Autor |
Wiadomość |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3770
|
Re: Wszechświat z niczego
Gdy powstawał wszechświat to nie było jeszcze czasu, węc dlatego nie ma początku.
|
Wt sty 09, 2018 13:39 |
|
|
|
|
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
Re: Wszechświat z niczego
Niech mi ktoś zrobi nic. Tylko niech nie mówi ze próżnia to nic. Bo tam jest czas i przestrzeń. A po za tym wiele fal radiowych świetlnych i grawitacyjnych. Gdyby ktoś zrobił takie prawdziwe nic to pewnie zrobiły nowy wszechświat.
|
Pt sty 19, 2018 23:21 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wszechświat z niczego
Quinque napisał(a): Dlaczego wszechświat istnieje? Jak równie dobrze mógłby nie istnieć. I dlaczego stworzył istoty które zadają pytania "skąd pochodzimy" "dokąd zmierzamy/jaki jest sens życia?"(Czy jakiś ateista może mi na te pytania odpowiedzieć? Przecież to zaprzeczenie jakiejkolwiek logice, w czasie w którym ty zastanawiasz się "Co jest po śmierci?" Mógłbyś palić blanciucha z ziomalami. Ateizm jest nie logiczny Na te twoje pytania nie ma odpowiedzi, bo to są kwestie filozoficzne i każdy sobie opowiada według siebie.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N sty 21, 2018 20:59 |
|
|
|
|
Isoner
Dołączył(a): N maja 01, 2016 15:07 Posty: 80
|
Re: Wszechświat z niczego
Robek napisał(a): Na te twoje pytania nie ma odpowiedzi, bo to są kwestie filozoficzne i każdy sobie opowiada według siebie. Dlaczego stworzył Słońce, które świeci, rzeki, które płyną i komety, które lecą? To też pytania bez odpowiedzi? Filozoficzne?
|
N sty 21, 2018 23:17 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wszechświat z niczego
Isoner napisał(a): Robek napisał(a): Na te twoje pytania nie ma odpowiedzi, bo to są kwestie filozoficzne i każdy sobie opowiada według siebie. Dlaczego stworzył Słońce, które świeci, rzeki, które płyną i komety, które lecą? To też pytania bez odpowiedzi? Filozoficzne? Tak.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pn sty 22, 2018 0:35 |
|
|
|
|
ZG63
Dołączył(a): Pt lip 14, 2017 9:46 Posty: 284
|
Re: Wszechświat z niczego
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Gdy powstawał wszechświat to nie było jeszcze czasu, węc dlatego nie ma początku. To co piszesz to bzdura. Powstanie czegokolwiek zawsze wiąże się z czasem w którym miało miejsce to zdarzenie.
|
Cz lut 22, 2018 13:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
ZG63 napisał(a): Powstanie czegokolwiek zawsze wiąże się z czasem w którym miało miejsce to zdarzenie. A masz jakieś uzasadnienie tej tezy poza nieuprawnioną indukcją?
|
Cz lut 22, 2018 13:52 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wszechświat z niczego
zefciu napisał(a): ZG63 napisał(a): Powstanie czegokolwiek zawsze wiąże się z czasem w którym miało miejsce to zdarzenie. A masz jakieś uzasadnienie tej tezy poza nieuprawnioną indukcją? Za pomocą czasu opisujemy zmiany w otaczającym nas świecie. I to całe powstanie wszechświata, również jest taką zmianą.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Cz lut 22, 2018 19:12 |
|
|
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
Re: Wszechświat z niczego
Czy Wszechświat mógł powstać (być stworzony) z „niczego”? Z filozoficznego punktu widzenia z niczego może powstać tylko „Nic”. Filozofia zachodnia w tym również ta chrześcijańska bazuje na t.z. filozofii osobowej. A więc istnieje sobie osobowy Bóg który na „początku” nie mając nic pod ręką stwarza sobie Wszechświat od tak z niczego Problem w tym iż takie założenie automatycznie generuje sprzeczność, no bo albo jest Bóg (oczywiście w sensie absolutnym) albo jest Nicość, oba te założenia wykluczają się wzajemnie. Czy nie prościej będzie założyć, że Wszechświat powstał z „Wszystkiego” czyli z Boga? Oczywiście nie ma to nic wspólnego z panteizmem (panteiści twierdzą, że świat jest bogiem a ja twierdzę że Bóg jest m.in. światem, to zasadnicza różnica). Bóg wyemanował (zrodził) świat z siebie samego, czyli „zrodzony nie stworzony współistotny Ojcu”. A dokładniej jak powstał Wszechświat? Mówiąc skrótowo z kolejno po sobie następujących inflacjach Boga. Bóg jako nieskończona energia aby móc się objawić na „zewnątrz” musiał zredukować, obniżyć tą energię (w pewnym sensie podzielić Siebie). Przecież nawet fizycy twierdzą, że Wielki Wybuch musiał być poprzedzony Wybuchem Inflacyjnym. WW to tylko kolejna a zarazem ostatnia „metamorfoza” Boga w 3D, czyli od ∞ D do 3D. Z punktu widzenia Boga świat nie jest osobowy (osobny, niezależny, sam dla siebie) ale jest integralną częścią Niego samego.
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
Śr mar 14, 2018 1:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
A co mi z takiego Boga który nie oferuje niczego? Równie dobrze może nie istnieć(podobnie jak bóg deistów czy panteistów). Nie warto takim Bogiem zawracać sobie głowy
Co do nicości. Pragnę tylko zauważyć iż Bóg jest duchem. A Ty mówisz o nicości w sensie fizycznym. Bóg niematerialny stworzył materialny wszechświat. Wszakże to Bóg. Proste ja budowa cepa
|
Śr mar 14, 2018 1:57 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Wszechświat z niczego
I skad to wiesz ?
|
Śr mar 14, 2018 3:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
subadam napisał(a): I skad to wiesz ? subadam – naprawdę jesteś inteligentniejszy od takich komentarzy. Logiczne że Quinque przedstawia wykładnię katolicką. Nie musisz w nią wierzyć. Jedynie wskazał on na jej spójność.
|
Śr mar 14, 2018 6:52 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Wszechświat z niczego
Nie Zefciu, dla mnie nie wyglada na spojna : "Co do nicości. Pragnę tylko zauważyć iż Bóg jest duchem. A Ty mówisz o nicości w sensie fizycznym. Bóg niematerialny stworzył materialny wszechświat. Wszakże to Bóg. Proste ja budowa cepa".
Nie mowiac o czysto instrumentalnym podejsciu do problemu istnienia Boga w pierwszej czesci postu : "A co mi z takiego Boga który nie oferuje niczego? Równie dobrze może nie istnieć(podobnie jak bóg deistów czy panteistów). Nie warto takim Bogiem zawracać sobie głowy ".
|
Śr mar 14, 2018 18:57 |
|
|
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
Re: Wszechświat z niczego
Quinque napisał(a): A co mi z takiego Boga który nie oferuje niczego? Równie dobrze może nie istnieć(podobnie jak bóg deistów czy panteistów). Nie warto takim Bogiem zawracać sobie głowy Nie bardzo rozumiem co miałaś na myśli pisząc, że „nie oferuje niczego.” Przecież Bóg jest wszystkim i we wszystkim, skoro jesteś i piszesz na tym forum to pewnie coś Ci dał, zaoferował Tak w rzeczywistości to Bóg nie tworzy niczego nowego czego by nie było w Nim od zawsze. Świat to tylko metamorfoza Boga (jego własne „ciało”). Quinque napisał(a): Co do nicości. Pragnę tylko zauważyć iż Bóg jest duchem. A Ty mówisz o nicości w sensie fizycznym. Bóg niematerialny stworzył materialny wszechświat. Wszakże to Bóg. Proste ja budowa cepa Zbytnio to sobie uprościłaś, no może w takim ujęciu jest to może „budowa cepa”. Bóg jest Duchem, czyli czym? Niczym a może jednak Wszystkim. Bóg i materia to jedno i to samo, jedyna różnica jest w stopniu świadomości, innym wymiarze (∞D do 3D) albo bardziej fizycznie - stanu skupienia materii (myśl, energia, materia). Nie, nie miałem na myśli nicości fizycznej, jeśli takowa oczywiście istnieje nicość to nicość. A w stosunku do Boga to musiała by być Nicość absolutna. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić Absolutnego Boga i absolutnej nicości obok siebie, jedno wyklucza drugie. Przecież Bóg jest wszechobecny to jak można twierdzić, że jest jakaś nicość gdzie Boga niema Boga nie można polaryzować na Coś i Nic.
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
Śr mar 14, 2018 23:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
subadam napisał(a): Nie Zefciu, dla mnie nie wyglada na spojna A co mnie obchodzi, co Tobie wygląda na co. Strasznie nie kumam tych wszystkich ludzi, którzy na forach ogłaszają, że coś tam „uważają”, lub że coś im tam się „wydaje”. Naprawdę, subadamie, nie jesteś dla nikogo tutaj autorytetem. Cytuj: "Co do nicości. Pragnę tylko zauważyć iż Bóg jest duchem. A Ty mówisz o nicości w sensie fizycznym. Bóg niematerialny stworzył materialny wszechświat. Wszakże to Bóg. Proste ja budowa cepa". To napisał Quinque. Jeszcze raz zobaczę, że kradniesz cudzą wypowiedź – zgłaszam do modów. buscador napisał(a): Zbytnio to sobie uprościłaś, no może w takim ujęciu jest to może „budowa cepa”. Bóg jest Duchem, czyli czym? Niczym a może jednak Wszystkim. Bóg i materia to jedno i to samo, jedyna różnica jest w stopniu świadomości, innym wymiarze (∞D do 3D) albo bardziej fizycznie - stanu skupienia materii (myśl, energia, materia). Chciałbym zwrócić uwagę, że pojęcie „wymiar” oraz pojęcie „stan skupienia materii” mają określone znaczenie fizyczne. Używanie ich po to, aby bełkot brzmiał „naukawo” jest w złym stylu.
|
Cz mar 15, 2018 7:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|