|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
pisandlove
Dołączył(a): Pn cze 18, 2012 13:53 Posty: 12
|
Spowiedź- moje pytanie.
Jestem katolikiem. Wierzę w Boga, Trójcę Przenajświętszą i Biblię. Nie mogę uwierzyć, że spowiedź jest tym co nas wyzwala. Nie wierzę w spowiedź. Czy mam szansę na zbawienie? Sorki za pozornie banalne i żenujące pytanie...
|
Pn cze 18, 2012 23:08 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
Jeżeli się nie obrazisz, to odpowiem w twoim stylu: To zależy, czy chcesz na nie zapracowac, czy nie. Jeżeli chcesz zapracowac na zbawienie, zdobyc zbawienie, zasłużyc na zbawienie to ... nie masz szans
|
Pn cze 18, 2012 23:13 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
Spowiedź jest warunkiem zbawienia, o ile się nie mylę. Oczywiście, ważna spowiedź, czyli taka, w której działanie się wierzy i podczas której szczerze się żałuje za grzechy i postanawia poprawę. Bez tych elementów spowiedź jest nieważna, a człowiek nie jest w tzw. łasce uświęcającej. Jak przyjdzie mu umrzeć w takim stanie, to ma przerąbane. Mogłem coś pokręcić, bo późno jest, może ktoś mnie poprawi...
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt cze 19, 2012 1:20 |
|
|
|
|
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
Pierwszy raz się zgadzam z Jajko
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Wt cze 19, 2012 6:54 |
|
|
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
bez spowiedzi nie możesz przystepowac do komunii
Spowiedź A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane (Jn 20:21-23). Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej (1 Kor 11:27).
|
Wt cze 19, 2012 11:17 |
|
|
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
Wierzysz w Boga, który jest w Trójcy Jedyny i przemawia do człowieka m.in. poprzez Pismo Święte, a masz problem z uznaniem mocy sakramentu spowiedzi? Zaskakuje mnie nie tyle sam problem spowiedzi, co to że nie masz problemu z rzeczami o wiele bardziej okrytymi tajemnicą, o wiele bardziej dyskusyjnymi. A może warto się zastanowić co to znaczy że wierzysz w tego Boga i jak rozumiem znasz, czytasz, rozumiesz i akceptujesz treść Pisma Świętego. Bo coś mi się wydaje że tutaj jest problem. Bardzo mnie to zaskakuje że wierzysz w Boga miłosiernego i uznajesz Biblię i jej treść, z czego samo w sobie powinno wynikać że chcesz spowiedzi i chcesz ją przeżywać.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt cze 19, 2012 12:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
Ja też mam wątpliwości dotyczące spowiedzi. Tutaj rozmawiałem o tym z Lizą. Może pomoże Ci rzucić na swoje problemy nowe światło.
|
Wt cze 19, 2012 12:59 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
viewtopic.php?p=561095#p561095 - Sakrament spowiedzi - czy konieczny?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt cze 19, 2012 15:05 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
Iwona19 napisał(a): Pierwszy raz się zgadzam z Jajko Zechciej jednak zauważyć, że ja przekazałem jedynie WIEDZĘ o spowiedzi nijak nie odnosząc się do WIARY w jej działanie. A z tym byś się pewnie nie zgodziła
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt cze 19, 2012 15:07 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Spowiedź- moje pytanie.
Jedno małe "ale":
"Gdy żal wypływa z miłości do Boga miłowanego nade wszystko, jest nazywany "żalem doskonałym" lub "żalem z miłości" (contritio). Taki żal odpuszcza grzechy powszednie. Przynosi on także przebaczenie grzechów śmiertelnych, jeśli zawiera mocne postanowienie przystąpienia do spowiedzi sakramentalnej, gdy tylko będzie to możliwe" (KKK 1452). Jeśli więc człowiek wzbudza w sobie żal doskonały (zawierający postanowienie przystąpienia do spowiedzi) to już w tym momencie otrzymuje przebaczenie grzechów (także śmiertelnych) - nawet więc, gdy zginiemy, to nie będziemy mieć grzechu śmiertelnego, za który wzbudziliśmy żal doskonały. Jeśli jednak nie zginiemy, powinniśmy później też wyznać grzechy na spowiedzi."
|
Wt cze 19, 2012 17:14 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|