Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 6:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
sameone1 napisał(a):
ad 1) Prawidlowosci moga byc, tylko nie zweryfikujesz dlaczego te prawidlowoosci wystepuja i czego dowodza, bo dokladnie takie same prawidlowosci mozna uznac z Kreacjonistyczne, jak i Dawinistyczne,
Najpierw kreacjoniści muszą dostarczyć czegoś, co chociaż w przybliżeniu można uznać za teorię naukową. A potem możemy w ogóle rozważać, czy dane obserwacje do tego teorii przystają, czy nie przystają.
Cytuj:
No chyba ze nauka polega na gdybaniu.
Nauka polega (w dużym uogólnieniu) na tworzeniu teorii i ich weryfikacji. Różne teorie mają różne zastosowanie i ograniczenia. Jednak jeśli dobrze opisują jakiś wycinek rzeczywistości, to je przyjmujemy za prawdziwe.

Masz jakiś alternatywny sposób poznania świata - podziel się.
Cytuj:
ukladu genow nie da sie cofnac
Zapytałem, co to znaczy "cofnąć układ genów". Nie odpowiedziałeś. A w wątku "nagminne błędy" pisałeś, że "jak się czegoś nie rozumie, to wystarczy pytać". Co za hipokryzja!
Cytuj:
ad3) Nawet taka muszka ma dla nas zbyt zlozone DNA, by w milionie pokolen sprawdzic wszystkie kombinacje.
Kto mówi, że trzeba sprawdzić wszystkie kombinacje?
Cytuj:
ad4) mozesz jedynie wykazac-pokazac zmiany, a same zmiany o niczym nie swiadcza
Zmiany świadczą o tym, że zaszły zmiany. Te nazwy zwiemy ewolucją.
Cytuj:
bo moga byc wynikiem zwiazanym z kreacjonistycznym dzialaniem DNA jak i darwinistycznym.
Czyli to samo potwierdza wrecz kazda teorie.
Nie. Bo np. teoria lamarkistowska zakłada inny model zmian DNA, niż darwinowska. I można doświadczalnie wykazać, że to darwinowski model lepiej opisuje rzeczywistość. Natomiast teoria kreacjonistyczna po prostu nie istnieje. Więc badania ani jej nie mogą potwierdzić, ani wykluczyć.

Gdyby zaś "teoria kreacjonistyczna" przewidywała takie same obserwacje, jak darwinowska, to by znaczyło, że jest z nią tożsama.


Pn paź 23, 2017 14:14
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a):
Quinque napisał(a):
Wierz w co zechcesz, Ja Ci nie narzucam mojego światopoglądu.

Nie ma tak dobrze. Będziesz szczepić swoje dzieci, czy mam do nich strzelać prewencyjnie, żeby moich nie pozabijały szkarlatyną?

Quinque napisał(a):
Te prace naukowe nie mają dla mnie żadnej wartości, skoro i tak skończymy tak samo to obojętne mi sa.

Śmierć ze starości jest dosotosowaniem ewolucyjnym. Można znaleźć odpowiedzialne za nią geny i je znokautować. Dalej będziesz pyszczyć przeciw pracom naukowym?


Dopóki mnie twoje czyny mnie dotyczą możesz robić co chcesz. Obojętnie mi to. Nie mam dzieci, i nie chcę ich mieć.Śmierć nie jest wynikiem żadnego ewolucyjnego dostosowania. Komórki obumieraja, mozg umiera dziękuję dowidzenia... Prace naukowe nie mają dla mnie żadnej wartości więc będę. Tak samo jak Ty możesz wyznawać religię scjentyzmu dowoli


Pn paź 23, 2017 14:34
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Ad1 Kreacjonizm jest bardzo prosty, jest to uklad genow ktory pozostaje w takim samym skladzie i ilosci, a jedynie zmienia sie kolejnosc w ukladzie.
Natomiast ewolucjonizm ten darwinowski mowi o generowaniu kompletnie roznych skladow i ilosci genow w kazdym kolejnym pokoleniu.
Alternatywa do obydwu jest po prostu stwierdzanie zmian, bez mozliwosci sprawdzenia czy sa darwinowskie czy kreacjonistyczne, bo wszelkie zmiany moga byc dowodem tak na jedno, jak i drugie.
Wiec nauka powinna przyjac obydwie teorie.

Co do bledow, to ja ich nie zauwazylem, a jesli ty je zauwazyles to pownienes albo zapytac, albo skorygowac, a nie wytykac i nazywac hipokryzja, bo w tym twoim wpisie ona wlasnie siedzi.

ad3 A w jaki sposob zrobisz pewnosc ze to co zauwazyles potwierdza ewolucjonizm, czy tez odwrotnie, kreacjonizm?

ad4 jesli same zmiany nazywasz ewolucja, bez sprawdzenia jaki byl mechanizm ich powstania to znaczy ze dla ciebie teoria ewolucji to ta alternatywa o ktorej wspomnialem wyzej.
Jesli natomiast zmiany idace w kierunku stopniowej zmiany w calkiem inny organizm to juz Darwinizm.

Kreacjonizm wlasnie przewiduje zmiany, bo kazdy jest inny, ale ma takie samo DNA.
Jakiekolwiek zmiany sa zmianami w obrebie tego samego DNA nic dodane nic ujete.
Pomijajac wczesniejsze wpisy o nieweryfikowalnosci mechanizmow zmian by przypisac je ktorejkolwiek teorii, mamy takze problem z poznaniem samego dzialania DNA, chocby rozna liczba chromosomow w obrebie tego samego gatunku.


Pn paź 23, 2017 14:40
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Po prostu to co wiemy na temat DNA to stanowczo za malo by uznac jakakolwiek teorie za wlasciwa, a Darwin, nie znajac tego co juz znamy, duzo wczesniej zanim poznalismy to co znamy, wyskoczyl ze swoja teoria jak "Filip z konopii" i zamieszal w calym procesie poznania.


Pn paź 23, 2017 14:54
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
sameone1 napisał(a):
Ad1 Kreacjonizm jest bardzo prosty, jest to uklad genow ktory pozostaje w takim samym skladzie i ilosci, a jedynie zmienia sie kolejnosc w ukladzie.
Co to znaczy? W jakim układzie? Geny według kreacjonistów skaczą sobie po chromosomach? Czy co się dzieje? Pisz konkretnie.
Cytuj:
Natomiast ewolucjonizm ten darwinowski mowi o generowaniu kompletnie roznych skladow i ilosci genow w kazdym kolejnym pokoleniu.
Łżesz oczywiście. Ale czego się spodziewać po kreacjoniście, jak nie łgarstw.
Cytuj:
Alternatywa do obydwu jest po prostu stwierdzanie zmian, bez mozliwosci sprawdzenia czy sa darwinowskie czy kreacjonistyczne, bo wszelkie zmiany moga byc dowodem tak na jedno, jak i drugie.
Jeśli nie ma możliwości stwierdzenia, czy prawdziwa jest jedna teoria, czy druga, to powtarzam - teorie te są z punktu widzenia nauki tożsame. Wychodzi więc na to, że jesteś ewolucjonistą, który po prostu nie chce być nazywany ewolucjonistą, ale nie jest w stanie powiedzieć, czemu.
Cytuj:
Co do bledow, to ja ich nie zauwazylem, a jesli ty je zauwazyles to pownienes albo zapytac, albo skorygowac, a nie wytykac i nazywac hipokryzja, bo w tym twoim wpisie ona wlasnie siedzi.
Nie chodzi mi o błędy, tylko o wyjaśnienie pojęć. Zapytałem dwa razy, o co Ci chodzi z tym przewijaniem. Nie dostałem odpowiedzi.

Cytuj:
ad3 A w jaki sposob zrobisz pewnosc ze to co zauwazyles potwierdza ewolucjonizm, czy tez odwrotnie, kreacjonizm?
Powiedziałem. Jak już mi kreacjonizm dostarczy sensownego modelu, to porównam obserwacje z jednym i drugim modelem.
Cytuj:
calkiem inny organizm
Co to znaczy "całkiem inny organizm"? Człowiek i E. coli nie są "całkiem inne", bo np. mają prawie taki sam kod genetyczny.
Cytuj:
bo kazdy jest inny, ale ma takie samo DNA.
Nie. Nie ma. Zsekwencjonowaliśmy DNA i wiemy, że ludzie mają różne DNA.
Cytuj:
Jakiekolwiek zmiany sa zmianami w obrebie tego samego DNA
To same, ale zmienione. Oksymoron bez sensu.
Cytuj:
mamy takze problem z poznaniem samego dzialania DNA
Z wieloma rzeczami mamy problem. Ale nauka dostarcza nam wielu teorii, które w sposób niekompletny, ale dobry opisuje rzeczywistość. Natomiast kreacjonizm nie dostarcza nam niczego. Dlatego marudzenie kreacjonistów, że ewolucjoniści głupi są, bo czegoś tam jeszcze nie wiedzą to obłuda.
Cytuj:
Po prostu to co wiemy na temat DNA to stanowczo za malo by uznac jakakolwiek teorie za wlasciwa
Wiemy tyle, żeby uznać Twoją teorię za z palca wyssaną.
Cytuj:
a Darwin, nie znajac tego co juz znamy, duzo wczesniej zanim poznalismy to co znamy, wyskoczyl ze swoja teoria jak "Filip z konopii"
I okazało się, że miał akurat rację.
Cytuj:
i zamieszal w calym procesie poznania
W jaki sposób zamieszał? Gdyby jego teoria była fałszywa, to by w niczym nie mieszała i nie szkodziła. Mieliśmy w historii całą masę fałszywych historii naukowych. I odrzuciliśmy je, gdy poznaliśmy fakty sprzeczne z tymi teoriami.


Pn paź 23, 2017 15:01
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
zefciu, Darwin sobie ubzdural rozne wnioski nie majace potwierdzenia w rzeczywistosci tak samo jak ty z rozumieniem tego co napisalem.
Nie mam zamiaru kontynuowac dyskusji z kims kto wyciaga z tresci wnioski ktorych niesposob z tych tresci wyciagnac.
Poznalem wiele roznych teorii i zadna nie ma sensownego wyjasnienia wiec mnie po prostu nie interesuja, czyli nie jestem ani darwinista, ani kreacjonista, bo na zadna nie ma dowodow tylko same nieudowodnione hipotezy.
Jesli polka sie toczy z gorki, to wcale nie dowodzi ze porusyla ja w tym kierunku sila grawitacji, bo mogla zostac kopnieta, czy chocby dmuchnieta wiatrem z poziomej powierzchni zanim potoczyla sie w dol.
Podobnie jest z genetyka, te same efekty moga wystepowac w obu teoriach i te teorie wcale nie musza byc tozsame. Popelniasz po prostu podstawowe bledy, jak widz ktory patrzy na efekty pracy iluzjonisty.


Pn paź 23, 2017 18:00
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
sameone1 napisał(a):
zefciu, Darwin sobie ubzdural rozne wnioski nie majace potwierdzenia w rzeczywistosci
Konkretnie jakie?
Cytuj:
tak samo jak ty z rozumieniem tego co napisalem.
Konkretnie czego nie zrozumiałem z Twoich wypowiedzi? Sprostuj.
Cytuj:
Nie mam zamiaru kontynuowac dyskusji
Hehehe. Słaba erystyka. Niby czegoś nie zrozumiałem. Ale zamiast dokonać sprostowania - obrazisz się i odmówisz sprostowania moich rzekomych błędów.
Cytuj:
kto wyciaga z tresci wnioski ktorych niesposob z tych tresci wyciagnac.
Wszystkie moje wnioski z Twoich wypowiedzi uzasadniłem. Jeśli gdzieś pominąłem uzasadnienie - wskaż gdzie - uzupełnię.
Cytuj:
Poznalem wiele roznych teorii
Teorii Ewolucji jednakowoż nie poznałeś, bo piszesz o niej bzdury (np. ta bzdura o "całkowicie różnym" genotypie).
Cytuj:
i zadna nie ma sensownego wyjasnienia
Teorie nie mają mieć wyjaśnienia, tylko wyjaśniać fakty.
Cytuj:
bo na zadna nie ma dowodow
Dowodami teorii naukowej nazywamy takie obserwacje, które są z tą teorią zgodne. I takie obserwacje zgodne z TE mamy. Natomiast dowód w rozumieniu matematycznym jest niemożliwy dla jakiejkowiek teorii naukowej.
Cytuj:
Jesli polka sie toczy z gorki
Matko kochana! Tutaj już odpłynąłeś. Nie dość że parabola, to jeszcze zawierająca jakieś trudne do pojęcia metafory. Nie znam się na teorii muzyki, ale chyba "toczenie się z górki" nie należy do zrozumiałych opisów tanecznych melodii.
Cytuj:
Podobnie jest z genetyka, te same efekty moga wystepowac w obu teoriach i te teorie wcale nie musza byc tozsame.
Może istnieć pewien zbiór wspólnych obserwacji potwierdzających dwie różne teorie. Ale nie mogą to być wszystkie możliwe obserwacje. W takim przypadku nie mamy prawa mówić o teorii naukowej, gdyż teoria naukowa musi być falsyfikowalna. Właściwym pojęciem jest "interpretacja teorii". Tak jak mamy różne interpretacji fizyki kwantowej - wszystkie dają te same przewidywania, więc dopóki nie mamy metody sfalsyfikowania poszczególnych interpretacji, nie możemy mówić o różnych teoriach.


Pn paź 23, 2017 19:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
sameone1 napisał(a):
zefciu, Darwin sobie ubzdural rozne wnioski nie majace potwierdzenia w rzeczywistosci


Konkretnie jakie wnioski Darwina nie mają potwierdzenia w rzeczywistości?

Cytuj:
tak samo jak ty z rozumieniem tego co napisalem.


Jak wszyscy werbownicy do sekty kreacjonistycznej, również samone1 używa wielopiętrowych metafor, alegorii, przenośni, hiperbol i innych poetyckich środków wyrazu.

Tak skomplikowanych, wyrafinowanych wysokich i głębokich, ze nikt ich nie rozumie, nawet oni sami. :)

Cytuj:
nie jestem ani darwinista, ani kreacjonista, bo na zadna nie ma dowodow


A jakich dowodów by sameone oczekiwał?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn paź 23, 2017 19:17
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Pilaster, wroc do fragmentow postow mowiacych o muszkach owocowkach.
co z tego ze sie zmieniaja w niekorzystnych warunkach, jesli jest to zgodne tak samo przy darwinizmie, jak i kreacjonizmie, choc teorie te sa przeciwne.
Nawet u ludzi wystepuje dosc czesto niemal idealne podobienstwo, co moze swiadczyc o tym ze kazdy ma takie samo DNA lecz nieco inny jego uklad, lub tez ze tak wiele par, czy wielkokrotnosci par sobowtorow wystepuje przy mutacjach zmieniajacych DNA dosc czesto, lub ze takie same warunki wystepuja dosc czesto.
Z drugiej strony, skoro wystepuje to tak czesto, to dlaczego nie wystapi kolejny raz mutacja z malpy na czlowieka.? :-)


Pn paź 23, 2017 19:39

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2017 12:51
Posty: 430
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
hubris napisał(a):
pilaster napisał(a):
Czyli właśnie można, bo teoria ewolucji i nauka w ogóle jest do religii ortogonalna


Hahaha, to teraz pojechałeś :D
I co jeszcze genialnego powiesz? Kolejna osoba do nagrody Nobla, po Marku Piotrowskim...


Proszę zwrócić uwagę, że poza głupawymi podśmiechujkami hubris nie ma żadnego argumentu merytorycznego który by wykazywał sprzeczność teorii ewolucji i religii (oczywiście nie dowolnej religii, ale katolickiej)

Zresztą trudno byłoby się takowego spodziewać po osobie, która nie ma żadnego pojęcia ani o religii, ani o ewolucji.


Haha, osoba której jedyne "argumenty" to głupawe podśmiechujki jest niezadowolona z tego, że ktoś wobec niej je stosuje? Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie...

Możesz wyjaśnić co to znaczy, że nauka jest to religii ortogonalna?
Mój argument co do niemożności pogodzenia ewolucji i religii jest prosty. Nie istnieje żadna współczesna wiarygodna naukowa publikacja która podaje Boga jako element całej układanki. Po prostu nie ma na to żadnych argumentów. Równie dobrze krasnoludki mogłyby uczestniczyć w procesie ewolucji.


Pn paź 23, 2017 21:01
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Wątpię że krasnale miały moc stwórczą. Poza tym pięknie napisałeś dlaczego ewolucja trzyma się tak mocno. Bo nie ma dla nie alternatywy naukowej, a na to światłe umysły sobie pozwolić nie mogą


Pn paź 23, 2017 21:07

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2017 12:51
Posty: 430
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Quinque napisał(a):
Wątpię że krasnale miały moc stwórczą. Poza tym pięknie napisałeś dlaczego ewolucja trzyma się tak mocno. Bo nie ma dla nie alternatywy naukowej, a na to światłe umysły sobie pozwolić nie mogą


Bo nie ma dla niej alternatywy naukowej. Właśnie o to chodzi. Nie wiem dlaczego wątpisz w naukę.
Dowodem na to, że nauka to jedyna droga poznania rzeczywistości są osiągnięcia cywilizacyjne z których korzystasz codziennie - telefony, samochody, samoloty itd. Wszystko zostało skonstruowane w oparciu o odkrycia naukowe a nie o pseudofilozoficzny bełkot prehistorycznych pasterzy...


Pn paź 23, 2017 21:18
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
sameone1 napisał(a):
Nawet u ludzi wystepuje dosc czesto niemal idealne podobienstwo, co moze swiadczyc o tym ze kazdy ma takie samo DNA lecz nieco inny jego uklad
Nie. Nie może świadczyć. Taka ewentualność, że wszyscy mają to takie samo DNA jest całkowicie wykluczona metodami molekularnymi. Zsekwencjonowaliśmy DNA człowieka. Jeszcze wcześniej stosowaliśmy markery hybrydyzujące z konkretnymi sekwencjami DNA np. w kryminalistyce czy w testach na ojcowstwo. Taka ewentualność jest absolutnie wykluczona.
Cytuj:
lub tez ze tak wiele par, czy wielkokrotnosci par sobowtorow wystepuje przy mutacjach zmieniajacych DNA dosc czesto, lub ze takie same warunki wystepuja dosc czesto.
A po polsku? Oczywiście nie odpowiesz. Bo kłamałeś w wątku "Uwagi językowe", że wystarczy zapytać.
Cytuj:
Z drugiej strony, skoro wystepuje to tak czesto, to dlaczego nie wystapi kolejny raz mutacja z malpy na czlowieka.? :-)
Nie było nigdy czegoś takiego jak "mutacja z małpy na człowieka". Po raz kolejny pokazujesz, że kłamałeś mówiąc, że masz jakiekolwiek pojęcie o TE.
hubris napisał(a):
Możesz wyjaśnić co to znaczy, że nauka jest to religii ortogonalna?
No po prostu tragedia! Okazuje się, że hubris naśmiewał się z pilastra nie dlatego, że pilaster napisał coś zdaniem hubrisa błędnego. hubris się śmiał, bo nie zrozumiał zbyt trudnego dla niego słowa.


Wt paź 24, 2017 6:47
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
zefciu napisał(a):
Nie było nigdy czegoś takiego jak "mutacja z małpy na człowieka"

Fakt to, ale można szerzyć oświatę mimo wszystko. Otóż wszystko zaczęło się od ruchów tektonicznych, konkretnie pęknięcia kontynentu afrykańskiego (czy nazwa: Wielka Dolina Ryftowa jest znana?) i wypiętrzenia się okolicznych gór wulkanicznych z Kilimandżaro na czele. To zmieniło układ wiatrów i bilans opadów nad tym, co obecnie nazywane jest Stepem Masajów, a podówczas było regularnym tropikalnym lasem deszczowym, tak jak w Kongo. To, co w tym lesie żyło, dostało więc wybór od losu: przystosować się, albo powymierać.

Ponieważ wszystko, co żyje, chce żyć i wydawać na świat potomstwo, *) trochę zwierzaków przypadkiem dających jakoś radę na otwartym stepie dało się radę dostosować do zmieniającego się (niezbyt szybko!) środowiska. Dostosować się, to znaczy: ponieważ żaden gatunek nie składa się z identycznych klonów, przypadki dobrze rokujące w nowych warunkach zaczęły wykarmiać więcej potomstwa, przypadki rokujące źle karmiły sobą stepowe drapieżniki. Ponieważ potomstwo jest podobne do rodziców, profile rzeczonych gatunków **) zaczeły się zmieniać; a ponieważ DNA jest głupie i nie powiela się bezbłędnie, nie doszło w tychże gatunkach ***) do trwałego zubożenia różnorodności. Ot i tajemnica.

To mniej więcej przytrafiło się tzw. "małpom". Zefciu, jakbyś mógł rzucić okiem, czy nie popełniłem rażących błędów...
_____________________
* Z wyjątkiem żywych trupów w rodzaju Quinquego.
** Bo rzecz jasna "mutacja z małpy w człowieka" przytrafiła się wtedy nie tylko tzw. "małpom".
*** Zapomniałbym: nic takiego jak "gatunek" nie istnieje – jest tylko spektrum organizmów żywych i traf chce, że jedne organizmy mogą się krzyżować z drugimi, a z innymi nie; stąd nam, ludziom, wygodnie jest posługiwać się tą "gatunkową" abstrakcją, podobnie jak nikt rozsądny nie nazywa śniegu wodą.


Ostatnio edytowano Wt paź 24, 2017 7:45 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt paź 24, 2017 7:39

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2017 12:51
Posty: 430
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
zefciu napisał(a):
No po prostu tragedia! Okazuje się, że hubris naśmiewał się z pilastra nie dlatego, że pilaster napisał coś zdaniem hubrisa błędnego. hubris się śmiał, bo nie zrozumiał zbyt trudnego dla niego słowa.


Tragedia jest z Twoim zrozumieniem podstaw logiki argumentacji. Skoro pilaster rzuca twierdzenie typu nauka jest do religii ortogonalna to niech to wykaże...


Wt paź 24, 2017 7:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL