Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 22:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29
Posty: 345
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
Czytam Was z coraz większą ciekawością. Tzn. robaczek2 bo ze strony Askadtowiesz rozumiem, że to ironia.
robaczek2 napisz wobec tego co wg Ciebie oznacza słowo "wiara", wydaje mi się bowiem, że inaczej pojmujemy to słowo.

_________________
... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...


Pt sie 19, 2016 22:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
jano57 napisał(a):
Czytam Was z coraz większą ciekawością. Tzn. robaczek2 bo ze strony Askadtowiesz rozumiem, że to ironia.

Nie ironia. Czyżbyś aż tak bardzo przyzwyczaił sie do nieodgadnioności Boga, ze nie potrafisz sobie wyobrazić by mogło byc inaczej. Zwróc uwagę, ze dla starożytnych bogowie byli zrozumiali i wręcz namacalni.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So sie 20, 2016 19:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29
Posty: 345
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
Nie potrafię. Bóg jest nieskończonością a ogarnięty rozumem byłby tylko brodatym władcą na chmurze - cóż za degradacja. "Jestem który jestem" - tyle wiemy o Bogu, temu przez duże B bo jak zapewne wiesz, innych się na tym forum nie uznaje.
robaczek2, jak mi się wydaje, próbuje powiedzieć, że na ogół wiedzę o świecie bierzemy na zasadzie zaufania autorytetom, "na wiarę" właśnie. Że przeciętny człowiek np. nie rozumie teorii względności a jednak uznaje ją za prawdziwą. W tym sensie "wierzy" w nią. Ale czy to taka sama "wiara" jak wiara w Boga? Chyba nie. Bo teorię względności można próbować poznać i zrozumieć. Jest znana ścieżka, którą każdy może iść. Jeden dojdzie drugi nie ale szansa jest. Z Bogiem jest inaczej - rozumem nie dojdziesz, zostaje tylko wiara. Ale nie taka, że ktoś ważny ci powiedział, nie tylko. Powiedzieć musi coś w tobie. O teorii względności nie powie - o Bogu czasem tak.

_________________
... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...


So sie 20, 2016 21:50
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 06, 2016 20:42
Posty: 120
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
@jano57
Mam wrażenie, że wiara opiera się na niezbadanym, zaś nauka na dowiedzonym. W teorie nie powinniśmy wierzyć, bo są to tylko teorie, o ile nie zostaną udowodnione, będą teoriami. Natomiast w każdej nauce mamy jakieś aksjomy, założenia, których prawdziwość się po prostu przyjmuje, których nie da się dowieść. Następnie na podstawie aksjomów badamy otaczające nas elementy, aby sprawdzić czy wypełniają aksjomy (założenia, w które wierzymy). Jeśli wypełniają aksjomy, to jest dobrze. Teraz, aby teoria była prawem należy dowieść, że dane zjawisko zostanie osiągnięte zawsze bez względu na liczbę powtórzeń (przy założeniu niezmienności zasad powtórzeń). Dowody są postępowaniem logicznym. Aby obalić prawo wystarczy jeden kontrprzykład (jeden eksperyment, w którym wynik będzie inny niż przewidywano). Wtedy można jeszcze ograniczyć dane prawo do "prawie wszystkich" elementów, czyli udowodnić, że działa dla wszystkich elementów poza skończonym zbiorem tych elementów, na które nie oddziałuje. Nauka jest więc co prawda dowiedzionym, jednak te dowody przeprowadza się na podstawie aksjomów, w których działanie wierzymy.
Dość skomplikowane, ale dobrze to widać na kwestii nieskończoności. Możemy udowodnić, że liczby pierwsze są nieskończonym zbiorem (http://www.math.us.edu.pl/pgladki/faq/node48.html), natomiast nigdy nie udowodnimy, że Wszechświat jest nieskończony, więc jest to tylko przekonanie, zaś to pierwsze jest prawdziwą nauką. Wiara jest pewną formą przekonania, jednak w odniesieniu do Boga.

_________________
Bóg jest duchem, dowiedz się więcej o tym fakcie!


So sie 20, 2016 22:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
Szukający_W_Drodze napisał(a):
@jano57
Natomiast w każdej nauce mamy jakieś aksjomy, założenia, których prawdziwość się po prostu przyjmuje, których nie da się dowieść.

Wlasnie dlatego 100% wiedza nie istnieje bo oznaczalaby cos co mozemy calkowicie ogarnac zmyslami lub rozumem. Jak wiadomo zmysly moga byc zawodne a rozum moze nie wskazywac prawdy jezeli jeden z aksjomatow jest sprzeczny z rzeczywistoscia. Czyli wiara to zawsze mniej lub bardziej mocne przekonanie o prawdziwosci czegos


So sie 20, 2016 22:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
jano57 napisał(a):
napisz wobec tego co wg Ciebie oznacza słowo "wiara", wydaje mi się bowiem, że inaczej pojmujemy to słowo.


Jeśli człowiek wiare zamieni na wiedze, to sie już wtedy żyje lepiej, bo ktoś nie ma wiary, a ma wiedze że Bóg istnieje.

jano57 napisał(a):
Nie potrafię. Bóg jest nieskończonością a ogarnięty rozumem byłby tylko brodatym władcą na chmurze - cóż za degradacja.


Dlaczego odrazu degradacja?
Skąd taki pomysł że jeśli coś jest bardziej skomplikowane, to jest czymś lepszym?

Szukający_W_Drodze napisał(a):
Dość skomplikowane, ale dobrze to widać na kwestii nieskończoności. Możemy udowodnić, że liczby pierwsze są nieskończonym zbiorem (http://www.math.us.edu.pl/pgladki/faq/node48.html), natomiast nigdy nie udowodnimy, że Wszechświat jest nieskończony, więc jest to tylko przekonanie, zaś to pierwsze jest prawdziwą nauką. Wiara jest pewną formą przekonania, jednak w odniesieniu do Boga.


Liczby pierwsze jak zresztą cała matematyka, jest tworem wymyślonym przez ludzi.
Możesz napisać na kartce papieru że liczb pierwszych jest nieskończenie wiele, i nic ci to nie da, bo przecież te liczby pierwsze materialnie nie istnieją, a coś so materialnie nie istnieje, nie może być czymś nieskończonym.

Jeżeli twoim zdaniem wszechświat ma jakiś konkretny rozmiar, to by wypadało powiedzieć jaki? :mrgreen:

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So sie 20, 2016 22:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
Robek napisał(a):
liczby pierwsze materialnie nie istnieją, a coś so materialnie nie istnieje, nie może być czymś nieskończonym

Alez Robek, przeciez na podstawie powszechnie przyjetych aksjomatow dostales logiczny dowod ze zbior liczb pierwszych jest nieskonczony. Rozumiem, ze jezeli cos materialnie istnieje to moze byc czyms nieskonczonym. Poza tym nie rozumiem dlaczego usilujesz zredukowac rzeczywistosc do "materialnie istnieje". Biedne liczby pierwsze - chyba zaczna plakac, ze ich tak degradujesz.
Poza tym zastanawialem sie ostatnio w jaki sposob ewolucja postepowala w stopniowaniu zachwytu nad widokiem zachodu slonca. Kilka dni temu byl piekny. Nie wiem jak to odczuwaly krowy.


So sie 20, 2016 22:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29
Posty: 345
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
@robaczek2, jeżeli czegoś nie wiesz na 100 % to nie wiesz wcale? Izaak Newton nie znał fizyki kwantowej a jednak jego mechanika klasyczna była fundamentem dla setek wynalazków. Prawdopodobnie w przyszłości będziemy wiedzieć więcej niż teraz czyli teraz wiemy mniej. Ale wiemy. Czy to nie jest wiedza? Jeżeli nie to tylko siąść i płakać w tym matriksie.

_________________
... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...


So sie 20, 2016 23:56
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 06, 2016 20:42
Posty: 120
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
Cytuj:
Liczby pierwsze jak zresztą cała matematyka, jest tworem wymyślonym przez ludzi.
Możesz napisać na kartce papieru że liczb pierwszych jest nieskończenie wiele, i nic ci to nie da, bo przecież te liczby pierwsze materialnie nie istnieją, a coś so materialnie nie istnieje, nie może być czymś nieskończonym.

Jeżeli twoim zdaniem wszechświat ma jakiś konkretny rozmiar, to by wypadało powiedzieć jaki? :mrgreen:

W takim razie wszystko (cała nauka, wiedza) jest tworem wymyślonym przez ludzi. Matematyka opisuje rzeczywistość. Działanie 2+2=4 w odniesieniu do jabłek jak najbardziej ma znaczenie realne. Matematyka jest nieodzownym elementem natury ludzkiej, człowiek zaś elementem przyrody stąd i matematyka współtworzy przyrodę. Poza tym zasady dowodzenia dla fizyki i innych dziedzin są takie same.

Oczywiście, że coś, co materialnie nie istnieje może być czymś nieskończonym. Dowodem są tego liczby pierwsze, czy jakikolwiek otwarty zbiór liczb. Liczby pierwsze nie istnieją materialnie (jak powiedziałeś), ale są nieskończone (jak w linku udowodniono), więc obalam Twoje twierdzenie. q.e.d.
Przy okazji zauważam, że liczby są reprezentantami realnych przedmiotów i do tego też służą.

Dlaczego mam określać rozmiar Wszechświata? Ja tylko stwierdziłem, że nie ma dowodu na nieskończoność Wszechświata. Nie ma też dowodu na skończoność Wszechświata, więc wszystko co powiemy o Wszechświecie w tej materii będzie tylko teorią, przypuszczeniem bez dowodów.

_________________
Bóg jest duchem, dowiedz się więcej o tym fakcie!


So sie 20, 2016 23:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
jano57 napisał(a):
@robaczek2, jeżeli czegoś nie wiesz na 100 % to nie wiesz wcale? Izaak Newton nie znał fizyki kwantowej a jednak jego mechanika klasyczna była fundamentem dla setek wynalazków. Prawdopodobnie w przyszłości będziemy wiedzieć więcej niż teraz czyli teraz wiemy mniej. Ale wiemy. Czy to nie jest wiedza? Jeżeli nie to tylko siąść i płakać w tym matriksie.

Ja nie powiedzialem, ze nie wiesz wcale. Jednak upieram sie, ze nic nie wiemy na 100%. Powiedzialbym, ze wiemy cos na podstawie zmyslow lub rozumowania ale jedno i drugie moze byc zawodne. Czyz nie?
Wiara chyba bardziej opiera sie na autorytecie ale nie mozna odmowic jej elementu doswiadczenia i rozumu. Gdybys zapytal kazdego, kto umiescil wota przed obrazem naszej Matki w Czestochowie opowie Ci o swoim doswiadczeniu. Moj rozum mowi mi, ze kazda czynnosc wymaga autora tej czynnosci stad mniemanie, ze wiewiorki ot tak sobie nauczyly sie skakac dokladnie z tej galezi na inna jest z moim rozumem sprzeczne. Zreszta juz sw. Pawel zauwazyl, ze prozna bylaby nasza wiara ... i nalezalo by zainteresowas sie inna. A poniewaz osobowosci swiadkow Zmartwychwstania i ich meczenska smierc pozwalaja mi wierzyc w zaistnienie tego faktu stad drugi rozumowy argument decydujacy o mojej wierze.


N sie 21, 2016 3:33
Zobacz profil
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
robaczek2 napisał(a):
Moj rozum mowi mi, ze kazda czynnosc wymaga autora tej czynnosci

Czyli że jeśli nadkruszony kamień potrącony wiatrem potrącił inne kamienie i wskutek tego zeszła w górach lawina, to robaczek mówi, że to Duk sobie kichnął?

robaczek2 napisał(a):
stad mniemanie, ze wiewiorki ot tak sobie nauczyly sie skakac dokladnie z tej galezi na inna jest z moim rozumem sprzeczne

Czyli że robaczek jest taki mądry, a Ergo Proxy taki tępy tylko dlatego, że sam Pan Bóg pobłogawił robaczka w kolebce i wobec tego sprzeciwianie się robaczkowi oznacza sprzeciwianie się Bożej Opatrzności?


N sie 21, 2016 6:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
jano57 napisał(a):
Z Bogiem jest inaczej - rozumem nie dojdziesz, zostaje tylko wiara. Ale nie taka, że ktoś ważny ci powiedział,
Nie pozostaje nic innego jak sie zgodzić. W takiej sytuacji Bóg jest subiektywny i rozumiany inaczej przez każdego, choć oczywiscie nie całkiem inaczej- jest wiele wspólnych pogladów na Boga. W praktyce na czoło wysuwa się podstawowa teza, czyli ze istnieje, po drugie ze nie jest łatwo poznawalny, a elementem łączącym wierzących stają się obrzędy.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


N sie 21, 2016 12:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
ErgoProxy napisał(a):
robaczek2 napisał(a):
Moj rozum mowi mi, ze kazda czynnosc wymaga autora tej czynnosci

Czyli że jeśli nadkruszony kamień potrącony wiatrem potrącił inne kamienie i wskutek tego zeszła w górach lawina, to robaczek mówi, że to Duk sobie kichnął?

Moze niezupelnie tak bezposrednio. Lawina o ktorej mowisz byla efektem motyla, ktory przelatywal w Kazachstanie i ten ruch powietrza po jakims czasie spowodowal to o czym piszesz. Cofajac sie wstecz motyl ten mial swojego tatusia i mamusie, ktore to osobniki pod wplywem impulsow z Gory wyewulowaly z organizmow jednokomorkowych istniejacych duuuzo wczesniej, Ktore to organizmy rowniez pod wplywem impulsow z Gory zostaly tak uksztaltowane z materii nieozywionej itd.
Moze nie koniecznie robaczek jest taki madry. Cos co jest argumentem dla osobnika A nie musi tym byc dla osobnika B i to jest w porzadku. W przeciwnym razie wszyscy bysmy sie przeniesli do raju na ziemi, ktory jak wiadomo znajduje sie w Korei Polnocnej. Tobie sie nie dziwie ze nie podzielasz mojego toku rozumowania ale dziwi mnie np postawa milionow muzulmanow, ktorzy wierza w istnienie Jezusa ale w jego zmartwychwstanie juz nie. Jeden jedyny fakt w historii wszechswiata. To podobnie jak z rownaniem x + 2 = 5. Probowalem wstawiac rozne liczby jak liczby z daty urodzenia tesciowej, promien Ziemi, obwod Ksiezyca i tryliony innych i nic. Dopiero jeden medrzec mi powiedzial ze trzeba uzyc liczby 3.


N sie 21, 2016 14:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
robaczek2 napisał(a):
Alez Robek, przeciez na podstawie powszechnie przyjetych aksjomatow dostales logiczny dowod ze zbior liczb pierwszych jest nieskonczony.


Jak już mówiłem wcześniej, liczby pierwsze materialnie nie istnieją, a jedynie rzeczy które istnieją mogą być nieskończone.

robaczek2 napisał(a):

Rozumiem, ze jezeli cos materialnie istnieje to moze byc czyms nieskonczonym. Poza tym nie rozumiem dlaczego usilujesz zredukowac rzeczywistosc do "materialnie istnieje". Biedne liczby pierwsze - chyba zaczna plakac, ze ich tak degradujesz.


Jak moge zdegradować coś co materialnie nie istnieje? :D
Przecież te liczby pierwsze zostały wymyślone przez człowieka, i są stosowane w matematyce do jakiś tam obliczeń, natomiast w otaczającej nas rzeczywistość liczby pierwsze nie istnieją.


Szukający_W_Drodze napisał(a):
W takim razie wszystko (cała nauka, wiedza) jest tworem wymyślonym przez ludzi. Matematyka opisuje rzeczywistość. Działanie 2+2=4 w odniesieniu do jabłek jak najbardziej ma znaczenie realne.


Matematyka opisuje rzeczywistość, ale nie jest częścią rzeczywistości.

Szukający_W_Drodze napisał(a):
Oczywiście, że coś, co materialnie nie istnieje może być czymś nieskończonym.


Co ty za głupoty wymyślasz!
Jeśliby ten wszechświat w którym żyjemy nie istniał, to mógłby mieć nieskończone rozmiary?
Nieistniejący wszechświat może mieć nieskończone rozmiary, a istniejący już nie może? :D

Szukający_W_Drodze napisał(a):
Dlaczego mam określać rozmiar Wszechświata? Ja tylko stwierdziłem, że nie ma dowodu na nieskończoność Wszechświata. Nie ma też dowodu na skończoność Wszechświata, więc wszystko co powiemy o Wszechświecie w tej materii będzie tylko teorią, przypuszczeniem bez dowodów.


Nie ma tak łatwo.
Skoro proponujesz coś takiego że wszechświat ma jakieś skończone rozmiary, to musisz powiedzieć jakie to są, czy jakie to mogą być rozmiary.
Tak samo jakbym mówił że kosmici istnieją, to musiałbym mieć dowód, że jednak istnieją.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N sie 21, 2016 14:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Wystarczy rozum by dojść do wniosku, że Bóg istnieje
Robek napisał(a):
Matematyka opisuje rzeczywistość, ale nie jest częścią rzeczywistości.

Nie zgodze sie z tym. Materialnie moga nie istniec ale sa czescia rzeczywistosci podobnie jak figury geometryczne lub uczucia.


N sie 21, 2016 15:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL