Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 8:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
sapper napisał(a):
tak czytajac twoje odpowiedzi punkt po punkcie to nie tylko nie czytales postow na ktore odpowiadasz, ale kompletnie nie masz pojecia ani o anatomii, ani o genetyce. Wiesz chociaz jakiego koloru jest "genetyka". :-)
Udalo ci sie jedynie z taksonomia, ale pewnie trafiles w internecie, ale nie rozumiesz czym sie ja je. :-)

I to pisze osoba, która twierdzi, że:
"Chocby czlowiek, kazdy ma identyczny zestaw genow"
"zajac, ktorego z uwagi na budowe szkieletu mysliwi nazywaja kotem, bo choc jest innym gatunkiem szkiellet jest idzentyczny"

Słyszałeś o określeniu "błyszczeć brakiem elokwencji"?

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Wt gru 01, 2015 2:40
Zobacz profil
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
pilaster napisał(a):
spin napisał(a):
Co mam ci @pilaster wyjaśniać skoro nie znasz elementarnych pojęć z ewolucji biologicznej.
Przeczytaj w książce do przyrody albo nawet w necie co to jest mikro, makro i megaewolucja?
I nie stosuj erystyki, bo to ograne chwyty.
Chciałeś błysnąć, wyszedł bełkot. :D


Czyli spin nie ma pojęcia co oznaczają terminy których (nad)używa. Po prostu stawia zasłonę dymną ze swojej pseudoelokwencji licząc na to, że nikt nie zauważy, ze nic się za tym nie kryje. :D

Po raz kolejny tez okazuje się, że członkowie sekty kreacjonistycznej mają kategoryczny zakaz wdawania się z pilastrem w jakiekolwiek dyskusje. :D

Cytuj:
To jest nadal mikroewolucja.


Cytuj:
Nie da się zaobserwować makro i megaewolucji.


No i nadal spin używa terminów, o których nie ma pojęcia co oznaczają. :( Może by się w końcu dokształcił?

Cytuj:
Nie masz dowodów, że (w uproszczeniu) z bakterii powstały ryby


Ryby nie powstały z bakterii. Nawet w uproszczeniu.

Sapper

No właśnie - ten też dostał zakaz. :)


Czy poza "argumentami" ad personam umiesz coś napisać na temat :?:


Wt gru 01, 2015 8:34
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
ARHIZ napisał(a):
sapper napisał(a):
tak czytajac twoje odpowiedzi punkt po punkcie to nie tylko nie czytales postow na ktore odpowiadasz, ale kompletnie nie masz pojecia ani o anatomii, ani o genetyce. Wiesz chociaz jakiego koloru jest "genetyka". :-)
Udalo ci sie jedynie z taksonomia, ale pewnie trafiles w internecie, ale nie rozumiesz czym sie ja je. :-)

I to pisze osoba, która twierdzi, że:
"Chocby czlowiek, kazdy ma identyczny zestaw genow"
"zajac, ktorego z uwagi na budowe szkieletu mysliwi nazywaja kotem, bo choc jest innym gatunkiem szkiellet jest idzentyczny"

Słyszałeś o określeniu "błyszczeć brakiem elokwencji"?


Nawiazalem do humoru o wyjasnianiu przez wszystko wiedzacego co to jest "karmin". :-) Ty pewnie go nie slyszales.

Nastepny ktory wycina wygodne mu kawalki zdan, aby zmienic tresc.
Jak juz cytujesz to cytuj cale zdania.


Wt gru 01, 2015 8:41
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Wiecie co, on jest zabawny. Patrząc z boku, bo w rozmowie... No ale niech będzie, że go z tego killfile'a wyciągnę.

Generalnie pomylić karman z karminem to wyższa sztuka, tylko nie wiem czego; zresztą to nieistotne, bo sztuka współczesna jaka jest, każdy widzi. Przejdźmy jednak do adremu, to znaczy do wyłowionych ze ściany tekstu bzdur, które mają znaczyć coś sensownego w kontekście. Kontekst ten... o, mam.

anonimowa kreacja internetowa napisał(a):
Ewolucja nie jest niczym innym jak mutacja w obrebie tego samego gatunku.

To jest teza naszego mądrali. Pszę kolegi, mutacja jest to przekształcenie genomu, mechanizm leżący u podstaw ewolucji, ale dalece nie cała ewolucja. Czyli że wiadomo, gdzie dzwonią i to nawet, w którym kościele. Niestety, jeśli kolega nie podkręci ścisłości języka, jakim się tutaj posługuje, to niedługo dojdziemy do tego, że mrowisko jest królową, Ziemia atomem, a sapper – wiadomo.

Potem następuje ściana tekstu, bo nasz mądrala nie wie co to akapit, a w każdym razie uznał, że stosował go nie będzie, bo tak jest fajniej (chyba). Nie jest fajniej, niemniej przebrnąłem przez ten... stek. Uwagi o kryminalistyce są ciekawe, niemniej zalecam podchodzenie do nich z ostrożnością właściwą badaczom koprolitów, tzn. odchodów zwierzęcych (skamieniałych). Dlaczego? Dlatego, że według sappera wszyscy mamy taki sam zestaw genów, tylko różni ludzie mają różne powłączane*). Faktycznie, posiadanie genu to jedno, a jego ekspresja to drugie. No to o co mi chodzi?

Z grubsza o to, że jeśli mutacji nie ma, a są tylko pstryczki włącz-wyłacz na genach, to np. nie istnieje nic takiego jak haplogrupa. W związku z tym ogólnoświatowe badania przesiewowe, w których określano rozkład poszczególnych haplogrup w poszczególnych zakątkach świata, to pic na wodę i fotomontaż, i miliony wyrzucone w błoto, i spisek naukowców wodzących za nos niekumatych techników... z wyjątkiem jednego cwanego sappera – który, przypomnijmy (radości nigdy dość), jest specjalistą od odlewów z kamienia w płynie.

Podobnie, trudno podważać, że ze szkieletu trudno wnioskować o pokrewieństwie, bo np. wróbel do strusia jest o tyle podobny, że ma skrzydła i dzióbek jeszcze ma. Natomiast interpretowanie tego w ten sposób, że paleontologowie sobie z ludzkości jaja robią, jest po prostu rozpaczliwie śmieszne. Dlaczego? Dlatego, że nauka naprawdę nie stanowi wiedzy tajemnej. Stanowi wiedzę trudną, ale na Miłosierdzie Boże, naukowiec ma obowiązek uprawiać swój zawód w sposób jawny. Dlatego uniwersytety, biblioteki, księgarnie dla każdego są otwarte. Można zaprenumerować sobie Nature; można czytać pozycje popularnonaukowe. Nawet księdza profesora Michała Hellera.

A mówiąc poważniej, dotykamy tutaj dość poważnego problemu, który najprościej zobrazować na przykładzie pożal się Boże racjonalistów, którzy wysnuwają z Księgi Kapłańskiej takie wnioski, że Izraelici uważali zająca za przeżuwacza kopytnego, a nietoperza za ptaka. No jakżeby inaczej, jak przecież jest napisane. Otóż właśnie: wierne przetłumaczenie tekstu z innej kultury i epoki jest zwyczajnie niemożliwe. Trzeba się na tę kulturę i epokę otworzyć i w nią wejść, i nią nasiąknąć, żeby cośkolwiek zacząć z niej rozumieć **). To, że kultura naukowa sapperowi jest obca, to już wszyscy wiemy. A nowoczesny świat? W jakiej epoce żyje nasz poczciwina?

Obawiam się, że w epoce znachorów zabijających chore dzieci niepełnowartościowym pokarmem...
__________
* To się nazywa: zwięzłość.
** Dlatego fakt posiadania w depozycie wiary antycznej księgi z obcej kultury doskonale nic nie znaczy – chyba, że się jest jej badaczem, obracającym się w środowisku innych badaczy. Albo że się komuś wiarygodnemu zaufa.


Wt gru 01, 2015 21:20

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 828
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
ErgoProxy napisał(a):
Oj, Atimeres popłynął straszliwie. Rozpad promieniotwórczy, a więc również "radiowęglowy", jest właśnie przypadkowy i bezprzyczynowy, a w każdym razie tak go opisuje współczesna fizyka, podając tylko ogólną statystykę procesu, ale nie potrafiąc wskazać, który konkretnie atom próbki za chwilę się rozpadnie, ani dlaczego tak się stanie. Dlatego rozpad promieniotwórczy bywa wykorzystywany do generowania liczb losowych.
Upłynęło już dużo czasu gdy to tu napisano, że "fizyka nie potrafi wskazać, który konkretnie etom się rozpadnie i dlaczego".
Czy ktoś w tej dyskusji już zdołał udowodnić, że staje się to bez przyczyny i zupełnie chaotycznie?
Potrafi to udowodnić, że w cząsteczkach, mikrocząsteczkach nie działają żadne siły wewnętrzne i zewnętrzne, i nie dokonują się w nich żadne przemiany powodujące rozpad?
Czy to samo, że fizyka czegoś nie potrafi wskazać, jest dowodem, że tego nie ma?
Czy bark zera przemian i statystyka przemian nie świadczy o istnieniu stałego istnienia i działania przyczyn?
Po prostu nadal czekam na potwierdzenie, że w przyrodzie coś dzieje się bez przyczyny, czyli z przypadku, czyli poza prawami fizycznymi; także same mutacje genetyczne.


Wt sie 30, 2016 14:34
Zobacz profil
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Atimeres napisał(a):
Po prostu nadal czekam na potwierdzenie, że w przyrodzie coś dzieje się bez przyczyny, czyli z przypadku, czyli poza prawami fizycznymi
Prawa stochastyczne to nadal prawa. To raz. Dwa: koncepcje takie jak np. to, że wszystko co zachodzi na świecie jest "ręcznie sterowane" przez jakiegoś złośliwego demiurga, który tylko stara się sprawiać wrażenie, że rządzą nim jakieś obiektywne prawa są niefalsyfikowalne na gruncie obserwacji. Ale brzytwa Ockhama każe nam przyjąć prostsze wyjaśnienia.


Wt sie 30, 2016 18:42

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 828
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
zefciu napisał(a):
Atimeres napisał(a):
Po prostu nadal czekam na potwierdzenie, że w przyrodzie coś dzieje się bez przyczyny, czyli z przypadku, czyli poza prawami fizycznymi
Prawa stochastyczne to nadal prawa. To raz. Dwa: koncepcje takie jak np. to, że wszystko co zachodzi na świecie jest "ręcznie sterowane" przez jakiegoś złośliwego demiurga, który tylko stara się sprawiać wrażenie, że rządzą nim jakieś obiektywne prawa są niefalsyfikowalne na gruncie obserwacji. Ale brzytwa Ockhama każe nam przyjąć prostsze wyjaśnienia.
Co zaproponujesz na miejsce praw fizyczno-matematycznych, władających otaczająca Cię rzeczywistością i dalekim, może nieograniczonym kosmosem?
Dlaczego światem nie rządzi chaos?


Wt sie 30, 2016 19:09
Zobacz profil
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Atimeres napisał(a):
Co zaproponujesz na miejsce praw fizyczno-matematycznych, władających otaczająca Cię rzeczywistością i dalekim, może nieograniczonym kosmosem?
Nic nie zaproponuję, bo nie odrzucam istnienia takich praw.
Cytuj:
Dlaczego światem nie rządzi chaos?
Co to znaczy, że światem rządzi chaos, albo że światem nie rządzi chaos? Używasz pustych poznawczo sformułowań.


Wt sie 30, 2016 19:24

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 828
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
zefciu napisał(a):
Atimeres napisał(a):
Co zaproponujesz na miejsce praw fizyczno-matematycznych, władających otaczająca Cię rzeczywistością i dalekim, może nieograniczonym kosmosem?
Nic nie zaproponuję, bo nie odrzucam istnienia takich praw.
Cytuj:
Dlaczego światem nie rządzi chaos?
Co to znaczy, że światem rządzi chaos, albo że światem nie rządzi chaos? Używasz pustych poznawczo sformułowań.

Pytam o przyczynę "inteligentnego projektu" w postaci praw praw matematyczno-fizycznych


Śr sie 31, 2016 11:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2730
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Atimeres napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Oj, Atimeres popłynął straszliwie. Rozpad promieniotwórczy, a więc również "radiowęglowy", jest właśnie przypadkowy i bezprzyczynowy, a w każdym razie tak go opisuje współczesna fizyka, podając tylko ogólną statystykę procesu, ale nie potrafiąc wskazać, który konkretnie atom próbki za chwilę się rozpadnie, ani dlaczego tak się stanie. Dlatego rozpad promieniotwórczy bywa wykorzystywany do generowania liczb losowych.
Upłynęło już dużo czasu gdy to tu napisano, że "fizyka nie potrafi wskazać, który konkretnie etom się rozpadnie i dlaczego".
Czy ktoś w tej dyskusji już zdołał udowodnić, że staje się to bez przyczyny i zupełnie chaotycznie?
Potrafi to udowodnić, że w cząsteczkach, mikrocząsteczkach nie działają żadne siły wewnętrzne i zewnętrzne, i nie dokonują się w nich żadne przemiany powodujące rozpad?
Czy to samo, że fizyka czegoś nie potrafi wskazać, jest dowodem, że tego nie ma?

Nie wydaje mi sie aby Atimeres poplynal i wlasciwie przyznajesz mu racje swwoim tekstem, ktory pogrubilem. Moim skromnym rozumem przyjmuje rachunek prawdopodobienstwa i statystyke tylko dlatego, ze nie mam nic lepszego. A i wlosow na glowie nie potrafie policzyc ale jest taki Ktos kto potrafi. Wiem, ze w desce Galtona mowimy o rozkladzie normalnym, ale dlaczego te gwozdie sa zaczarowane i nie za bardzo maja dwie mozliwosci to juz nie wiem.


Śr sie 31, 2016 16:15
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Jest różnica pomiędzy traktowaniem procesu jako bezprzyczynowego a uznaniem, że faktycznie żadnych przyczyn nie ma.

Tego drugiego fizyka nie robi. Po prostu o żadnych przyczynach nic nie wiadomo oraz nic, co wiemy nie wskazuje na to, aby istniały. Nie wiadomo także, dlaczego to prawo fizyczne jest takie, a nie inne ani skąd się bierze.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr sie 31, 2016 21:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 828
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Soul33 napisał(a):
Jest różnica pomiędzy traktowaniem procesu jako bezprzyczynowego a uznaniem, że faktycznie żadnych przyczyn nie ma.
Tego drugiego fizyka nie robi. Po prostu o żadnych przyczynach nic nie wiadomo oraz nic, co wiemy nie wskazuje na to, aby istniały. Nie wiadomo także, dlaczego to prawo fizyczne jest takie, a nie inne ani skąd się bierze.

Podajesz cztery możliwości:
1) proces bezprzyczynowy
2) proces żadnych przyczyn nie ma
3) o żadnych przyczynach nic nie wiadomo
4) dlaczego to prawo jest takie a nie inne; skąd się bierze
Z punktu logiki - w jakim, według Ciebie, stosunku do siebie są owe twierdzenia?
Bo nie rozumiem!


Śr sie 31, 2016 21:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2730
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Soul33 napisał(a):
Jest różnica pomiędzy traktowaniem procesu jako bezprzyczynowego a uznaniem, że faktycznie żadnych przyczyn nie ma.
Tego drugiego fizyka nie robi.

Biedni ateisci. Nawet na fizyke nie moga sie powolac bo uznaja, ze faktycznie zadnych przyczyn nie ma. Wuj to wuj.


Śr sie 31, 2016 22:47
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Potwierdzony kreacjonizm ewolucjonistyczny
Nie bardzo wiem, co chciałeś przez to powiedzieć.

Mnie szczególnie zdziwiły te twierdzenia niektórych naukowców, że Bóg jest już niepotrzebny, bo wystarczą prawa fizyki, aby wyjaśnić istnienie wszechświata. Nie rozumiem, jak można być wyjątkowo inteligentnym człowiekiem i walnąć taki błąd logiczny.

Atimeres napisał(a):
Podajesz cztery możliwości:
1) proces bezprzyczynowy
2) proces żadnych przyczyn nie ma
3) o żadnych przyczynach nic nie wiadomo
4) dlaczego to prawo jest takie a nie inne; skąd się bierze
Z punktu logiki - w jakim, według Ciebie, stosunku do siebie są owe twierdzenia?
Bo nie rozumiem!

1 i 2 to to samo. A reszta tych twierdzeń nie wyklucza się. Wykluczałoby się dopiero twierdzenie, że dane procesy mają nieznane przyczyny. Ale takie twierdzenie we współczesnej fizyce jest nieobecne.

Nic nie wiadomo o istnieniu przyczyn znaczy dokładnie tyle, co znaczy i nic ponadto.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz wrz 01, 2016 12:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL