Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 16:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a):
W odniesieniu do oponenta zapewne tak. W odniesieniu do reszty czytelników – niekoniecznie. (Uwaga, laurka.) Bo lektura wpisów akruka jest czystą przyjemnością i choćby z tego powodu mógłby on kontynuować swoje zbożne dzieło dowodnego wykazywania, dlaczego nie należy ufać Kośicołowi. A przynajmniej apologetom jego. (Koniec laurki. : )


Pełna zgoda, podpisuję się pod laurką - akruk jest jednym z tych niewielu użytkowników, dzięki którym można się z tego forum najzwyczajniej w świecie czegoś konkretnego dowiedzieć. :)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt lis 10, 2017 13:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Jakże pijecie sobie z dzióbków :mrgreen:
I tak laurki na przemian z kpinami i inwektywami zastąpiły fakty..

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 10, 2017 14:12
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek_Piotrowski napisał(a):
I tak laurki na przemian z kpinami i inwektywami zastąpiły fakty..
Trudno powiedzieć, co ma na myśli człowiek używający słowa "fakt" w taki sposób, że ględząc o zgodności z metodą naukową jednocześnie uważa, że teoria naukowa może być faktem:
Cytuj:
Galileuszowi nie zarzucono głoszenia mylnej nauki, tylko głoszenia jej jako faktu.
Co było przy ówczesnym stanie wiedzy i sformułowaniu heliocentryzmu fałszywe.
... oraz wydaje mu się, że heliocentryzm w czasach Galileusza był naukowo "fałszywy". Uroił sobie taką tezę ze swojej niewiedzy, wygłosił buńczucznie -- i nie zamierza jej bronić, oczywiście. Nic nowego.


Pt lis 10, 2017 14:33

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Już obroniłem - obie tezy.
Nie moja wina, że nie masz pojęcia na czym polega prawidłowość metody naukowej.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 10, 2017 15:55
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Dla przypomnienia:
Marek_Piotrowski napisał(a):
Galileuszowi nie zarzucono głoszenia mylnej nauki, tylko głoszenia jej jako faktu.
Co było przy ówczesnym stanie wiedzy i sformułowaniu heliocentryzmu fałszywe.

A oto nowina w odpowiedzi na krytykę (nie, wcale nie nowina, odpowiedź całkiem spodziewana):
Marek_Piotrowski napisał(a):
Już obroniłem - obie tezy.
Nie moja wina, że nie masz pojęcia na czym polega prawidłowość metody naukowej.
Pierwsza teza jest nieprawdziwa w swojej intencji, czego dowiodłem (owszem, Galileuszowi zarzucono głoszenia błędnej nauki, co więcej: nauki heretyckiej, sprzecznej z Pismem Świętym). Zaś co do sformułowania teza ta jest czystej wody brednią. Gdyż "fakt" w nauce oznacza tyle, co "pewien konkretny stan, zdarzenie w określonym miejscu i czasie", które wystąpiły. Teoria naukowa nigdy nie jest faktem. Teoria naukowa służy do wyjaśniania faktów.

Drugiej tezy ani nie tknąłeś. Po prostu zmyślasz publicznie bez wstydu, bo nijak nawet nie próbowałeś wskazać, dlatego heliocentryzm był "fałszywy naukowo", co konkretnie dowodziło jego fałszywości.


Pt lis 10, 2017 16:08
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek Piotrowski twierdził też, że heliocentryzm nie był teorią naukową, ale zaledwie hipotezą. "Dowodził" tego.. cytując dwie skopiowane z Wikipedii definicje bez jakiegokolwiek odniesienia do tego, jak się one właściwie mają do heliocentryzmu w omawianych czasach. Bez śladu zrozumienia zacytowanych definicji i własnej tezy. Zrozumienia, że heliocentryzm był wówczas tak samo teorią naukową, jak był nią geocentryzm. Uzasadnienia, nie mówiąc już o dowodzie, iż heliocentryzm był jedynie hipotezą naukową nie podał, bo po co? Wystarczy, że on tak mówi!


Pt lis 10, 2017 16:22
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Przed przedstawieniem dowodów, które potwierdzą jakąś teorię naukową, pozostaje ona hipotezą. Nie zmienisz tego faktu. Tak samo jak i tego, że za czasów Kopernika, a także przez kilka kolejnych wieków, teoria heliocentryczna, z braku dowodów, była wyłącznie hipotezą.


So lis 11, 2017 8:01
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Przed przedstawieniem dowodów, które potwierdzą jakąś teorię naukową, pozostaje ona hipotezą. Nie zmienisz tego faktu. Tak samo jak i tego, że za czasów Kopernika, a także przez kilka kolejnych wieków, teoria heliocentryczna, z braku dowodów, była wyłącznie hipotezą.
No to lecimy z tym koksem:

Czy twierdzisz, że teoria geocentryczna, Ptolemeuszowa przez wiele wieków, przez cały czas z braku dowodów była wyłącznie hipotezą? Jeśli tak, to jej głoszenie, nauczanie i dyskutowanie powinno być tak samo potępione i zakazane przez Kościół. A nie nigdy było. Co oznacza, że zakazano głoszenia heliocentryzmu bynajmniej nie z powodów naukowych, lecz z powodów religijnych: dlatego, że Kościół uznał go za herezję sprzeczną z Pismem Świętym.

Jeśli na teorię geocentryczną były dowody i nie była hipotezą, lecz potwierdzoną teorią, to jakie to były dowody i dlaczego te same dowody nie potwierdzały teorii heliocentrycznej? I co się stało z tymi dowodami potwierdzającymi geocentryzm, że został potem odrzucony, wyparowały?


So lis 11, 2017 8:49

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Spieraliśmy się o dwie kwestie:
  1. Czy Kościół uznał heliocentryzm za herezję
  2. czy głoszenie heliocentryzmu (w momencie procesu Galileusza) jako rzeczywistosci dowiedzionej było zgodne z metodą naukową, czy też bardziej z nią zgodne było to co nakazał trybunał, a więc przedstawianie go jako jednej z dwuhipotez?

ad.1.
Skoro rzekomo Kosciół uznał za herezję, dlaczego:
  • dał imprimatur na dzieło Kopernika
  • po procesie Galileusza, gdy zaostrzono kiedy "O obrotach" została wpisana na indeks, pozwolono na jej publikację, o ile sformułowania sugerujące pewność zostaną zamienione na sformułowania oznaczające hipotezę?

ad.2.
Fakty w tej sprawie są takie:
  • przewidywania zjawisk astronomicznych z hipotezy Ptolemeusza (z epicyklami) dawały mniejszą zgodność z rzeczywistością niż przewidywania wywiedzione z hipotezy Kopernika (obarczonej błędem kołowych orbit)
  • nie było żadnych dowodów na prawdziwość hipotezy Kopernika (dowód, jaki przedstawiał Galileusz tj. pływy morskie, okazał się błędny, zaś inny dowód - związany z fazami planet - nie był rozstrzygający, dopóki nie zmieniono teorii heliocentrycznej w ten sposób, że Słońce leżało w centrum Układu Słonecznego a nie Wszechświata).
    Rozstrzygający dowód na heliocentryzm pochodzi z XIX wieku! (choć dowód na fałszywość teorii Ptolemeusza był wcześniejszy - przed dobre kilka wieków sytuacja była taka, że wiedziano iż Ziemia nie jest w środku Wszechświata, ale nie uzgodniono żadnego innego modelu z obserwacjami)

Akruk twierdzi, ze twierdzenie Galileusza o tym że z pewnością heliocentryzm jest prawdziwy było zgodne z metodą naukową. Dowodem ma być to, że... ostatecznie teza ta okazała się prawdziwa :D

Otóż to, czy ostatecznie teza okazała się prawdziwa czy nie, nie ma nic wspólnego z pytaniem, czy to twierdzenie o pewności heliocentryzmu było naukowe.
Ważne jest jedynie, czy w chwili wypowiadania twierdzenia o pewności, taka pewność istniała.
Ponieważ zaś nie istniała, więc twierdzenie Galileusza o pewności nie było naukowe, a żądanie by przedstawiać je jako hipotezę było jak najbardziej zgodne z metodą naukową.
I tyle.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So lis 11, 2017 9:55
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek_Piotrowski napisał(a):
Spieraliśmy się o dwie kwestie:
  1. Czy Kościół uznał heliocentryzm za herezję
  2. czy głoszenie heliocentryzmu (w momencie procesu Galileusza) jako rzeczywistosci dowiedzionej było zgodne z metodą naukową, czy też bardziej z nią zgodne było to co nakazał trybunał, a więc przedstawianie go jako jednej z dwu hipotez?

Odpowiedź rozbiję również na dwie części, dla porządku w osobnych wpisach. Oto pierwsza część:


Marek_Piotrowski napisał(a):
ad.1.
Skoro rzekomo Kosciół uznał za herezję, dlaczego:
  • dał imprimatur na dzieło Kopernika
Tak jak myślałem: mój oponent nie zna historii geo- i heliocentryzmu, a nawet tych powyrywanych z kontekstu i poprzekręcanych kawałeczków, które poznał, nie rozumie.

Imprimatur, czyli dosłownie zgody na druk (łac. "niech się drukuje"), udzielali, podobnie jak dziś, lokalni biskupi. Odpowiednią adnotację o udzieleniu zgody przez konkretną, wymienioną wprost władzę kościelną umieszczano w wydrukowanej książce. Taka zgoda oznaczała tylko, że miejscowy biskup nie dopatrzył się przeszkód, żeby dane dzieło opublikowano.

Dzieło Kopernika zostało opublikowane 1543 w Norymberdze, ponieważ... druk wymagał imprimatur kościelnego, ale Norymberga była wolnym miastem niemieckim, od 1525 protestanckim, poza kontrolą biskupów katolickich i papieskiej inkwizycji. Dlatego "De revolutionibus" można było wydać i wydano bez imprimatur. Drugie wydanie ukazało się w szwajcarskiej Bazylei, protestanckiej od 1529, trzecie w 1617 w Amsterdamie, protestanckim od 1578.

I to tyle na temat "Kościół dał imprimatur na druk dzieła Kopernika". Bo nie dał. Dzieło Kopernika wydrukowano bez imprimatur.

Czwarte wydanie dzieła Kopernika ukazało się... w Warszawie w roku 1854, łącznie z polskim tłumaczeniem.

Natomiast urzędem b]powołanym specjalnie do czuwania nad prawowiernością[/b], badania poglądów podejrzewanych o sprzeczne z wiarą, strzeżenia czystości wiary i wydawania orzeczeń o herezji była Najwyższa Święta Kongregacja Inkwizycji Rzymskiej i Powszechnej, zwana zwyczajowo Świętym Oficjum, zastąpione współcześnie przez Kongregację Doktryny Wiary. Do czasów, kiedy heliocentryzm zaczął popularyzować Galileusz, Święte Oficjum po prostu nie zajmowało się tą sprawą, w czym nie ma nic szczególnie zaskakującego*). W 1616 urząd Świętego Oficjum powołał specjalną "komisję naukowo-teologiczną" do zbadania heliocentryzmu. Jej orzeczenie, iż tezy heliocentryczne są heretyckimi błędami w wierze, sprzecznymi z Pismem Świętym miały i mają większe znaczenie teologiczne i większą moc niż imprimatur dowolnego biskupa.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Skoro rzekomo Kosciół uznał za herezję, dlaczego:
    [...]
  • po procesie Galileusza, gdy zaostrzono kiedy "O obrotach" została wpisana na indeks, pozwolono na jej publikację, o ile sformułowania sugerujące pewność zostaną zamienione na sformułowania oznaczające hipotezę?

Wpis na Indeks ksiąg zakazanych został ogłoszony z następującym uzasadnieniem następująco:
Dekret Świętego Oficjum z 5 marca 1616 napisał(a):
Doszło do wiadomości tejże Świętej Kongregacji, iż fałszywa i sprzeczna z Pismem Świętym doktryna pitagorejska o ruchu Ziemi i nieruchomości Słońca, nauczana również przez Mikołaja Kopernika w De revolutionibus orbium coelestium [...]już się rozpowszechniła [...] dlatego też, aby podobny pogląd nie szerzył się więcej ze szkodą dla wiary katolickiej, postanawia się, że [...] Mikołaj Kopernik i jego De revolutionibus orbium powinny zostać zakazane aż do chwili poprawienia
W dekrecie Kongregacji Świętej Inkwizycji widać więc wyraźnie, że powodem zakazu jest to, że nauka zawarta w dziele Kopernika jest herezją, ponieważ głosi ruchomość Ziemi ni nieruchomość Słońca, co zaprzecza Pismu Świętemu. O jakim rodzaju "poprawiania" może być zatem mowa? Niemożliwym jest, żeby Święte Oficjum dopuszczało przedstawianie herezji jako niesprawdzonej hipotezy, która być może jest zgodna prawdą, jeśli kiedyś zostanie udowodniona. Herezja zgodna z prawdą nigdy być nie może, więc próba przebrania jej w piórka hipotezy czekającej na potwierdzenie byłaby próbą oszukania cenzury i odwodzenia od prawowierności sugestią, że ruchomość Ziemi i nieruchomość Słońca mogą być prawdą. Takiej próby z pewnością nie podejmowałoby samo Święte Oficjum, nie żądałoby, żeby dzieło "poprawiono" w taki sposób, że heliocentryzm zostanie w nim zaprezentowany faktycznie jako hipoteza, czyli że dopuszcza się, iż jest on prawdziwy, że mogą znaleźć się dowody jego prawdziwości.

Jakich więc faktycznie poprawek oczekiwało Święte Oficjum? Model Kopernika był prostszy koncepcyjnie i wygodniejszy. Nie sprawiałby Inkwizycji problemu, gdyby był prezentowany jako narzędzie obliczeniowe, ułatwiające pracę astronomom, mimo niezgodności z faktyczną budową świata.

Skoro jesteśmy przy Indeksie ksiąg zakazanych: wpisano na niego także dzieła Keplera i Galileusza, w przypadku których nawet nie starano się o dopisanie klauzuli "chyba że zostaną poprawione". Zaś ostatecznie problem z potępianiem kolejnych książek heliocentrycznych rozwiązał papież Aleksander VII. W bulli Speculatores Domus Israel, będącej wstępem do papieskiego Indeksu ksiąg zakazanych, oficjalnie zatwierdzającym i potwierdzającym zbiór wcześniejszych indywidualnych i zbiorowych orzeczeń o różnych poglądach i dziełach heretyckich napisał:
Speculatores Domus Israel napisał(a):
za radą naszych kardynałów, potwierdzamy i zatwierdzamy władzą Apostolską treść niniejszych, oraz rozkazujemy i nakazujemy wszystkim i wszędzie stałe i pełne posłuszeństwo temu spisowi
Zatwierdzone tą bullą orzeczenia stanowią część Indeksu, są dołączone po niej. Wśród nich: orzeczenie ze sprawy Galileusza z 1616, monit z maja 1620, stwierdzający, że poglądy Kopernika co do położenia i ruchu Ziemi są "przeciwne Pismu Świętemu oraz jego prawdziwej i katolickiej interpretacji", wydane przez kardynała Bellarmina potępienie i zakaz dla Epitome Astronomiae Copernicanae Keplera, wyrok z 10 sierpnia 1634 z potępieniem i zakazem Dialogu" Galileusza. Oprócz tego pod nagłówkiem "Libri", to jest "Księgi" widnieje wpis "Libri omnes docentes mobilitatem terrae, et immobilitatem solis" czyli "wszelkie księgi nauczające o ruchomości Ziemi, oraz o nieruchomości Słońca". Hurtowo. Bez zabawy w podawanie poszczególnych pozycji czy jakieś rzekome "poprawianie".


So lis 11, 2017 13:48

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
No cóż, nie będziemy spierać się o fakty - cokowiek byś aKruku nie napisał, "O obrotach..." otrzymało w 1534 roku imprimatur (mało tego - Kopernik został członkiem Akademii Papieskiej w Rzymie!).

Kopernik zresztą nie zaskoczył nikogo wydaniem tego dzieła - już dużo wcześniej na swoją prośbę zapoznał się z nia Klemens VII i był pod wielkim wrażeniem.

Teorię heliocentryczną wspierali m.in. papieże Klemens VII (pontyfikat 1523–1534) oraz Paweł III (1534–1549) a była wykładana na jezuickich uczelniach.

Popatrzmy zdroworozsądkowo:
  • Kopernik ogłasza swoje teorie w świecie naukowym i Klemensowi VII.
    Czy spotyka się z potępieniem Kościoła? Ani trochę. Papież jest zachwycony.
  • 1934 - Kopernik publikuje pełną wersję "O obrotach".
    Czy spotyka się z potępieniem? Wręcz przeciwnie. Zostaje członkiem Akademii Papieskiej w Rzymie i otrzymuje imprimatur. Potępień brak.
    Również następny papież (Paweł III) wpiera jego teorie
  • 1612 rok. Minął niemal wiek od ogłoszenia teorii heliocentrycznej drukiem.
    Potępień Kościoła brak.
    Galileusz wydaje “Listy o plamach na Słońcu” gdzie opowiada się za hipotezą Kopernika.
    Jakieś potępienie? Ani śladu.
    Otrzymuje gratulacje od kardynałów i Maffeo Barberiniego (późniejszego papieża Urbana VIII)
  • 1633 - Galileusz ogłasza poglądy Kopernika za pewnik i wyciąga z tego (nie wiadomo czemu - w Biblii tego nie ma) wnioski, że Biblia to zbiór bajek.
    Dopiero wówczas nadchodzi reakcja Kościoła, która - obok odwołania tez "teologicznych" każe - zgodnie z prawdą i metodą naukową - wprowadzić poprawki o których pisałem, dotyczących hipotetyczności hipotezy Kopernika

CHyba po tym zestawieniu faktów widać, co zakwestionował Kościół?

===================================================
Podobnie z poprawkami i indeksem ksiąg zakazanych. "O obrotach" zostało na nia wciągnięte w 1616 roku z klauzulą „do czasu wprowadzenia poprawek”.
Jakie to były poprawki?
„Poprawki, jakich potrzebowało dzieło astronoma z Torunia, nie dotyczyły treści naukowych, lecz jedynie pewnych wyrażeń, które — tam, gdzie przedstawiały nowy system jako niepodważalną prawdę — należało wykreślić albo złagodzić”
Na przykład: tytuł rozdziału 11 „O wyjaśnieniu potrójnego ruchu Ziemi” zalecono zmienić na „O hipotezie potrójnego ruchu Ziemi”
(za za L.Pastor oraz O. Gingerich, Investigación y Ciencia.)

========================================================

Jeszcze na temat metody naukowej - dodam do tego co napisałem, ze o ile hipoteza Ptolemeusza do uzgodnienia z obserwacjemi wymagała wprowadzenia 15 epicykli, to hipoteza Kopernika wymagała aż 18 epicykli - co najlepiej świadczy, która hipoteza była wówczas na gruncie naukowym lepiej uzasadniona.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So lis 11, 2017 14:40
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Część druga odpowiedzi:

Marek_Piotrowski napisał(a):
Spieraliśmy się o dwie kwestie:
  1. czy głoszenie heliocentryzmu (w momencie procesu Galileusza) jako rzeczywistosci dowiedzionej było zgodne z metodą naukową, czy też bardziej z nią zgodne było to co nakazał trybunał, a więc przedstawianie go jako jednej z dwu hipotez?

Już w tym momencie, bez czytania dalej do "ad. 2." (czemu kropka po "ad"?, ktoś tu szpanuje łaciną, o której nie ma pojęcia), pod czaszką powinna się zapalić cała masa czerwonych światełek. Otóż Marek Piotrowski utrzymuje, że Kościół i trybunał inkwizycyjny postrzegali jednakowo, zarówno geocentryzm, jak i heliocentryzm jako dwie hipotezy, które dopiero wymagają dowodu w celu potwierdzenia prawdziwości i że faktycznym powodem szykanowania heliocentryzmu było to, że przedstawiano go jako teorię naukową, którą (jeszcze) wówczas nie był (bo rzekomo nie było dowodów); że trybunał po prostu nakazał przedstawianie heliocentryzmu jako jednej z dwu hipotez. Co oznacza, że Marek Piotrowski twierdzi, iż dla Kościoła i trybunału geocentryzm, pogląd o nieruchomej Ziemi pośrodku świata, także był wówczas hipotezą. Twierdzenie takie jest w sposób jaskrawy sprzeczne z faktami oraz logiką. Jeżeli geocentryzm był wówczas przez Kościół traktowany jako tylko hipoteza, tak jak heliocentryzm, to dlaczego zakazano Galileuszowi nauczania, a nawet dyskutowania heliocentryzmu, ale nikomu nie zakazano nauczania i dyskutowania geocentryzmu, mimo że bynajmniej nie był przestawiany jako hipoteza, lecz jako pewnik? Dlaczego dzieło Ptolemeusza i liczne inne książki wykładające geocentryzm nie trafiły na Indeks ksiąg zakazanych? Bynajmniej nie ujmowały geocentryzmu jako hipotezy, lecz jako prawdziwy obraz świata. Ano dlatego, że ani dla KOścioła, ani w szczególności dla trybunału geocentryzm bynajmniej nie był hipotezą.


Marek_Piotrowski napisał(a):
ad.2.
Fakty w tej sprawie są takie:
  • przewidywania zjawisk astronomicznych z hipotezy Ptolemeusza (z epicyklami) dawały mniejszą zgodność z rzeczywistością niż przewidywania wywiedzione z hipotezy Kopernika
Sam to napisałeś: system Ptolemeusza dawał mniejszą zgodność z obserwacjami. Kardynał Bellarmine, w tym sam liście, który cytowałeś, stwierdził to samo:
list Bellarmina do Foscariniego, 12 kwietnia 1615 napisał(a):
przy założeniu, że Ziemia się porusza, a Słońce pozostaje w spoczynku, lepiej bronią się wszystkie pozory niż poprzez ekscentryki i epicykle
Dlaczego zatem upierać się przy geocentryzmie, który jest gorszy, szczególnie gdyby miał być tylko hipotezą bez dowodów?

Marek_Piotrowski napisał(a):
  • nie było żadnych dowodów na prawdziwość hipotezy Kopernika
Były takie same dowody jak na prawdziwość teorii geocentrycznej. Od zwolenników geocentryzmu Kościół nie wymagał jednak żadnych dowodów, nie zakazywał im nauczania, druku książek geocentrycznych, nie nakazywał "poprawiania".

Marek_Piotrowski napisał(a):
  • nie było żadnych dowodów na prawdziwość hipotezy Kopernika [...] zaś inny dowód - związany z fazami planet - nie był rozstrzygający, dopóki nie zmieniono teorii heliocentrycznej w ten sposób, że Słońce leżało w centrum Układu Słonecznego a nie Wszechświata).
Nie masz zielonego pojęcia o historii geo- i heliocentryzmu ani o konstrukcji obu modeli. Najmniejszego.

W modelu Ptolemeusza Wenus i Merkury znajdują się zawsze pomiędzy Ziemią a Słońcem. Natomiast w modelu Kopernika obie te wewnętrzne planety czasem są pomiędzy Ziemią a Słońcem, a czasem po jego przeciwnej stronie niż Ziemia. Dlatego z modelu Kopernika wynika, że Merkury i Wenus powinny przechodzić przez komplet faz, takich jakie przechodzi Księżyc. Nawet jeśli bardzo trudno te fazy zaobserwować. Kopernik tak samo jak wszyscy inni astronomowie przed nim był zdany na własny wzrok, ale Galileusz do obserwacji nieba użył owego wynalazku, lunety, i w 1610 odkrył fazy Wenus. Potwierdzały one model Kopernika i równocześnie obalały geocentryczny system Ptolemeusza, ponieważ w tym systemie komplet faz Wenus nie może wystąpić. Nigdy. To wynika z geometrii układu geocentrycznego. Kłamliwą brednią jest twierdzenie, że teorię heliocentryczną trzeba było specjalnie zmieniać, żeby ten dowód zadziałał, i to na dodatek:
Marek_Piotrowski napisał(a):
dopóki nie zmieniono teorii heliocentrycznej w ten sposób, że Słońce leżało w centrum Układu Słonecznego a nie Wszechświata[/list]
Brednią, ponieważ od początku budowa obu systemów, Ptolemeuszowego oraz Kopernikowego, była taka, iż Ziemia/Słońce znajdują się w pobliżu środków, ale wcale nie w samym środeczku, jak to jest na szkolnych schematach w podstawówce, z których czerpiesz swoją, pożal się Boże, "wiedzę". Pojęcie Układu Słonecznego w ogóle nie funkcjonowało.
http://1.bp.blogspot.com/-_MUPCNejH0I/U ... rnican.jpg

Co więcej: do występowania faz Wenus wcale Słońce nie musi być dokładnie w samym geometrycznym centrum Układu Słonecznego -- wystarczy że Wenus i Ziemia obiegają Słońce dookoła, które samo może sobie być odsunięte od środków ich orbit, które też nie muszą się pokrywać, aby obie latały po owalnych orbitach wokół jakiegoś obszaru, wewnątrz którego jest Słońce, jedno bliżej, drugie dalej. Dlatego nie było potrzeby wprowadzania tego rodzaju poprawek do modelu Kopernika w celu dostosowania go do występowania faz Wenus -- to wierutne kłamstwo.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Rozstrzygający dowód na heliocentryzm pochodzi z XIX wieku! (choć dowód na fałszywość teorii Ptolemeusza był wcześniejszy - przed dobre kilka wieków sytuacja była taka, że wiedziano iż Ziemia nie jest w środku Wszechświata, ale nie uzgodniono żadnego innego modelu z obserwacjami)[/list]
Toż to zmyślenia pełną gębą! Model heliocentryczny był zgodny z obserwacjami od samego początku.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Akruk twierdzi, ze twierdzenie Galileusza o tym że z pewnością heliocentryzm jest prawdziwy było zgodne z metodą naukową. Dowodem ma być to, że... ostatecznie teza ta okazała się prawdziwa :D
Kłamiesz bezwstydnie. Nic takiego nie powiedziałem. Twierdzenie Galileusza o tym, że heliocentryzm jest prawdziwy było zgodne z metodą naukową, ponieważ heliocentryzm był zgodny z obserwacjami. Jakich innych dowodów oczekuje Marek Piotrowski, powtarzający "metoda naukowa": jak zaklęcie, ale nie odróżniający teorii naukowej od faktu i nie mający pojęcia, że w naukach przyrodniczych zgodność z obserwacjami stanowi potwierdzenie poprawności teorii. Jakiego więcej dowodu oczekuje? Podpisu pod teorią samego Pana Boga Ojca palcem ognistym?


So lis 11, 2017 15:24
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek_Piotrowski napisał(a):
No cóż, nie będziemy spierać się o fakty - cokowiek byś aKruku nie napisał, "O obrotach..." otrzymało w 1534 roku imprimatur (mało tego - Kopernik został członkiem Akademii Papieskiej w Rzymie!).
Jasne, otrzymało takie imprimatur, że nikt nigdy go nie wykorzystał do wydrukowania tego dzieła, mimo że miało imprimatur i napisał je członek Akademii Papieskiej w Rzymie (która powstała w XIX wieku). Brzmi logicznie. Serio: nie mam siły komentować takich zmyśleń.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Teorię heliocentryczną wspierali m.in. papieże Klemens VII (pontyfikat 1523–1534) oraz Paweł III (1534–1549) a była wykładana na jezuickich uczelniach.
Tak sobie mogli mniemać jako ludziowie, albo i nie mniemać, nawet nie chce mi się bliżej omawiać i komentować. Biskupi, kardynałowie czy nawet papieże. Dopóki nie zajęła się tym specjalna komisja Świętego Oficjum, specjalnego urzędu Kościoła upoważnionego do OFICJALNEGO rozstrzygania o prawowierności. Orzeczono herezję i koniec mniemań.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Popatrzmy zdroworozsądkowo:
    [...]
  • 1934 - Kopernik publikuje pełną wersję "O obrotach".
    Czy spotyka się z potępieniem? Wręcz przeciwnie. Zostaje członkiem Akademii Papieskiej w Rzymie i otrzymuje imprimatur. Potępień brak.
Na taki pokaz totalnej ignorancji historycznej po prostu ręce opadają. Odechciewa się czytać dalej, bombardować sobie nieszczęsną głowę kolejnymi podobnymi "rewelacjami". Może jak odeśpię i nabiorę sił.


So lis 11, 2017 15:58
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9095
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek_Piotrowski napisał(a):
1934 - Kopernik publikuje pełną wersję "O obrotach".

Długowieczny był ... :-D

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


So lis 11, 2017 16:11
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Małgosiaa napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
1934 - Kopernik publikuje pełną wersję "O obrotach".
Długowieczny był ... :-D
Do Norymbergi pojechał, opublikował, a potem, korzystając z okazji, jako prawdziwy niemiecki uczony wziął udział we wrześniowym zjeździe NSDAP: widać go na paru ujęciach z Triumfu woli.


So lis 11, 2017 16:42
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL