Na nie jednym forum byłem, ale zawsze jedno widziałem.
NA każdym forum poświęconym wieże cze KK spotykam się z liczną grupą "ateistów"
I tu kieruje moje pytanie.
Co wy tu robicie?
Nie żebym was wyganial hehe ale wg mnie to troche nielogiczne.
Jeśli jest sie ateistą i odrzuca wiarę, istnienie Boga jako osoby i szatana jako osoby.
To poco latać po forach i dyskutowac na tematy KK PS itp.
(bo skoro jest sie ateista to z góry powinno sie zakładać że takie sprawy to stek bzdur).

Wiec tu jest pytanie czy aby napewno mamy doczynienia z ateistami.
Skoro uważacie się za niewieżących a jednak dyskutujecie na róznorakie tematy to znaczy,
ze jednak nie jestescie pewni w 100% nie istnienia Boga.
Szukacie ciągle odpowiedzi. Więc poco ciągle przytacacie te same argumęty przeciw PS i Bogu.
Powiecie ,że tak nie jest! Więc nie jesteście ateistami (doszukiwał bym sie satanizmu ideologicznego badz jakiegokolwiek innego)
Czemu? ponieważ prubujecie odciągnąć innych od wiary. Dlaczego?
Czy to że ktoś wieży przeszkadza wam w życiu(skoro jesteście niewieżący)?
Co da wam odwrucenie kogos od poglądów wiary, badz wpędzenie w wątpliwości?
Znam kilku ateistów i z nich tylko jeden (nieświadomie) wyznaje satanizm ideologiczny. reszta poprostu jest zniechęcona do koscioła i żyje swoim nienajgorszym życiem nie wadząc innym.
Czym sie objawia owy satanizm? Atakami na kościół wyzwiskami w kierunku duchownych i co najważniejsze przeskadzaniu innym w wieże!
Satanistą można być nieświadomie!

Więc waćpanowie i panny.
Albo jesteście ateistami i nie wieżycie, albo poprostu walczycie z wiarą.
Czekam na wasze komentarze! BYLE NA POZIOMIE bo na innych forach mnie poprostu zjechano za taką wypowiedz:P

Może chcą po prostu przekonać wierzących, że Boga nie ma, czy cóś

Czyli wbijają gwóźdz do własnej trumny?Co to ma na celu:P?

O widzę, że i tutaj diabeł ubrał się ornat i ogonem na mszę dzwoni

EE no nie rozumiem zbytnio? Ja zadałem tylko konkretne pytania i podkreśliłem iż taka teza jest moją indywidualną postawioną na podstawie spostrzeżenj... więc oczekuje konkretnej odpowiedzi a nie nazywania mnie diabłem w ornacie heheheh )i owijania w bawełne :]

Ja jestem na tym forum (podobnie jak na kilku innych) bo lubię sobie podyskutować z osobami o odmiennym światopoglądzie, głównie na tematy społeczno - polityczne których jest dużo na tym forum. Rozmowa to klucz do zrozumienia i tolerancji przecież. I przetestowania swoich poglądów w praktyce (a czasem ich zmiany)



Właśnie po to żeby "bzdury" nie szerzyły się bezkarnie. Bo niby dlaczego miałbym się temu biernie przyglądać. To forum to świetne miejsce do prezentowania poglądów alternatywnych.



W moim przypadku napewno masz doczynienia z ateistą. Niczego nie jestem w 100% pewien ( bo to niemożliwe). A czy ty dyskutujesz bo nie jesteś pewien istnienia Boga ?



Bo sądzę ,że Bóg nie jest odpowiedzią i nie boję się tego powiedzieć.



A dlaczego nie? KRK agituje na wszelkie możliwe sposoby to dlaczego ja miałbym nie mieć takiego prawa? Jeżeli przekonam kogoś do tego, że do życia w którym jest prawda, miłość, wolność, dobro, i piękno katolicyzm ani żadna inna religia nie jest ani trochę potrzebna to będę się cieszył. Bo skoro religia jest zbędna( a często wg mnie szkodliwa) to czemu traktować ją jak świętą krowę?



Nie przeszkadza mi to ,że ktoś wierzy. Ale jeżeli wzbudzę w kimś wątpliwości i naprawdę zacznie się on zastanawiać nad swoją wiarą, to co w tym złego?



Popełniasz zasadniczy błąd podpinając ateizm pod jedą ideologię podczas gdy występuje od w całej masie bardzo czaem różnych ideologii. Nie widzę nic złego w atakach na instytucję Kościoła jeśli tylko opiera się na sensownej argumentacji. I pamiętajmy ,że atak na Kościół to nie jest automatycznie atak na wartości ogólnoludzkie ( wspomniane miłość, dobro itd. ) bo Kościół nie jest ich synonimem ani nie ma na nie monopolu.

PS: ortografia...

Pozdrawiam

Nie wiesz Grygor że dzisiaj ateizm jest cool i trendy, ważne żeby się było innym niż wszyscy dookoła, zwłaszcza jeżeli masz wokół siebie katolików.

Większość ateistów to pedzie i inna lewicowa chołota, która zraziła się do Boga przez niektórych ludzi, którzy ich odpychali oraz nie tolerowali i teraz plują jadem na wszystkich Katolików, bo to w głównej mierze z nich pochodzą ich prześladowcy z młodości.

Co do lewaków, to oni juz ateizm mają w genach po swoich czerwonych przodkach do których tak tęsknią. Dla nich ideologią życia jest marksizm , a co poza nią to trzeba wyniszczyć. Wypominają Katolikom inkwizycje ale sami nie chcą widzieć co zrobili i ilu niewinnych ludzi w tym dzieci wymordowali Czerwoni Khmerowie, Mao, Stalin i inna czerwona ateistyczna zaraza. W XX wieku czerwoni ateiści wymordowali wiecej ludzi niż Chrześcijanie w kilku wiekach inkwizycji.

A teraz jeszcze próbują siebie wybielać i nawracać tych wierzących dyskutując na forum oraz przedstawiać swoje prawdy jakby mnie to interesowało, jakie oni mają zdanie. To forum ma pogłębiać wiarę już wierzących a nie rozpraszać poprzez bełkot co niektórych czerwonych ateistów, tymbardziej jeżeli próbuja dyskutować o Bogu nieznając Biblii i głoszą swoje wywody wyzsane z palca i jeszcze to tobie powiedzą ze sie mylisz choćmyś niewiem co mówił.

Mnie irytuje fanatyzm. A przecież nie kazdy wierzący jest fanatykiem. Nie lubie takich co sie maja za lepszych i nie potrafią o tym nie wspomnieć w jakiejś formie. To dobrze ze sa ludzie ode mnie lepsi ale tacy w rzeczywistosci lepsi nie są butni, nie wymądrzają się, nie gardzą myślącymi inaczej i nie probuja natrętnie nawracać.

Przyznam ze czasem lubie sie z takim przygadać jesli potrafie ale to chyba moja słabośc bo pisać do takich ludzi to jak grochem o scianę.


Sam mam wierzącą dziewczynę i nie mowie jej by nie chodziła do koscioła, wogole jej tego nie utrudniam. Czasem sie posprzeczamy ale ja i tak wiem ze miłośc jest wazniejsza niz jakies ideologiczne sprzeczki.
Gdyby jej wiara mi przeszkadzała nie bylibysmy razem.


Mogą mnie denerwować niektore skutki wiary takie jak np budowa ŚOB.
Ale przeciez też nie kazdy katolik jest za budową takich cudeniek.
Mozna byc wierzacym i nie potrzebowac tego typu budowli

W sumie nie widze problemu w tym ze ktos wierzy w Boga. Wazna jest tu treść wiary, jakie dany czlowiek rozumie dane nauczanie i co czyni.
np czy pomaga potrzebujacym albo czy bije kamerzystow z TVNu
Takiej wiary ktora skutkuje przemocą nie bede popierał.

A jesli cos mi sie w danym wyznaniu(albo w tym jak je rozumiem, bo moge cos zle interpretować) wydaje niedorzeczne wtedy pisze o tym. Czasem i zlosc mnie bierze z tego powodu.

Ponoć szatan tez wierzy w Boga a nawet wie ze Bog istnieje, wiec moze i on tu czasem zaglada skoro to forum dla wierzących.

MaX to prowokator czy wyznawca sterotypów?

To jest pytanie do mnie bezpośrednio czy do innych?

Uwaga jestem niewierzący, zatem pewnie jestem lewakiem i pedziem, zamiast Bibili noszę Kapitał, codziennie chodze w koszulce z czerwoną gwiazdą i zdjeciem Milera, a moim idolem jest Dzierżyński. No a skarpetki to mam łoczywiscie tęczowe. moj tatuś był milicjantem a mamusia nalezała do pzpr, dziadek przyjechał z Moskwy i nie lubił sie z Moczarem, a babka... blabla

Musze konczyć bo ma spotkanie z chłopakiem. Razem idziemy na parade

Lepiej ze mna nie gadac bo sie mozna zdemoralizować.

Ehh no dobra Więc weź mape do ręki i najedz palcem na kontynent zwany afryką!
Co 3 sek z głodu ginie dziecko, w wielu krajach afrykańskich dzieci nie bawią się lalkami od najmłodszych lat a bronią, wyzysk tyrania, w końcu niemoc i pogrążenie w bagnie AIDS i inne choroby. Można by żec kolebka zła, piekło na ziemi.
Dlaczego?
od dawien dawna dla tych ludzi wiarą był szamanizm owszem są chrzescijanie i muzułmanie ale znaczące wiekszosć to poprostu ludzie czczący ogien wiatr badz wcale niewieżący. Co doprowadziło do takiej sytuacji? Władze państw które w wiekszosci co tu dużo mówić były ateistami nasawionymi na własne dobro kosztem innych. Pogrążyli siebie i miliony ludzi! Moralność stojąca na prawie 0 poziomie, bo jak tu nazwać moralność kiedy za kradzież posiłku obcina sie ręce, ba żeby zjeść zabija się często innych!
TO jest dowód na to że religia nie jest całkiem niepotrzebna i należy z nią walczyć! Religia oprucz nadziejii niesie miłość i zasady moralne! Dla społeczeństwa jest poprostu niezbędna. I może da się żyć bez niej przez parenaście lat i może występować nawet pozór korzyści ,jednak sprowadzi to sie do jednego do destrukcji społeczeństwa i coraz wiekszych podziałów.
Więc jeżeli nie przemawiają do was argumęty czysto religijne typu Bóg
który IMHO jest najważniejszy to może chociaż zrozumiecie że bez religi jakiejkolwiek na dłóższą metę stważa się coraz wieksze zło.
i wielkie sory za ortografię!

Czy żeby być dobrym trzeba być chrzescijaninem?

jeszcze sprostuje! Czyli jeżeli jesteście już ateistami a chcecie ogólnego dobra to zaakceptować! Bo lepsze jest wieżyć niż nie wieżyć!

Cóż za ironia, a czy umiesz czytać ze zrozumieniem, czy dla ciebie słowo wiekszość oznacza wszyscy?, jak tak to juz mi nic do tego.