Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz cze 06, 2024 13:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 Kościół bez zmartwychwstania Jezusa 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Aha, czyli jakas nienznana obca sila to atrakcyjniejasza wizja dla Greka, niz dobry Bog, bo tak go uczyli w dziecinstwie.
Apostolowanie mowili o Jezusie, ktory byl Chrystusem, to jasne, ale czy nie mowili o jego naukach?

Właśnie nie. W początkowym etapie głoszenia Ewangelii nie było to takie istotne. Nawet jesli, to w naukach Jezusa nie ma wprost o dobrym i kochanym Bogu

Cytuj:
Ja pisze o sytuacji w ktorej Jezus nie zmartwychwstal.

Załóżmy więc że Jezus nie zmartwychwstał
Apostołowie oczekiwali mesjasza politycznego, który miał Rzymian pogonić precz z Palestyny. W Jezusie widzieli takiego wlasnie mesjasza, politycznego wyzwoliciela. Jezus umarł. apostołowie mieli zonka poważnego, podłamali się, ich nadzieje legły w gruzach. Jezus umarł i... nic. Leży martwy w grobie. Po co apostołowie mieliby nagle wymyśleć jakąś z kosmosu wziętą historię o Synu Bożym? Jako bogobojni Żydzi to nawet przez myśl by im to nie przeszło. Nie ma opcji, żeby sami z siebie wymyślili takie coś i z takim uporem i konsekwencja to głosili. Nie wyjasnimy wtedy też fenomenu nagłej radykalnej zmiany w zachowaniu św. Pawła


Pn maja 28, 2007 21:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Kamyk napisał(a):
Apostołowie oczekiwali mesjasza politycznego, który miał Rzymian pogonić precz z Palestyny. W Jezusie widzieli takiego wlasnie mesjasza, politycznego wyzwoliciela. Jezus umarł. apostołowie mieli zonka poważnego, podłamali się, ich nadzieje legły w gruzach. Jezus umarł i... nic. Leży martwy w grobie. Po co apostołowie mieliby nagle wymyśleć jakąś z kosmosu wziętą historię o Synu Bożym? Jako bogobojni Żydzi to nawet przez myśl by im to nie przeszło.


A co z wyznaniem Piotra:
Mt 16,13-16 napisał(a):
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?» A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków». Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego».


Wt maja 29, 2007 11:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Ano to co już pisałem - Piotr myślał o mesjaszu politycznym. Świadczy o tym inna scena. Kiedy Jezus mówił im że Mesjasz ma cierpieć i zostać zabity, Piotr wziął Go na stronę i upominał go, żeby tak nie mówił, że na pewno Go to nie spotka


Wt maja 29, 2007 13:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Kamyk napisał(a):
Ano to co już pisałem - Piotr myślał o mesjaszu politycznym. Świadczy o tym inna scena. Kiedy Jezus mówił im że Mesjasz ma cierpieć i zostać zabity, Piotr wziął Go na stronę i upominał go, żeby tak nie mówił, że na pewno Go to nie spotka


Bardziej chodziło mi o to, że "historia o Synu Bożym" nie została wzięta z kosmosu i przeszła przez głowy apostołów już przed Zmartwychwstaniem.

Natomiast teoria "mesjasza politycznego" też mnie nie przekonuje, gdyż całą działalność Jezusa, opisaną w Ewangeliach, uważam za apolityczną. Dlaczego apostołowie mieliby mieć inne wyobrażenia?


Wt maja 29, 2007 13:55
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Bardziej chodziło mi o to, że "historia o Synu Bożym" nie została wzięta z kosmosu i przeszła przez głowy apostołów już przed Zmartwychwstaniem.

Tylko że Synostwo Boże tak, jak je rozumiemy dzisiaj w odniesieniu do Jezusa, nie mogło zostać wymyślone przez ówczesnych żydów - to było dla nich bluźnierstwo

Cytuj:
Natomiast teoria "mesjasza politycznego" też mnie nie przekonuje, gdyż całą działalność Jezusa, opisaną w Ewangeliach, uważam za apolityczną. Dlaczego apostołowie mieliby mieć inne wyobrażenia?

Nie musi Cię to przekonywać, ale to jest fakt historyczny. W ówczesnej Palestynie wyjątkowo silne były oczekiwania na mesjasza politycznego, który wykopsa Rzymian precz. Apostołowie nie byli tu żadnym wyjątkiem. Sam Jezus zabraniał złym duchom rozpowiadać że jest Synem Bożym, Mesjaszem, bo żydzi wtedy oczekiwaliby od Niego nie to co trzeba. Dlatego też nie angażował się w działalność polityczną.
A pamiętać trzeba, że Ewangelie nie były pisane na bieżąco za życia Jezusa. Są późniejsze i są efektem refleksji popaschalnej. W perspektywie tej apostołowie zupełnie na nowo odczytali to, co Jezus czynił za życia, a Ewangelie są już interpretacją w świetle wydarzeń paschalnych


Wt maja 29, 2007 14:09
Zobacz profil
Post 
Kamyk napisał(a):
Właśnie nie. W początkowym etapie głoszenia Ewangelii nie było to takie istotne. Nawet jesli, to w naukach Jezusa nie ma wprost o dobrym i kochanym Bogu


A jest o niezniemskim szczeciu w Niebie? Jest o tym, ze Bog dal sie zabic za grzechy ludzi (co wskazuje, ze jest 'kochajacy')?

Cytuj:
Po co apostołowie mieliby nagle wymyśleć jakąś z kosmosu wziętą historię o Synu Bożym? Jako bogobojni Żydzi to nawet przez myśl by im to nie przeszło. Nie ma opcji, żeby sami z siebie wymyślili takie coś i z takim uporem i konsekwencja to głosili. Nie wyjasnimy wtedy też fenomenu nagłej radykalnej zmiany w zachowaniu św. Pawła.


Juz pisalem - po to, zeby byc konsekwentnymi i znalesc sobie grupe w ktorej czuliby sie lepiej, bo wtedy nie tlyko oni byliby oszukani.
Zreszta tak mozesz napisac o dowolnym czlonku sekty, ktory zachowuje sie w ten sposob, wiec "cos w tym jest" wg Ciebie. Wg mnie nie.


Wiem, ze Zydzi oczekiwali mesjasza poltycznego, to typowe dla ludow podbitych.


Wt maja 29, 2007 14:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Jest mało prawdopodobne żeby Piotr miał na myśli "Syna Bożego" w naszym rozumieniu tego słowa jako drugiej osoby Trójcy Świętej. To dopiero do apostołów dotarło w wyznaniu św. Tomasza, który na widok Zmartwychwstałego, odpowiada: "Pan mój i Bóg mój" i sformułowaniu ewangelisty o wejściu Piotra i Jana do pustego grobu: "Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, [które mówi], że On ma powstać z martwych". A więc to właśnie obie te prawdy: o Ukrzyżowaniu i Zmartwychwstaniu Jezusa oraz o Jego Bóstwie były tak trudne do przyjęcia i niezrozumiałe dla apostołów.

_________________
www.onephoto.net


Wt maja 29, 2007 14:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Kamyk napisał(a):
Tylko że Synostwo Boże tak, jak je rozumiemy dzisiaj w odniesieniu do Jezusa, nie mogło zostać wymyślone przez ówczesnych żydów - to było dla nich bluźnierstwo


Może, ale rozumienie Piotr chyba nie dobiegało aż tak bardzo od prawdy (Prawdy?), skoro Jezus skomentował je słowami "Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie."

Kamyk napisał(a):
Nie musi Cię to przekonywać, ale to jest fakt historyczny. W ówczesnej Palestynie wyjątkowo silne były oczekiwania na mesjasza politycznego, który wykopsa Rzymian precz. Apostołowie nie byli tu żadnym wyjątkiem.


Właśnie w to wątpię, że Apostołowie nie byli tu żadnym wyjątkiem. Tyle czasu przebywali z Jezusem, widzieli Jego czyny i słuchali Jego nauczania, że bardziej prawdopodobne wydaje mi się założenie o ich wyjątkowości.


Wt maja 29, 2007 15:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Właśnie w to wątpię, że Apostołowie nie byli tu żadnym wyjątkiem. Tyle czasu przebywali z Jezusem, widzieli Jego czyny i słuchali Jego nauczania, że bardziej prawdopodobne wydaje mi się założenie o ich wyjątkowości.

A mało to razy Jezus narzekał na apostołów, że nic nie rozumieją? Przykład wzorcowy - Droga do Emaus. Uczniowie mówią Jezusowi (Którego nie poznali) że myśleli, że On właśnie miał uwolnić Izraela. Jezus dopeiro musiał im wyjaśnić Pisma, żeby zrozumieli, kim On naprawdę był


Wt maja 29, 2007 15:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Kamyk napisał(a):
A mało to razy Jezus narzekał na apostołów, że nic nie rozumieją? Przykład wzorcowy - Droga do Emaus. Uczniowie mówią Jezusowi (Którego nie poznali) że myśleli, że On właśnie miał uwolnić Izraela.


Przyznaję, że mocny argument :) Nie będę się dalej spierał, bo chciałem się wtrącić tylko na marginesie ;)


Wt maja 29, 2007 15:23
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Normalnie chyba po raz pierwszy ktoś na tym forum przyznał mi rację :D :D :D :lol:


Wt maja 29, 2007 15:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
To pewnie dlatego bo rezerwy kłótliwości pozostawia na polemiki ze mną. :D;)

_________________
www.onephoto.net


Wt maja 29, 2007 17:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL