Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 18:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 130 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Predestynacja czy wolna wola ? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
Chwileczkę: obserwuję swoje odbicie czy nie?


Śr lut 01, 2023 23:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
Przystaw do lustra książkę z tekstem i spróbuj przeczytać.


Śr lut 01, 2023 23:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
To nie zmienia faktu, że obserwuję odbicie tej książki. Przykład z tekstem nie jest najlepszy, gdyż gdy obserwuję swoje odbicie w lustrze, nie robię tego w celu odczytywania tekstu. To, że prawa strona zamienia się w odbiciu na lewą, a lewa - na prawą, nie ma znaczenia takiego, jak w przypadku odbicia w lustrze tekstu i próby jego przeczytania.


Cz lut 02, 2023 12:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
nolda napisał(a):
Moim zdaniem, JA jest panem umysłu. JA dostał go jako narzędzie, sługę, lecz sługa stał się panem, przejął władzę nad JA. JA jest świadomością, nad którą umysł przejął władzę, świadomością, która ma również wolną wolę, lecz utraciła ją w wyniku przejęcia władzy przez umysł.

W potoku wpisow nie na temat wychwycilem ten bo to i wolna wola i to "JA" ktore mnie zainspirowalo do biblijnego "Mówi głupi w swoim sercu: «Nie ma Boga»" chociaz ktos powiedzial ze tlumaczenie "glupi" jest niezbyt szczesliwe i powinno oznaczac - ograniczony, nie potrafiacy spojrzec szerzej.
Bylo by to podobne do innego biblijnego "obys rozszerzyl granice moje"
I w tym widze sens tego "JA" jako oryginalnego projektu Stworcy z istnienia ktorego nie zdajemy sobie sprawy bo "jeszcze sie nie okazalo kim bedziemy". I kim w projekcie bylismy.
I tak latwo czasami przychodzi rozpatrywac tylko jeden, dwa, trzy, ... , skonczona liczbe aspektow istnienia takiego czy innego bytu. I nie brac pod uwage ze Kowalski sie usmiechnal. A mogl zaklac. Wolna wola.


Cz lut 02, 2023 12:56
Zobacz profil
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
feelek napisał(a):
afilatelista napisał(a):
nolda napisał(a):
Czy obserwator może być obserwowany przez siebie samego?
Tak. Wystarczy stanąć przed lustrem.

Stojąc przed lustrem obserwujesz powierzchnię lustra, a nie siebie.

To co widzisz stojąc przed lustrem, nie jest tym co jest. W lustrze możesz zobaczyć zaobserwować tylko to co było, minęło, przeszłość. Praktycznie wszystko co widzisz, słyszysz, tego już nie ma, to przeszłość.


Cz lut 02, 2023 16:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
nolda napisał(a):
Praktycznie wszystko co widzisz, słyszysz, tego już nie ma, to przeszłość.

A JA/świadomość w ciągu naszego życia się nie zmienia?


Cz lut 02, 2023 17:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
pom napisał(a):
I tu masz m.in. dowód na istnienie Duszy. Bo człowiek to Dusza, a ciało człowieka to jak `skafander kosmonauty` potrzebny do egzystencji w materii E=mc². Bliźniacy jednojajowi mają takie samo DNA, a inne Dusze.

Nie to dowodzi tylko, że DNA jest pierwszą warstwą. To tak jak dwa takie same smartfony prosto ze sklepu. Na początku są takie same, ale z czasem pod wpływem użytkownika zaczynają się różnić.
Gdyby ciała były tylko skafandrem dla dwóch różnych dusz, to bliźniacy nie powinni mieć w ogóle podobnych charakterów. Tymczasem badania dowodzą że bliźniacy jednojajowi są bardziej podobni z charakteru niż dwujajowi. Oznacza to że DNA ma wpływ na to kim jesteśmy. Ale nie jest to jedyny wpływ. Już w brzuchu matki i wczesnym dzieciństwie mogą być pewne różnice, a z czasem się rozjeżdżają coraz bardziej.

nolda napisał(a):
Tak, mam na myśli: Czy mózg może siebie obserwować? Z tego co piszesz nie jest w stanie. I tu się zgadzam. Smartfon wykonuje polecenia, lecz nie jest w stanie spojrzeć na siebie z „góry”. Zauważyć, że jest niesprawny, może jego użytkownik, i to on może próbować go naprawić, zarówno sam jak i skorzystać z pomocy. By to uczynić, użytkownik musi byś świadom, że to nie on, lecz jego narzędzie działa w sposób niewłaściwy, że ono chce przejąć nad nim władzę, wmawiając mu, że sposób jego działania jest prawidłowy. A jako dowód, przytacza działania innych, podobnych mu smartfonów.

1. Smartfony mają narzędzia do raportowania błędów więc czasem wiedzą że są zepsute.
2. Mózgi które nie działają prawidłowo, np chorzy psychicznie lub z uszkodzeniami mózgu często nie są świadomi swojej choroby. Szczególnie ciekawe są eksperymenty na pacjentach po komisurotomii, gdzie przepływ informacji między półkulami jest ograniczony. Tacy pacjenci zachowują się czasem jak dwie odrębne osoby mogące mieć odrębną wolę.


Cytuj:
Mam wrażenie że dodajemy:

7. Afilatelista = mózg + ciało

Czy zatem możemy uznać, że mózg i ciało to awers i rewers jednej monety? Mózg, analizuje informacje dostarczane za pomocą narządów umieszczonych w ciele i na podstawie tych informacji tworzy własne kompozycje. Czy „stworzyłby” je bez ciała (bez znaczenia jakiego)?
Czy byłby w stanie bez niego funkcjonować?

Nie. Mózg to JA a inne narządy to narzędzia które wykorzystuję. Równie dobrze za ucho można wstawić aparat słuchowy. Być może za oko niedługo kamerę. To nijak nie wpłynie na MNIE.
Cytuj:
Moim zdaniem, JA jest panem umysłu. JA dostał go jako narzędzie, sługę, lecz sługa stał się panem, przejął władzę nad JA. JA jest świadomością, nad którą umysł przejął władzę, świadomością, która ma również wolną wolę, lecz utraciła ją w wyniku przejęcia władzy przez umysł.

To dla mnie niezrozumiałe. Świadomość jest częścią umysłu. Mózg wytwarza świadomość. Wystarczy wstrząsnąć mózg i przestanie to robić - stracisz świadomość. Ba, codziennie kiedy śpisz częściowo mózg przestaje tworzyć świadomość, a kiedy śpisz mózg wytwarza czasem alternatywną rzeczywistość w którym świadomość jest zmieniona. To tak jakby komputer odpalał symulację. Innego matrixa w którym np potrafisz latać, albo znowu jesteś w szkole ale bez spodni.
feelek napisał(a):
Stojąc przed lustrem obserwujesz powierzchnię lustra, a nie siebie.

Obserwuję swoje ciało, ale nie bezpośrednio. Zasadniczo obserwacja siebie w lustrze i od obserwacji kogoś bezpośrednio różni się tylko droga jaką przebyło światło.


Cz lut 02, 2023 23:39
Zobacz profil
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
feelek napisał(a):
nolda napisał(a):
Praktycznie wszystko co widzisz, słyszysz, tego już nie ma, to przeszłość.

A JA/świadomość w ciągu naszego życia się nie zmienia?

Spróbuj rozważyć:
Jak „JA” miałem siedem lat poszedłem do szkoły. Umysł mój był jak gąbka, przyswajał wiedzę i zapamiętywał bardzo wiele. Moje ciało było bardzo delikatne, wszelkiego rodzaju zadrapania goiły się momentalnie i nie pozostawał po nich ślad. Gdy miałem 30 lat mój umysł posiadał mnóstwo przyswojonej i zapamiętanej wiedzy. Ciało było może mniej delikatne niż u dziecka, ale było bardzo silne, wysportowane. W wieku 50 lat, mój umysł coraz mniej może zapamiętać, a moje ciało traciło swą gibkość, sprężystość. Mając 70 lat mój umysł pamięta to, co było 60 lat temu, nie pamięta co jadłem na śniadanie, próbuje zmusić moje ciało do zrobienia przysiadu i na próbie się kończy. Mając 90 lat o moim umyśle nie napiszę, moje ciało to kości pokryte błoną. A „JA”, no cóż moim zdaniem, kto w ten sposób spojrzy, uzna, że „JA” … .

PS
W sposób zamierzony powtarzam: „mój umysł”, „moje ciało”. Dziwnie zabrzmiałoby gdybym napisał: "JA" to znaczy umysł i ciało kiedy mieliśmy/miałem siedem lat, poszedłem/poszliśmy do szkoły.... .


Pt lut 03, 2023 17:20

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
Eeee, chyba przesadziles z tymi 70 latami, biorac pod uwage ze szescdziesiatka to nowa 40 tka. :)
Majac 73 lata dalej robie przysiady z 50 kg na grzbiecie i to w seriach po 10 i przeplywam 40 dlugosci basenu 25m ( 20 x zabka i 20 x front crawl ), tak ze to sie troche zmienia. Trzeba tylko nad tym pracowac, czego zadne 70 latki w Polsce raczej nie robia. Tak jestesmy z zona szczesciarzami ze nas nic do tej pory nie trafilo, a wiele osob z naszego otoczenia niestety trafilo.


Pt lut 03, 2023 18:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
pom napisał(a):
afilatelista napisał(a):
Tak się składa że wolna wola nie istnieje. Jesteśmy zdeterminowani przez nasze gany, wychowanie, sytuację w których się znaleźliśmy i informacje do których mieliśmy dostęp.


To sam sobie przeczysz IMO bo idąc Twoim tokiem rozumowania bliźniacy jednojajowi powinni postępować zatem tak samo w łonie swojej mamy i po urodzeniu.

Po pierwsze już na etapie życia płodowego mają nieco inne bodźce. Mogą mieć nieco inny dostęp do pożywienia, moja kontakt z inną częścią macicy, np jedno jest w przedniej części i lepiej czuje i słyszy świat zewnętrzny. Jeśli rodzą się naturalnie, to rodzą się po kolei pierwsze musi się bardziej przecisnąć, drugie spędza więcej czasu w macicy.

Po drugie niemowlęta zachowują się generalnie tak samo... jedzą, śpią i się załatwiają. Wszystko to jest instynktowne i zapisane w genach. Po urodzeniu urodzeniu rodzice traktują dzieci raczej tak samo, ale nie da się wszystkiego robić jednocześnie. Może jedno zachorować, może jedno się uderzyć itd. Różnice z czasem będą tylko narastać.


So lut 04, 2023 9:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
nolda napisał(a):
Spróbuj rozważyć:

Wychodzi na to, że poziom świadomości uzależniona jest od rozwoju umysłu. Może rzeczywiście jest tak, że JA jest wyłącznie produktem naszego mózgu?


N lut 05, 2023 11:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
Andy 72
Kto ci powiedział że grzech to jest śmierć duchowa, jak to rozumieć?


Pn lut 06, 2023 15:50
Zobacz profil
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
afilatelista napisał(a):
nolda napisał(a):
Mam wrażenie że dodajemy:
7. Afilatelista = mózg + ciało
Czy zatem możemy uznać, że mózg i ciało to awers i rewers jednej monety? Mózg, analizuje informacje dostarczane za pomocą narządów umieszczonych w ciele i na podstawie tych informacji tworzy własne kompozycje. Czy „stworzyłby” je bez ciała (bez znaczenia jakiego)?
Czy byłby w stanie bez niego funkcjonować?

Nie. Mózg to JA a inne narządy to narzędzia które wykorzystuję. Równie dobrze za ucho można wstawić aparat słuchowy. Być może za oko niedługo kamerę. To nijak nie wpłynie na MNIE.

Zgadzam się, oprogramowanie z pendrive, karty pamięci, CD-romu, przesłane elektroniczne niczym się nie różni, nie będzie miało wpływu na działanie komputera.

Rozumiem, że wracamy do:
6. Afilatelista = mózg
Czy zatem „Afilatelista = mózg” jest jednostką samodzielną, może istnieć bez oprzyrządowania, czy współzależną i jej istnienie uzależnione jest od ucha, oka bądź słuchawki, kamery? Należałoby zauważyć, czy „Afilatelista = mózg” będzie istniał bez zasilania? Jeśli tak, to należałoby przyjąć:
8. Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie
Na tym etapie, pojęcie wolnej woli nie istnieje, byłaby ona uzależniona od informacji dostarczonych przez oprogramowanie no i rodzaj zasilania miałby zanaczenie. Ale, możemy zadać sobie pytanie, czy „Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie +zasilanie” jest jednostką samodzielną, czy może częścią składową czegoś większego, na przykład podzespołem większej jednostki, jakiegoś większego komputera, czego nie dostrzega, zajęty przetwarzaniem danych pozyskanych na znikomej przestrzeni dostępnej posiadanemu oprogramowaniu oraz dbaniu o zabezpieczenie zasilania?
Czy ta świadomość, której jak piszesz twórcą jest mózg, jest wytworem mózgu, czy może odkryciem, odkryciem ukrytych łączy umożliwiających kontakt części świadomości (którą otrzymał Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie), będącej składnikiem ŚWIADOMOŚCI? W tym przypadku, patrząc okiem świadomości, dostrzegamy zaprogramowanie, uniezależniamy się od niego, spoglądamy na nie z perspektywy. Patrząc na „Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie” świadomie jako „świadomość zewnętrzna”, jakąkolwiek decyzję nie podejmiemy, to będzie decyzja podjęta z naszej woli, naszej wolnej woli, i zostanie przekazana do zrealizowana przez „Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie”.

Uważam, że ambaras polega na dostrzeżeniu tego, kto jest sługą, a kto panem, kto ma swoją wolę, a komu się wydaje.


Pn lut 06, 2023 17:17

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
Afilatelisto
Moje Ja jest moim Ego, a moje Ego nie ginie wraz z utratą przytomności czy śmiercią, moje Ja jest od urodzenia kształtowane przez moje otoczenie, bo moje Ja to mój charakter, to moje talenty, to moje predyspozycje, usposobienie, witalność, libido, to jest to co osiągnąłem w życiu , moje Ja to mój wizerunek mój wygląd, to moja osobowość : mogę być flegmatykiem, melancholikiem, sangwinikiem lub cholerykiem.
Nawet kiedy upadnę i stracę przytomność bo nie będę dotleniony lub będę miał wysoką gorączkę to przecież nie przestanę być cholerykiem sangwinikiem czy melancholikiem.
A więc nie ma to nic wspólnego z ciałem i mózgiem. Mój mózg może być uszkodzony ale to jest mój mózg i należy do mnie .
Kiedy człowiek traci przytomność i mdleje to należy go ocucić, należy go dotlenić aby odzyskał przytomność, aby odzyskał równowagę i jasność umysłu, bo jeżeli nie to umrze .
Kiedy nasze ciało jest uszkodzone to możemy umrzeć , to prawda że mózg umiera ostatni ale tylko dlatego że jest najlepiej chronionym narządem w naszym ciele.
Chociaż umieramy ale jednak nie giniemy nie rozkładamy się wraz z naszym ciałem i funkcjonujemy w społeczeństwie do puki ktoś o nas pamięta.
Pozostajemy na zdjęciach, na filmach, na obrazach, nasi bliscy mogą nas przez medium przywołać i z nami rozmawiać, a nawet nas ożywić grając naszą muzykę śpiewając nasze piosenki wystawiając naszą sztukę i czytając nasze książki.
Są mózgi zakonserwowane zwłaszcza te wielkie lub inteligentne ale to są zawsze mózgi które do kogoś należały , albo serce Chopina, było Jego własnością i nigdy nie było całym Chopinem ale tylko Jego malutką częścią, podobnie jest z mózgiem, jest naszą malutką częścią i należy do nas, jest naszą własnością.
Nikt przy zdrowym umyśle nie rozmawia z mózgiem tylko z człowiekiem, a patrząc na twoje zdjęcie będzie wspominać ciebie a nie twój mózg który zgnije w ziemi albo zjedzą go hieny chociaż to drastyczne skojarzenie ale w Afryce całkiem realne.


Śr lut 08, 2023 18:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Predestynacja czy wolna wola ?
nolda napisał(a):
[
Rozumiem, że wracamy do:
6. Afilatelista = mózg
Czy zatem „Afilatelista = mózg” jest jednostką samodzielną, może istnieć bez oprzyrządowania, czy współzależną i jej istnienie uzależnione jest od ucha, oka bądź słuchawki, kamery? Należałoby zauważyć, czy „Afilatelista = mózg” będzie istniał bez zasilania?


Może istnieć bez zmysłów, ale bez bodźców zewnętrznych
Wyobraź sobie że teraz tracisz wzrok, słuch, smak, wech, dotyk , odczuwanie ciepła i zmysł kinestetyczny. Dalej jesteś sobą i możesz myśleć na podstawie tego co masz już masz w mózgu (chociaż bez zmysłów pewnie szybko zwariujesz).

Bez zasilania nie będę istniał, ale to skąd mam to zasilanie nie robi mi różnicy. Jeśli kiedyś wymyśla metody żebym działał na baterię to nadal będę JA.


Cytuj:
Jeśli tak, to należałoby przyjąć:
8. Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie
Na tym etapie, pojęcie wolnej woli nie istnieje, byłaby ona uzależniona od informacji dostarczonych przez oprogramowanie no i rodzaj zasilania miałby zanaczenie. Ale, możemy zadać sobie pytanie, czy „Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie +zasilanie” jest jednostką samodzielną, czy może częścią składową czegoś większego, na przykład podzespołem większej jednostki, jakiegoś większego komputera, czego nie dostrzega, zajęty przetwarzaniem danych pozyskanych na znikomej przestrzeni dostępnej posiadanemu oprogramowaniu oraz dbaniu o zabezpieczenie zasilania?
To że mózg potrzebuje oprzyrządowania i zasilania nie zmienia tego że w oprzyrządowanie i zasilanie to nie jestem JA.

Cytuj:
Czy ta świadomość, której jak piszesz twórcą jest mózg, jest wytworem mózgu, czy może odkryciem, odkryciem ukrytych łączy umożliwiających kontakt części świadomości (którą otrzymał Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie), będącej składnikiem ŚWIADOMOŚCI? W tym przypadku, patrząc okiem świadomości, dostrzegamy zaprogramowanie, uniezależniamy się od niego, spoglądamy na nie z perspektywy. Patrząc na „Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie” świadomie jako „świadomość zewnętrzna”, jakąkolwiek decyzję nie podejmiemy, to będzie decyzja podjęta z naszej woli, naszej wolnej woli, i zostanie przekazana do zrealizowana przez „Afilatelista = mózg + oprzyrządowanie + zasilanie”.

Uważam, że ambaras polega na dostrzeżeniu tego, kto jest sługą, a kto panem, kto ma swoją wolę, a komu się wydaje.

Ale nasza świadomość nie jest zewnętrzna dla naszego mózgu. Obserwując przepływ impulsów w mózgu można dowieść, że świadomość jest jak inferface użytkownika, który jest informowany o podjętych decyzjach - i to nie wszystkich. Podejmowanie decyzji odbywa się poza świadomością. To że nasz mózg jest w stanie interpretować informacje o samym sobie nie świadczy o tym że świadomość jest niezależnym bytem. Zwłaszcza że bez nowoczesnej aparatury lub sprytnie zaprojektowanych eksperymentów psychologicznych nie jesteśmy w stanie wiedzieć co dzieje się w mózgu. Osoba chora, no na depresję, schizofrenię czy demencję starczą nie jest w stanie sama się zdiagnozować, a nawet zdiagnozowana często nie przyjmuje tego do świadomości. Świadomosc jest podrzędną względem podświadomości. A podświadomość nie jest jakimś drugim Ja tylko ukrytym. To część mnie - biochemia i fizyka.


Cz lut 09, 2023 15:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 130 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL