Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 1:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
 Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Nie, nie chodzi tu o popieranie podejścia kreacjonistycznego. Zwłaszcza popieranie bezkrytyczne.
Natomiast jest przecież możliwe zaistnienie takich stanów, które mogą służyć zbliżeniu do takiego stanowiska. Wystarczy, jeśli w zakresie kreacjonizmu nastąpi wskazanie choć jednego elementu pozytywnego, czyli takiego, gdzie zamiast stwierdzeń "to jest niemożliwe", "to nie ma prawa zaistnieć" itp. nastąpi opis "teoria kreacjonistyczna opisuje zjawisko X, które zachodzi tak a tak a teoria konkurencyjna nie potrafi opisać drogi zajścia tego zjawiska". Taki stan będzie oznaką, że teoria ta ma coś do powiedzenia na polu nauki i że jest w stanie być konkurencją merytoryczną dla jakiejkolwiek innej teorii (tym razem naukowej), gdyż wypełnia luki a nie ich szuka. Za konkurencję filozoficzną dziękujemy.
Tak więc kreacjoniści do piór i proszę o zaprezentowanie choć jednego takiego przykładu.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Wt wrz 07, 2010 20:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Niestety na coś takiego jak "kreacjonizm pozytywny" się jeszcze chyba nikt nigdy nie natknął.

Serwis creationism.org.pl podjął kiedyś wybitnie nieudolną próbę sformułowania czegoś takiego, zamieszczając artykuł o tym jak to spełniły się "przewidywania kreacjonizmu".

http://creationism.org.pl/potwierdzenie_kreacjonizmu

Czego się można było spodziewać jedynymi "przewidywaniami", na jakich kreacjonistów było stać, było "przewidywanie" błędności teorii ewolucji, które to ponoć spełniły się przez zaobserwowanie faktu, że niektóre w toku ewolucji utraciły szkliwo na zębach. Rzecz jasna jest to pod każdym względem "przewidywanie" chybione, bo ani nie jest żadnym naukowym "przewidywaniem" ani też nie jest trafne, bo zachodzenie takich zmian jest z TE perfekcyjnie zgodne i jest przez nią przewidywane, wbrew fantazjom Giertycha, Ostrowskiego i innych.


Wt wrz 07, 2010 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Ja nadal czekam w tym miejscu na konstruktywny wpis pana Andrzeja Gduli, który sprawiał wrażenie osoby posiadającej odpowiednią wiedzę. Ostatnio sprawia coraz mniejsze wrażenie, zwłaszcza po blamażu z wiatrówką.
Tylko proszę na temat i własnymi słowami...

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Pt wrz 10, 2010 20:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
W zasadzie kreacjonizm mógłby dawac różne falsyfikowalne przewidywania (np że w Arktyce i Antarktyce powinny sie powtarzac przynajmniej niektóre gatunki), tylko że wszystkie one zostały własnie sfalsyfikowane :)

Negatywnie :D

Naukawe hipotezy kreacjonizmu

Projektant niezbyt inteligentny

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt wrz 10, 2010 21:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Rutus napisał(a):
Andrzeja Gduli, który sprawiał wrażenie osoby posiadającej odpowiednią wiedzę. Ostatnio sprawia coraz mniejsze wrażenie, zwłaszcza po blamażu z wiatrówką.


Żeby tylko z wiatrówką...

Zerknąłem do jego publikacji na ten temat, tylko zerknłąem i od razu znalazłem coś zaiste wspaniałego :)

Na stronie 356 znajduje się

Cytuj:
Rys.6 Przykładowe bifurkacje oraz stany intermitencji w strukturach dyssypatywnych


W zamyśle AndrzejAntoniego ma on przedstawiać

Cytuj:
oscylujące [oscylacyjne]
reakcje chemiczne w których dochodzi do oscylacyjnych zmian stężeń reagentów [substratów i produktów
reakcji]


Tymczasem już pierwszy rzut oka wystarczy, aby sie przekonać, że jest to diagram bifurkacyjny dyskretnego równania logistycznego (Verhulsta) (nawet oznaczeń osi AA nie zmienił), opisującego dynamikę populacji, czyli czegoś, co nie ma z termodynamiką kompletnie niczego wspólnego. Ot wzieło się jakis "poważnie wyglądający" diagram i wstawiło. Pasuje jak ulał do reszty bełkotu :brawo:

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt wrz 10, 2010 21:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Ten tekst jest wykorzystywany do oszukiwania osób nie posiadających wykształcenia w takich tematach, więc liczy się jedynie nabicie go trudnymi terminami i objętość a nie poprawność merytoryczna. Tej nie ma, to oczywiste, co zostało już wielokrotnie udowodnione.
Ale nadal czekam na choćby jeden przykład pasujący do warunków podanych w poście otwierającym. Ale niestety pan Gdula skutecznie omija ten temat.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


So wrz 11, 2010 5:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
No i się raczej nie doczekamy wiatróweczki...
Pan doktor jest mechanikiem samochodowym (na szczęście wykształconym). "Wykładał" na wyższej uczelni zwanej Zespół Szkół Samochodowych im. Grota Roweckiego w Gliwicach jako nauczyciel przedmiotu "Naprawa i eksploatacja pojazdów samochodowych", co wyjaśnia pobieżność oraz płyciznę tematów biologicznych oraz fizyki teoretycznej.
Obecnie zajmuje się mydleniem oczu fanów Radia Maryja takimi rzeczami ja to i to.

Ale nadal czekam na wpis zgodny z zapytaniem z początku wątku - każdego chętnego zapraszam.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


So wrz 11, 2010 7:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Panie Rutusku!
Na prawdę żal mi pańskiego ograniczenia bo jest pan tak beznadziejnie nie czytaty, że nawet nie pojmuje, że "Naprawa i eksploatacja pojazdów samochodowych", to kierunek specjalizacyjny 5-letniego Technikum Samochodowego lub 3-letniego na podbudowie Zasadniczej Szkoły Zawodowej w którego programach było kilkanaście bardzo różnych przedmiotów zawodowych.
Natomiast gorzej jest, jeśli wybitny specjalista od biofizyki i biochemii na poziomie wyższych uczelni, zupełnie nie rozumie II Zasady Termodynamiki, lub rozumie II Zasadę Termodynamiki w sposób ograniczony, gorzej od ucznia Technikum Samochodowego. A.A.


So wrz 11, 2010 9:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Mi też żal, że nie potrafi Pan wskazać nawet jednego elementu pozytywnego w całym zakresie niby funkcjonowania "teorii kreacjonistycznej".
Cały czas czekam, na wiatrówkę, co prawda już położyłem krzyżyk, ale na element pozytywny kreacjonizmu (choćby jeden jedyny) czekam cierpliwie.
Ma Pan niepowtarzalną okazję - zamiast się spierać - przywalić z grubej rury i udowodnić cokolwiek!

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


So wrz 11, 2010 11:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Cytuj:
nastąpi opis "teoria kreacjonistyczna opisuje zjawisko X, które zachodzi tak a tak a teoria konkurencyjna nie potrafi opisać drogi zajścia tego zjawiska"


Nie rozumiem postulatu. Kreacjonizm jest teorią negatywną w stosunku do teorii ewolucji, a teoria ewolucji nie opisuje zjawisk, tylko je interpretuje i systematyzuje. Teoria ewolucji, jako założenie interpretacyjne, "nie może nie móc" opisać jakiegoś zjawiska - właśnie z tego względu. Z punktu widzenia TE zjawiska, których nie może ona opisać, albo nie mogły zajść (należy więc je z góry odrzucić), albo zostały błędnie zinterpretowane, więc należy je zreinterpretować tak, by pasowały do TE.

Cytuj:
W zasadzie kreacjonizm mógłby dawac różne falsyfikowalne przewidywania (np że w Arktyce i Antarktyce powinny sie powtarzac przynajmniej niektóre gatunki)


Równie dobrze mógłby przewidywać, że nie powinny się powtarzać..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So wrz 11, 2010 12:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Johnny99 napisał(a):
Kreacjonizm jest teorią negatywną w stosunku do teorii ewolucji
Nie ma czegoś takiego, jak "negatywność względem innej teorii". Albo zespół hipotez jest teorią naukową, a wtedy coś wyjaśnia, albo jest listą negacji a wtedy nie ma nic wspólnego z nauką.
Dlatego też, chcąc wykazać całkowitą antynaukowość postulatów kreacjonistycznych daję kreacjonistom szansę na wypowiedzenie się - aby nie krzyczeli, że nie mogli.
Jak już się wykrzyczą, będzie jasne, czy mają choć jeden przykład pozytywny. Jak na razie tylko krzyczą...

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


So wrz 11, 2010 12:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Cytuj:
Nie ma czegoś takiego, jak "negatywność względem innej teorii".


Jak to ? Nie ma czegoś takiego jak zaprzeczanie twierdzeniom jakieś teorii ?

Cytuj:
Albo zespół hipotez jest teorią naukową, a wtedy coś wyjaśnia, albo jest listą negacji a wtedy nie ma nic wspólnego z nauką.


Dlaczego "lista negacji" miałaby nie mieć nic wspólnego z nauką ? Nauka nie dopuszcza negowania ? :o Co to znaczy, że negowanie nic nie wyjaśnia ? Wyjaśnia przynajmniej to, że jakieś twierdzenie jest nieprawdziwe, więc prawdziwe musi być inne niż to. To już bardzo wiele.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So wrz 11, 2010 12:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Johnny99 napisał(a):
Nie rozumiem postulatu. Kreacjonizm jest teorią negatywną w stosunku do teorii ewolucji


I właśnie dlatego w ogóle nie jest teorią... czy teoria heliocentryczna opierała się na powtarzaniu "teoria geocentryczna jest głupia"? Nie wydaje mi się. Została sformułowana jako alternatywa teorii istniejącej, tłumacząca obserwacje w odmienny sposób. Dla teorii ewolucji taka alternatywa nie istnieje. Kreacjonizm, choć się za taką uważa, nie potrafi przedstawić żadnej alternatywnej teorii. Co prowadzi do sytuacji, że nawet gdyby TE została obalona (nota bene, na pewno nie przez kreacjonistów), to kreacjonizm nadal byłby nic nie warty, dokładnie tak samo jak teraz.


Cytuj:
Z punktu widzenia TE zjawiska, których nie może ona opisać, albo nie mogły zajść (należy więc je z góry odrzucić), albo zostały błędnie zinterpretowane, więc należy je zreinterpretować tak, by pasowały do TE.


A masz jakieś konkretne zjawiska na myśli?


So wrz 11, 2010 12:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Cytuj:
czy teoria heliocentryczna opierała się na powtarzaniu "teoria geocentryczna jest głupia"?


Z całą pewnością nie nazwałbyś czymś głupim zestawu twierdzeń negatywnych w stosunku do teorii geocentrycznej.

Cytuj:
Dla teorii ewolucji taka alternatywa nie istnieje.


Wielka szkoda. W nauce zawsze powinna istnieć alternatywa wobec panującego paradygmatu. Inaczej rozwój jest niemożliwy, a w każdym razie znacznie utrudniony. Kiedyś teoria geocentryczna też panowała niepodzielnie - ale zawsze znajdowali się tacy, którzy ją podważali, także przed Kopernikiem. Co by było, gdyby ich nie było ? Nawet jeśli część z nich nie potrafiła przedstawić pozytywnej alternatywy, czy nie byli pozytywnym zjawiskiem ?

Cytuj:
A masz jakieś konkretne zjawiska na myśli?


Nie. Ale podejrzewam, że nie ma takiego zjawiska, które zwolennicy TE uważaliby za istniejące lub prawidłowo interpretowane i jednocześnie sprzeczne z TE.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So wrz 11, 2010 12:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Kreacjonizm w ujęciu pozytywnym
Johnny99 napisał(a):
Z całą pewnością nie nazwałbyś czymś głupim zestawu twierdzeń negatywnych w stosunku do teorii geocentrycznej.


Gdybym żył w XVI wieku, to zapewne bym nazwał. Dlaczego nie?


Cytuj:
Ale podejrzewam, że nie ma takiego zjawiska, które zwolennicy TE uważaliby za istniejące lub prawidłowo interpretowane i jednocześnie sprzeczne z TE.


No więc skoro nie ma, to jaki jest problem?


So wrz 11, 2010 12:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL