Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 12:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 998 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 67  Następna strona
 Całun Turyński 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
JedenPost napisał(a):
przedstawił konkretne, merytoryczne przeslanki

Masz jakis papierek ktory Cie upowaznia do oceny ze czyjes przeslanki sa "konkretne i merytoryczne"? Bardzo mi sie podoba stwierdzenie naszego kolegi "co prawda warto mieć otwartą głowę, ale nie aż tak, żeby z niej mózg wypadł" i podejrzewam, ze przekonanie o jedynej slusznosci swoich pogladow na Zmartwychwstanie, calun, materialy wybuchowe lub merytorycznosc przeslanek moze byc wlasnie objawem ze mozg znajduje sie nie tam gdzie trzeba.


Cz wrz 06, 2018 11:46
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
akruk napisał(a):
Alus napisał(a):
Od 1988r nauka czyni stałe postępy, kolejne badania wskazują na błędy w teorii powstania całunu w średniowieczu.
https://www.deon.pl/religia/kosciol-i-s ... fakty.html

Sama nie czytałaś tego, co wskazujesz jako argument, bo wcale nie ma w tym tekście mowy o tym, że "kolejne badania wskazują na błędy w teorii powstania całunu w średniowieczu". Nic a nic. Końcówka tego tekstu:
Cytuj:
"Tego typu śladów nie zostawiłby ukrzyżowany człowiek" - wnioskuje Borrini, który sam jest katolikiem. Pytany o to jak wyniki badań wpłynęły na jego wiarę, odpowiada, że nie opiera się ona na relikwiach takich jak całun.
Nie wstyd ci, żeby własne brednie argumentować powołując się na tekst, który wcale ich nie wspiera?

Według Ciebie każde zdobycze naukowe ustalone/osiągnięte przez katolika to brednie, pogratulować pojmowania istoty nauki :brawo:
A Amerykańskie Stowarzyszenie specjalistów Kryminalistyki w swoim miesięczniku zamieszcza w/w opracowanie naukowe....zapewne też nic nie warci katolicy.....
W średniowieczu "artysta" namalował leżącego człowieka, rozmieszczając spadające krople krwi z osoby stojącej.....blado wyglądają osiągnięcia XXI wobec tego geniusza ze średniowiecza.

Ps. fajnie zmanipulowałeś odnosząc sie jedynie do jednego z naukowców, pomijając L. Garlaschelli, który od lat jako członek CICAP bada zjawiska paranormalne i pseudonaukę.


Ostatnio edytowano Cz wrz 06, 2018 11:59 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz wrz 06, 2018 11:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
akruk napisał(a):
[instytucji naukowych i naukowców, którzy podchodzą obiektywnie do badań. To oczywiste.

Moze nie za bardzo oczywiste?
Moze to co wydaje sie "obiektywnym" wcale takim nie musi byc?
Dochodzi?


Cz wrz 06, 2018 11:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
ErgoProxy napisał(a):
No ale może się mylę

Otoz to wlasnie. Otoz to.


Cz wrz 06, 2018 11:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
robaczek2 napisał(a):
Masz jakis papierek ktory Cie upowaznia do oceny ze czyjes przeslanki sa "konkretne i merytoryczne"?


Wystarczy rozumienie, co oznaczają słowa "konkretne" i "merytoryczne". Sugeruję zapoznanie się z tymi terminami.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz wrz 06, 2018 12:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
JedenPost napisał(a):
Wystarczy rozumienie, co oznaczają słowa "konkretne" i "merytoryczne". Sugeruję zapoznanie się z tymi terminami.

Dzieki za dobra rade. Jedyny problem w tym, ze to co dla jednego jest konkretne, merytoryczne, obiektywne, prawdziwe, udowodnione itd dla kogos innego moze byc objawem, ze mozg tamtego nie jest tam gdzie powinien byc. Zgoda?


Cz wrz 06, 2018 12:31
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Alus napisał(a):
akruk napisał(a):
Sama nie czytałaś tego, co wskazujesz jako argument, bo wcale nie ma w tym tekście mowy o tym, że "kolejne badania wskazują na błędy w teorii powstania całunu w średniowieczu". Nic a nic. Końcówka tego tekstu:
Cytuj:
"Tego typu śladów nie zostawiłby ukrzyżowany człowiek" - wnioskuje Borrini, który sam jest katolikiem. Pytany o to jak wyniki badań wpłynęły na jego wiarę, odpowiada, że nie opiera się ona na relikwiach takich jak całun.
Nie wstyd ci, żeby własne brednie argumentować powołując się na tekst, który wcale ich nie wspiera?
Według Ciebie każde zdobycze naukowe ustalone/osiągnięte przez katolika to brednie, pogratulować pojmowania istoty nauki :brawo:
Ale umiesz w ogóle czytać ze zrozumieniem? Czy tylko składasz literki w zdania, ale sensu nie rozumiesz? Twoje własne brednie nie znajdują żadnego potwierdzenia w tym tekście, na który się powołujesz. Boś, jak to robią osoby leniwe intelektualnie, na szybko coś wyguglała i rzuciłaś odnośnikiem do tekstu, którego nie czytałaś. Tymczasem wspomniane w tym tekście badania naukowe, faktyczne dokonane przez katolika(ów), wcale nie potwierdzają twoich bredni, że jakoby "wykazywały błędy" w badaniach ustalających, iż całun powstał w średniowieczu.

Co więcej, te badania, o których mowa, świadczą o tym, że całun nie jest autentyczny. Wynika to już z ich podsumowania:
Borrini, M. and Garlaschelli, L. (2018), A BPA Approach to the Shroud of Turin, Journal of Forensic Sciences, doi:10.1111/1556-4029.13867 napisał(a):
The BPA of blood visible on the frontal side of the chest (the lance wound) shows that the Shroud represents the bleeding in a realistic manner for a standing position while the stains at the back—of a supposed postmortem bleeding from the same wound for a supine corpse—are totally unrealistic.

BPA [analiza plam krwawych] krwi widocznej na przedniej stronie klatki piersiowej (rana od włóczni) wskazuje, że Całun ukazuje krwawienie w realistyczny sposób dla pozycji stojącej, podczas gdy plamy na plecach -- domniemane krwawienie pośmiertne z tej samej rany leżących na wznak zwłok -- są całkowicie nierealistyczne.


Cz wrz 06, 2018 12:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
ErgoProxy napisał(a):
Dlatego proponowałbym jednak zdać się na arbitraż naukowy.

Alez ja tylko przyklasnalem Twojemu bardzo cennemu stwierdzeniu "No ale może się mylę"
Z tym arbitrazem naukowym to moze byc tak jak akruk napisal" Buffon na podstawie doświadczenia z tempem stygnięcia szacował na ok. 75.000 lat. Za co został wyklęty przez Sorbonę"


Cz wrz 06, 2018 12:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
robaczek2 napisał(a):
Dzieki za dobra rade. Jedyny problem w tym, ze to co dla jednego jest konkretne, merytoryczne, obiektywne, prawdziwe, udowodnione itd dla kogos innego moze byc objawem, ze mozg tamtego nie jest tam gdzie powinien byc. Zgoda?


Nie. Mieszasz kategorie uznaniowe z tymi, które takowymi nie są.

Uwaga jest merytoryczna wtedy, gdy odnosi się do dyskutowanej treści (a nie np. formy przekazu lub osoby dyskutanta) - i takie są uwagi akruka do badania, o którym mowa.

Uwaga jest konkretna, gdy wiadomo prezycyjnie, do czego się odnosi - i takie są uwagi akruka do badania, o którym mowa.

To nie są kwestie uznaniowe.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz wrz 06, 2018 13:17
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Pośmiertnie to nawet Jezus nie krwawił, wszak był człowiekiem, a martwy człowiek nie krwawi.
Wizerunek na całunie powstał w momencie zmartwychwstania Jezusa, obraz na charakter powierzchowny, badania datują wiek krwinek na I wiek n.e.
Ale tego już kruk nie przeczytał, bo burzy "niepodważalną" wiedzę o powstaniu całunu w średniowieczu.
Może jednak przeczytał, ale trwając w swoim przekonaniu, woli z furią, złośliwie personalnie atakować.......stara zasada od wieków znana.
Naukowiec, bynajmniej nie chrześcijanin, B. Schwortz stwierdził - wszystkie te symptomy, które widzimy u człowieka na Całunie, możemy zestawić z tym, co zapisano na temat torturowania i ukrzyżowania Jezusa.


Cz wrz 06, 2018 13:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
JedenPost napisał(a):
Uwaga jest merytoryczna wtedy, gdy odnosi się do dyskutowanej treści (a nie np. formy przekazu lub osoby dyskutanta) - i takie są uwagi akruka do badania, o którym mowa.

Jak chcesz to mozesz przypisac merytorycznosc do
"cała "dokumentacja" tego cudownego zdarzenia, jakim byłoby zmartwychwstanie, to pisma... chrześcijańskie"
- dokumentacja w cudzyslowie,
- byloby
- ...
no i przyjecie z gory zalozenia ze "Akruk wymaga aby dowody broniące Kościoła pochodziły od osób z nim niezwiązanych" jak to napisal Padre.


Cz wrz 06, 2018 14:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
robaczek2 napisał(a):
Jak chcesz to mozesz przypisac merytorycznosc do


Widzę, że albo dalej nie rozumiesz, albo celowo próbujesz rozwadniać temat. Merytorycznść i konkretność odnosi się do treści, a nie formy. Tu masz post akruka przyciety do tego, co miałem na myśli pisząc o merytorycznych i konkretnych uwagach:


akruk napisał(a):
(...)skąd Rogers, zagorzały całunista, miałby około roku 2004 mieć dostęp do próbek płótna całunu. Skoro jedyne próbki pobrano w 1988 na potrzeby badania radiowęglowego przez wybrane laboratoria, a Rogers nie miał do nich dostępu. Otóż Rogers twierdzi w swoim artykule, że:
R.N. Rogers, Studies on the radiocarbon sample from the shroud of turin, Thermochimica Acta 425 (2005), s.190 napisał(a):
On 12 December 2003, I received samples of both warp and weft threads that Prof. Luigi Gonella had taken from the radiocarbon sample before it was distributed for dating. Gonella reported that he excised the threads from the center of the radiocarbon sample.

12 grudnia 2003 otrzymałem próbki zarówno nici osnowy jak i wątku, które prof. Luigi Gonella pobrał z próbki radiowęglowej przed jej dystrybucją do datowania. Gonella zgłosił, że wyciął nici ze środka próbki radiowęglowej.
Prof. Gonella to doradca naukowy arcybiskupa Turynu. Który w tajemnicy przed innymi naukowcami i w tajemnicy przed laboratoriami wycina jakieś fragmenty z próbki i po 15 latach przekazuje Rogersowi? Byłoby to jaskrawe złamanie z trudem osiągniętego porozumienia co do procedur. Co więcej, dokonanie czegoś podobnego przez Gonellego jest wobec znanego przebiegu zdarzeń oraz uczestniczących w nich osób po prostu niewiarygodne. Przypomnę dokładny opis procedury pobrania i przekazania próbek do badań radiowęglowych:
Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin napisał(a):
Pobranie próbek odbyło się w zakrystii Katedry Turyńskiej rankiem 21 kwietnia 1988. Wśród obecnych podczas odcinania próbki od całunu byli Kardynał Anastasio Ballestrero (arcybiskup Turynu), profesor L. Gonella (z Wydziału Fizyki Politechniki Turyńskiej, doradca naukowy arcybiskupa) [...] oraz G. Riggi, który pobrał próbkę z całunu.
[...]
odcięto pasek [...] Z tego paska przygotowano trzy próbki [...]. Próbki zostały następnie przeniesione do sąsiedniej Sala Capitolare, gdzie zostały owinięte w folię aluminiową, a następnie zapieczętowane wewnątrz ponumerowanych pojemników ze stali nierdzewnej przez arcybiskupa Turynu i dr Tite'a. [...] Trzy pojemniki zawierające próbkę całunu [...] zostały następnie przekazane przedstawicielom każdego z trzech laboratoriów [...]

Wszystkie te operacje, z wyjątkiem owijania próbek w folię i ich umieszczania w pojemnikach, były w pełni udokumentowane filmowo i fotograficznie.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz wrz 06, 2018 14:09
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Alus napisał(a):
Pośmiertnie to nawet Jezus nie krwawił, wszak był człowiekiem, a martwy człowiek nie krwawi.
No jasne, że nijak krew z martwego ciała nie wypływa. Przecież natychmiast po śmierci zwłoki wysychają na wiór. Dlatego właśnie na "tylnej" części całunu są plamy... a nie, czekaj...

"Martwy człowiek nie krwawi" to nic innego, jak wyssana palca opinia laika, zbyt leniwego, żeby ją kiedykolwiek weryfikować. Np. czytając:
Nikolic S., Atanasijevic T., Micic J., Djokic V., Babic D., Amount of postmortem bleeding: an experimental autopsy study, Am. J. Forensic Med. Pathol. 2004 Mar;25(1).
Ale co tam specjaliści, którzy to zbadali, jak przecież Alus wie swoje, bo tak sobie umyśliła w swoim rozumku.

Alus napisał(a):
Wizerunek na całunie powstał w momencie zmartwychwstania Jezusa, obraz na charakter powierzchowny.
"Powierzchowny" najwyraźniej oznacza w nowomowie fanatycznych zwolenników autentyczności całunu: sprzeczny z tym, jaki faktycznie powinien być, ale "tak ogólnie" to jest autentyczny wizerunek Jezusa powstały podczas zmartwychwstania.

Alus napisał(a):
badania datują wiek krwinek na I wiek n.e.
Nie od wczoraj jestem pewien, że całunomaniacy lęgną się z ignorancji wspieranej silnym przekonaniem o prawdziwości swoich mniemań. Oraz z rozpowszechnianych masowo, w dzisiejszych czasach także w internecie, bredni, manipulacji oraz zwyczajnych, ordynarnych kłamstw na temat całunu. Nie ma żadnych badań naukowych rzekomych krwinek z całunu. Tym bardziej nie ma badań naukowych wieku takich urojonych krwinek.


Cz wrz 06, 2018 14:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
JedenPost napisał(a):
Widzę, że albo dalej nie rozumiesz, albo celowo próbujesz rozwadniać temat. Merytorycznść i konkretność odnosi się do treści, a nie formy. Tu masz post akruka przyciety do tego, co miałem na myśli pisząc o merytorycznych i konkretnych uwagach:

Zgoda - wiele wypowiedzi akruka jest merytorycznych i konkretnych. Ale "..." akurat nie jest.
I moze juz dosyc z tym calunem. Moderacja juz dawno powinna przeniesc.

Zaczelo si od pytania Irci o roznice miedzy prawdziwa wiara i nieprawdziwa wiara.


Cz wrz 06, 2018 14:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Całun Turyński
Widze ze mamy do czynienia prawie z 10 rocznica utworzenia watku i moj problem z wyprodukwaniem identycznego calunu zostal juz dawno rozwiazany poniewaz jeden z owczesnych dyskutantow napisal:
"Ostatnio pewien naukowiec własnie za pomocą tego proszku alchemików i kamera obskura stworzył identyczne płótno co całun turyński ".

No to mamy z glowy.

Ale inny dyskutant napisal:
"Udało sie otrzymać nie identyczny obraz, a podobny .To zasadnicza różnica."

No i komu mam wierzyc? No komu?


Cz wrz 06, 2018 16:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 998 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 67  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL