Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 14:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73  Następna strona
 Jak pogodzić ewolucję z Biblią? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Alugard napisał(a):
wiara z definicji podaje twierdzenia nieweryfikowalne.

Moim zdaniem wszystko wyglada tak jak pisze Hades. Np gdy pisze o interpretacji.
W twojej wypowiedzi scislej: nie potrafimy zweryfikowac.
O ile mi wiadomo nauka nie rosci sobie pretensji do udzielania ostatecznych odpowiedzi.


Pt mar 23, 2018 17:22
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Alugard napisał(a):
To truizm :C jeśli zacznę zachowywać się inaczej, to oczywiście zmieni się moje życie. Tylko w jaki sposób to rozstrzygnie czy Jezus jest Bogiem albo czy w domu Ojca jest mieszkań wiele?


Lepszy truizm niż fałsz.
Jeśli do twojej wiary konieczne jest rozstrzyganie czy Jezus jest Bogiem lub ile mieszkań jest w Niebie to zapoznaj sie z proroctwami ST.
Porównaj je do życia Jezusa i potem pomyśl.
Albo był Bogiem - albo szaleńcem. Zaś jego uczniowie prostymi rybakami lub oszustami, pisząc o jego cudach.

Jeśli uważasz że Biblia to literatura SF czy zbiór ksiąg szaleńców z różnych miejsc i czasów, którzy spisywali swoje widzenia (co nazwano potem proroctwem) i po czasie masa cała innych szaleńców w nie uwierzyła i tak powstała wiara to wychodzi na to że całość to kłamstwo. Szkoda tylko ze na świecie jest tyle cudów, objawień, stygmatów odkąd pojawiła sie kwestia przymierza Boga z podupadłym człowiekiem. To juz od pocz. towarzyszy żywej wierze w Boga i trwa po dzien dzisiejszy. Moim zdaniem trzeba być cholernym ignorantem aby tak obficie badane i ogłaszane sprawy jak stygmaty, objawienia czy cuda traktowac jako efekt choroby psychicznej czy niezbadanych naukowo zjawisk naturalnych bo w wielu przypadkach poprostu sie nie da.

Zerkinj na te np:
Cud w legnicy, w Santa Maria w Buenos Aires, Lanciano, Fatima , cud krwi z Neapolu , cud w Lourdes itd....
Bóg daje nam znaki widzialne - sęk w tym jak je potraktujesz - czy będziesz mimo badań naukowych dalej ignorantem i obstawiał na szaleństwo.


Pt mar 23, 2018 18:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Hades napisał(a):
Cud w legnicy, w Santa Maria w Buenos Aires, Lanciano, Fatima , cud krwi z Neapolu , cud w Lourdes itd....
Bóg daje nam znaki widzialne - sęk w tym jak je potraktujesz - czy będziesz mimo badań naukowych dalej ignorantem i obstawiał na szaleństwo.

Chociaz tutaj bylbym ostrozny i uwazam, ze calkowicie dopuszczalne jest stwierdzenie: nie potrafimy wyjasnic.
Aczkolwiek dosyc czeste sa przypadki ludzi ktorzy tak wlasnie twierdzili. Raz, dwa razy, dziesiec razy, sto razy. ... I stalo sie. Moze po to sa cuda?


Pt mar 23, 2018 18:37
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Toz to typowe nie "potrafimy wyjaśnć" u "naukowców".
Przecie tyle wiemy: Boga ni ma, a reszty nie potrafimy wyjaśnic.
I w zasadzie po jabłkach. Takie buty.
:mrgreen:


Pt mar 23, 2018 19:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Hades napisał(a):
Toz to typowe nie "potrafimy wyjaśnć" u "naukowców".
Przecie tyle wiemy: Boga ni ma, a reszty nie potrafimy wyjaśnic.
I w zasadzie po jabłkach. Takie buty.
:mrgreen:

Hades, prosze przeczytaj od poczatku do konca. Pozniej jeszcze raz. I jeszcze. https://w2.vatican.va/content/john-paul ... ratio.html


Pt mar 23, 2018 19:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 08, 2018 21:10
Posty: 384
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Hades napisał(a):
Lepszy truizm niż fałsz.
Jeśli do twojej wiary konieczne jest rozstrzyganie czy Jezus jest Bogiem lub ile mieszkań jest w Niebie to zapoznaj sie z proroctwami ST.
nie jest mi to potrzebne, bo nie jestem chrześcijaninem. I nie to jest sensem moich wypowiedzi. Chodzi jedynie o to, że używanie słowa "prawda" w ścisłym tego słowa znaczeniu, w kontekście wiary jest nadużyciem. A twierdzenia, że nauka jest daleka od prawdy w jakiejś sprawie wprowadza już kompletny misz-masz. Choćby dlatego, że sam musiałbyś dysponować absolutną więdzą na temat jakiegoś zagadnienia, by móc wydać taki osąd.
Problem pism różnych wyznań polega na tym, że prawdziwe są tylko dla wyznawców. Nie da się potwierdzić prawdomówności ich przekazu. Więc znowu nie mamy do czynienia z prawdą, a z domniemaniem.


Cytuj:
Albo był Bogiem - albo szaleńcem. Zaś jego uczniowie prostymi rybakami lub oszustami, pisząc o jego cudach.
Rany ale to samo mogę stwierdzić o Buddzie i innych Mahometach. Przy założeniu, że wszystkie ewangelie, hadisy i inne zawierają absolutną prawdę na ich temat. Dalej wszystko opiera się na wierze, w to, że x to prawda. Gdybanie na temat tego jaka ta prawda jest.

Cytuj:
Moim zdaniem trzeba być cholernym ignorantem aby tak obficie badane i ogłaszane sprawy jak stygmaty, objawienia czy cuda traktowac jako efekt choroby psychicznej czy niezbadanych naukowo zjawisk naturalnych bo w wielu przypadkach poprostu sie nie da.

No ale co jest niesamowitego w stygmatach? Poza faktem, że stygmaty na dłoniach raczej kierują się fantazją średniowiecznych i renesansowych malarzy malarzy niż rzemiosłem rzymskiego kata. Szczerze to nie są mi znane żadne objawienia ani cuda.

Cytuj:
Cud w legnicy, w Santa Maria w Buenos Aires, Lanciano, Fatima , cud krwi z Neapolu , cud w Lourdes itd....
Bóg daje nam znaki widzialne - sęk w tym jak je potraktujesz - czy będziesz mimo badań naukowych dalej ignorantem i obstawiał na szaleństwo.
To bardzo ciekawe, że naukowców to się nie bardzo do tych cudów dopuszcza.A jeśli już się naukową metodę dopuści, to się potem okazuje, że taki Całun Turyński to jednak z XIV wieku jest. Cud z Legnicy się "udał", bo żadnej uczciwości w naukowej do tego nie zaprzęgnięto. O Fatimie wiem niewiele, to te przepowiednie, z których żadna się nie sprawdziła? Santa Maria to ten portret? O reszcie tych cudów, które wymieniłeś nie słyszałem.


N mar 25, 2018 0:03
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Alugard napisał(a):
nie jest mi to potrzebne, bo nie jestem chrześcijaninem

Jeśli chcesz racjonalnie rozstrzygnąć Czy Jezus był Bogiem musiz zapoznac sie z Biblia.
Nie dojdziesz do tego żadna inna metoda w szczególnosci naukowa.

Alugard napisał(a):
Chodzi jedynie o to, że używanie słowa "prawda" w ścisłym tego słowa znaczeniu, w kontekście wiary jest nadużyciem. A twierdzenia, że nauka jest daleka od prawdy w jakiejś sprawie wprowadza już kompletny misz-masz.


Ja to widze odwrotnie. Uzycie słowa prawda w każdym innym kontekście niż Bóg jest nadużyciem.
Szczególnie na polu nauki - gdzie nie ma zadnych prawd. Sa założenia i półprawdy a i sporo błędów.
Zerknij na wątek o całunie turyńskim. Nie dopuszcza sie naukowców powiadasz? Co 30 lat średnio z całą mozliwa maszynerią tam włażą. Efekt? Misz -masz o którym wspominasz.
Więcej pytań niż odpowiedzi - co jeden"fachowiec" to inna opinia.
Przecie wszyscy posługuja się metodą naukową. Śmią jeszcze wydawać stwierdzenia typu że na 95% to falsyfikat - dzięki Bogu 20 lat później okazuje sie ze popełnili dziecinny błąd. Narzędzie nawet dobre c14 (nie doskonałe ale wiarygodne) - wykon - do duszy.

Cytuj:
A sam musiałbyś dysponować absolutną więdzą na temat jakiegoś zagadnienia, by móc wydać taki osąd.

To nieprawda.
Wystarczą prace innych naukowców w tym temacie.
W nauce coś jest prawdą dotąd , dokąd naukowo zostanie obalone. Resztę zrozum sam.
Zatem puki co Całun pozostaje nadal nie do obalenia dla nauki z tego co czytam o badaniu z 1988 radioizotopowe c14 3 niezależne prestiżowe naukowe instytucje.
Na dzien dzisiejszy:
W oparciu na . . .

Chemistry Today (vol 26 n4/Jul-Aug 2008), "Discrepancies in the radiocarbon dating area of the Turin shroud,"

Los Alamos National Laboratory findings (Ohio State Shroud of Turin Conference report (August 2008),

Thermochimica Acta (vol 425 2005) oraz

badań chemika Johna L. Browna (Georgia Institute of Technology).



. . . można stwierdzić że datowanie całunu z roku 1988 metodą izotopu węgla 14 jest nieważne.

Żródło:http://www.innoval.com/C14/


N mar 25, 2018 3:05

Dołączył(a): Pn sty 08, 2018 21:10
Posty: 384
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Cytuj:
Jeśli chcesz racjonalnie rozstrzygnąć Czy Jezus był Bogiem musiz zapoznac sie z Biblia.
Nie dojdziesz do tego żadna inna metoda w szczególnosci naukowa.
Jakoś nie znalazłem tam niczego, co by to przesądzało. Jakiś trop?

Cytuj:
. . . można stwierdzić że datowanie całunu z roku 1988 metodą izotopu węgla 14 jest nieważne.

A więc nie prawda a chciejstwo. Przeprowadzono tylko jedno badanie datowania, które nie dość że już z zasady wyklucza widzimisiowe interpretacje wyników, to zostało przeprowadzone najbardziej rzetelnie ze wszystkich - w kilku niezależnych miejscach, przez niezależne osoby - co wyklucza i przekłamania i błędy. Nieważne ile pyłków roślin się tam nie znajdzie, grudek ziemi, odcisków sandałów i jak koślawy wizerunek przedstawionego tam człowieka by nie był - ta tkanina powstała w drugim tysiącleciu naszej ery.
A próba przebicia datowania węglowego jakimkolwiek mniej pewnym badaniem jest zwyczajnie nieszczera. Choć nawet i to nie jest niezbędne, skoro ponoć już sam splot tkaniny jest nowocześniejszy niż ten stosowany w starożytności. Wszystkie najbardziej obiektywne, niepodlegające interpretacji własności całunu wskazują, że prawda na jego temat jest inna niż byś tego chciał.

Inna sprawa, że nawet gdyby faktycznie ten całun był dokładnie tak stary jak całunnicy tego chcą i nawet gdyby należał do Jezusa, dokładnie tak jak całunnicy tego chcą (choć już totalnie nie wiem jakie dowody mieliby dostarczyć na poparcie takiej tezy), to nadal nie ma w nim niczego cudownego. Świeże, zmaltretowane zwłoki owinięte tkaniną zostawią na niej ślady krwi, potu, kurzu

Nadal obracamy się jedynie wokół twojego upierania się, że prawdą jest akurat to, w co Ty konkretnie wierzysz.

Cytuj:
Szczególnie na polu nauki - gdzie nie ma zadnych prawd. Sa założenia i półprawdy a i sporo błędów.


Jakieś przykłady półprawd i błędów? Bo ja mogę zacząć gadać, że Hades to ma sporo dziurawych butów i generalnie o siebie nie dba


N mar 25, 2018 12:48
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Alugard napisał(a):
Jakoś nie znalazłem tam niczego, co by to przesądzało. Jakiś trop?


No tu trzeba jeszcze ruszyc głowa troszke.
Odsyłam tu:
http://www.kierunkowskaz.net/proroctwa- ... a_107.html

Pomiń wstęp zacznij od:
Potomek z linii króla Dawida.

Zauważ że naipierw cytowane są fragmenty ksiąg Starego Testamentu, które powstały setki lat przed narodzeniam Jezusa Chrystusa. Potem te Nowego Testamentu.

Cytuj:
A więc nie prawda a chciejstwo. Przeprowadzono tylko jedno badanie datowania, które nie dość że już z zasady wyklucza widzimisiowe interpretacje wyników, to zostało przeprowadzone najbardziej rzetelnie ze wszystkich - w kilku niezależnych miejscach, przez niezależne osoby - co wyklucza i przekłamania i błędy. Nieważne ile pyłków roślin się tam nie znajdzie, grudek ziemi, odcisków sandałów i jak koślawy wizerunek przedstawionego tam człowieka by nie był - ta tkanina powstała w drugim tysiącleciu naszej ery.


To po części prwda.
Przeprowadzona w istocie badanie jednego fragmentu z jednego miejsca na całunie (mocno zaplamionego - jak widac na foto) Wszystkie 3 fragmenty zostały pobrane w jednym miejscu.
Faktycznie badały je 3 renomowane placówki - ale co z tego. Nie przyszło im do głowy że materiał który badaja nie jest w 100% reprezentacja reszty całunu.
Zerknijmy na fakty i prace naukowe np to (jest ich tam znacznie wiecej ):
https://www.shroud.com/pdfs/brown1.pdf

Cytuj:
próba przebicia datowania węglowego jakimkolwiek mniej pewnym badaniem jest zwyczajnie nieszczera. Choć nawet i to nie jest niezbędne, skoro ponoć już sam splot tkaniny jest nowocześniejszy niż ten stosowany w starożytności. Wszystkie najbardziej obiektywne, niepodlegające interpretacji własności całunu wskazują, że prawda na jego temat jest inna niż byś tego chciał.


Np jakie?
Jak chcesz porozmawiac o Całunie to przeniesmy sie na watek o nim. Tam mi odrowiedz.CHetnie pogadam. Tu ma byc o ewolucji i nauce.


N mar 25, 2018 16:56

Dołączył(a): Pn sty 08, 2018 21:10
Posty: 384
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Cytuj:
Zauważ że naipierw cytowane są fragmenty ksiąg Starego Testamentu, które powstały setki lat przed narodzeniam Jezusa Chrystusa. Potem te Nowego Testamentu.

I?
Cytuj:
Faktycznie badały je 3 renomowane placówki - ale co z tego. Nie przyszło im do głowy że materiał który badaja nie jest w 100% reprezentacja reszty całunu.

za to tobie przyszło do głowy, że część całunu zestarzała się o 600-700 lat, podczas gdy cała reszta o 2 000? czemu nie o 3 000 albo 4 000?
Cytuj:
Zerknijmy na fakty i prace naukowe np to (jest ich tam znacznie wiecej )

Fakty są takie, że całun nie może być tym, za co go całunnicy uważają, bo jest na to zwyczajnie za młody. NIE ISTNIAŁ w tamtym okresie. Dlatego dalsze dywagacje na jego temat są jałowe, w tym czy innym wątku. Uważanie, że jest inaczej to zaprzeczające faktom chciejstwo. Jeśli dla ciebie to synonim prawdy, to rzeczywiście, tego rodzaju prawda nie ma z nauką nic wspólnego, a jest jej zupełnym zaprzeczeniem.


N mar 25, 2018 17:51
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
zefciu napisał(a):
Quinque napisał(a):
A może ewolucji nie było a wszystko wygląda tak że była?
A może świat został stworzony w zeszły czwartek wraz z wszelkimi zapisami wskazującymi iż istnieje dłużej?


Czy Zeficu posiada logiczne wyjaśnienie jak pogodzić śmierć przed grzechem pierworodnym? Bo jeżeli śmierć istniała przed grzechem to znaczy iż ofiara pana Jezusa była niepotrzebna. Ponadto pozostaje jeszcze problem zła(szatan nie stworzył zła. Tylko Bóg). Nawet ten śmieszny Bart Erhman pisze iż porzucił wiarę bo był to problem dla niego, nie do przeskoczenia. Oczywiście można mówić że "wiara jest nie sprzeczna z nauką" ale jest to pusty slogan i samooszukiwanie się. Jakby bylo by to takie proste nie dręczyloby mnie to od ponad 9 miesięcy(btw, starając rozwiązać się ten problem. Trafiłem na to forum)


N mar 25, 2018 23:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Quinque napisał(a):
Oczywiście można mówić że "wiara jest nie sprzeczna z nauką" ale jest to pusty slogan i samooszukiwanie się. Jakby bylo by to takie proste nie dręczyloby mnie to od ponad 9 miesięcy(btw, starając rozwiązać się ten problem. Trafiłem na to forum)

Co sadzisz o obliczaniu pola trojkata metodami geometri i geometrii analitycznej?
Co sadzisz o jaskini Platona? Skad Twoje przekonanie ze uzywasz wlasciwych narzedzi?


Pn mar 26, 2018 1:06
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Quinque napisał(a):
jak pogodzić śmierć przed grzechem pierworodnym? Bo jeżeli śmierć istniała przed grzechem to znaczy iż ofiara pana Jezusa była niepotrzebna.


Bóg uczynił Adama i Ewe na swoje podobieństwo (Rdz 1,26n) i nie zatrzymał dla Siebie niczego, nawet życia, uczynił ich obrazem własnej wieczności (Mdr 2,23–24).

Nie było śmierci przed grzechem pierworodnym. Co chcesz z czym godzic?
Zapłatą za grzech jest śmierć. Śmierć jest efektem grzechu.
W raju poza "drzewem poznania" rosło przecież "drzewo życia". I zabrał je Bóg po upadku pierwszych ludzi o czym w Biblii przeciez pisze. Nie wiem czy o to ci chodzi - ale dylemat co do pogodzenia śmierci przed grzechem nie powinien istnieć.


Pn mar 26, 2018 2:07

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Hades napisał(a):
Nie było śmierci przed grzechem pierworodnym. Co chcesz z czym godzic?


Ależ była. Miliardy istot żyły i umierały, nim na świecie pojawili się ludzie.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn mar 26, 2018 5:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Hades napisał(a):
Nie było śmierci przed grzechem pierworodnym. Co chcesz z czym godzic?


Niejasność dotyczy tego, czy nieśmiertelni mieli być tylko ludzie, czy też całe stworzenie. Kościół nie daje ostatecznej odpowiedzi na to pytanie.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Pn mar 26, 2018 9:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL