Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 6:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1534 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103  Następna strona
 Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
chwat napisał(a):
Nie będzie to mechanizm ewolucyjny, bo ja o nim zadecyduję, a nie będę mu podlegał.


Ależ będziesz. Jak zauważyła Ircia: w kwestii ewolucji istotne jest nie tylko kto się rozmnaża, ale i kto tego nie robi. Jeśli zrezygnujesz z rozmnażania, żeby udowodnić swoją nadrzędość.. cóż, będzie to świadczyło raczej o braku rozsądku, a zatem wyeliminujesz z oólnej puli geny osobnika nierozsądnego. Jeśli zrezygnujesz z rozmnażania, by służyc swemu społeczeństwu - jak np. ksiądz - Twoja populacja również odniesie korzyść. :)

chwat napisał(a):
Ale fakt, że jestem i nie mam ochoty jej podlegać, świadczy o tym, że jej nie podlegam.


Nikt nie podlega ewolucji jako jednostka, w senie: nikt nie ewoluuje. Nie zmienia to faktu, że kazdy jest jej produktem i spłenia w jej toku taką czy inną rolę.

chwat napisał(a):
Czyli ewolucja stworzyła coś, co patrzy na nią z zewnątrz i ją rozumie i ją omija.


Nic podobnego. Eliminując z puli swoje geny również wpisujesz sie w mechanizmy ewolucji.

chwat napisał(a):
Zobacz: wyznaję pewne wartości i szukam kobiety wyznającej takie same wartości. Znalazłem i teraz razem wyznajemy pewne wartości. Płodzimy dziecko i wychowujemy je, przekazując dziecku te wartości. Wartości zostały przekazane kolejnemu pokoleniu, bo tak chcieliśmy i tak zdecydowaliśmy. Wartości fizycznie nie istnieją, ale mimo wszystko zostały przekazane, jako skutek świadomej decyzji, nieprzewidywalnej i niezależnej biologicznie.


Ależ jak najbardziej zależnej. Pamięć, a zatem i wartości przekazywane są w strukturach biologicznych, poprzez ich modyfikację.

Swoja drogą: jak myślisz, czy jest przypadkiem, że większość kultur wyznaje wartości wytyczające kierunek zbieżny z przystosowywaniem ewolucyjnym i sprzyjający przetrwani udanej populacji ;)

Jaki los wieszczyłbyś kulturze prawdziwie nihilistycznej? Jak sądzisz, jakie perspektywy rysują się przed VHEMT (ruchem na rzecz dobrowolnego wymarcia ludzkości) i jak ma się to do ewolucji?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr lip 04, 2018 20:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
chwat napisał(a):
Ale fakt, że jestem i nie mam ochoty jej podlegać, świadczy o tym, że jej nie podlegam.


A ja jestem i nie mam ochoty podlegać grawitacji, świadczy to o tym że jej nie podlegam czy o mojej ignorancji w kwestii czym grawitacja jest?

Może w tym tkwi problem Chwacie - czym dla Ciebie jest ewolucja gatunków i na czym polega? Tylko proszę nie pisz jak Małgosia że Cię egzaminuję chcąc za wszelką cenę udowodnić swoją rację, ja po prostu mam wrażenie że ciągle piszesz o czymś innym niż jest ewolucja moim zdaniem, a fakt faktem teorię ewolucji często przedstawia się w skrajnie uproszczony sposób co może prowadzić do różnych nieporozumień.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 20:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
chwata akurat bym nie podejrzewał, że nie wie, na czym ewolucja polega.

Problem w tym raczej, że ma do niej nieco zbyt osobisty i wyraźnie ambicjonalny stosunek ;)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr lip 04, 2018 20:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
A ja powiem że do końca ciągle jej nie rozumiem, zdając maturę z biologii myślałam że ją rozumiem, na studiach zmieniłam zdanie, bo pewne aspekty nadal stanowią dla mnie zagadkę, szczególnie to jak duży wpływ mają czynniki losowe i czy na pewno są losowe, oraz zjawisko podejrzanie kierunkowych mutacji zachodzące w pewnych warunkach mimo że powinny być całkowicie losowe, oraz przenoszenie w jakiś sposób cech epigenetycznych...

Wiesz np, że jak się u ciężarnej samicy myszy lub szczurów wywoła pewną awersję w jakiś sposób zostaje ona przekazana jej dzieciom oraz częściowo wnukom, czyli wchodzi to do dziedziczenia i ciągle nie wiadomo dokładnie jak ?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 21:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
JedenPost napisał(a):
Jak zauważyła Ircia: w kwestii ewolucji istotne jest nie tylko kto się rozmnaża, ale i kto tego nie robi
Nierozmnażanie się było przykładem decyzji, nie wyznacznikiem. Kluczem jest decyzja. Może to być decyzja o posiadaniu potomstwa. Tak czy inaczej jest to decyzja, nieprzewidywalna decyzja, a nie podleganie przewidywanemu procesowi, jakim jest ewolucja.

Cytuj:
Nie zmienia to faktu, że kazdy jest jej produktem i spłenia w jej toku taką czy inną rolę.
To nie żaden fakt, tylko założenie.

Cytuj:
Nic podobnego. Eliminując z puli swoje geny również wpisujesz sie w mechanizmy ewolucji.
Nie wpisuję się w mechanizm. Mechanizm jest przewidywalny, moja aktywność nie jest.

Cytuj:
Ależ jak najbardziej zależnej. Pamięć, a zatem i wartości przekazywane są w strukturach biologicznych, poprzez ich modyfikację.
Wartości są niezależne biologicznie. Niezależnie od struktury biologicznej, mogę przekazywać wartości, a mogę tego nie robić.
Podałem przykład z wartościami, jako przykład przekazu niezbieżnego z przekazem biologicznym.

Clou jest następujące: ewolucja biologiczna podlega przewidywalnemu instynktowi, działanie instynktu podlega tym samym stałym i sprawdzalnym zasadom. Na dzień nie istnieje co prawda instrument do ich śledzenia i pewnie istnieć nie będzie, co nie zmienia zasady przewidywalności instynktu (silniejszy zjada słabszego), analogicznie do przewidywalności praw fizyki w świecie materii nieożywionej.
W przypadku człowieka instynkt nie działa, nie działa więc przewidywalność ewolucji. Człowiek posługuje się wartościami i to one wyznaczają jego rozwój. Z naukowego (biologicznego, fizycznego) punktu widzenia, wartości nie potrafią zostać przyporządkowane sprawdzalnemu modelowi. Człowiek rozwija się innym rytmem niż przewidywalny mechanizm ewolucyjny.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Śr lip 04, 2018 21:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
Uważasz ewolucję za przewidywalny proces? Na jakiej podstawie? Co i jak można przewidzieć? Fakt faktem co nie co można, ale serio w bardzo ograniczonym zakresie.
Jaki to instynkt sprawia że silniejszy zjada słabszego? I skoro ludzie też zjadają słabsze od siebie organizmy to co nimi kieruje?
Jesteś kolejnym który twierdzi że ewolucja głosi prawo silniejszego? Silniejszego pod jakim względem?
Presja ewolucyjna bardzo często promuje zachowania altruistyczne, przecież to nie wynalazek człowieka.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 21:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
Anonim (konto usunięte) napisał(a):
Zastanawiam się dlaczego KK uznał darwinowski ewolucjonizm i teorię WW?


Katolicyzm tylko pozornie (doktrynalnie) się kłóci z ewolucjonizmem.

W praktyce katolicyzm to religia pozbawiona pierwiastka irracjonalnego (intuicyjnego). W katolicyzmie wszystko jest takie przeintelektualizowane, przekombinowane, że można go połączyć z każdą jedną teorią. Wystarczy, że uczeni w Piśmie wynajdą jakieś zawikłane wyjaśnienie, którego nikt przez swoją maluczkość nie odważy się kwestionować.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Śr lip 04, 2018 21:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
IrciaLilith napisał(a):
A ja powiem że do końca ciągle jej nie rozumiem, zdając maturę z biologii myślałam że ją rozumiem, na studiach zmieniłam zdanie, bo pewne aspekty nadal stanowią dla mnie zagadkę, szczególnie to jak duży wpływ mają czynniki losowe i czy na pewno są losowe, oraz zjawisko podejrzanie kierunkowych mutacji zachodzące w pewnych warunkach mimo że powinny być całkowicie losowe, oraz przenoszenie w jakiś sposób cech epigenetycznych...

Wiesz np, że jak się u ciężarnej samicy myszy lub szczurów wywoła pewną awersję w jakiś sposób zostaje ona przekazana jej dzieciom oraz częściowo wnukom, czyli wchodzi to do dziedziczenia i ciągle nie wiadomo dokładnie jak ?



Ewolucja to bardzo trudny temat.
Do tej pory nie wiem z jakiej to przyczyny, każdy Lew ma grzywe?
Z powodu tej grzywy, jest bardzo trudno polować, a przecież umiejętność polowania jest czymś co pozwala przeżyć.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr lip 04, 2018 22:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
Grzywa jest potrzebna lwu do tego zeby przezyc walki o terytorium czy lwice z innymi samcami, a rowniez chroni jego szyje przed urazami w polowaniu na duze i niebezpieczne zwierzeta jak zebry, zyrafy, bawoly i inne.
Poza tym lew nie zawsze poluje, bardziej sa w to zaangazowane lwice, polujace stadem.
Lew to typowy straznik i enforcer - stado hien przewyzszajace liczebnie 3 krotnie stado lwic bedzie z nimi walczyc o upolowana zwierzyne, ale na widok lwa zwykle ucieka.


Śr lip 04, 2018 22:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
Robek - najprawdopodobniej chodzi o to samo co w przypadku pawich ogonów, które jeszcze bardziej utrudniają codzienne funkcjonowanie tego ptaka - to kwestia doboru płciowego, po prostu samice lubią bardziej tych z grzywami, tak samo ludzkie kobiety maja niezłego hopla na punkcie wzrostu - to irracjonalne, bo wzrost niczego nie gwarantuje , ale tak jakoś wyszło.

Grzywa sprawia że taki samiec wygląda groźniej, efekt psychologiczny, być może w przypadku wzrostu u facetów chodzi o to samo...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 22:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
IrciaLilith napisał(a):
Uważasz ewolucję za przewidywalny proces? Na jakiej podstawie?
Na podstawie motywów działań zwierząt, czyli zaspokajania ich potrzeb fizjologicznych. Np lis musi zjeść zająca i jeśli tylko jest wystarczająco sprawny to go złapie i zje. Oczywiście nie potrafimy wejrzeć w jego organizm, ale gdybyśmy posiadali taki aparat wglądający i potrafili ocenić jego sprawność, czyli to czy jest szybki i czy dysponuje refleksem, a z drugiej strony potrafili ocenić jego potrzeby, czyli w tym wypadku głód, to potrafilibyśmy z wyprzedzeniem stwierdzić przebieg spotkania lisa z zającem. Ze względu na skalę komplikacji pewnie nigdy to się nie uda, ale zasada musi funkcjonować, czyli jest przewidywalna. Jeśli tę zasadę potrafilibyśmy przenieść na wszystkie gatunki, to przewidzielibyśmy skutki ewolucji.

Cytuj:
Co i jak można przewidzieć?
W zasadzie nic nie można przewidzieć, środki techniczne są ograniczone.

Cytuj:
I skoro ludzie też zjadają słabsze od siebie organizmy to co nimi kieruje?
Z ludźmi to różnie bywa, czasami coś zjadają, czasem poszczą, ludzie wyznają wartości. Zwierzęta kierują się instynktem.

Cytuj:
Presja ewolucyjna bardzo często promuje zachowania altruistyczne, przecież to nie wynalazek człowieka
Oczywiście, że to wynalazek człowieka. Altruizm zwierząt to antropomorfizm, kojarzymy zewnętrzne zachowania zwierząt i nadajemy im cechy ludzkie. Zwierzęta nie rozwinęły systemu wartości, wszystko to jedynie instynkt.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Śr lip 04, 2018 22:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
Aha, czyli człowiek zaopiekuje się osieroconym dzieckiem z przyczyn altruistycznych ,ale identyczne wydarzenie u zwierząt to tylko instynkt... Małpy dzielą się z sobą, bo tak im nakazuje instynkt a ludzkie dzieci bo takie wartości im wpojono, bo same by na to nie wpadły. Tak samo gdy małpce się coś stanie inne się nią zainteresują i też zmienią nastrój, bo tak im każde instynkt a ludzkie dzieci empatii same z siebie nie mają?
Zwierzęta stadne dbają o siebie nawzajem bo tak im nakazuje instynkt ,a ludziom trzeba dawać specjalne prawa, bo sami z siebie tego nie załapią...
Zwierze poświęcające swoje życie dla dobra stada działa instynktownie, ale ludziom ktoś ten instynkt zabrał...

Jest to bardzo ciekawe także w kontekście kobiet, którym po urodzeniu dziecka brakuje instynktu macierzyńskiego... Mówi się także o braku instynktu ojcowskiego, ale zapewne to totalnie bezsensowne bo czysty rozum i narzucone zasady moralne nam wystarczą, instynkty to przecież domena zwierząt a Chwat to nie zwierzę. Mi nie przeszkadza że jestem zwierzakiem, wyjątkowym bo samoświadomym oraz z rozbudowanym mózgowiem, ale nadal zwierzakiem, takie stwierdzenie serio boli? Trzeba uważać że jesteśmy lepsi od reszty organizmów żywych, tylko dlatego że pewne mutacje i działanie ewolucji doprowadziło do tego że rozwinęliśmy technologię ( o rolnictwie nie wspominam, bo mrówki ogarnęły to wcześniej, tak samo jak budownictwo, współpracy też nie odkryliśmy...)

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 22:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
IrciaLilith napisał(a):
Aha, czyli człowiek zaopiekuje się osieroconym dzieckiem z przyczyn altruistycznych ,ale identyczne wydarzenie u zwierząt to tylko instynkt...
Oczywiście, że tylko instynkt. Dowodem jest to, że ludzie sformułowali takie zasady etyczne, a zwierzęta nie.

Cytuj:
Małpy dzielą się z sobą, bo tak im nakazuje instynkt a ludzkie dzieci bo takie wartości im wpojono, bo same by na to nie wpadły.
Nie widzę sensu rozpatrywać sytuacje hipotetyczne, co by było gdyby, kiedy mamy fakty. Fakty są takie, że ludzie wpajają sobie wartości, a zwierzęta nie.

Cytuj:
Tak samo gdy małpce się coś stanie inne się nią zainteresują i też zmienią nastrój, bo tak im każde instynkt
Właśnie

Cytuj:
a ludzkie dzieci empatii same z siebie nie mają?
Ludzkie dzieci mają, ale małpki nie mają. Małpki mają instynkt, który przypomina empatię.

Cytuj:
Zwierzęta stadne dbają o siebie nawzajem bo tak im nakazuje instynkt
Właśnie. Przecież nie z powodów światopoglądowych.

Cytuj:
a ludziom trzeba dawać specjalne prawa, bo sami z siebie tego nie załapią...
Ludzie sami dają sobie prawa, ludzie tworzą.

Cytuj:
Zwierze poświęcające swoje życie dla dobra stada działa instynktownie, ale ludziom ktoś ten instynkt zabrał...
Dlaczego zabrał? Może go mamy, ale jest podporządkowany światopoglądowi. U zwierząt naczelny jest instynkt. Zwierzęta nie rozumieją co robią, my rozumiemy.

Cytuj:
Jest to bardzo ciekawe także w kontekście kobiet, którym po urodzeniu dziecka brakuje instynktu macierzyńskiego...
Co jest ciekawego w kontekście kobiet, którym brakuje i.m.?

Cytuj:
Mówi się także o braku instynktu ojcowskiego, ale zapewne to totalnie bezsensowne bo czysty rozum i narzucone zasady moralne nam wystarczą, instynkty to przecież domena zwierząt a Chwat to nie zwierzę.
Odwrotnie. Instynkty to nie domena zwierząt, my też je mamy. Tyle, że u zwierząt nie ma nic poza nimi, a u nas jest - zdolność rozróżniania wartości, nadrzędna w stosunku do instynktu.

Cytuj:
Mi nie przeszkadza że jestem zwierzakiem, wyjątkowym bo samoświadomym oraz z rozbudowanym mózgowiem, ale nadal zwierzakiem, takie stwierdzenie serio boli?
Nie tyle boli, co jest niekompletne.

Cytuj:
Trzeba uważać że jesteśmy lepsi od reszty organizmów żywych,
Różnimy się od reszty organizmów żywych. Nie ma powodu, żeby mieć poczucie winy z powodu naszej wyjątkowości.

Cytuj:
tylko dlatego że pewne mutacje i działanie ewolucji doprowadziło do tego że rozwinęliśmy technologię
Zwierzęta też podlegają mutacjom i działaniu ewolucji, ale nie rozwinęły technologii.

Cytuj:
( o rolnictwie nie wspominam, bo mrówki ogarnęły to wcześniej, tak samo jak budownictwo, współpracy też nie odkryliśmy...)
Odkryliśmy. Świadomie rozwinęliśmy to, co zwierzęta robią nieświadomie.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Śr lip 04, 2018 23:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
Skąd pewność że zwierzęta nie mają swoich wartości, bo nie określają ich słowami? Kochać potrafią, przynajmniej w Twojej definicji miłości. Potrafią okazywać że żałują tego co zrobiły, na swój sposób przepraszać.
Może też czują piękno, miłość, wolność, szczęście, mają poczucie więzi rodzinnych i społecznych, może też szukają prawdy, może w ograniczonym zakresie, podobnym do tego jakim dysponują ludzkie dzieci.
Wiesz co głównie różni nas od zwierząt? - umiejętność zadawania pytań, małpy można nauczyć mówić, mogą odpowiadać na pytania, uczyć się konkretnych zwrotów typu :jak Ci na imię? ( oczywiście w migowym), ale nie potrafią same zadać pytania , które ułatwi im wykonanie zadania. Z pojęciami opisującymi wartości wyższe oraz proste byty abstrakcyjne radzą sobie całkiem nieźle.

Nikt nie mówi że mamy się czuć winni za to kim jesteśmy, ale też po co to poczucie wyższości. Jesteśmy inni, wyjątkowi, ale ani lepsi ani gorsi.

Jaką wiedzą na temat świadomości zwierząt dysponujesz że twierdzisz że zachowania zwierząt nie są świadome? Wiadomo że przynajmniej w pewnym stopniu niektóre gatunki dysponują nie tylko świadomością ale i samoświadomością.

To czy mają światopoglądy to inna kwestia, bo sądzę że nie, ale świadomość mają.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 23:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dlaczego KK przyjął WW i ewolucjonizm za prawdę?
IrciaLilith napisał(a):
Skąd pewność że zwierzęta nie mają swoich wartości, bo nie określają ich słowami?
Nie komunikują tego w żaden sposób. Posługują się mniej czy bardziej rozbudowanymi zachowaniami instynktownymi, które nam kojarzą się z wartościami.

Cytuj:
Kochać potrafią, przynajmniej w Twojej definicji miłości.
Nie potrafią. Do tego potrzebna jest refleksja samego siebie i wolna wola.

Cytuj:
Potrafią okazywać że żałują tego co zrobiły, na swój sposób przepraszać.
Wykonują jedynie coś, co dla nas wygląda jak żałowanie, przepraszanie.

Cytuj:
Może też czują...
Czują dużo, ale odczuwanie to zjawisko wtórne.

Cytuj:
Wiesz co głównie różni nas od zwierząt? - umiejętność zadawania pytań, małpy można nauczyć mówić, mogą odpowiadać na pytania, uczyć się konkretnych zwrotów typu :jak Ci na imię? ( oczywiście w migowym), ale nie potrafią same zadać pytania
Małpy można jedynie tresować, na różnym poziomie złożonosci. Niemożność zadania pytania świadczy o braku rozumienia (w sensie intencji) wykonywanych czynności.

Cytuj:
Wiadomo że przynajmniej w pewnym stopniu niektóre gatunki dysponują nie tylko świadomością ale i samoświadomością.
Jeśli mówisz "w pewnym stopniu" to mówisz, że jest to stopień inny niż ludzki. Skoro mamy różnice, to nie używajmy tych samych słów.

Cytuj:
To czy mają światopoglądy to inna kwestia, bo sądzę że nie
Nie mają światopoglądu, bo nie mają wyboru. Działają jedynie instynktownie.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Cz lip 05, 2018 6:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1534 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL