Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt cze 04, 2024 21:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Ergo, czy uważasz, że wartość liczby pi( nie mówię o symbolach) była inna lub jej nie było zanim została odkryta przez jakiś umysł. Co śmieszne, przy naszym zapisie nikt nie zna pełnej wartości.Pytanie czy matematykę się tworzy czy odkrywa? Prawa fizyczne się teorzy czy odkrywa? Symbole i modele mamy w umyśle a jak wyglądają i czy istnieją odpowiedniki poza umysłem możemy tylko przypuszczać.
Znasz tylko obraz jaki kreuje Twój umysł a jak on się ma do rzeczywistości takiej jaka jest? Zmysły są bardzo ograniczone.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N kwi 07, 2019 15:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8962
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Z matematyką jest jak z Ameryką, którą odkrył Kolumb. Tylko skrajna pycha mówi że się ją tworzy.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N kwi 07, 2019 15:57
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Andy72 napisał(a):
Z matematyką jest jak z Ameryką, którą odkrył Kolumb. Tylko skrajna pycha mówi że się ją tworzy.
Czyżby? Ile wynosi wartość liczby 2^0 (dwa do potęgi zerowej) lub jeszcze lepiej: 0^0 (zero do potęgi zerowej), i w jaki sposób to odkryto? Bo twierdzę i pewien jestem, że skonstruowano potęgowanie jako działanie, ludzie-matematycy skonstruowali, a te wartości wynikają z założeń konstrukcyjnych.


N kwi 07, 2019 16:01

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8962
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
2^0 = 1 ;-)
0^0 nieoznaczone tak samo jak 0/0
Choćbyś się nie wiem jak sprężył to 2+2 nie będzie 5 tylko 4
https://www.youtube.com/watch?v=EHAuGA7gqFU
ani 22:https://www.youtube.com/watch?v=Zh3Yz3PiXZw

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N kwi 07, 2019 16:09
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Andy72 napisał(a):
2^0 = 1 ;-)
W jaki sposób to odkryto, pytam? Bo wiem, że nie odkryto, tylko skonstruowano: przyjęto taką definicję, z której to wynika. Ponieważ taka definicja była wygodna.
Andy72 napisał(a):
0^0 nieoznaczone tak samo jak 0/0
Brednia. Może nie wypowiadaj się na temat charakteru matematyki, skoro nie znasz jej na poziomie szkoły średniej, co?

A filmiki z Uniwersytetu Yutiuba Z Żółtymi Napisami zostaw sobie jako argumenty dla słabujacej na umyśle gimbazy, ok?


N kwi 07, 2019 16:19
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Pi to tylko licznik wygodny w konwersacji. :) Skoro rozmawiamy już o niebycie, to wyobraź sobie Obcych z Tau Wieloryba, którzy postrzegają liczby jak my kolory - są to dla nich qualia podstawowe. Czy w związku z tym moga oni powiedzieć, że wartość pi stanowi dla nich odkrycie w jakimkolwiek sensie? A czy łososiowy odcień czerwieni stanowi odkrycie dla człowieka? Owszem - "odwiecznie" istniały fotony o określonej częstotliwości; ale póki nie było ludzi, póty i qualiów łososiowych nie było.


N kwi 07, 2019 16:24

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8962
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a):
Andy72 napisał(a):
2^0 = 1 ;-)
W jaki sposób to odkryto, pytam? Bo wiem, że nie odkryto, tylko skonstruowano: przyjęto taką definicję, z której to wynika. Ponieważ taka definicja była wygodna.
Andy72 napisał(a):
0^0 nieoznaczone tak samo jak 0/0
Brednia. Może nie wypowiadaj się na temat charakteru matematyki, skoro nie znasz jej na poziomie szkoły średniej, co?

A filmiki z Uniwersytetu Yutiuba Z Żółtymi Napisami zostaw sobie jako argumenty dla słabujacej na umyśle gimbazy, ok?

Obejrzałbyś i się douczył ;-)
2^0 = 1 bo dla n różnego od 0 n^0 = 1
natomiast dla n różnego od 0, 0 ^ n = 0
więc 0^0 z tych dwóch reguł musi być nieoznaczone

Cytuj:
Pi to tylko licznik wygodny w konwersacji. :) Skoro rozmawiamy już o niebycie, to wyobraź sobie Obcych z Tau Wieloryba, którzy postrzegają liczby jak my kolory - są to dla nich qualia podstawowe. Czy w związku z tym moga oni powiedzieć, że wartość pi stanowi dla nich odkrycie w jakimkolwiek sensie? A czy łososiowy odcień czerwieni stanowi odkrycie dla człowieka? Owszem - "odwiecznie" istniały fotony o określonej częstotliwości; ale póki nie było ludzi, póty i qualiów łososiowych nie było.


fotony nie istniały odwiecznie a tylko od 18b miliardów lat.
Qualia i liczby to co innego.
Obcy widzący liczby jako qualia: oznaczałoby to że z liczbą powiązane są qualia, tak jak nasze z barwą RGB, gdyby nie było tych obcych, to nie istniałyby powiązane qualia z tymi liczbami a istniałyby liczby, przecież ci obcy nie istnieją a liczby istnieją.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N kwi 07, 2019 16:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Kolory są umysłową reprezentacją pewnych odbieranych zakresów fali fotonów. Symboliczne zapisy praw przyrody czy matematyki mamy w umysłach, ale też odnoszą się do czegoś i to nielokowalnego w konkretnym miejcu i czasie, dlatego roboczo nazywam to światem abstrakcji i nie wnikam w to gdzie to się znajduje, bo brak mi danych.
Reprezentacje są w umyśle.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N kwi 07, 2019 16:37
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8962
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Tak, reprezentacje są w umyśle. Jeśli chodzi o kolor to skomplikowane:
- mówimy że jakiś przedmiot jest czerwony, jeśli jego powierzchnia odbija więcej czerwonych fotonów ,to materia
- następnie czerwony oznacza czerwony fotony, materia
- następnie w oku pobudzane są czerwone receptory bardziej niż zielone czy niebieskie, np jest, 200, 70,30 :-), to już nie materia a informacja, związana z materią
- potem z informacji powstają qualia

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N kwi 07, 2019 16:43
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Andy72 napisał(a):
2^0 = 1 bo dla n różnego od 0 n^0 = 1
W jaki sposób to odkryto? W jaki sposób "odkryto" wzór, który teraz podałeś? Mianowicie "n^0 = 1". Zaobserwowano, licząc na patyczkach? Wyliczono z czegoś? Udowodniono, że tak musi być?

Andy72 napisał(a):
natomiast dla n różnego od 0, 0 ^ n = 0
więc 0^0 z tych dwóch reguł musi być nieoznaczone
Wcale nie musi. Nie ma żadnej reguły matematycznej, która by to nakazywała. Wystarczy w definicji potęgowania (bo matematycy sami sobie zdefiniowali, czyli skonstruowali potęgowanie) umieścić:
0^0 =def= 1
0^x =def= 0, dla x≠0
I tak się właśnie robi, tak zrobiono. Jeśli rozpatruje się zagadnienia z potęgowaniem z wykładnikiem całkowitym, wówczas przyjmuje się definicję, w której:
0^0 =def= 1
ponieważ to znacząco upraszcza wzory. Bardzo często tę samą definicję pozostawia się dla wykładników ciągłych: funkcja 0^x jest zatem nieciągła. No i co z tego? Dla braku wartości też jest nieciągła.

Natomiast niekiedy argumentuje się, że należałoby uznać 0^0 za symbol nieoznaczony, ponieważ granica wyrażenia f(x)^g(x) jest wyrażeniem nieoznaczonym dla f(x)->0 oraz g(x)->0, przy x->"coś". Przy czym argument ten nie jest dowodem nieoznaczoności wartości samego 0^0 ani nie stanowi "odkrycia", że 0^0 jest nieoznaczone. Co więcej: taki argument jest przez wielu matematyków uważany za bardzo słaby. Nie tylko dlatego, że psuje elegancję wzorów dla zagadnień z wykładnikami całkowitymi, ale również dlatego, że 0^0 bynajmniej nie musi "pasować" do wartości granicy ogólnego wyrażenia f(x)^g(x). Nie ma takiego prawa matematycznego, które by to narzucało.


N kwi 07, 2019 19:01

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8962
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
a 2+2 = def = 5 ??

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N kwi 07, 2019 19:15
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Proszę nie spamować. Matematyka wykładana od jakiegoś czasu przez Was tu nie ma nic wspólnego z tematem.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


N kwi 07, 2019 19:24
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Małgosiaa napisał(a):
Proszę nie spamować. Matematyka wykładana od jakiegoś czasu przez Was tu nie ma nic wspólnego z tematem.
Proszę się zapoznać z Regulaminem:
Cytuj:
Rozwój tematu to wypadkowa pierwotnej jego koncepcji w założeniu autora i kolejnych, kształtujących temat, wypowiedzi dyskutantów.
Podwątki podobne jak tutaj, o tym, czy matematyka jest odkrywana czy też konstruowana, są zwykłą częścią rozwoju dyskusji w wielu tematach. Z pewnością nie są spamem. Jeżeli moderator uważa, że powinny się toczyć w innym miejscu, powinien przenieść odpowiednie wpisy do odrębnego wątku.


N kwi 07, 2019 20:27
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Milczenie pozostaje zinterpretować jako zgodę z przedstawioną argumentacją.

Zresztą odniesienie do tematu istnieje i to dosyć wredne; mianowicie, teoretycy ewolucji posługują się matematyką, podczas gdy pisma o Bogu matematykę generalnie zlewają, a niekiedy wręcz uciekają się do numerologii. No więc, czy można pokładać ufność po równo w kunszt i w głupotę?

Andy. owszem, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zdefiniować dodawanie 2 + 2 = 5 i potem badać własności takiego dodawania; zajmuje się tym algebra - grup, ciał, pierścieni itede. Tylko z zasady takie dodawanie oznacza się innym symbolem - zwyczajowo plusem w kółeczku - dla odróżnienia od dodawania naiwnego, zgodnego z intuicją.


Pn kwi 08, 2019 0:11
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Z ciekawostek: w genetyce, przy porównywaniu kolejności genów w celu ustalenia odległości filogenetycznej organizmów ma zastosowanie algorytm rozwiązujący kombinatoryczny problem SSBR (Sorting Signed Permutations by Reversals) [zob. np. Hannenhalli, Pevzner 1999], ten sam, który ma zastosowanie jako ogólna metoda ustalenia najkrótszej sekwencji podstawowych operacji typu flip potrzebnych do zmiany jednej trasy w drugą w problemie komiwojażera (TSP) [zob. Helsgaun 2009].


Pn kwi 08, 2019 6:50
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL