Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn cze 10, 2024 12:53



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 854 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55 ... 57  Następna strona
 Czy człowiek to małpa? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3831
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Jerzy 67
Jeżeli chcesz czerpać naukę o świecie tylko z Biblii i opierać się tylko na tym co Bóg stworzył w Księdze Rodzaju, to jak wytłumaczysz te potwory starodawne których Bóg nie stwarzał, jak wytłumaczysz tych ludzi olbrzymów w księdze Rodzaju i jak wytłumaczysz krainę Nod do której Kain został z Raju wygnany i był tam zbiegiem i tułaczem i bał się tych ludzi , jak to wszystko wytłumaczysz opierając się tylko na Biblii bez własnego rozumu, przecież Bóg niczego takiego nie stwarzał w Księdze Rodzaju?
Przecież i tutaj widać ślady pradawnej ewolucji której autorzy Biblii jeszcze nie rozumieli, jest też w Biblii mowa o zwierzętach morskich żyjących wysoko w górach, które zapewne stały się przyczynkiem nauki o pradawnym Potopie, bo jak inaczej starożytni mogli wytłumaczyć obecność zwierząt które żyją pod wodami mórz wysoko wysoko na szczytach górskich, przecież Bóg nie stworzył zwierząt morskich aby żyły w górach.


Cz lip 20, 2023 22:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2136
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Inny_punkt_widzenia - aż 2 razy o to samo pytasz, ale tylko raz Ci odpowiem: cytatem z Biblii (wybacz, że nie BT wydanie III; oczywiście poprawione).

Inny_punkt_widzenia napisał(a):
W Biblii odnajdziesz tekst o potworach morskich, o lewiatanach o prehistorycznych gadach itp. jak myślisz o czym jest mowa?
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Jeżeli chcesz czerpać naukę o świecie tylko z Biblii i opierać się tylko na tym co Bóg stworzył w Księdze Rodzaju, to jak wytłumaczysz te potwory starodawne których Bóg nie stwarzał

    Rdz 1,20-23 BT5
    (20) Potem Bóg rzekł: Niechaj się zaroją wody od istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!
    (21) Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg, widząc, że były dobre,
    (22) pobłogosławił je tymi słowami: Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody w morzach, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi.
    (23) I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty.

Uznajesz ten zapis z Księgi Rodzaju o tym, że: stworzył Bóg wielkie potwory morskie

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pt lip 21, 2023 5:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1505
Post Re: Czy człowiek to małpa?
feelek napisał(a):
No i w związku z powyższym nie widzisz, że Twoja wypowiedź, iż "Chrześcijaństwo opiera się na Biblii" to bezsens?

Nic nie podajesz rzeczowego? Dlaczego tak prowadzisz dyskusję i stawiasz tezy, ale odpowiadasz tak, aby unikać odpowiedzi? Jak nie miałeś zamiaru dyskutować, to nie oskarżaj bezpodstawnie......

W związku z czym? Zadałem pytania, a nie podałem stwierdzenia?

Opieranie się na Biblii ma swoje korzenie wcześniej "niż chrześcijaństwo" nawet, skoro jak wiadomo Biblia jako źródło objawienia została spisana w konkretnej liczbie ksiąg, które w pierwszej fazie jako Tora(Tanach) miały być czytane całemu ludowi przez Lewitów "(...) będziesz czytał to Prawo do uszu całego Izraela. 12 Zbierz cały naród: mężczyzn, kobiety i dzieci, i cudzoziemców, którzy są w twoich murach, aby słuchając uczyli się bać Pana, Boga waszego, i przestrzegać pilnie wszystkich słów tego Prawa. 13 Ich synowie, którzy Go jeszcze nie znają, będą słuchać i uczyć się bać Pana, Boga waszego, po wszystkie dni, jak długo żyć będzie w kraju," (Pwt31: 9 - 13) i to nakazem prawa a nie jako jakaś rada lub luźna sugestia.
Dzięki takim praktykom, wszyscy znali Pismo i to nie wyrywkowo, ale całe. Potem księgi proroków i reszta również były zrozumiałe dla każdego Żyda znającego język hebrajski i nauczano ich powszechnie, czytając w synagogach: "(16) Przyszedł też do Nazaretu, gdzie się wychował. Według swego zwyczaju wszedł w dzień szabatu do synagogi i wstał, aby czytać. (17) I podano mu księgę proroka Izajasza. Gdy otworzył księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: " (Łk4)

Czyli źródło objawienia Boga było dostępne nawet w prowincjonalnej synagodze w Nazarecie. Każdy miał swoją kolej publicznego czytania w roku. Krótko mówiąc, prawdziwe i jedyne źródło Bożego objawienia było wtedy skończone i znane - taki był zamysł Autora(Boga) od początku.

Potem Jezus i Apostołowie kontynuowali te opieranie się na objawieniu Bożym, było to nieodzowne w ich nauczaniu, np.:
"Lecz On odpowiedział: 'Napisano: ......" (Mt4:4); "Jezus mu odpowiedział: 'Znowu napisano:....."(Mt4:7); "Wtedy mu rzekł Jezus: 'Odejdź, szatanie! Bo napisano:......"(Mt4: 10); "20 Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. 21 Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli». " (Łk4).

Przy okazji opieranie się na Pismo, nie miało na celu tylko "poznać Pana", ale i udowodnić faryzeuszom kim Jest Jezus, fragment z Ewangelii Łukasza 4:16-21 jest kluczowym momentem, w którym Jezus wyraźnie wskazuje na swoją rolę jako Mesjasza, który miał nadejść, zgodnie z proroctwami Starego Testamentu. W tym kontekście, Jezus czyta z Księgi Izajasza, proroka, który przewidział nadejście Mesjasza - Pismo było dowodem dl faryzeuszy i uczonych w Piśmie i nie mogli się wymówić.
Jezus jednak konsekwentnie nauczał i działał w sposób, który wskazywał na spełnienie proroctw o Mesjaszu z Pism Starego Testamentu, szacuje się, że NT posiada 300 referencji bezpośrednich do Pism ST, to tym bardziej w nauczaniu ustnym, ile razy opierano się na Pismach Starego Testamentu, jak myślisz?

A jak NT został spisany i skompletowano całą Biblię, to opieranie się na Biblii było kontunuowane przez całe chrześcijaństwo, między innymi:
- Ignacy z Antiochii (ok. 35 - ok. 107 n.e.): "Przyjmijcie więc, jak przystoi na uczniów Chrystusa, aby zasłyszeć o Chrystusie czyste nauki, jakie mam dla was, których jestem posłańcem. Uczcie się, jakie są boskie sprawy, gdy odwołuję się do Pism" (List do Filadelfijczyków, 8.2).

- Ireneusz z Lyonu (ok. 130 - ok. 202 n.e.): "Jeżeli bowiem Apostołowie nie zrobiliby zastosowania Pism, nie mieliby dowodu, że jest to mesjasz." (Przeciwko herezjom, 3.12.9)

- Augustyn z Hippony (354 - 430 n.e.): "Nie zrozumiesz nauki Pisma Świętego, jeżeli nie wyznasz, że zostało ono napisane przez Ducha Świętego" (O Dobru Małżeństwa, 2.2).

- Jan Chryzostom (ok. 349 - 407 n.e.): "Dla naszego zdrowia Stary Testament jest pełen przypowieści i tajemnic... Są to nie tylko słowa natchnione, ale one także inspirują." (Homilie na Księgę Rodzaju, 27.1).

- Atanazy Wielki (ok. 296 - 373 n.e.): "Główne jest to, co jest napisane; wszyscy muszą być przekonani o tym, co jest napisane" (List do Marcellinusa na temat interpretacji Pism).
I tysiące innych.........

Z bezpośrednich cytatów Ojców można wręcz skompletować cały NT, jest dziesiątki tysięcy odwołań do Pisma. A cytowane było jeszcze kiedy żyli ich autorzy apostołowie, od samego ich powstania.

Jak widzisz, nawet wczesno-chrześcijańscy pisarze i teologowie, często odwoływali się do Pism, czyli do Biblii, czasem samego ST również, jako fundamentalnego źródła swojej teologii i nauczania. Historia wprost dowodzi jak ważne dla Jezusa, apostołów i Ojców Kościoła było odwoływanie i opieranie się na Biblii jako podstawy chrześcijańskiej wiary i praktyki.

W związku z powyższym czepiasz się bezpodstawnie, to twoja wypowiedź niestety nie ma sensu.

nolda napisał(a):
Z buddyzmem jest podobnie jak z chrześcijaństwem, Budda powiedział, uczniowie zinterpretowali znaczenie tych słów, Jezus powiedział, ojcowie kościoła zinterpretowali znaczenie tych słów. Zarówno jedni jak i drudzy wierni rozważają nie wypowiedziane słowa, lecz ich interpretację.

Nie tylko Jezus i Apostołowie na ST, ale całe chrześcijaństwo, w tym Ojcowie Kościoła bezpośrednio odwoływali się do Pism i nauczania Jezusa jako najważniejszego źródła swojej teologii. Mimo, że powstały ich osobne dzieła i interpretacje, czyli pisma nie-święte, bo nie są objawieniem Boga, więc nadal można zajrzeć bezpośrednio do źródła......
A czy z pismami buddy tak jest? Są jakieś wiarygodne źródła tych pierwotnych treści co spisał?


Pt lip 21, 2023 12:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3831
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Jerzy 67
No dobra, a co z krainą Nod na wschód od Edenu, jak wytłumaczysz lud zamieszkujący tą krainę przecież Adam i Ewa i ich dzieci to mieli być pierwszymi ludźmi na ziemi a tu się okazuje że nie byli.
A w ogóle to nic nie nawiązałeś do ewolucji którą ci tłumaczyłem, czy to jest temat tabu dla ciebie, albo zakazana nauka?


Pt lip 21, 2023 21:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Przeemek napisał(a):
W związku z powyższym czepiasz się bezpodstawnie, to twoja wypowiedź niestety nie ma sensu.

Jeśli nadal twierdzisz, że Chrześcijaństwo opiera się na Biblii, to z pewnością nie będziesz miał problemu we wskazaniu miejsca w Biblii, gdzie znajduje się wyszczególnienie, które księgi są autentycznym natchnionym Pismem Świętym.


Pt lip 21, 2023 21:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2136
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
No dobra
I tylko tyle masz do napisania po tym, jak się zwyczajnie pomyliłeś i podałeś błędnie to, co dzięki Biblii mogłem sprostować (gdybym nie sprostował, to ktoś kiedyś by przeczytał Twoje "mądrości", myśląc, że to prawda, iż Bóg nie stworzył "wielkich potworów morskich"...)?!
Wstyd Ci chociaż?! Przyznajesz się do błędu, i za błąd przepraszasz?... :roll:

A co do pytania o losy Kaina w krainie Nod, to na razie tylko Ci zacytuję tekst, a Ty rozważ go i może wyciągniesz te same wnioski, co ja...
    Rdz 5,1-5 BT5
    (1) Oto rodowód potomków Adama. Gdy Bóg stworzył człowieka, na podobieństwo Boga stworzył go;
    (2) stworzył mężczyznę i niewiastę, pobłogosławił ich i dał im nazwę „ludzie”, wtedy gdy ich stworzył.
    (3) Gdy Adam miał sto trzydzieści lat, urodził mu się syn, podobny do niego jak jego obraz, i dał mu imię Set.
    (4) A po urodzeniu się Seta żył Adam osiemset lat i miał synów oraz córki.
    (5) Ogólna liczba lat, które Adam przeżył, wynosiła dziewięćset trzydzieści. I umarł.

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


So lip 22, 2023 4:51
Zobacz profil
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Przeemek napisał(a):
Poza tym w kontekście Nowego Testamentu, szczególnie w kontekście myśli apostoła Pawła, pojawia się idea, że Bóg jest "wszystkim we wszystkich" (1Kor15: 28). Paweł pisze również o Bogu jako o tym, który "który zamieszkuje światłość niedostępną" (1Tm6: 16), co sugeruje, że Bóg przekracza nasze zrozumienie i wszelkie próby filozoficzne oddania natury lub istoty Boga mogą być niewłaściwe.[…]
Naprawdę trzeba dużej wiary by te "Big-Bangowe i ewolucyjne historie" uważać za bardziej wiarygodne, niż historie które opowiada chrześcijaństwo.......


Potrafisz zrozumieć, opisać nicość? Gdy zaczniesz cokolwiek o niej myśleć, jakkolwiek sobie ją sobie wyobrażać, to nie będzie nicość, to będzie wytwór twojej wyobraźni, bożek, którego stworzył sobie Przeemek. Ja stworzę sobie mojego i to będzie bożek noldy, itd. Będziemy sobie ich wychwalać, przypisywać im cechy, licytować... . Jeśli spotkamy ludzi tworzących sobie bożków o podobnych cechach staną się naszymi „braćmi w bożku”. Inni będą innowiercami, ateistami, bezbożnikami. Gdy wyłączysz umysł, jest jeden Bóg, Bóg, którego nie jesteś w stanie opisać, jest w tobie i wokół ciebie, a ty w nim. Dostrzegł to zapewne Paweł i wielu innych, wskazuje na to co dostrzegł słowami, lecz nie oddadzą tego żadne słowa, one jedynie mogą wskazać. Boga można doświadczyć, a doświadczenie jest sprawą indywidualną.
Paweł pisze "wszystkim we wszystkich", w apokryfie Tomasza czytamy „Rozłupcie drzewo, ja tam jestem. Podnieście kamień, a znajdziecie mnie tam”. Mając do dyspozycji najlepszy sprzęt i najtęższy umysł, nie dostrzeżesz tam Boga. Te instrumenty są bezużyteczne w poszukiwaniu i odkrywaniu Boga. Podobnie jak każda wiara, ona wręcz zakazuje poszukiwania, mówi „ktoś już znalazł, Ty masz tylko w to uwierzyć”.


So lip 22, 2023 7:36

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1505
Post Re: Czy człowiek to małpa?
feelek napisał(a):
Jeśli nadal twierdzisz, że Chrześcijaństwo opiera się na Biblii, to z pewnością nie będziesz miał problemu we wskazaniu miejsca w Biblii, gdzie znajduje się wyszczególnienie, które księgi są autentycznym natchnionym Pismem Świętym.

A Ty w takim razie nie będziesz miał problemu wskazać w Biblii, jak to ująłeś:
"Przecież ktoś musiał zdecydować które księgi będą nazywane Biblią a które nie."? Czyli kto zdecydował i jakie księgi wskazał?

Wskazałem ci w poprzednim poście bardzo szczegółowo, razem ze źródłami dlaczego i skąd wynika, że chrześcijaństwo opierało się na Biblii. Nie widziałem abyś temu merytorycznie zaprzeczył lub udowodnił inny sposób/metodę?

nolda napisał(a):
Potrafisz zrozumieć, opisać nicość? Gdy zaczniesz cokolwiek o niej myśleć, jakkolwiek sobie ją sobie wyobrażać, to nie będzie nicość, to będzie wytwór twojej wyobraźni, bożek, którego stworzył sobie Przeemek. Ja stworzę sobie mojego i to będzie bożek noldy, itd. Będziemy sobie ich wychwalać, przypisywać im cechy, licytować... . Jeśli spotkamy ludzi tworzących sobie bożków o podobnych cechach staną się naszymi „braćmi w bożku”. Inni będą innowiercami, ateistami, bezbożnikami. Gdy wyłączysz umysł, jest jeden Bóg, Bóg, którego nie jesteś w stanie opisać, jest w tobie i wokół ciebie, a ty w nim. Dostrzegł to zapewne Paweł i wielu innych, wskazuje na to co dostrzegł słowami, lecz nie oddadzą tego żadne słowa, one jedynie mogą wskazać. Boga można doświadczyć, a doświadczenie jest sprawą indywidualną.

Zgodnie z nauczaniem biblijnym, Bóg jest bytem niewyobrażalnym i przekracza naszą zdolność do pełnego zrozumienia czy opisania. Słowa, którymi posługujemy się do opisu Boga, mogą służyć jedynie jako wskaźniki, a nie jako pełne reprezentacje Jego natury, w tym "nicość" też może się częściowo wpisać w te słowniki pojęć.

Jednak według Biblii, Bóg zdecydował się objawić człowiekowi swoją naturę, umożliwiając nam poznanie Go w sposób porównywalny do relacji między ojcem a dzieckiem. Tym samym, nasza wiedza o Bogu jest zdecydowanie bardziej rozbudowana niż prosta koncepcja "nicości". Zgodnie z nauczaniem biblijnym, wiemy, że Bóg jest osobą i że zostaliśmy stworzeni na Jego podobieństwo (Rdz 1:27). Wiemy także, że przypisuje się Mu emocje, które są nam znane, takie jak zazdrość (Pwt 6:15), miłość (J 3:16), gniew (1 Krl 18:38), smutek (Rdz 6:6), czy radość (Iz 3:17). Ta głębsza wiedza o Bogu pozwala nam unikać tworzenia własnych, subiektywnych wyobrażeń Boga - "bożków", które zniekształcają Jego prawdziwą naturę.

Dlatego też, nie zmienia to faktu, że można Go poznać, ponieważ sam zdecydował aby dać nam ludziom się poznać, tak jak Ojciec chce aby poznały Go dzieci. Dlatego wiemy o nim więcej niż tylko "nicość". Więc zdecydowanie wiemy o Bogu więcej, aby nie musieć kreować sobie bożka, tym bardziej, że wiemy jak mamy postępować w życiu i w relacji z Nim, aby nie tworzyć bożków.

Podsumowując, Bóg objawił siebie samym ludziom poprzez pisanie Biblii, Jezusa Chrystusa i działanie Ducha Świętego, na co są historyczne dowody - więc naukowe, bo historia, świadectwa, archeologia są też dziedzinami nauki, w których wykorzystujemy różnorodne metody i techniki badawcze, aby zrozumieć i interpretować przeszłość. Bóg nie jest nicością, ale jest osobą z określonymi cechami i uczuciami, które ludzie mogą(i mają możliwość) zrozumieć.

nolda napisał(a):
Paweł pisze "wszystkim we wszystkich", w apokryfie Tomasza czytamy „Rozłupcie drzewo, ja tam jestem. Podnieście kamień, a znajdziecie mnie tam”. Mając do dyspozycji najlepszy sprzęt i najtęższy umysł, nie dostrzeżesz tam Boga. Te instrumenty są bezużyteczne w poszukiwaniu i odkrywaniu Boga. Podobnie jak każda wiara, ona wręcz zakazuje poszukiwania, mówi „ktoś już znalazł, Ty masz tylko w to uwierzyć”.

Faktycznie, takie wyrażenia jak "wszystkim we wszystkim" (1 Kor 15:28), sugeruje że Bóg jest obecny we wszystkim co istnieje, jednak nie w sensie materialnym, który możemy bezpośrednio zbadać czy doświadczyć za pomocą naszych zmysłów czy naukowych instrumentów.

Ale mamy do dyspozycji nauki biblijne, które wyznaczają ścieżkę moralną i etyczną, pomagając nam kształtować naszą relację z Bogiem. Wszystko to składa się na obraz Boga, który jest zdecydowanie pełniejszy i bogatszy niż prosta koncepcja "nicości".

Wiara w Boga nie jest ślepym akceptowaniem dowolnej koncepcji o Bogu - jest dynamiczna i wymaga aktywnego poszukiwania prawdy. W Biblii znajdziemy wiele wskazówek na temat tego, jaki Bóg jest i jak ma wyglądać nasza relacja z Nim. To jest to, co wiemy o Bogu - nie prosta "nicość", ale byt o wielu wymiarach, który jest zdecydowanie pełniejszy i bogatszy.

Choć wiara zakłada akceptację pewnych prawd, które zostały nam objawione, nie oznacza to, że jest ona pasywna. Wręcz przeciwnie, Biblia zachęca do aktywnego poszukiwania Boga, co zresztą jest widoczne w takich wersetach jak: "Szukajcie, a znajdziecie" (Mt 7:7).
Wiara w chrześcijańskiego Boga nie zamyka nas na poszukiwanie prawdy, ale otwiera nas na prawdę, która przekracza nasze ludzkie ograniczenia.

A ty w Big Bangu i ewolucji nie znajdziesz Boga, to nauki oparte na poglądach materialistycznych i naturalistycznym myśleniu, które z definicji i założenia nie szukają nawet Boga, bo nie zakładają Jego istnienia, więc nicość definiowana w nich naukowo też Go nie opisuje, ani nawet nie ma zamiaru do Boga nawiązywać.


So lip 22, 2023 12:18
Zobacz profil
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Przeemek napisał(a):
Jednak według Biblii, Bóg zdecydował się objawić człowiekowi swoją naturę, umożliwiając nam poznanie Go w sposób porównywalny do relacji między ojcem a dzieckiem. Tym samym, nasza wiedza o Bogu jest zdecydowanie bardziej rozbudowana niż prosta koncepcja "nicości".

Biblię pisał człowiek, mówi, że pod dyktando Boga. Człowiek też w wyniku przemyśleń, logicznego (według niego) myślenia doszedł do wniosku, że jedne księgi zalicza do kanonu, inne zaś nie. Umysł jak już ustaliliśmy nie nadaje się do pojęcia istoty Boga (nicości), zatem co robi, z nicości stara się utworzyć byt, bo tylko byt jest w stanie pojąć umysłem. Gdy coś sobie wyobrażasz, możesz doprowadzić do objawienia się tego w twoim umyśle i w umysłach podobnych twojemu (Jezus, Matka Boska, objawiają się chrześcijanom, nie objawia się tym, którym nikt o nich nie powiedział, nie stworzył w nich bytu). Bytowi można oddać cześć, można wybudować świątynię, można żebrać, prosić byt o pomoc, można mu dziękować. Jaką świątynię postawisz „nicości”, w jaki „święty” obrazek namalujesz, jaki symbol przypiszesz?
Piszesz:
Przeemek napisał(a):
Ta głębsza wiedza o Bogu pozwala nam unikać tworzenia własnych, subiektywnych wyobrażeń Boga - "bożków", które zniekształcają Jego prawdziwą naturę.

Zatem własnych nie tworzymy by nie zniekształcić prawdziwych wyobrażeń Boga, przyjmujemy obiektywne wyobraźnia, które są prawdziwymi wyobrażeniami Boga, a nie jakiegoś bożka? Zauważ, że zarówno jedne jak i drugie to ... wyobrażenia.


So lip 22, 2023 14:48
Post Re: Czy człowiek to małpa?
nolda napisał(a):
Jaką świątynię postawisz „nicości”, w jaki „święty” obrazek namalujesz, jaki symbol przypiszesz?

Dlaczego uważasz, że ludzie stawiają świątynie "nicości" , tudzież malują "święte obrazki? Czyżbyś Boga przedstawiał jako "nicość"?

A może pomyślisz w drugą stronę, i zastanowisz się, że Bóg jest całym światem, także tym nieznanym.

nolda napisał(a):
Zauważ, że zarówno jedne jak i drugie to ... wyobrażenia.

A jak myślisz, może ktoś podsunął Ci, właśnie takie, a nie inne wyobrażenia? Wyjaśnij proszę skąd się biorą wyobrażenia?


So lip 22, 2023 17:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Przeemek napisał(a):
feelek napisał(a):
Jeśli nadal twierdzisz, że Chrześcijaństwo opiera się na Biblii, to z pewnością nie będziesz miał problemu we wskazaniu miejsca w Biblii, gdzie znajduje się wyszczególnienie, które księgi są autentycznym natchnionym Pismem Świętym.

A Ty w takim razie nie będziesz miał problemu wskazać w Biblii, jak to ująłeś:
"Przecież ktoś musiał zdecydować które księgi będą nazywane Biblią a które nie."? Czyli kto zdecydował i jakie księgi wskazał?

Dlaczego miałbym to robić, czy ja twierdzę, że Chrześcijaństwo opiera się na Biblii?
Zwracam uwagę, że nie chodzi o to kto zdecydował, które księgi mają być Pismem Świętym, a które nie, tylko o fakt, że ktoś to zrobił. Jeżeli w Biblii nie ma takiego zapisu, (a jest to informacja w tej materii kluczowa), to nie ma możliwości żebyśmy mogli się na niej opierać, bo wciąż nie będziemy wiedzieli co jest Pismem Świętym.


So lip 22, 2023 20:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3831
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Jerzy 67
Nie odpowiadasz mi, lecz cytujesz Pismo i Bóg jeden wie co ci chodzi po głowie i co chcesz powiedzieć, a tak naprawdę nie masz nic do powiedzenia. No tak jest, jeżeli posługujesz się Cudzym Tekstem z Biblii a od siebie nie przekazujesz nic, bo pewnie nic w sobie nie masz. To takie celne moje uwagi choć przyznaję że kąśliwe i nie przyjemne, ale musisz być gotowy przyjąć to co inni o tobie myślą jeżeli pragniesz szczerej rozmowy.

A teraz do rzeczy, jak widzisz ja przyjmuje wszystkie kąśliwe uwagi od ciebie i z cierpliwością je czytam, bo wiem że są nie na temat, piszesz że jednak Bóg stworzył potwory morskie chociaż nie są to wszystkie Biblijne potwory jak ten Lewiatan np. powinieneś po czymś takim wytłumaczyć jakie były to potwory morskie, ale pewnie się boisz i milczysz bo mógłbyś popełnić gafę .
Tak bardzo zależy ci na Biblijności i z Biblii tylko chcesz czerpać naukę i w innym temacie pytasz ludzi jak to możliwe że w Biblii srebro i złoto rdzewieją? No to jaki z ciebie naukowiec Biblijny że nie wiesz dlaczego w Biblii srebro i złoto rdzewieje? Albo bądź już wierny Biblii i powtarzaj z uporem że srebro i złoto rdzewieje bo takie jest Słowo Boże, albo okazujesz się hipokrytą i szukasz nauki w śród zwykłych laików, zdecyduj się i nie bądź hipokrytą.
Ja mam dowód że i z Biblijną nauką masz na bakier bo cytujesz mi 5 rozdział Księgi Rodzaju kiedy temat o krainie Nod jest wcześniejszy bo jest w 4 rozdziale tej księgi kiedy jeszcze był tylko Adam, Ewa i Kain bo Abel już nie żył.
Kraina Nod i jej lud istniała jeszcze przed następnymi potomkami Adama i Kaina, na świecie był tylko Adam, Ewa i Kain i nikt więcej kiedy Kain musiał udać się do obcej krainy gdzie żyli ludzie którzy mogli zabić Kaina, dlatego Kain się boi i prosi Boga a Ten daje mu na głowę znamię, które go chroni. Jeżeli nie wierzysz to uwierzysz kiedy ci przytoczę cytat z 4 rozdziału bo ja też potrafię wklejać i rzucać cytatami tak jak Ty, nie myśl sobie że tylko Ty jesteś wielce oświecony, oto tekst Biblijny który Tobą powinien troszeczkę potrząsnąć abyś zrozumiał wreszcie że Biblia nie jest Księgą stricte naukową i nie można z Biblii czerpać wiedzę naukową dotyczącą chociażby ewolucji i całego świata.

4 rozdział Księgi Rodzaju, wcześniejszy od 5 Rozdziału który to rozdział nieuczciwie i tendencyjnie przeoczyłeś kiedy to prócz 3 osób nie miało być nikogo więcej na świecie :

Mężczyzna zbliżył się do swej żony Ewy. A ona poczęła i urodziła Kaina, i rzekła: «Otrzymałam mężczyznę od Pana». 2 A potem urodziła jeszcze Abla2, jego brata.
Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. 3 Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, 4 zaś Abel składał również pierwociny ze swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; 5 na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. 6 3 Pan zapytał Kaina: «Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? 7 Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz pogodną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować».
8 Rzekł Kain do Abla, brata swego: «Chodźmy na pole4». A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. 9 Wtedy Bóg zapytał Kaina: «Gdzie jest brat twój, Abel?» On odpowiedział: «Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?» 10 Rzekł Bóg: «Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! 11 Bądź więc teraz przeklęty na tej roli, która rozwarła swą paszczę, aby wchłonąć krew brata twego, przelaną przez ciebie. 12 Gdy rolę tę będziesz uprawiał, nie da ci już ona więcej plonu. Tułaczem i zbiegiem będziesz na ziemi!» 13 Kain rzekł do Pana: «Zbyt wielka jest kara moja, abym mógł ją znieść. 14 Skoro mnie teraz wypędzasz z tej roli, i mam się ukrywać przed tobą, i być tułaczem i zbiegiem na ziemi, każdy, kto mnie spotka, będzie mógł mnie zabić!» 15 Ale Pan mu powiedział: «O, nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie!» Dał też Pan znamię Kainowi, aby go nie zabił, ktokolwiek go spotka5.
16 Po czym Kain odszedł od Pana i zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu.


N lip 23, 2023 14:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2136
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Inny_punkt_widzenia - Ty, weź! Nie pisz takich długich komentarzy, bo... nie będę czytał... :badgrin:
Zacytowałem to:
    Rdz 5,1-5 BT5
    (1) Oto rodowód potomków Adama. Gdy Bóg stworzył człowieka, na podobieństwo Boga stworzył go;
    (2) stworzył mężczyznę i niewiastę, pobłogosławił ich i dał im nazwę „ludzie”, wtedy gdy ich stworzył.
    (3) Gdy Adam miał sto trzydzieści lat, urodził mu się syn, podobny do niego jak jego obraz, i dał mu imię Set.
    (4) A po urodzeniu się Seta żył Adam osiemset lat i miał synów oraz córki.
    (5) Ogólna liczba lat, które Adam przeżył, wynosiła dziewięćset trzydzieści. I umarł.

bo tu jest skrócony życiorys Adama, z którego wynika, że Adam: "miał synów oraz córki" - nie są te dzieci z imienia opisane, ani nie znamy ich ilości, ale to były te osoby, których Kain mógł się obawiać...
[Biblia bardzo, bardzo skrótowo podejmuje temat początków świata i ludzi; Rdz 5,1-5 jest takim podsumowaniem tego, co było wcześniej - czyli wcześniej było tak, że Kain miał wielu braci i wiele sióstr; jedna z nich zapewne jego żoną była; tak to widzę, a Ty rób z tym, co chcesz...]

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N lip 23, 2023 15:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 23, 2023 15:45
Posty: 23
Post Re: Czy człowiek to małpa?
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Jerzy 67

4 rozdział Księgi Rodzaju, wcześniejszy od 5 Rozdziału który to rozdział nieuczciwie i tendencyjnie przeoczyłeś kiedy to prócz 3 osób nie miało być nikogo więcej na świecie :

Mężczyzna zbliżył się do swej żony Ewy. A ona poczęła i urodziła Kaina, i rzekła: «Otrzymałam mężczyznę od Pana». 2 A potem urodziła jeszcze Abla2, jego brata.
Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. 3 Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, 4 zaś Abel składał również pierwociny ze swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; 5 na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. 6 3 Pan zapytał Kaina: «Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? 7 Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz pogodną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować».
8 Rzekł Kain do Abla, brata swego: «Chodźmy na pole4». A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. 9 Wtedy Bóg zapytał Kaina: «Gdzie jest brat twój, Abel?» On odpowiedział: «Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?» 10 Rzekł Bóg: «Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! 11 Bądź więc teraz przeklęty na tej roli, która rozwarła swą paszczę, aby wchłonąć krew brata twego, przelaną przez ciebie. 12 Gdy rolę tę będziesz uprawiał, nie da ci już ona więcej plonu. Tułaczem i zbiegiem będziesz na ziemi!» 13 Kain rzekł do Pana: «Zbyt wielka jest kara moja, abym mógł ją znieść. 14 Skoro mnie teraz wypędzasz z tej roli, i mam się ukrywać przed tobą, i być tułaczem i zbiegiem na ziemi, każdy, kto mnie spotka, będzie mógł mnie zabić!» 15 Ale Pan mu powiedział: «O, nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie!» Dał też Pan znamię Kainowi, aby go nie zabił, ktokolwiek go spotka5.
16 Po czym Kain odszedł od Pana i zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu.

Gonisz w piętkę bo tworzysz na podstawie tego opisu zupełnie oderwaną od niego fabułę:
1. podany tu opis w żaden sposób nie sugeruje że po śmierci Abla były na świecie jedynie 3 osoby - w istocie dowiadujemy się z niego jedynie że Kain urodził się przed Ablem. Nie ma żadnych informacji pozwalających stwierdzić że Kain był pierworodnym, ani że między Kainem i Ablem Ewa niekogo nie urodziła.
2. kolejna kwestia - nawet zakładając że Adam i Ewa na początku mieli tylko Kaina i Abla - tu wciąż gonisz w piętkę, bo ten opis nic nie mówi o zamieszkaniu krainy Nod przez kogokolwiek, a Kain równie dobrze mógł się obawiać potomstwa które dopiero może się narodzić z jego rodziców
Mam nadzieję że pomogłem


N lip 23, 2023 15:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1650
Post Re: Czy człowiek to małpa?
jozefleniecki napisał(a):
kolejna kwestia - nawet zakładając że Adam i Ewa na początku mieli tylko Kaina i Abla - tu wciąż gonisz w piętkę, bo ten opis nic nie mówi o zamieszkaniu krainy Nod przez kogokolwiek
Ale Pan mu powiedział: «O, nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie!» Dał też Pan znamię Kainowi, aby go nie zabił, ktokolwiek go spotka



Mam wrażenie, że zapętliłeś się troszeczkę z tą piętką.
Skoro nikt nie mieszkał w krainie Nord, to jedynie Kaina mogła zabić domniemana siostra (córka Adama i Ewy, z imienia nieznana) będąca z nim w związku kazirodczym, Henoch - synek, wnukowie.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale Kain potrafił czynić cuda, dla swego syna, 5 jubileuszów po jego narodzinach zbudował nie jakiś tam dom, wioskę ale miasto i nazwał je imieniem syna Henoch. Dziś ojciec, jeden na wielu, przy pomocy rodziny (Kain praktycznie jej nie miał), firm budowlanych (no też ich nie było) jest w stanie wybudować domek. Z drugiej strony patrząc, po co miałby budować miasto dla syna w krainie w której nikt nie mieszka?


Pn lip 24, 2023 9:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 854 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55 ... 57  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL