Dlaczego ograniczacie Boga?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Oj, TutajDaniel, czy każda Twoja wypowiedź musi być linkiem, albo cytatem? Może coś od siebie
Zgadzam się oczywiście z tym, co zacytowałeś. Ale ten cytat nie przybliża nas nawet o jotę do wizji pierwszego działającego systemu. Prawda jest taka, że mogło to być coś bardzo prymitywnego, np pojedyncze samoreplikujące się molekuły. Mówienie o systemie czy metabolizmie to prawdopodobnie skok o miliony lat od pierwszych cząsteczek informacyjnych. W dzisiejszym świecie nawet najprostszy system jest potwornie skomplikowany, ale spójrzcie jaką ogromną ma on konkurencję, którą należy pokonać, by przetrwać. W pierwotnych warunkach "organizmy" nie musiały z nikim konkurować, a mechanizmy mogły być niedokładne i zawodne.
Poza tym niewielkie rozmiary podstawowych jednostek budulcowych świadczą o tym, że wszystko zaczęło się bardzo prosto.
Cały czas mam wrażenie że wydaje Ci się, że pierwszym etapem musiała być jakaś samodzielna struktura, podobna do obecnie istniejących komórek. A tak na pewno nie było.
|
Pt maja 02, 2008 13:45 |
|
|
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Staram się udzielać jak najrzetelniejszych informacji.
Cytuj: Poza tym niewielkie rozmiary podstawowych jednostek budulcowych świadczą o tym, że wszystko zaczęło się bardzo prosto.
Cały czas mam wrażenie że wydaje Ci się, że pierwszym etapem musiała być jakaś samodzielna struktura, podobna do obecnie istniejących komórek. A tak na pewno nie było.
Wyczuwam niezdecydowanie Zakładając abiogenezę oczywiście twierdzimy, że życie powstało z najprostszych możliwie budulców. Tylko jak w takim razie wyjaśnić powstawanie RNA o zarówno kilkudziesięciu, jak i kilkudziesięciu tysiącach nukleotydów skoro nie d.u.p.l.i.k.acją?
|
Pt maja 02, 2008 13:54 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Dobra, ja to widzę tak. W pierwotnych warunkach istniały elementy budulcowe dla cząsteczek informacyjnych (czy to RNA, DNA, PNA czy jeszcze coś innego, nie wiadomo, nie ma to w tej chwili większego znaczenia). Te cząsteczki musiały mieć warunki do polimeryzacji, czyli tworzenia większych struktur, nawet do tych kilkudziesięciu "nukleotydów". Prawdopodobnie przy użyciu nieorganicznych katalizatorów i stabilizatorów. W końcu musiały powstawać cząsteczki, które miały zdolności do samoreplikacji. A jak już coś takiego powstało, to miało ogromny atut: mogło się powielać. I od tego momentu ewolucja mogła się na dobre rozpocząć. Cząsteczki mające dłuższy czas trwania, dokładniej i szybciej się replikując wypierały te gorsze. Następnie mogło dojść do interakcji pomiędzy takimi cząsteczkami a aminokwasami, które mogły mieć różne funkcje, np. stabilizacyjne, czy ułatwiające katalizowanie reakcji replikacji. Z czasem te systemy były coraz bardziej doskonałe, aż do powstania jakichś pierwszych szlaków metabolicznych, czyli np jakiejś cząsteczki, która ułatwiała przechodzenie jednego związku, występującego w środowisku, w drugi niezbędny do powstawania cząsteczek informacyjnych. Taka współpraca enzym-cząsteczka informacyjna mogło stanowić początek życia.
Szukanie pierwszej żywej komórki, to szukanie świętego Graala. Czegoś takiego nie było. To był proces trwający miliony lat. Ewolucja działała znacznie wcześniej.
|
Pt maja 02, 2008 14:12 |
|
|
|
|
niktszczególny
Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56 Posty: 649
|
Najfajniej to byłoby znaleźć życie gdzie indziej w Układzie Słonecznym i porównać z naszym. Ech. Na Marsie, Europie, w atmosferze Wenus. Wtedy to bysmy sobie pogdybali!
|
Pt maja 02, 2008 14:21 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Istniały elementy budulcowe"...że też do mnie nie chcą same przyjść "elementy budulcowe" - tylko muszę wszystko kupić, przynieść, przygotować, ugotować...a już im był odpowiednie warunki przygotowała - drzwi non stop na oścież otwarte - niech tylko wchodzą i tworzą
|
Pt maja 02, 2008 15:11 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Alus, nie bardzo wiem, co chciałaś przez to powiedzieć. Ty chyba też nie Lepiej czasem pomilczeć, jak nie ma się nic do powiedzenia
|
Pt maja 02, 2008 15:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Rita - powiedz skąd się w pierwotnych warunkach wzięły owe "elementy budowlane"?
Każda komórka, każdy proces ma początek, przyczynę - co było początkiem owych elementów?
|
Pt maja 02, 2008 19:26 |
|
|
niktszczególny
Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56 Posty: 649
|
Jakich elementów?
Cząstek elementarnych? - chyba Wielki Wybuch
Atomów? - chyba synteza termojądrowa w gwiazdach i supernowe
Prostych związków chemicznych? - chyba reakcje chemiczne między pierwiastkami w młodym Układzie Słonecznym
Prostych związków organicznych? - chyba reakcje chemiczne pomiędzy prostymi molekułami na powierzchni młodej Ziemi z udziałem promieniowania słonecznego i wyładowań elektrycznych
|
Pt maja 02, 2008 22:41 |
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Cytuj: Cząstek elementarnych? - chyba Wielki Wybuch Hola, hola! WW to kompletna bzdura. Skoro przed Wielkim Wybuchem nie istniała żadna materia, nie zachodziły żadne procesy fizyczno-chemiczne oraz specyficzna próżnia pozostawała w stanie stabilnym (teoretycznie od nieskończenie długiego czasu, którego nie sposób odmierzyć) to dlaczego wybuch miał miejsce 13 miliardów lat temu, a nie tryliony lat wcześniej lub później? Cytuj: Atomów? - chyba synteza termojądrowa w gwiazdach i supernowe
Synteza jądrowa, fuzja jądrowa, proces łączenia się jąder lekkich pierwiastków w jądra cięższych pierwiastków. Chyba coś ci się pomieszało.
|
Pt maja 02, 2008 23:00 |
|
|
niktszczególny
Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56 Posty: 649
|
Trolling?
|
Pt maja 02, 2008 23:19 |
|
|
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2302
|
TutajDaniel napisał(a): Skoro przed Wielkim Wybuchem nie istniała żadna materia(...) Nie było żadnego 'przed WW', nie było żadnej 'specyficznej próżni' itd. WW nastąpił w jedynym możliwym momencie: na początku czasu. TutajDaniel napisał(a): Cytuj: Atomów? - chyba synteza termojądrowa w gwiazdach i supernowe Synteza jądrowa, fuzja jądrowa, proces łączenia się jąder lekkich pierwiastków w jądra cięższych pierwiastków. Chyba coś ci się pomieszało.
Wszystkie atomy cięższe od litu (a także większość atomów litu i helu) powstały w gwiazdach lub w związku z supernowymi (pomijając te, które człowiek sam zaczął wytwarzać). Wcześniej istniały tylko atomy wodoru, helu i śladowe ilości litu, które powstały z cząstek elementarnych gdy tylko temperatura wszechświata spadła na tyle, że stały się one stabilne.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pt maja 02, 2008 23:22 |
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Cytuj: Nie było żadnego 'przed WW', nie było żadnej 'specyficznej próżni' itd. WW nastąpił w jedynym możliwym momencie: na początku czasu. Teoria WW głosi, że czas powstał W MOMENCIE Wielkiego Wybuchu. Wcześniej nie było "przed". Nie było specyficznej próżni - była nicość. Cytuj: Wszystkie atomy cięższe od litu (a także większość atomów litu i helu) powstały w gwiazdach lub w związku z supernowymi (pomijając te, które człowiek sam zaczął wytwarzać). Wcześniej istniały tylko atomy wodoru, helu i śladowe ilości litu, które powstały z cząstek elementarnych gdy tylko temperatura wszechświata spadła na tyle, że stały się one stabilne.
Z czego były złożone te gwiazdy, że W NICH powstały "atomy ciężkie"? Z jakich "cząstek elementarnych" powstał wodór, hel i lit? Skąd się one wzięły?
|
So maja 03, 2008 0:05 |
|
|
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2302
|
TutajDaniel napisał(a): wieczny_student napisał(a): Nie było żadnego 'przed WW', nie było żadnej 'specyficznej próżni' itd. WW nastąpił w jedynym możliwym momencie: na początku czasu. Teoria WW głosi, że czas powstał W MOMENCIE Wielkiego Wybuchu. Wcześniej nie było "przed". Nie było specyficznej próżni - była nicość. Czy WW był na początku czasu, czy moment WW był początkiem czasu, to jedno i to samo, biorąc pod uwagę, że był tylko jeden WW i jeden początek czasu. Nie można powiedzieć, że wcześniej była nicość, z dwóch powodów: nie było "wcześniej", a nicość nie może być. TutajDaniel napisał(a): Z czego były złożone te gwiazdy, że W NICH powstały "atomy ciężkie"? Z jakich "cząstek elementarnych" powstał wodór, hel i lit? Skąd się one wzięły?
Gwiazdy były zbudowane głównie z wodoru (z domieszką helu i litu). Wodór, hel i lit powstały z protonów, neutronów i elektronów. Protony i neutrony powstały z plazmy gluonowo-kwarkowej. Uważa się, że elektrony i plazma gluonowo-kwarkowa powstały z pewnego pola kwantowego istniejącego przez bardzo krótką chwilę po WW. Nie wiemy co było wcześniej, nasze teorie załamują się w tak ekstremalnych warunkach.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
So maja 03, 2008 0:43 |
|
|
deepongi
Dołączył(a): Cz lis 29, 2007 22:40 Posty: 176
|
TutajDaniel napisał(a): Teoria WW głosi, że czas powstał W MOMENCIE Wielkiego Wybuchu. Wcześniej nie było "przed". Nie było specyficznej próżni - była nicość.
Czyli "coś" jednak było
_________________ Nie ma darmowych obiadów.
|
So maja 03, 2008 0:44 |
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Cytuj: Wodór, hel i lit powstały z protonów, neutronów i elektronów. Każdy atom jest złożony z protonów, neutronów i elektronów. Dlaczego powstały akurat te i skąd wzięły się protony, neutrony i elektrony? Cytuj: Nie było żadnego 'przed WW', nie było żadnej 'specyficznej próżni' itd. WW nastąpił w jedynym możliwym momencie: na początku czasu.
Co skłoniło "Osobowość" do wybuchu, skoro istniała w przed Wielkim Wybuchem nie istniała żadna materia, nie zachodziły żadne procesy fizyczno-chemiczne oraz specyficzna próżnia pozostawała w stanie stabilnym?
|
So maja 03, 2008 1:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|