Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 0:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 36  Następna strona
 Debata: kreacjonizm vs ewolucja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
pilaster napisał(a):
robaczek2 napisał(a):
Niezaleznie od takich czy innych interpretacji kreacjonizmu przychylam sie do tego sposobu wyjasnienia rzeczywistosci. Opierajac sie na "bez Niego nic się nie stało, co się stało" widze to jako jedyne sensowne wyjasnienie koniecznosci zaistnienia czegokolwiek.

Owszem, tylko taka postawa to nie jest kreacjonizm, tak jak się go zwykle rozumie, czyli jako świadome odrzucenie metody naukowej i naukowych ustaleń. To raczej ewolucjonizm teistyczny, coś czego zwolennikiem jest i sam pilaster.


To nie jedyne pojecie, ktore moze byc roznie rozumiane. Moim zdaniem wazniejszy jest akt stworzenia stad odwrocil bym na "teizm ewolucyjny" ale to nie ma sensu. Moze za wikipedia:
"Kreacjonizm ewolucyjny – uzgadnia pogląd o ewolucji Wszechświata, z religijną koncepcją stworzenia"


Wt lip 18, 2017 15:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
(11) W ciągu sześciu dni bowiem PAN uczynił niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich istnieje, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego PAN pobłogosławił dzień szabatu i wyróżnił go jako święty.

Uważasz, że cechą wiekuistego Boga jest to, że się męczy i po kilku dniach pracy musi sobie odpocząć?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lip 18, 2017 15:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
robaczek2 napisał(a):
Ostatecznie albo wierzymy w "bez Niego nic się nie stało, co się stało" albo nie.

Ja wierzę!
I nawet więcej: uważam, że Bóg objawił nam, jak to się stało!

Tylko z tym literalnym rozumieniem czegokolwiek chyba musisz uwazac bo nie zauwazylem nikogo kto sobie wydlubal oko lub obcial reke - a Ty? Poza tym rozmawiamy o bardziej zaawansowanych rzeczach niz np. przeznaczenie zbawionych. Tego sie nie da okreslic stad "oko nie widzialo, ucho nie slyszalo" jest najlepszym okresleniem. A coz dopiero absolutne podstawy jakim jest Dzielo Stworzenia. Tego juz wogole nie da sie opisac i dlatego autor natchniony uzywa pojec jako tako zrozumialych dla prymitywnej kreatury typu robaczek2. Tylko nie powiedz mi ze jestes mniej prymitywna kreatura jezeli prymitywizm mozna wogole porownywac.
Nie mowiac o ublizaniu Wszechmogacemu, ze sie meczy jak to zauwazyl Chwat.


Wt lip 18, 2017 15:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
robaczek2 napisał(a):
autor natchniony uzywa pojec jako tako zrozumialych dla prymitywnej kreatury typu robaczek2.

Czy chrześcijanie mogą się w jednym zgodzić? Mianowicie w tym, że Dekalog, a o nim teraz rozmawiamy, to nie jest "dzieło" autora natchnionego, lecz słowo wprost od Boga?!
Ja tak rozumiem Dekalog, dlatego to, co w nim jest, traktuję jako przekaz wprost od Boga...

robaczek2 napisał(a):
Nie mowiac o ublizaniu Wszechmogacemu, ze sie meczy jak to zauwazyl Chwat.

Piszesz o "ubliżaniu"... Zatem Bóg - w myśl tego, co wyżej napisałem - sam sobie ubliżał, gdy powiedział, że odpoczął...
Naturalnie, że - Chwacie, słuchaj - Bóg się nie męczy, i powodem "odpoczynku" było zaprzestanie stwarzania, bo wszystko było, jak czytamy: bardzo dobre!
Cytat z komentarza:
W teolo­gii Izraela Bóg nie potrzebuje odpoczynku od ko­smicznych lub ludzkich „zakłóceń”, lecz pragnie przebywać w miejscu swego „odpocznienia” (zob. szczególnie Psm 132:7-8, Psm 132:13-14).
Właśnie: Stwórca pragnął przebywać ze swoim stworzeniem, w miejscu, gdzie ono było... - dlatego sam "odpoczął", i dał ten swój odpoczynek, jako wzór dla ludzi, aby zaniechując codziennej gonitwy, znaleźli się szczególnie bliski swego Ojca...

robaczek2 napisał(a):
Tylko z tym literalnym rozumieniem czegokolwiek chyba musisz uwazac bo nie zauwazylem nikogo kto sobie wydlubal oko lub obcial reke - a Ty?

Już dzieci w pierwszych klasach, uczą się na lekcjach religii, jak rozumieć takie zapisy, więc czy... trzeba nam cofać się do szkolnej ławy?...

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 16:24
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
chwat napisał(a):
czytelnikBiblii napisał(a):
(11) W ciągu sześciu dni bowiem PAN uczynił niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich istnieje, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego PAN pobłogosławił dzień szabatu i wyróżnił go jako święty.

Uważasz, że cechą wiekuistego Boga jest to, że się męczy i po kilku dniach pracy musi sobie odpocząć?

Zauważyłeś w tym zdaniu to, co jest mniejszą czcionką zapisane... Gratuluję dobrego wzroku!
Racz jednak uwagę zwrócić i na to, co wielką jest wyróżnione - bo tu masz (każdy ma) jak na tacy podane:
# kto
# co
# w jakim czasie
uczynił.
Kwestia w jakiej się poruszamy, brzmi: czy ja, czy ty - drogi forumowiczu (nie tylko Ty chwacie) - wierzysz, temu, co Bóg powiedział (bo to On tu przemawia), czy nie wierzysz temu; że to jest prawda, że tak było...?

Ludzie czasem się chwalą, mówiąc z dumą: wierzę w Boga! Jakub apostoł w swoim liście zapisał:
Jk 2:19 pau "Wierzysz, że jest jeden Bóg? Dobrze czynisz. Lecz demony też wierzą i ze strachu drżą."
Sama wiara W Boga, to jeszcze za mało, skoro nawet demony taką wiarę mają!
Zasadnicze jest coś innego: czy się wierzy BOGU?!
Demony z pewnością nie wierzą Bogu, nie ufają Mu; mają kogoś innego na pierwszym miejscu - dlatego drżą przed Nim, bo zamiast zaufania (wiary) do Boga/Bogu, żywią inne uczucia i postawy...

Taka nasza tu rozmowa odsłania nas bardzo - bo pokazuje czy ja, czy ty - drogi forumowiczu - WIERZYMY BOGU?!
A co to praktycznie znaczy wierzyć Bogu (nie tyle: wierzyć w Boga, bo demony... itd)?
Uważam, że to m.in. przyjmować za prawdę to, co Bóg powiedział do nas.
A On np. powiedział i osobiście na kamieniu zapisał, że:
"W ciągu sześciu dni bowiem PAN uczynił niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich istnieje..."
Czy ja, czy ty - drogi forumowiczu - wierzysz temu, co czytasz?
Jeśli tak, to znaczy, że wierzysz Bogu! Jeśli nie, to znaczy, że tylko co najwyżej wierzysz w Boga (patrz słowa Jakuba w Jk 2:19).

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 16:41
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
robaczek2 napisał(a):
autor natchniony uzywa pojec jako tako zrozumialych dla prymitywnej kreatury typu robaczek2.

Czy chrześcijanie mogą się w jednym zgodzić? Mianowicie w tym, że Dekalog, a o nim teraz rozmawiamy, to nie jest "dzieło" autora natchnionego, lecz słowo wprost od Boga?!
Ja tak rozumiem Dekalog, dlatego to, co w nim jest, traktuję jako przekaz wprost od Boga...
..............
Piszesz o "ubliżaniu"... Zatem Bóg - w myśl tego, co wyżej napisałem - sam sobie ubliżał, gdy powiedział, że odpoczął.....


Swietne spostrzezenie o dzieciach ze szkolnej lawy. Mozesz zastosowac do dni lub odpoczynku. Bo jezeli chcesz mowic, ze wierzysz Bogu to wydlubanie oka rowniez od Boga pochodzi.


Wt lip 18, 2017 16:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
"W ciągu sześciu dni bowiem PAN uczynił niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich istnieje..."
Czy ja, czy ty - drogi forumowiczu - wierzysz temu, co czytasz?
Jeśli tak, to znaczy, że wierzysz Bogu! Jeśli nie, to znaczy, że tylko co najwyżej wierzysz w Boga (patrz słowa Jakuba w Jk 2:19).

Napisałeś drugi raz to samo.

Jeżeli cechą Boga nie jest zmęczenie i konieczność odpoczynku, w sposób jaki my się męczymy i odpoczywamy, zatem jest to tylko metaforyka użyta jako sposób komunikacji, umożliwiająca odbiorcy zrozumienie przekazu.

Analogicznie rzecz ma się z dniami stworzenia. Jest to metaforyka ukazująca pewien stopniowy proces powstawania świata, bo taka stopniowość powstawania świata i wszechświata rzeczywiście występowała, jednak nie rozumiana w sposób dosłowny co do opisu czasu.

Nie róbmy więc z tego narzędzia umożliwiającego przekaz, celu samego w sobie, bo nie o to chodzi. Myśląc w ten sposób: po pierwsze tworzymy niepotrzebny konflikt ze współczesną nauką, zaprzeczając ewidentnym dowodom; po drugie tracimy z przekazu to co najistotniejsze, czyli istotę relacji Bóg-człowiek, zatrzymując się na drugorzędnych literalnych informacjach.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lip 18, 2017 17:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Nie dogadamy się.

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 17:59
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Nie dogadamy się, bo dla Was tak wiele z Biblii jest tylko symbolem, metaforą, przenośnią, itp. [Tak traktujecie Biblię, żeby tylko trzymać się teorii ewolucji!]
Zatem i szabat jest tylko metaforą, symbolem, przenośnią... - tak? No tak: przecież on ma swoje istnienie w kontekście tygodnia stworzenia, to musi być metaforą jedynie... Haha...hehe... Tragedia z takim czytaniem Bożego Słowa! Tragedia...

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 18:22
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2740
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
Nie dogadamy się, bo dla Was tak wiele z Biblii jest tylko symbolem

A jak z tym wydlubaniem oka - symbol czy polecenie?
Albo jak rozumiesz: "Kto zabije człowieka, będzie ukarany śmiercią"


Wt lip 18, 2017 19:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
czytelnikBiblii napisał(a):
No tak: przecież on ma swoje istnienie w kontekście tygodnia stworzenia, to musi być metaforą jedynie
Dzień nie jest metaforą w kontekście człowieka, cykl pór dnia to składowa naszego świata. Bóg posługuje się w opisie miarą którą znamy, żeby użyć jej jako metafory w przekazie treści, które inaczej było by trudno zrozumieć.

W metaforze nie używamy nieczytelnych przykładów, do opisu nieznanych zjawisk. W metaforze jedna strona musi być znana, żeby opisać drugą nieznaną. Gdyby obie były nieznane, mielibyśmy abstrakcję. Dlatego takie pojęcia jak dzień, szabat, zmęczenie, muszą być nam znane, żeby zilustrować drugą nieznaną stronę opowiadania, jaką jest stworzenie świata.

Poza tym nie ma naukowych dowodów na niezgodność szabatu, ale na stworzenie świata i ewolucję są w sześć dni są.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lip 18, 2017 20:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
robaczek2 napisał(a):
czytelnikBiblii napisał(a):
Nie dogadamy się, bo dla Was tak wiele z Biblii jest tylko symbolem

A jak z tym wydlubaniem oka - symbol czy polecenie?
Albo jak rozumiesz: "Kto zabije człowieka, będzie ukarany śmiercią"

Przenośnia :lol:
Sprawiedliwość :)

Szabat nie jest symbolem bo tydzień stworzenia nie jest symbolem; nie przekonacie mnie do czegoś innego. Kropka. Wolę słuchać Boga...
Dobranoc

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Wt lip 18, 2017 20:16
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt lip 14, 2017 9:46
Posty: 284
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
chwat napisał(a):
czytelnikBiblii napisał(a):
No tak: przecież on ma swoje istnienie w kontekście tygodnia stworzenia, to musi być metaforą jedynie
Dzień nie jest metaforą w kontekście człowieka, cykl pór dnia to składowa naszego świata. Bóg posługuje się w opisie miarą którą znamy, żeby użyć jej jako metafory w przekazie treści, które inaczej było by trudno zrozumieć.

W metaforze nie używamy nieczytelnych przykładów, do opisu nieznanych zjawisk. W metaforze jedna strona musi być znana, żeby opisać drugą nieznaną. Gdyby obie były nieznane, mielibyśmy abstrakcję. Dlatego takie pojęcia jak dzień, szabat, zmęczenie, muszą być nam znane, żeby zilustrować drugą nieznaną stronę opowiadania, jaką jest stworzenie świata.

Poza tym nie ma naukowych dowodów na niezgodność szabatu, ale na stworzenie świata i ewolucję są w sześć dni są.


Naukowcy wiedzą lepiej od Stwórcy, dobre..Wierzą np. w wielki wybuch nicości z którego wszystko powstało. Szkoda że nicość nie wybucha nawet w laboratorium.


Śr lip 19, 2017 6:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 11:15
Posty: 1111
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Drodzy forumowicze, którzy tak bardzo cenicie naukowe odkrycia, że przy czytaniu Pisma Świętego używacie przeróżnych „chwytów”, żeby tylko nie akceptować prostego: „Napisano...”, ale za wszelką cenę bronić teorii ewolucji - jak radzicie sobie z innymi niż stworzenie w 6 dni, opisami biblijnymi?
Na przykład:
# zmartwychwstanie Chrystusa – przecież nauka to wyklucza!
# wskrzeszanie umarłych – to niemożliwe z naukowego punktu widzenia i to jeszcze dokładnie wtedy, gdy jest wypowiedziane słowo do zmarłego, aby wstał
# chodzenie po wodzie – wykluczone (człowiek nie jest nartnikiem - owadem, który chyba jako jedyny chodzi po wodzie)
# uciszenie słowem burzy na morzu – nauka nie daje ku temu podstaw
# wiele, wiele innych cudów, zjawisk i wydarzeń opisanych w Biblii, którym nauka nie daje prawa bytu -
- jak wy to godzicie ze swoim światopoglądem, w którym poczytne miejsce ma Darwin i jego teoria (z późniejszymi modyfikacjami)?

Czytamy, że Bóg swoi słowem stworzył wszystko, i że było to od razu doskonałe, dojrzałe – nie potrzebowało procesów ewolucyjnych, żeby dojść do jakiegoś rozwojowego poziomu!
Jezus słowem wskrzesił Łazarza, po 3 dniach od zgonu... słowem uciszył wzburzone morze...
W Apokalipsie czytamy, że będzie dla zbawionych Nowa Ziemia. Jak ona zaistnieje?
Napisano:
Ap 21:5 bw "I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe."
Oto wszystko nowym CZYNIĘ! - mówi Bóg... Bo On mówi, i się coś dzieje! Powiedział, i się stało! - tak czytamy w Rdz 1 rozdział, gdzie wciąż powtarza się fraza: Bóg rzekł i stało się...!
Czy słowa te są dla was "pewne i prawdziwe" (jak to czytamy w powyższym wersecie)?

Jakiej przyszłości oczekujecie, w związku z Nową Ziemią? Czy Bóg powie słowo i ona się stanie, czy drogą długich procesów ewolucyjnych nastąpi ta Nowa Ziemia?
Skoro negujecie Boże dzieło stworzenia w sposób opisany w Biblii, to – będąc konsekwentnym – powinniście też powątpiewać w możliwość zaistnienia w sposób nagły Nowej Ziemi: domu dla zbawionych!
Przecież nauka, wasza wytyczna życiowa, wyklucza totalną odmianę obecnej rzeczywistości w coś zupełnie nowego – a to zapowiada przecież Pan Bóg! Jak do tego podchodzicie? Czy wierzycie Bogu?!

_________________
LEKCJE BIBLIJNE
INTERNETOWE ROZMAITOŚCI
NOWE PRZYMIERZE - audiobook
CHOMIK - jego zapasy
A TY ZOSTANIESZ POMAGACZEM?


Śr lip 19, 2017 6:57
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
chwat napisał(a):
Uważasz [czytelnikBibli -p], że cechą wiekuistego Boga jest to, że się męczy i po kilku dniach pracy musi sobie odpocząć?


Zapewne tak uważa.

To jest właśnie typowe dla wyznawców tej sekty. Oni zwyczajnie ...nie wierzą w Boga. 8)

Oczywiście w Boga Wszechmogącego, monoteistycznego, judeochrześcijańskiego Boga - Absolut.

Zamiast Niego mają ...bożka. Ograniczonego projektanta - prestidigitatora. Tego nie umie, tamtego nie potrafi, tu się zmęczy, tam czegoś nie dopilnuje i mu się gatunki "zdegenerują", etc, etc..

ZG63
Cytuj:
Naukowcy wiedzą lepiej od Stwórcy,


Jeden niedwuznacznie sugeruje, że jest Jezusem, drugi sam się uważa za Stwórcę :roll:

czytelnikBiblii

Cytuj:
Wolę słuchać Boga...


Kiedy Ty mówisz do Boga, to jest modlitwa. Kiedy Bóg mówi do Ciebie, to jest schizofrenia...

Może niech lepiej Czytelnik tych głosów nie słucha, bo wcale nie wiadomo, czy to Bóg...

Cour de balance, może jednak zefciu miał rację?

Cytuj:
Czy wierzycie Bogu?!


Bogu owszem. Ale czytelnikowiBiblii i innym werbownikom do sekty - nie. :roll: To, że czytelnikBiblii uważa się za Boga, nie oznacza, że za takowego muszą go od razu uważać osoby postronne.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr lip 19, 2017 7:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 36  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL