwrotnie.

Bóg, który jest najpierw (pozornie) diabłem w naszych sercach i dla świata, bo jest tak głęboko ukryty, że zdaje się być swoim własnym przeciwieństwem. Nie czytasz wprowadzenie do tych słów, wyrywasz je z kontekstu i dopowiadasz resztę wg. uznania.
Mam nadzieję, że nie wynika to z nieuczciwości, a jedynie z pogubienia się w tekście.
Tak jak mówiłem, uważam że to jednoznaczne sformułowania, są wyjaśnieniem dla niejednoznacznych. Ponieważ wprowadzenie jest niejednoznaczne, a następujące po nich "Boga, który musiał być początkowo Diabłem" jednoznaczne, to wg mnie one ustawiają kontekst i Luter poszedł używając ich, o krok za daleko.

Spróbuję przetłumaczyć większy fragment, zobaczymy co z tego wyjdzie.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Ostatnio edytowano Pn lis 13, 2017 16:54 przez chwat, łącznie edytowano 1 raz



Pn lis 13, 2017 16:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1543
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
andej napisał(a):
A kto odpuszcza winy? Bóg czy Kościół?


Czy to znaczy że wraz ze śmiercią Chrystusa nie darował już wszystkiego?(oczywiście piszę w odniesieniu do osoby wierzącej)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pn lis 13, 2017 16:53
Zobacz profil
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
chwat napisał(a):
Spróbuję przetłumaczyć większy fragment, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ano tłumacz i nie pogub się w tekście. Ale zauważ, że jak dotąd cały dorobek człowieka, który trochę lat się plątał po doczesności i trochę tych pism po sobie pozostawił, oceniasz przez pryzmat jednego passusu z jednej pozycji w tym dorobku, ktory to passus na dobitkę wybrałeś sobie, bo, jak utrzymujesz, reszta jest dla ciebie niezrozumiała. O ile więc białogłowa świadczy ci uprzejmość, to ja zarzucam ci złą wolę wprost. A robię to na bazie prostej, świeckiej zasady jurydycznej funkcjonującej w naszej kulturze od pradziejów, że wątpliwości tłumaczy się na korzyść oskarżonego.


Pn lis 13, 2017 17:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1543
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
chwat napisał(a):
Spróbuję przetłumaczyć większy fragment, zobaczymy co z tego wyjdzie.


Warto :)
Polecam również traktat teologiczny M.Lutra "O wolności chrześcijańskiej" aby rozwiać wątpliwości co do "łatwości" zbawienia z usprawiedliwienia przez samą tylko wiarę.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pn lis 13, 2017 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
ErgoProxy napisał(a):
chwat napisał(a):
Spróbuję przetłumaczyć większy fragment, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ano tłumacz i nie pogub się w tekście. Ale zauważ, że jak dotąd cały dorobek człowieka, który trochę lat się plątał po doczesności i trochę tych pism po sobie pozostawił, oceniasz przez pryzmat jednego passusu z jednej pozycji w tym dorobku, ktory to passus na dobitkę wybrałeś sobie, bo, jak utrzymujesz, reszta jest dla ciebie niezrozumiała. O ile więc białogłowa świadczy ci uprzejmość, to ja zarzucam ci złą wolę wprost. A robię to na bazie prostej, świeckiej zasady jurydycznej funkcjonującej w naszej kulturze od pradziejów, że wątpliwości tłumaczy się na korzyść oskarżonego.

Jeśli chodzi o Lutra, to jego poglądy teologiczne w wielu aspektach, nie zgadzają się z katolicyzmem. Np pogląd na brak wolnej woli, której człowiek skutkiem popełnienia grzechu pierworodnego nie posiada, opisane w O niewolnej woli. Znane są poglądy Lutra przyzwalające na grzech i wiele innych akceptujących upadłego człowieka. Tak więc ten powyższy pogląd, że Bóg musi być wpierw Diabłem, bynajmniej nie jest tu ewenementem i jednorazowym przejęzyczeniem, nie pasującym do całej reszty jego poglądów, tylko dość dobrze wpisuje się w szerszą całość. Zdaję sobie sprawę, że omówienie każdego, to temat na książkę. W tym momencie chcę tylko powiedzieć, że nie tworzę szerszej teorii, na jednorazowym faux pas Lutra, ale mówię o części większej całości.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn lis 13, 2017 17:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1543
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
chwat napisał(a):
Jeśli chodzi o Lutra, to jego poglądy teologiczne w wielu aspektach, nie zgadzają się z katolicyzmem. Np pogląd na brak wolnej woli, której człowiek skutkiem popełnienia grzechu pierworodnego nie posiada, opisane w O niewolnej woli.


Ups.. :roll:
W jakim sensie "niewolnej woli"? Tak więc streszczę,człowiek po grzechu pierworodnym tak upadł,że sam z siebie nie może bez Bożej pomocy przybliżyć się do Boga(chociażby chciał i to nie wiem jak)
to pod tym względem wola ludzka jest zniewolona,nie kierować się samemu co dobre a co złe lecz całkowicie w tej kwestii zaufać/polegać na Bogu.
Trochę tych pism poczytałam,poznać oblicze innych odłamów,religii to takie moje (drugie po Słowie) hobby :-)

Sam Bóg znając swoje stworzenia nie na darmo rzekł :"zjesz z drzewa poznania umrzesz",czyli już wiedział że sami nie damy rady decydować,nie znaczy to że nam nie wolno,chodzi o to że Bóg widzi więcej i jako Stwórca wie co dla nas lepsze...dobrzejsze :)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pn lis 13, 2017 17:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 944
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
chwat napisał(a):
Tak jak mówiłem, uważam że to jednoznaczne sformułowania, są wyjaśnieniem dla niejednoznacznych. Ponieważ wprowadzenie jest niejednoznaczne, a następujące po nich "Boga, który musiał być początkowo Diabłem" jednoznaczne, to wg mnie one ustawiają kontekst i Luter poszedł używając ich, o krok za daleko.

Spróbuję przetłumaczyć większy fragment, zobaczymy co z tego wyjdzie.


Z niemieckiego? Tłumacz, zobaczymy.

Poniżej wklejam kontrowersyjny fragment, korzystając z tekstu przytoczonego na forum protestanckim, bo niestety chyba przekroczyłam limit wyświetleń na książkę, do której link podałam.

"Now what is true of grace is also true of God’s faithfulness or truth. Outwardly His grace seems to be nothing but wrath, so deeply is it buried under two thick hides or pelts. Our opponents and the world condemn and avoid it like the plague or God’s wrath, and our own feeling about it is not different.

Peter says truthfully (2 Peter 1:19) that the Word is like a lamp shining in a dark place. Most certainly it is a dark place! God’s faithfulness and truth always must first become a great lie before it becomes truth. The world calls this truth heresy. And we, too, are constantly tempted to believe that God would abandon us and not keep His Word; and in our hearts He begins to become a liar. In short, God cannot be God unless He first becomes a devil. We cannot go to heaven unless we first go to hell. We cannot become God’s children until we first become children of the devil. All that God speaks and does the devil has to speak and do first. And our flesh agrees. Therefore it is actually the Spirit who enlightens and teaches us in the Word to believe differently. By the same token the lies of this world cannot become lies without first having become truth. The godless do not go to hell without first having gone to heaven. They do not become the devil’s children until they have first been the children of God."



I mam nadzieję jako tako oddające sens moje tłumaczenie:

"To, co jest prawdą o łasce, odnosi się także do Bożej wierności i prawdy. Zewnętrznie Jego łaska wydaje się być gniewem, tak głęboko pod skórą jest ukryta. Nasi przeciwnicy i świat potępiają i unikają jej jak zarazy czy gniewu Bożego, podobnie jest z naszymi własnymi co do niej odczuciami.
Zgodnie z prawdą pisze Piotr (2 Piotra 1:19), że Słowo jest jak lampa świecąca w ciemnościach. Z pewnością jest to mroczne miejsce! Wierność Boga i prawda muszą stać się najpierw wielkim kłamstwem, zanim staną się prawdą. Świat nazywa tę prawdę herezją. I ciągle jesteśmy zwodzeni, że Bóg mógłby nas porzucić i nie dotrzymać Słowa; i w naszych sercach staje się kłamcą. Podsumowując, Bóg nie może być Bogiem, dopóki najpierw nie stanie się diabłem. Nie możemy pójść do nieba, zanim nie pójdziemy do piekła. Nie możemy stać się dziećmi Boga, dopóki nie staniemy się dziećmi diabła. Wszystko, co Bóg mówi i robi, diabeł najpierw musi powiedzieć i zrobić. A nasze ciało się z tym zgadza. Dlatego Duch Święty oświeca nas i naucza w Słowie, aby wierzyć inaczej. Z tego samego powodu kłamstwa tego świata nie mogą stać się kłamstwami zanim uprzednio nie staną się prawdą. Bezbożni nie idą do piekła bez wcześniejszego pójścia do nieba."



Tego po prostu nie da się brać dosłownie. On tu mówi o Bogu, którego zamiary są dla nas głęboko ukryte, tak bardzo, że to co z powodu naszego ograniczonego pojmowania wygląda dla nas jak Boży gniew, jest w rzeczywistości Jego łaską, koniecznością do wypełnienia Bożego planu. Bóg nie jest, ani nie staje się diabłem w sensie dosłownym (no naprawdę, nie róbmy z niego idioty, jaki chrześcijanin poszedłby za człowiekiem głoszącym przemianę Boga w diabła, to jest jakiś nonsens), tylko takim się nam jawi ze względu na nasze ograniczenia wynikające z zepsucia natury. Z początku, bo oświeceni przez Ducha św. możemy uwierzyć inaczej.

_________________
Tylko Bogu chwała


Pn lis 13, 2017 18:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Boża nieskończoność, a ludzki próg, zakus i wymyślenie
Saqura napisał(a):
chwat napisał(a):
Jeśli chodzi o Lutra, to jego poglądy teologiczne w wielu aspektach, nie zgadzają się z katolicyzmem. Np pogląd na brak wolnej woli, której człowiek skutkiem popełnienia grzechu pierworodnego nie posiada, opisane w O niewolnej woli.


Ups.. :roll:
W jakim sensie "niewolnej woli"? Tak więc streszczę,człowiek po grzechu pierworodnym tak upadł,że sam z siebie nie może bez Bożej pomocy przybliżyć się do Boga(chociażby chciał i to nie wiem jak)
to pod tym względem wola ludzka jest zniewolona,nie kierować się samemu co dobre a co złe lecz całkowicie w tej kwestii zaufać/polegać na Bogu.
Trochę tych pism poczytałam,poznać oblicze innych odłamów,religii to takie moje (drugie po Słowie) hobby :-)

Sam Bóg znając swoje stworzenia nie na darmo rzekł :"zjesz z drzewa poznania umrzesz",czyli już wiedział że sami nie damy rady decydować,nie znaczy to że nam nie wolno,chodzi o to że Bóg widzi więcej i jako Stwórca wie co dla nas lepsze...dobrzejsze :)
No właśnie brak wolnej woli, którą głosił Luter, nie oznacza konieczności zaufania człowieka Bogu, bo przy braku wolnej woli pojawia się niemożność wykonania czegokolwiek (czy zdecydowania się na cokolwiek) a to z uwagi na brak możliwości zdecydowania o zaufaniu Bogu, do której wolna wola przecież jest potrzebna. Czyli mamy sytuację bez wyjścia.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn lis 13, 2017 18:06
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 219 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL