czesc mam 15 lat w 2009 roku mam przystopic do bierzmowania wiec to jusz niedługo zrobilem tak ze do biezmowania narazie nie pujde rodzice sie zgodzili tylko mam jedno pytanie czy będe musiał chodzic na przygotowania do biezmowania i zdawac testy w szkole i czy czeba pisac jakies podanie aby nie przystapic napewno moja nauczycielka bedzie zdziwiona w 2 klasie z przygotowujocego testu dostalem jako jedyny 6 i bym mial 10 pytan do biezmowania mniej ale ja czuje sie ateista nie wierze w boga nie chodze do koscioła nie spowiadalem sie od komuni nie jest mi to poczebne do życia wiec powiedcie mi z czego będe zwolniony a moze ktos z was tesz nie poszedł i chciałby pogadac opowiedziec mi o tym to niech pisze na nr gg 5853351

Już wiem czego mi brakuje, jakiegokolwiek znaku interpunkcyjnego. Czego was w tej szkole uczą? Chyba że to nie wina szkoły.

A pytasz o to czy będziesz uczestniczył w przygotowaniach do czegoś do czego nie zamierzasz przystąpić? Dobrze rozumiem?

Po pierwsze: te czerwone szlaczki pod wyrazami to są błędy ortograficzne- pisz poprawniej, bardzo Cię proszę. Wiele rzeczy widziałam, ale już przez "sz"...

Co do pytania, to nie wiem jaki ty masz problem. Ja nie poszłam do bierzmowania, nic mi się nie stało, a pytań nie musiałam na forum zadawać...

A co miałoby Ci się stać, jak nie pójdziesz do bierzmowania? Co więcej, na religię też chodzić nie musisz. I doprawdy nie rozumiem o czym tu dyskutować: nie chcesz- nie idź, tyle.

Pachnie mi to prowokacją...

Ja również wyczuwam tu szczyptę prowokacji... Jeżeli dobrze zrozumiałem Twój problem, to Ty nie chcesz iść do bierzmowania, ale boisz się reakcji swoich rodziców?

Wiecie co, zamykam. Odpowiedz jest prosta, jak jesteś ateistą to ani nie przystępuj do bierzmowania, ani tym bardziej nie możesz uczestniczyć w żadnych przygotowaniach. To zresztą logiczne, bo niby po co. I naprawde, to czego uczysz się w szkole na Polskim można używać np. pisząc na forum. Przecienk i kropka są naprawde pożyteczne.