Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 7:15



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Jak pogodzić grzech pierworodny i ewolucję 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post Jak pogodzić grzech pierworodny i ewolucję
Jak rozwiązać symbolikę grzechu pierworodnego i jego skutków w postaci cierpienia i śmierci przyjmując teorię ewolucji za słuszną?
Przecież w jej świetle nigdy nie istniały na tym padole łez istoty cielesne, które byłyby nieśmiertelne? Dosłowne interpretowanie tych fragmentów Księgi Rodzaju jest w tym ujęciu absurdalne.
"Kły i pazury" przez niezliczone pokolenia od pierwszej komórki aż po dziś dzień...

Jak to rozumieć?


Pn maja 19, 2008 15:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Może w ten sposób, a co łatwo zaobserwować, że każdy z nas popełnia jakieś zło, jakieś grzechy. To dotyczy każdego, to wpływa na każdego. Przez to cierpią różni ludzie, czy to na ulicy, czy to w domu, czy w pracy itd.


Pn maja 19, 2008 21:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
I nic nie bierze się dosłownie. Biblia została napisana po hebrajsku, czytanie jej po grecku może doprowadzić do błędów i herezji.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pn maja 19, 2008 21:47
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post 
Nie wiem ,czy cię dobrze rozumiem ,ale wydaje mi sie ,że tego nie można pogodzić .Otóż księga rodzaju nie była zawsze symboliką i dopiero w czasach współczesnych mamy czelność powątpiewać w jej przekaz .Wydaje mi się ,że przedstawia ona starożytny pogląd o świecie i o człowieku ,starożytną wizję natury wszechświata ,jego początków i przyczyny .Wątpię aby starożytni autorzy ksiegi rodzaju starali się przedstawić swój pogląd o wszechświecie na sposób symboliczny .Nie rozumiem na jakiej podstawie dzisiejsza teologia tłumaczy ,że obraz przedstawiony w ksiedze rodzaju dotyczący początku wszechświata i początku człowieka był obrazem niedosłownym ?Owszem zgodze się ,że może być on niedosłowny dla nas ,ale dla auotora starożytnego napewno nie. Wysuwam taki wniosek- jeżeli świat nie powstał tak jak to opisuje księga rodzaju ,gdyż jest to tylko symbolika ,to taką samą symboliką będzie ,że -człowieka stworzył Bóg -,ponieważ relacja o tym znajduje sie dokładnie w tym samym miejscu co inne symboliczne opisy Genezis. I nie można nam teraz z całokształtu tej księgi wyrywać wygodne nam wersety mówiace np. otym ,że -człowieka stworzył Bóg- i nadawać im znaczenia dosłownego ,bo to jest po prostu wyrwana z kontekstu interpretacja ,albo nadinterpretacja.Tak więc nie rozumiem ,dlaczego starasz się pogodzić starożytny przekaz Biblijny ze współczesną nauką o człowieku ?


Pn maja 19, 2008 22:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Niczego nie staram się ze sobą pogodzić. Stawiam pytania. Z nauki starotestamentowej płynie idea grzechu pierworodnego, uznawana obecnie za prawdę wiary. W jej świetle nasza śmierć i cierpienie (konkretne, o wymiarze doczesnym) jest karą. Jak to zrozumieć, jeśli nasze ciało pochodzi ze świata zwierząt? Nigdy nie mieliśmy innego ciała niż śmiertelne.


Pn maja 19, 2008 22:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post 
Ale przecież ci co pisali o grzechu pierworodnym nie wiedzieli tego ,że my pochodzimy od zwierzat :)


Pn maja 19, 2008 22:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Ale jak jeszcze byliśmy zwierzętami to nie byliśmy ludźmi i nie mieliśmy grzechy, w końcu staliśmy się ludźmi, zrozumieliśmy co to jest dobro i zło i zaczęliśmy wybierać świadomie zło i grzech jest pierworodny. Tzn no wiadomo...

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pn maja 19, 2008 22:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Ale ja pytam o coś innego. Często przy okazji takich klęsk żywiołowych jak ta ostatnia słychać słowa, że przez grzech pierworodny przyszły na nas cierpienia i śmierć. Jak to? Naszemu gatunkowi i niezliczonemu szeregowi naszych zwierzęcych przodków śmierć z tego czy innego powodu (w tym z powodu klęsk naturalnych) była pisana od początku życia na tej planecie.


Pn maja 19, 2008 22:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post 
Gdyby starożytni autorzy Biblijni wiedzieli o świecie i o człowieku tyle co my wiemy dzisiaj to nigdy by nie napisali ,tego co napisali, nigdy by im nie przyszła do głowy koncepcja świata stworzonego przez Boga ,a człowieka jako Pana zwierząt z duszą niesmiertelną .Oni nie mieli takiej wiedzy jaką mamy dzisiaj ,a musieli to wszystko jakoś przdstawić żeby ten cały wszechświat i człowiek miał rece i nogi i żeby to wszystko miało sens.Naprawdę to na co sie zdobyli starożytni pisarze opowiadający o poczatkach wszechświata to istny "geniusz ". Do dzisiaj podziwiamy ich kunszt pisarski i wyobraznię. Nie dziwota ,że Biblia jest świetą księgą ja sam za takową ją uważam .Ale to co wiemy o człowieku dzisiaj ,ta ewolucja itd ,to to juz jest zupełnie co innego ,to juz jest nauka i nie ma tu miejsca na zachwyt ,ani na podziw ,wszystko jest jasne i proste .


Pn maja 19, 2008 22:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Inny_punkcie_widzenia!
To jest ateistyczny światopogląd, z którym nie ma co polemizować. Jeśli nie ma Boga to nie ma co rozważać skutków grzechu pierworodnego. Nie ma zatem sensu wypowiadać się w tym temacie. Istotą mojego pytania nie było podważanie religii.
W zasadzie pytanie było skierowane do wierzących, jak oni rozumieją ten paradoks. Może to zresztą nie żaden paradoks i potrafią mi to wyjaśnić.


Pn maja 19, 2008 23:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post 
Nie wydaje mi się aby taki pogląd był ateistyczny ,nie powiedziałem przecież ,że Boga nie ma ,nigdy tak nie stwierdziłem ,podobnie jak nie mówie ,że Bóg jest .Ja po prostu chamuje sie od takich stwierdzeń, bo nikt nie wie ,czy Bóg jest i można co najwyżej wierzyć że jest ,lub nie ma.Nie można też polemizować ze stwierdzeniem ,że Bóg jest i tyle .Skoro Bóg jest to nasza dyskusja nie ma żadnego sensu ,nie ma co się zastanawiać nad strukturą wszechświata i losem człowieka ,bo wszystko jest w rękach Boga .Tak więc nie jestem ateistą i nie jestem ortodoksem przez co mogę myśleć swobodnie .Mój poprzedni post jest troszeczkę uzasadniony i nigdzie nie przesadzam z poglądami odrzucającymi istnienie Boga oraz z pogladami przyjmujacymi jego istnienie za fakt niezaprzeczalny.Staram się być rozsądny i taki był chyba mój ostatni post ,staram sie pisać treściwie z argumentami podpierając jakąś logiką moje poglądy ,staram się nie żucać słów na wiatr .Robie przy tym dużo błędów ortograficznych ,ale mam nadzieję ,że forumowicze mi wybaczą .Gdybym jeszcze mógł lepiej zrozumieć o co ci chodzi w tym wątku to odpowiedział bym również jako osoba głeboko wierząca, ten punkt widzenia równiez nie jest mi obcy ,bo kiedy miałem kilknaście lat byłem ministrantem ,chodziłem czesto do Kościoła i znam ludzi głeboko wierzących ,znam ich pogląd .Kiedyś wierzyłem głęboko w Boga i mam argumenty którymi mogę wspierać Jego istnienie ,ale jak powiedziałem nie chce być ani ortodoksem ,ani ateistą .


Wt maja 20, 2008 13:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Masz rację, przepraszam. Chodziło mi o wyjaśnienie pewnej dostrzeganej przeze mnie sprzeczności pomiędzy naukowym rozumieniem natury świata żywego i nauką KK opartą na Biblii. Istnienie lub nie Boga nie ma tu nic do rzeczy.
Jeszcze raz biję się w piersi i pozdrawiam


Wt maja 20, 2008 15:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 23, 2008 20:16
Posty: 416
Post 
Primo, katolicki dogmat o grzechu pierworodnym nie opiera się na tekście księgi Rodzaju (bo wówczas również żydzi by w g.p. wierzyli)
Secundo, opiera się na interpretacji tego wydarzenia poczynionej przez św. Pawła Rz 5,12
Tertio, opiera się nie tyle na twierdzeniu Pawła, co na jego tłumaczeniu przez Hieronima, które w dość istotny sposób zmieniło sens
gr. „eph' ho pantes hémarton” jako „w którym wszyscy zgrzeszyli” („in quo omnes peccaverunt”) a powinno być „ponieważ wszyscy zgrzeszyli”.
Podsumowując - opiera się to na nieporozumieniu hihihi


Pt maja 23, 2008 22:35
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 0:03
Posty: 301
Post 
nie ma czegoś takiego jak ewolucja...

_________________
Nie wstydzę się ewangelii Chrystusowej; jest ona bowiem mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy. (Rzymian 1:16)


Pt maja 23, 2008 22:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Tzn od razu nie ma... Są dowody za i przeciw, zakładając nawet, że Człowiek powstał od Boga gliny ulepiony (dosłownie) to i tak ma teraz coś takiego przystosowywanie się więc i tak coś na jej obraz trwa.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pt maja 23, 2008 22:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL