Autor |
Wiadomość |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
zefciu pisze: Cytuj: Echh, Ty niekonsekwentny. Założyłeś ten wątek w jakimś celu. A teraz piszesz, że "nie musiałeś". Tak. Założyłem ten wątek, ale nie w celu aby komuś przyłożyć. Może Ty tak masz. Założyłem go, aby pokazać jakie brednie niektórzy tworzą wobec elementarza. Tym razem to są tzw. krzewiciele religii. Wnioski wyciągają obserwatorzy, my wszyscy.
|
So paź 25, 2014 14:07 |
|
|
|
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Cytuj: zefciu katolikiem nie jest, o czym zapewne wiesz i celowo mnie obrażasz. Daje slowo honoru - nie wiedzialem! Problem polega raczej na wynioslosci (w "koscielnych" kregach pycha zwanej ), niby ja musze rozrozniac wyznanie przedstawiajace Jezusa en face od tego dogmatyzujacego profil perdu? Dla mnie istnieja trzy "gatunki wiary"; chrzescijanstwo, islam, inne (buddyzm, hinduizm itp.). Skoro dla zefcia jest obrazliwym nazwanie katolikiem, wydaje sie, ze polskie szlachciury dobrze robily zmieniajac (za pomoca bata) popow w ksiezy. Zefciu ma w glowie dobrze poukladane, moze powinien sie zastanowic, co mogloby przyjsc mi z jakiegokolwiek obrazania? Cytuj: Ja sam natomiast z faktu iż Episkopat postępuje jak postępuje nie czerpię żadnej radości. A ja jestem zalamany!
|
So paź 25, 2014 17:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
niewiarek napisał(a): Tak. Założyłem ten wątek, ale nie w celu aby komuś przyłożyć. Może Ty tak masz. Założyłem go, aby pokazać jakie brednie niektórzy tworzą wobec elementarza. Tym razem to są tzw. krzewiciele religii. No właśnie nie! Czy tego nie rozumiesz? Cytuj: Wnioski wyciągają obserwatorzy, my wszyscy. Twoje wnioski są jednak błędne. lokis napisał(a): Skoro dla zefcia jest obrazliwym nazwanie katolikiem, wydaje sie, ze polskie szlachciury dobrze robily zmieniajac (za pomoca bata) popow w ksiezy. E?
|
So paź 25, 2014 18:37 |
|
|
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
zefciu pisze: Cytuj: No właśnie nie! Czy tego nie rozumiesz? Ni jak nie rozumiem Twojego komentarza. Może trochę jaśniej. Dalej zefciu: Cytuj: Twoje wnioski są jednak błędne. Teraz to już wciągasz mnie w dyskusję bardzo osobistą. Nie chciałbym tego robić, bo to nic nie wniesie do tematu.
|
So paź 25, 2014 18:56 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
niewiarek napisał(a): Ni jak nie rozumiem Twojego komentarza. Może trochę jaśniej. Według zefcia - zakładam - tzw. krzewiciele religii wystąpili tym razem jako przybudówka religijna pewnej partii. Ja zresztą mam podobne wrażenie, choć IMHO to tylko jeden z motywów tego wystąpienia. Pozostałe dwa jakie widzę też nie są optymistyczne, ani trochę.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
So paź 25, 2014 19:21 |
|
|
|
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Radziwill o Wolodkiewiczu: -On za życia nieboszczyka pana trzech popów w Słuczczyźnie do unii nawrócił, a czwarty, uparty, pod batogami umarł. Cytuj: Pozostałe dwa jakie widzę też nie są optymistyczne, ani trochę. Bo masz przygnebiajacy charakter. Ja wrecz przeciwnie! Przeciez mogloby byc gorzej!!
|
So paź 25, 2014 20:19 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
No pewnie że mogłoby, ale kto powiedział, że nie będzie?
Ale forumowych antyklerykałów to pewnie ucieszy.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
N paź 26, 2014 1:40 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Ala, Ola, As, Elementarz. A spotykam się w necie z dowodami, że 2=1. . To dla zmiany atmosfery. Dwa krótkie dowody: Dowód nr 1. a+b=c //+a+b+c a+b+a+b+c = c+a+b+c 2a+2b+c=2c+a+b 2a+2b-2c=a+b-c 2(a+b-c)=1(a+b-c) // : (a+b-c) 2=1 Dowód nr 2. 2 = 2 -2 = -2 1-3 = 4-6 1-3+(9/4) = 4-6+(9/4) (1-3/2)2 = (2-3/2)2 (dwójki za nawiasami oznaczają podniesienie do potęgi 2-ej) 1-3/2 = 2-3/2 1 = 2 Gdzie są błędy w tych sofizmatach?
|
N paź 26, 2014 2:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
W pierwszym chyba jasne? Nie wolno dzielic przez zero. A w drugim tez chyba jasne? Przy kwadrat liczby ujemnej jest rowny kwadratowi wartosci bezwzglednej. Ale liczba ujemna nie jest rowna odpowiedniej liczbie dodatniej o tej samej wartosci bezwzglednej.
|
N paź 26, 2014 8:33 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
No pewnie. Brawo.
Myślę, że było to dosyć łatwe. Co prawda nie do umieszczenia w elementarzu dla pierwszoklasistów, ale mniemam, że nie ma tutaj dyskutantów z pierwszej klasy. Pozwoliłem sobie zrobić taką małą wstawkę;)
|
N paź 26, 2014 8:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Jajko napisał(a): Toż to zadanie na odejmowanie i dodawanie na poziomie naprawdę podstawowym! Nie chce mi się wierzyć, że ktoś starszy niż 10 lat może mieć z tym kłopoty.
Napełnić większy pojemnik i przelać ile się da do mniejszego. 5-3=2 czynność powtórzyć i mamy 4 litry. W zadaniu nie jest powiedziane, że owe 4 litry muszą się znaleźć w pojemniku pięciolitrowym. A gdyby tak było, to jest "nieco trudniej":
Napełnić większy pojemnik i przelać ile się da do mniejszego. 5-3=2 Przelać 2 l do pojemnika 3 l, napełnić ten większy i przelać ile się da do mniejszego. 5-1=4 I TO BYŁO TAKIE TRUDNE????
Mam nadzieję, że ludzie którzy nie potrafią rozwiązać tego zadania nie pracują zawodowo, a przynajmniej nie na odpowiedzialnych stanowiskach! A jeszcze prostsze - odlać z każdego pojemnika połowę cieczy. Pozostanie w 5 litrowym 2,5l, w 3 litrowym 1.5 l. Zlane razem dają 4 litry.
|
N paź 26, 2014 9:46 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
"Nie chce mi się wierzyć, że ktoś starszy niż 10 lat może mieć z tym kłopoty."
A chce ci się wierzyć, że młodzian idący do ogólniaka nie potrafi powiedzieć ile to jest 7x9? 36/4?. To uwierz. Po co to wymądrzanie się? Z wieloma osobami mającymi tego typu problemy spotykam się, na co dzień.
Wróć do realu.
|
N paź 26, 2014 10:11 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Alus napisał(a): A jeszcze prostsze - odlać z każdego pojemnika połowę cieczy. To raczej nie wchodzi w grę, bo wtedy to będzie na oko, a nie odmierzone
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N paź 26, 2014 10:51 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Jajko napisał(a): Nie chce mi się wierzyć, że ktoś starszy niż 10 lat może mieć z tym kłopoty. No dobra, teraz będzie moja historyjka, żeby mieć porównanie "europejskie". Przyjechałem do Niemiec w wieku 15 lat i na początek wrzucono mnie do tutejszej "Realschule". To odpowiadało ówczesnym liceom zawodowym. Klasa 9 (w Polsce to wtedy byłoby 1 po 8-letniej podstawówce; nie chce mi się tego przeliczać na dzisiejszy "reformowany" system). Dopiero po jakimś czasie przerzucono mnie do "Gymnasium" (w PL to liceum ogólnokształcące), ale to już inna historia. Więc dalej. W tej 9 klasie "Realschule" mogłem brać udział w klasówce z matematyki. Jedno z ważniejszych zadań było następujące: 0,25 x 0,36 =? Aha, nie powiedziałem najważniejszego: To zadanie trzeba było rozwiązać na kalkulatorze. . . . Wtedy nie miałem kalkulatora więc oczywiście policzyłem na kartce, tak jak nas uczono w 7-ej klasie podstawówki. Sprawa się "wydała" i moi 15/16-letni współ-uczniowie patrzyli na mnie jak na jakiegoś Rainmana, czy innego Johna Nasha. Do głowy im nie mogło przyjść, że to zadanie można rozwiązać bez kalkulatora... OK, to była Realschule, w Gymnasium było nieco normalniej. Ale przez dwa lata w przedmiotach ścisłych odcinałem jeszcze kupony z tego, co się w PL nauczyłem. To tyle na razie. I niech nikt nie narzeka, że poziom edukacji w PL robi się coraz bardziej "europejski".
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
N paź 26, 2014 16:17 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Nasz Elementarz - MEN-u
bert04: Cytuj: ... moi 15/16-letni współ-uczniowie patrzyli na mnie jak na jakiegoś Rainmana...
Ja miałem podobne doświadczenia. Zostałem w pewnym momencie wśród rówieśników ochrzczony Einsteinem. Oczywiście bzdura;) To jest smutne, ale uświadamia jak różny może być poziom nauczania. I nad tym sposobem nauczania należałoby pochylić czoło, a nie nad, być może kulawym dziadkiem podlewającym kwiatki.
|
N paź 26, 2014 17:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|