W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Autor |
Wiadomość |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
 W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
http://pl.wikipedia.org/wiki/Anneliese_Michel
Egzorcyzmy Anneliese Michel
Badania
Badania prof. Felicitas D. Goodman
Powyższe fakty zostały udokumentowane w sposób wiarygodny w oparciu o setki zebranych materiałów dowodowych w tej sprawie przez amerykankę prof. Felicitas D. Goodman, antropologa kultury, religioznawcę i językoznawcę.
W swojej książce "Egzorcyzmy" Felicitas D. Goodman przeprowadziła gruntowne badania naukowe tej sprawy, potwierdzając fakt opętania Anneliese i demaskując przy tym dotychczasowe błędy, przesądy i fałszywe pseudonaukowe opinie w ocenie tego zjawiska. Według opinii Felicitas D. Goodman, Michel zmarła nie wskutek średniowiecznych przesądów religijnych, a oświeceniowych przesądów naukowych. Prof. Goodman posiadała jedną z największych na świecie dokumentacji na temat opętań, religijnych transów i stanów mistycznych, zebraną wśród szamanów, czarowników i wyznawców religii animistycznych.
Książka ta stała się później dla Scotta Derricksona inspiracją do stworzenia filmu - "Egzorcyzmy Emily Rose".
Badania dr Theo Weber-Arma
Lektura prac prof. F. Goodman zainspirowała do badań także szwajcarskiego naukowca dr Theo Weber-Arma. Zajął się on analizą przebiegu choroby z medycznego punktu widzenia. Odkrył on, że badania EEG robione w 1969, 1972 i 1973 r. nie wykazały u Anneliese śladów epilepsji, natomiast wycieńczenie organizmu podane jako przyczyna jej zgonu jest identyczne ze skutkami zatrucia wywołanymi długotrwałym przyjmowaniem leków antyepileptycznych.
Doszedł do wniosku, że na ławie oskarżonych powinni zasiąść nie egzorcyści, lecz lekarze, którzy błędnie zdiagnozowali religijny stan wyjątkowy jako padaczkę. Twierdził, że "nie sposób za objawy epilepsji uznać wstrząsania głową w prawo i w lewo z taką szybkością, że świadkowie mieli wrażenie, jakby oglądali film na przyspieszonych obrotach".
W tym przypadku nauka jest bezradna..
_________________ "Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.
http://dowody.blog.onet.pl/
|
Śr lis 25, 2009 23:08 |
|
|
|
 |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
_________________ "Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.
http://dowody.blog.onet.pl/
|
Śr lis 25, 2009 23:14 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
A co to niby ma być? Rzeczowa dyskusja, czy przerzucanie się inwektywami? Jak ktoś ma argumenty to niech je poda - zbędne posty usuwam, a następne usunę wraz z ich autorami.
|
Śr lis 25, 2009 23:36 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja tę książkę przeczytałem. Pani Doktor Felicita D. Goodman udowodniła, że śmierć nastąpiła wskutek zażywania silnych leków przeciwpadaczkowych. Dlatego też niesłusznie skazano tych ludzi. Aneliese była pod nadzorem nie jednego lekarza. Wszyscy byli bezradni, jednakże winę zrzucono na księży i rodziców...
|
Śr lis 25, 2009 23:46 |
|
 |
On
Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54 Posty: 819
|
Sebastian88 napisał(a): Aneliese była pod nadzorem nie jednego lekarza. Wszyscy byli bezradni, jednakże winę zrzucono na księży i rodziców... To był "sąd" ideologiczny niczym w komunizmie. Jaki świat takie osoby zatrudnione jako sędziowie. Są z tego świata i jemu służą otrzymując od świata sowite wynagrodzenie. Sprawa jest znana i powinna być z urzędu podjęta aby uniewinnić-nawet po kilkudziesięciu latach- tych ludzi. Jednak byłoby to wbrew ideologii państwa świeckiego. Byłoby to przyznanie się do błędu a to jest nie do przełknięcia.
|
Cz lis 26, 2009 8:00 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Cytuj: Byłoby to przyznanie się do błędu a to jest nie do przełknięcia.
Moglbys podac kiedy ostatnio odrzucono Twoja prosbe o wszczecie takiego postepowania i na jakich podstawach?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz lis 26, 2009 9:43 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Sebastian88 napisał(a): Ja tę książkę przeczytałem. Pani Doktor Felicita D. Goodman udowodniła, że śmierć nastąpiła wskutek zażywania silnych leków przeciwpadaczkowych. Dlatego też niesłusznie skazano tych ludzi. Aneliese była pod nadzorem nie jednego lekarza. Wszyscy byli bezradni, jednakże winę zrzucono na księży i rodziców... Profesor... Antropologii kultury! To trochę jakby elektryk wypowiadał się o komputerach.
|
Pn lis 30, 2009 13:45 |
|
 |
Korat
Dołączył(a): Wt wrz 08, 2009 5:48 Posty: 170
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Nie rozumiem związku nazwy tematu z tym co on zawiera. Całkiem możliwe, że lekarze dopuścili się haniebnej niekompetencji i przyczynili do śmierci tej dziewczyny. To samo może dotyczyć sądu. Sądzę, że w tej sprawie na każdym jej poziomie gurowały ludzkie emocje, uprzedzenia, osobiste poglądy i przede wszystkim błędy, które kosztowały ludzkie życie i wolność innych. Tylko nie łapie co to ma do nauki. Zdiagnozowana epilepsja , to może być błąd lekarski, nauka tu nie jest winna. Nauka opisuje zespoły objawów, szuka sposobów ich leczenia i jeśli wykazują się skutecznością to wprowadza w życie(przynajmniej zdrowa nauka tak działa). To, że zaburzenia dysocjacyjne w formie opętań są dla nauki problematyczne to fakt, ale w żadnym wypadku nauka nie jest wobec tych zjawisk całkowicie bezradna. Wręcz zrobiła duży krok do przodu, w ratowaniu tych ludzi, bo tak jak kiedyś wielu z takimi objawami trafiało do rąk egzorcystów i nieskutecznie było przez nich "leczonych" . Tak teraz z tej puli chorych jedynie kilka procent trafia do egzorcystów i sami księża w końcu uznali, że większość rzekomych opętań to zwykłe choroby psychiczne. Problem w tym, że psychiatrzy nawet u tych kilku procent nie widzą opętania przez diabła , tylko chorobę psychiczną, bo wszystkie ich objawy kwalifikują się pod zaburzenia dysocjacyjne. W miarę jak medycyna będzie się rozwijać, ta sfera ludzkiego umysłu będzie lepiej znana, póki co jeszcze daleko nam do satysfakcji na tym polu działań.
Co do książki pani profesor, to jestem jej wdzięczny za przytoczenie bogatych dowodów na powszechnośc zaburzeń dysocjacyjnych w różnych kulturach. Można mieć tylko wątpliwości, co do istoty tych zaburzeń. Z pewnych przyczyn, relacje świadków mogą w takich wypadkach być skrzywione i obniżać wartość naukową. Są to znane mechanizmy, ale oczywiście nie mogę powiedzieć, że w tym przypadku występowały, zaznaczam jedynie, że w tych badaniach mógła się pojawić nie uwzględniona przez nią niepewność. Przy jej uwzględnieniu rola istot nadprzyrodzonych, może być zerowa w tych rodzajach zaburzeń.
_________________ "Ktokolwiek znalazł Chrystusa musi dowodzić innych do niego. Wielka radość nie może byc tylko dla siebie. Musi byc przekazywana"
Benedykt XVI
|
Pn lis 30, 2009 15:17 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Prawdę mówiąc nie do końca rozumiem czemu katolicy tak upodobali sobie ten przypadek bo wcale nie stawia ich w jakimś szczególnie dobrym świetle. Psychiatrzy nie potrafili właściwie pomóc tej biednej dziewczynie ale warto pamiętać, że Egzorcystom też zupełnie się nie udało a wg. prawomocnego wyroku sądu przyczynili się nawet do jej śmierci. Rozumiałbym gdyby nagle ozdrowiała, byłby cud i jakiś tam pośredni dowód na istnienie demonów ale ja tu widzę tylko wielką porażkę zarówno naukowców jak i duchownych. A argument, że "tak naprawdę zabiły ją leki" to miecz obosieczny bo jeśli naprawdę była tak przekonana co do swego opętania to czemu do końca brała leki na chorobę psychiczną... Skoro sama ofiara nie była najwyraźniej pewna to czemu wy jesteście?
|
Wt gru 01, 2009 13:18 |
|
 |
Goldian
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 22:41 Posty: 219
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
A kto Ci powiedział ,że nie była........św Ojciec Pio jak zapamiętałem z filmu próbował zakryć stygmaty ze względu na upokorzenie........ale raczej mało kto jest w stanie powiedzieć ,że ona miał wątpliwości co do cudów jakie się wokół niego działo.A co do Anneliese Micheline to jak pamiętam z filmu ona podczas objawienia zgodziła się tak cierpieć,ale z tego co wiem to Maryja nie zabraniała jej pomagać sobie w Cierpieniu.....jeżeli to jej w jakiś sposób mogło pomóc nie widzę żadnej wskazówki co do próby pomagania sobie. A co do Anneliese Micheline , wierze w w wersję katolików........te rzeczy które się działy.Są dla mnie dowodem.
_________________ ...Tyś jest Piotrem Opoką, a na tej opoce wybuduje kościół mój,a bramy piekielnego nie przemogą... ( w języku Aramejskim ewangelista użył słowa "kepha"(opoka),w dwóch miejscach) _______________________________________________________
|
N gru 27, 2009 16:45 |
|
 |
kognitywista
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 9:36 Posty: 80
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Cytuj: badania EEG robione w 1969, 1972 i 1973 r. nie wykazały u Anneliese śladów epilepsji Ze straszną powagą traktujemy te słowa, opierając się na autorytecie - wszak powiedział to profesor. A tymczasem każdy neurolog potwierdzi, że prawidłowe EEG nie wyklucza padaczki. Musimy sobie uświadomić, że często w takich problematycznych historiach kluczowe role grają fałszywe autorytety. Ludzie z tytułami naukowymi opowiadaja czasem żenujące głupstwa ... i tu jest pies pogrzebany. Dobrze jest zawsze sprawdzić, czy daną hipotezę popiera pięciu profesorów, czy może pięciuset ?
_________________ Wiara jest to uznawanie czegoś, o czym się wie, że tak nie jest (Mark Twain)
|
Cz sty 07, 2010 13:41 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Moze i dobrze ale nie zawsze nam na reke. Niszczyc wlasne przekonanie? Nie ma glupich.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn sty 11, 2010 12:18 |
|
 |
jatsek
zbanowana na stałe
Dołączył(a): Pn sty 04, 2010 19:58 Posty: 154
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
kognitywista napisał(a): Musimy sobie uświadomić, że często w takich problematycznych historiach kluczowe role grają fałszywe autorytety. Ludzie z tytułami naukowymi opowiadaja czasem żenujące głupstwa ... ...np. "z całą pewnością" widzą ludzkie mięso w sokółczyńskim kielichu służącym do obrzędów liturgicznych...
|
Wt sty 26, 2010 13:48 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Cytat: Cytuj: Egzorcyzmy Anneliese Michel Badania
Badania prof. Felicitas D. Goodman
Powyższe fakty zostały udokumentowane w sposób wiarygodny w oparciu o setki zebranych materiałów dowodowych w tej sprawie przez amerykankę prof. Felicitas D. Goodman, antropologa kultury, religioznawcę i językoznawcę.
Ciekawe co może wiedzieć o naturze chorób psychicznych uznawanych za opętanie antropolog kultury , religionawca , czy językoznawcza ? Pewnie tyle samo co fryzjer i profesor filmoznastwa  . Szkoda że nie zapytano co sądzą na ten temat specjaliści od funkcjonowania ludzkiegio umysłu , czyli psychologowie , neurologowie , psychiatrzy . Bo niewątpię że antropologia kultury , religioznastwo i językoznastwo to dziedziny wiedzy do oceny stanu psychicznego pacjętki zupełnie "bezradne "  .
_________________ -p => [ p => q ]
|
Wt sty 26, 2010 14:05 |
|
 |
kognitywista
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 9:36 Posty: 80
|
 Re: W tym przypadku nauka jest bezradna.[Egzor Anneliese Michel]
Na marginesie: pamiętajmy, że nauka bywała niegdyś bezradna wobec zjawisk meteorologicznych, budowy materii i Wszechświata, fizjologii zwierząt, dziedziczenia itd. To prowadziło do tymczasowej protezy jaką było wyjaśnianie powyższych zjawisk permanentną boską interwencją. Z czasem nauka umożliwiła poznanie rzeczywistych przyczyn i mechanizmów, więc alternatywne "wyjaśnienia" stały się zbędne.
_________________ Wiara jest to uznawanie czegoś, o czym się wie, że tak nie jest (Mark Twain)
|
Śr sty 27, 2010 8:10 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|