Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 23:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 36  Następna strona
 Debata: kreacjonizm vs ewolucja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
chwat napisał(a):
Ale to, że można sobie wierzyć w "swoją wersję", tak samo dobrze jak w inną - jedynie dlatego że ma się do tego prawo, dowodzi w najlepszym przypadku, że obie wersje są dla Ciebie tak samo wiarygodne i uzasadnione, a jedynie przypadkowo opowiadasz się za jedną z nich.

Nic podobnego! To nie przypadek, że opowiadam się za "wersją" inna niż to, co tu na forum dominuje... (ewolucjonizm)!
Po prostu wobec silnego przekonania drugiej strony, jestem bezradny... Jak to mówią: przekonanego, nie przekonasz! Nie mam też silnego "parcia", żeby miesiącami wałkować dany temat, co by tylko na koniec wyszło na moje...
Zauważ, że nawet Pan Jezus nie narzucał się zbytnio... - czytamy, np. gdy mówi: "Po co ja w ogóle do was mówię?" (słuchaczami były stale Mu przeciwne elity religijne); na innym miejscu czytamy, jak mówi uczniom: "Zostawcie ich, to są ślepi przewodnicy ślepych..."
Gdy wielu odchodziło od Niego (Jan 6), to Jezus nie wołał za nimi: Wracajcie!... A nawet dość prowokacyjnie pyta Dwunastu: Czy i wy chcecie odejść?...

Widzę w tym pewną swobodę w wyborze drogi, którą ktoś chce podążać... Chcesz iść drogą ewolucjonizmu? Masz taki wybór... Ja mogę tylko przedstawić odmienną drogę, ale nie mogę nikomu jej narzucić, czy bez ustanku się z tym w co wierzę narzucać...
Może lepiej się pomodlić o mądrość dla takiej osoby, niż walczyć zaciekle "o swoje"...
Każdy odpowie za swoje życie; nikt za nikogo go nie przeżywa - sami je wiedziemy, dokonując co dzień wielu wyborów.
Ja wybrałem drogę kreacjonizmu; wy: ewolucjonizmu - niech to Bóg osądzi.
Przy całej sympatii do was, trudno mi sobie wyobrazić, żeby Bóg-Stwórca kiedyś mi zarzucił: "Jak mogłeś, o głupi, wierzyć w kreacjonizm? Przecież to błąd wierzyć w to, co zapisano w Biblii; trzeba było wierzyć w naukowe treści, a nie biblijne..."

bert04 napisał(a):
Jest kilka konsekwencji takiego podejścia. Najgorsza dla mnie jest taka, że przez nią Bóg staje się, pardon, kuglarzem, który sztucznie postarzał historię, żeby naukowców wnerwić.

Martwisz się o wizerunek Pana Boga... Chwalebne! Ale zobacz, w jakim świetle stawiasz, tak Ty (i Tobie podobni) - Pana Boga, gdy negujesz 6-dniowe stworzenie!
Patrz uważnie:

Biblia Tysiąclecia, wyd. V (1999)
Wj 20:1-11 bt5
(1) Wtedy wypowiedział Bóg wszystkie te słowa:
(2) Ja jestem Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
(...)
(8) Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić.
(9) Sześć dni będziesz się trudził i wykonywał wszystkie swoje zajęcia.
(10) Dzień zaś siódmy jest szabatem Pana, Boga twego. Nie będziesz przeto w dniu tym wykonywał żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani przybysz, który przebywa w twoich bramach.
(11) W sześć dni bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, siódmego zaś dnia odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.

Czym jest dla Ciebie ten zapis? No na pewno nie jest świadectwem, że rzeczywiście Bóg w 6 dni uczynił wszystko...
Ale... ale... jeśli negujesz ten zapis, to czynisz z Pana Boga kłamcę! Przecież On mówi wprost, że coś zrobił w konkretnym czasie, ale Ty (i inni) mówią: to niemożliwe!! Tak nie było!
Bóg mówi, że było... Ludzie mówią, że to nieprawda!
To kim jest Bóg w tym świetle?... Prawdomównym Bogiem czy kłamcą?...

Ale może powiesz: eee, tam... - to symboliczne są te dni. Mówił Bóg o 6 dniach, ale miał na myśli 6 miliardów lat, albo nawet mowa tam o 15 miliardach...
Tak?!
No to nie mam dobrej wiadomości: to nie ma sensu takie tłumaczenie! Dlaczego? Dlatego, że jednym tchem Bóg mówi o zwykłym dniu szabatu, który trwa dobę, oraz o uzasadnieniu dla szabatu: jest nim 6 dni stworzenia!
Skoro więc te 6 dni to symbol, to koniecznym jest, żeby i szabat, dzień 7, też był symboliczny - trwający każdy inny okres czasu niż doba!
To wykluczone! Zatem albo Pan Bóg mówił prawdę, albo kłamał...
Ja wierzę, że mówił PRAWDĘ! A Wy?!

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 7:35
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
pilaster napisał(a):
chwat napisał(a):
Ale to, że można sobie wierzyć w "swoją wersję", tak samo dobrze jak w inną.


Tylko to nie jest kwestia wiary, ale wiedzy. Można sobie wierzyć, że Ziemia jest płaska, ale jest pogląd błędny. Tak samo jest w przypadku kreacjonizmu.

Zresztą wyznawcy tej sekty dzielą się wyraźnie na dwie grupy. Albo osób ograniczonych umysłowo, ludzi niezdolnych do przysłowiowego dodania dwóch do dwóch, albo cynicznych i przebiegłych oszustów, którzy doskonale sobie zdają sprawę, że głoszą ordynarne kłamstwa, bo naprawdę trudno uwierzyć, żeby taki Maciej Giertych rzeczywiście nie wiedział co to jest "gen", czy "gatunek" i głoszących te kłamstwa celowo w celu omamienia tych pierwszych i żerowaniu na ich niewiedzy.

Na forach internetowych udzielają się prawie wyłącznie ci drudzy, wędrując po internecie (w realu nie są tacy śmiali) i próbując werbować naiwnych. A ponieważ świadomie i z premedytacją głoszą kłamstwa, kłamstwem żyją i nie potrafią się bez niego obyć (kłamią nawet wtedy, kiedy nic im z tego nie przyjdzie), to podejrzenia o satanistyczną proweniencję tej sekty są całkowicie uzasadnione :oops:

Odpowiesz za te oszczerstwa! Bo jest napisane, żeby fałszywego świadectwa nie składać przeciw komukolwiek!
Opamiętaj się!

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 7:37
Zobacz profil WWW
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
To nie są oszczerstwa. To jest pewna teoria nt. zachowania niektórych. Prawdopodobnie teoria błędna, bo prostszą interpretacją zachowania ZG63 jest zjawisko zaprzeczenia. To jednak koncepcja z kręgu psychologii, którą pilaster się brzydzi, więc siłą rzeczy musi uznać, że ZG63 postępuje racjonalnie.


Wt lip 18, 2017 7:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
zefciu napisał(a):
To nie są oszczerstwa. To jest pewna teoria nt. zachowania niektórych. Prawdopodobnie teoria błędna, bo prostszą interpretacją zachowania ZG63 jest zjawisko zaprzeczenia. To jednak koncepcja z kręgu psychologii, którą pilaster się brzydzi, więc siłą rzeczy musi uznać, że ZG63 postępuje racjonalnie.

Broniąc tego, kto ordynarny atak prowadzi, nazywając kreacjonistów kłamcami (świadomymi tego, że kłamią), sam siebie stawiasz po złej stronie!
Zastanów się co robisz! bo Bóg z każdego nieużytecznego słowa ma ludzi rozliczać!...

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 7:51
Zobacz profil WWW
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
Broniąc
A ja nie bronię, ani nie oskarżam, tylko wyjaśniam.
Cytuj:
Zastanów się co robisz! bo Bóg z każdego nieużytecznego słowa ma ludzi rozliczać!...
Liczyłem na to, że moja odpowiedź będzie użyteczna, bo pomoże Ci zrozumieć, dlaczego Twój bliźni uważa to co uważa.


Wt lip 18, 2017 8:00
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikuBiblii
Nie zapominaj, że ciebie to również dotyczy.


Wt lip 18, 2017 8:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Coroner napisał(a):
czytelnikuBiblii
Nie zapominaj, że ciebie to również dotyczy.

Dotyczy. Dlatego wzajemnie się szanujmy, a nie atakujmy: ty kłamco parszywy...
[przypomnij mi o tym, gdybym tak napisał]

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 8:13
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
No to nie mam dobrej wiadomości: to nie ma sensu takie tłumaczenie! Dlaczego? Dlatego, że jednym tchem Bóg mówi o zwykłym dniu szabatu, który trwa dobę, oraz o uzasadnieniu dla szabatu: jest nim 6 dni stworzenia!
Skoro więc te 6 dni to symbol, to koniecznym jest, żeby i szabat, dzień 7, też był symboliczny - trwający każdy inny okres czasu niż doba!


Na szybkiego:

Kpł 25:1-7 Potem Pan powiedział do Mojżesza na górze Synaj: 2 «Mów do Izraelitów i powiedz im: Kiedy wejdziecie do ziemi, którą daję wam, wtedy ziemia będzie także obchodzić szabat dla Pana. 3 Sześć lat będziesz obsiewał swoje pole, sześć lat będziesz obcinał swoją winnicę i będziesz zbierał jej plony, 4 ale w siódmym roku będzie uroczysty szabat dla ziemi, szabat dla Pana. Nie będziesz wtedy obsiewał pola ani obcinał winnicy2, 5 nie będziesz żął tego, co samo wyrośnie3 na polu, ani nie będziesz zbierał winogron nieobciętych3. To będzie rok szabatowy dla ziemi. 6 Szabat ziemi będzie służył wam za pokarm: tobie, słudze twemu, służącej twej, najemnikowi twemu i osiadłemu u ciebie, tym, którzy mieszkają u ciebie. 7 Cały jego plon będzie służyć za pokarm także twojemu bydłu i zwierzętom, które są w twoim kraju.

Dla człowieka dzień, dla ziemi rok... A oba to szabat. Wyj 23-10-12 łączy te dwa nakazy w jedno.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Wt lip 18, 2017 8:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
bert04 napisał(a):
czytelnikBiblii napisał(a):
No to nie mam dobrej wiadomości: to nie ma sensu takie tłumaczenie! Dlaczego? Dlatego, że jednym tchem Bóg mówi o zwykłym dniu szabatu, który trwa dobę, oraz o uzasadnieniu dla szabatu: jest nim 6 dni stworzenia!
Skoro więc te 6 dni to symbol, to koniecznym jest, żeby i szabat, dzień 7, też był symboliczny - trwający każdy inny okres czasu niż doba!


Na szybkiego:

Kpł 25:1-7 Potem Pan powiedział do Mojżesza na górze Synaj: 2 «Mów do Izraelitów i powiedz im: Kiedy wejdziecie do ziemi, którą daję wam, wtedy ziemia będzie także obchodzić szabat dla Pana. 3 Sześć lat będziesz obsiewał swoje pole, sześć lat będziesz obcinał swoją winnicę i będziesz zbierał jej plony, 4 ale w siódmym roku będzie uroczysty szabat dla ziemi, szabat dla Pana. Nie będziesz wtedy obsiewał pola ani obcinał winnicy2, 5 nie będziesz żął tego, co samo wyrośnie3 na polu, ani nie będziesz zbierał winogron nieobciętych3. To będzie rok szabatowy dla ziemi. 6 Szabat ziemi będzie służył wam za pokarm: tobie, słudze twemu, służącej twej, najemnikowi twemu i osiadłemu u ciebie, tym, którzy mieszkają u ciebie. 7 Cały jego plon będzie służyć za pokarm także twojemu bydłu i zwierzętom, które są w twoim kraju.

Dla człowieka dzień, dla ziemi rok... A oba to szabat. Wyj 23-10-12 łączy te dwa nakazy w jedno.

Ale kolego, to, że ta sama nazwa występuje odnośnie szabatu tygodniowego, jak i rocznego mówi tylko o tym, że w obu przypadkach chodzi o odpoczynek (słowo "szabat" znaczy odpoczynek).
To śmieszne, że używasz nazewnictwa w celu zanegowania, ale czego? Szabatu tygodniowego trwającego dobę, a mającego związek z tygodniem stworzenia? czy o coś innego Ci chodzi?...

Zauważyć chciej, że w Dekalogu, gdy Bóg mówi o szabacie, to nie mówi o szabacie dla ziemi (gleby), ale o szabacie dla ludzi - i z całą mocą łączy to z tygodniem stworzenia!!
Ponieważ tydzień stworzenia trwał 6 dni - mówi Bóg - to wy, ludzie, pracujcie 6 dni... A siódmego odpocznijcie, bo i Ja-Stwórca odpocząłem dnia 7-mego i nadałem mu status: to dzień święty i błogosławiony!...

Mieszasz porządki, bercie! Nie spiesz się z pisaniem, lepiej to sobie przemyśl niż pisać w pośpiechu i źle...

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 8:34
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
To nie przypadek, że opowiadam się za "wersją" inna niż to, co tu na forum dominuje... (ewolucjonizm)!


Owszem, to właśnie przecież pilaster napisał. W żadnej mierze nie jest to przypadek. :-(

Cytuj:
Po prostu wobec silnego przekonania drugiej strony, jestem bezradny...


Owszem, napotkawszy na silny, ugruntowany, przemyślany i poparty rzetelną wiedzą światopogląd, stajecie się bezradni. dlatego warto jednak prowadzić akcję uświadamiającą i edukacyjną, żeby Wasze ofiary mogły się przed Wami bronić.

nb parę tygodni temu odwiedziło pilastra dwoje z Waszych werbowników, z którymi pilaster miał przyjemność przez godzinę dyskutować na temat tych zagadnień. :biggrin: Ale jakoś nie spodziewa się pilaster, aby oni, czy ktokolwiek inny z Waszych współwyznawców, wrócili. :D

Cytuj:
nawet Pan Jezus nie narzucał się zbytnio...


Proszę zwrócić uwagę na tę bezczelną insynuację, która ma zasugerować, że miedzy Jezusem a czytelnikBiblii nie ma żadnej różnicy :roll:

Cytuj:
Ja wybrałem drogę kreacjonizmu


Czyli drogę kłamstwa i oszustwa. No cóż, na tym polega wolny wybór.

zefciu

Cytuj:
prostszą interpretacją zachowania ZG63 jest zjawisko zaprzeczenia. To jednak koncepcja z kręgu psychologii, którą pilaster się brzydzi, więc siłą rzeczy musi uznać, że ZG63 postępuje racjonalnie.


Owszem, jest jeszcze możliwość choroby psychicznej. Jednak zaburzonych w ten sposób, w ogóle nie ma tak wielu i pilaster nigdy się z takim przypadkiem wśród kreacjonistów,a już na pewno wśród kreacjonistycznych werbowników, nie zetknął. Żaden z nich nie wyglądał na zaburzonego psychicznie, przynajmniej nie w sposób oczywisty. To cyniczni manipulanci i na zimno i racjonalnie rozgrywający słuchaczy/czytelników oszuści, a nie żadni wariaci.

Także ich ofiary, to może osoby o bardzo ciężkim pomyślunku, ale przecież też nie chorzy psychicznie.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt lip 18, 2017 9:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
chwat napisał(a):
Ale to, że można sobie wierzyć w "swoją wersję", tak samo dobrze jak w inną - jedynie dlatego że ma się do tego prawo, dowodzi w najlepszym przypadku, że obie wersje są dla Ciebie tak samo wiarygodne i uzasadnione, a jedynie przypadkowo opowiadasz się za jedną z nich.


Widzę w tym pewną swobodę w wyborze drogi, którą ktoś chce podążać... Chcesz iść drogą ewolucjonizmu? Masz taki wybór... Ja mogę tylko przedstawić odmienną drogę, ale nie mogę nikomu jej narzucić, czy bez ustanku się z tym w co wierzę narzucać...
Może lepiej się pomodlić o mądrość dla takiej osoby, niż walczyć zaciekle "o swoje"...
Każdy odpowie za swoje życie; nikt za nikogo go nie przeżywa - sami je wiedziemy, dokonując co dzień wielu wyborów.
Ja wybrałem drogę kreacjonizmu; wy: ewolucjonizmu - niech to Bóg osądzi.
Przy całej sympatii do was, trudno mi sobie wyobrazić, żeby Bóg-Stwórca kiedyś mi zarzucił: "Jak mogłeś, o głupi, wierzyć w kreacjonizm? Przecież to błąd wierzyć w to, co zapisano w Biblii; trzeba było wierzyć w naukowe treści, a nie biblijne..."

Uznawanie nauki, czy też nie uznawanie, nie jest kwestią opinii. Są rzeczy dowiedzione ponad wszelką wątpliwość, które każdy niezależnie od wyznania, uznać powinien.

Jeżeli te argumenty odrzucasz, to odrzucasz fakty i odrzucasz dialog. Bez dialogu nie ma porozumienia, a chodzi w końcu o to aby wszyscy stanowili jedno. Bez zgody budowanej na faktach, jedności się nie osiągnie.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lip 18, 2017 9:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
pilastrze nie będę się odnosił do Twoich krzywdzących opinii, a tylko zaprotestuje przeciwko manipulacji, jaką robisz pisząc tak:
Proszę zwrócić uwagę na tę bezczelną insynuację, która ma zasugerować, że miedzy Jezusem a czytelnikBiblii nie ma żadnej różnicy :roll:

Bezczelność! przez Ciebie przemawia!gdy insynuujesz brak różnicy...
Nie wiem czy jesteś chrześcijaninem, ale wiedz, że chrześcijanin to osoba naśladująca Chrystusa! Jeśli zatem On na siłę nie przekonywał do swoich racji, to mam prawo Go naśladować, ale w żadnym razie zrównywać się!
Żegnam pana pilastra!

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 9:20
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2735
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Niezaleznie od takich czy innych interpretacji kreacjonizmu przychylam sie do tego sposobu wyjasnienia rzeczywistosci. Opierajac sie na "bez Niego nic się nie stało, co się stało" widze to jako jedyne sensowne wyjasnienie koniecznosci zaistnienia czegokolwiek. Bo niby dlaczego zostala uruchomiona ewolucja, dlaczego zachodzi reakcja np troche wegla + troche tlenu = dwutlenek wegla (i mnostwo innych), dlaczego powstaly takie warunki na naszej planecie i w moim besposrednim otoczeniu, ze udalo mi sie przezyc ostatnie piec minut. A przeciez nie ma koniecznosci aby to i cokolwiek innego co zaszlo - zaszlo. Ostatecznie albo wierzymy w "bez Niego nic się nie stało, co się stało" albo nie.


Wt lip 18, 2017 14:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
robaczek2 napisał(a):
Niezaleznie od takich czy innych interpretacji kreacjonizmu przychylam sie do tego sposobu wyjasnienia rzeczywistosci. Opierajac sie na "bez Niego nic się nie stało, co się stało" widze to jako jedyne sensowne wyjasnienie koniecznosci zaistnienia czegokolwiek.


Owszem, tylko taka postawa to nie jest kreacjonizm, tak jak się go zwykle rozumie, czyli jako świadome odrzucenie metody naukowej i naukowych ustaleń. To raczej ewolucjonizm teistyczny, coś czego zwolennikiem jest i sam pilaster.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt lip 18, 2017 14:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
robaczek2 napisał(a):
Ostatecznie albo wierzymy w "bez Niego nic się nie stało, co się stało" albo nie.

Ja wierzę!
I nawet więcej: uważam, że Bóg objawił nam, jak to się stało!
Na przykład tutaj (ta treść została nie tylko przez Boga-Stwórcę wypowiedziana, ale też na kamieniu ZAPISANA! - to chyba coś znaczy, prawda?...):
Biblia Paulistów (2008)
Wj 20:8-11 pau
(8) Pamiętaj o dniu szabatu, aby należycie go świętować.
(9) Przez sześć dni będziesz wykonywał wszystkie swoje prace,
(10) lecz siódmy dzień jest szabatem dla PANA, twego Boga. W tym dniu nie podejmiesz żadnej pracy - ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służąca, ani nawet bydło czy cudzoziemiec, który mieszka w twoim domu.
(11) W ciągu sześciu dni bowiem PAN uczynił niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich istnieje, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego PAN pobłogosławił dzień szabatu i wyróżnił go jako święty.

A takie postawienie sprawy, i zapisanie jej na tablicy Dekalogu, to z całą pewnością nie jest jakiś tam ewolucjonizm teistyczny...!

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 14:50
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 36  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL