Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 14:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
 Oczyszczenie duszy. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn gru 11, 2017 19:55
Posty: 69
Post Oczyszczenie duszy.
Witam,
po czym w sobie poznać gorące pragnienie wypełniania Woli Bożej w życiu, jak i poczucie tęsknoty za Bogiem (jak to w nas się pobudza?); chodzi mi o czynniki zewnętrzne (czyny, postępowanie), jak i wewnętrzne czynniki (emocje, odczucia) - w jaki sposób w nas się to przejawia? czy dusza potrzebuje jakiejś specjalnej drogi/przygotowania, by to w sobie odczuć, czy wystarczy jakieś postanowienie/chęć/zachęta czy coś w tym stylu?
A co do dusz: kim są tzw. "Dusze wybrane"? Czy to określenie tyczy się tylko i wyłącznie dusz świętych, czy też i nas, zwykłych dusz ludzkich, ziemskich? Czy się charakteryzują te dusze? Czy to one poczuły tą Miłość Bożą - to poczucie radości, szczęścia i teraz nic innego nie pragną, tylko miłować bardziej od innych dusz (i na tym polega ich zadanie?), przyjąc jak najwięcej cierpień Jezusa i odkupić swoje i innych winy i pragną jak najszybciej dostać się do Nieba, by trwać przy Bogu i nic innego je już nie interesuje z tych ziemskich spraw i tylko im na tym zależy? Czy to o to w tym chodzi? Bo nie do końca to rozumiem. Czy każdy z nas będzie taki, jak one w tym życiu ziemskim i bedzie tak czynił na Ziemi(czy tam w czyśćcu dopiero) dzięki tej łasce miłości? Czy da się tego doświadczyć na Ziemi i każdy z nas tego tutaj doświadczy? Czy do tego potrzeba jakiegoś specjalnego podejścia, przygotowania, by to poczuć? Z czym to się wiąże? W nawiązaniu do tekstu: http://malenkadroga.pl/?id=23&li=4&k=82 - nie wiem, czy poprawny, czy nie, ale zupełnie tego nie ogarniam :')
I odnośnie cierpień: jak należy je ofiarowywać? Czy wystarczą te z naszego, zwykłego życia, czy należy jakieś dodatkowe sobie ustalać, czy sami sobie je narzucimy z własnej potrzeby (poprzez wewnętrzne pragnienie poprzez przemiane)? Czy chodzi tu o konkretne zwrócenie uwagi w danym momencie, że ofiarowuję je Bogu, czy wystarczy sama świadomość ogólna, chęć/zachęta do ofiary, czy może to pragnienie, wynikające z jakiejś przemiany/drogi, występujące na stałe u nas? Od czego to wszystko zależy? Wiem, że to niepotrzebne zawracanie sobie głowy, ale chciałbym wiedzieć, czy dobrze to rozumuję i przekładam na czyny, bo tak się zastanawiam i obawiam się, że mogę źle czynić, i być może czegoś jeszcze nie poczułem w sobie albo źle poczułem i odbieram
etc.
Czy każdy z nas będzie tak czynił na Ziemi, przedzej czy później jak Ci święci, czy nie o to w tym wszystkim chodzi?
Z góry dzięki za odpowiedź i chociaż wyjaśniającą odpowiedź (chociaż w głębi liczę na pełną :) )
Pozdrawiam


Pn sty 08, 2018 23:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 25, 2016 21:29
Posty: 58
Post Re: Oczyszczenie duszy.
Jeżeli chodzi o twoje pytanie, to ja nie wiem.

_________________
Gdybym miał wiarę jak ziarnko gorczycy, góry przenosiłbym.


Wt sty 09, 2018 22:14
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Oczyszczenie duszy.
W dwóch wątkach piszesz to samo ;-)
Myślę że sam Bóg prowadzi, tylko nie przeszkadzajmy się prowadzić.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sty 09, 2018 22:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 14:19
Posty: 62
Post Re: Oczyszczenie duszy.
Bóg prowadzi każdego na jego własny, niepowtarzalny sposób. Nie ma tu żadnej sztancy. Wystarczy z jednej strony zawierzyć, że mogę być prowadzony - z drugiej strony starać się uwolnić od wszelkich przywiązań do wartości doczesnych. Moja tęsknota za Bogiem ma przewyższać każde inne pragnienie, każde przywiązanie... I w tym zawierzeniu nie trzeba się zanadto lękać, że robię coś nie tak. Bo tam gdzie jest lęk, tam nie ma miłości. Jeśli ufamy Bogu, stajemy się wolni - bez lęków i przywiązań.


Pn sty 15, 2018 15:07
Zobacz profil
Post Re: Oczyszczenie duszy.
Beszad napisał(a):
Moja tęsknota za Bogiem ma przewyższać każde inne pragnienie, każde przywiązanie...


... lecz najpierw tę tęsknotę w sobie odkryć, świadomie rozpoznać i dopuścić, a potem w niej trwać i dawać jej moc prowadzenia mnie przez życie .. Myślę, że to pierwsze jest decydujące i często w dzisiejszym świecie niezmiernie trudne.


Pn sty 15, 2018 17:57
Post Re: Oczyszczenie duszy.
Z tym jest tak jak z nauką języka obcego. Motywacja może być bardzo piękna. Np. czytanie w oryginale, porozumiewanie się z tubylcami, dostęp do szerszej wiedzy.

Pięknie

No ale potem przychodzi wkuwanie słówek i gramatyki... W tym momencie rozpoczyna się właściwe oczyszczanie duszy. Kto przetrwa, ten będzie zbawiony.


Cz sty 18, 2018 23:54
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL