Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 5:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56 ... 73  Następna strona
 Jak pogodzić ewolucję z Biblią? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1534
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
chwat napisał(a):
Podsumujmy: prawda jest poza Kościołem, w Psalmie 56 i jeszcze teraz okazuje się, że ta prawda jest poza Kościołem w Synu (zresztą tylko tym którym Syn zechce Go objawić)


Nikt nie pisał że poza Kościołem(tym prawdziwym)
Tak,w tym psalmie jest napisana prawda cała prawda,to jeden z fundamentów kościoła napisał pod natchnieniem Ducha św., żeby taki ktoś jak Saqura mógł "zobaczyć".

chwat napisał(a):
Kościół Czcicieli Ojca przez Syna? Coś takiego istnieje od założenia świata? Hm ciekawe.
Jest oprócz Ciebie jeszcze ktoś, kto podaje takie informacje?


Pismo Święte.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 18:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Saqura napisał(a):
chwat napisał(a):
Wystarczy wytłumaczyć, gdzie w tekście:

Otóz i Ja tobie powiadam: Ty jestes Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduje Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie (Mt 16,18)

widziała Saqura podstawę do skomentowania:
Saqura napisał(a):
Nie węzłem a Słowem "Tyś jest Mesjasz Syn Boga Żywego" każdy sprzeciw to antychryst

Gdzie w Mt16.18, jest mowa o węzłach i antychrystach, którym trzeba mówić "nie"?


:roll:
Widziała,Ty widzieć nie musisz,więc niech tak zostanie.

To nie jest całkiem normalne podejście.
Forum nie jest po to, żeby propagować własne zwidy, których nie potrafi się wyjaśnić.
Należy mieć troszeczkę szacunku dla rozmówców i wyjaśniać swój punkt widzenia, który prezentowało się rozmówcom od dziesięciu postów. Podejście kiedy na końcu gadania bzdet, wciska się komuś "a kuku, Ty nie musisz wiedzieć, niech tak zostanie", nie jest fair.
Wymyślanie przez kogoś farmazonów, od których ten ktoś na końcu wykręca się głupim komentarzem, nazywa się trollingiem.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 18:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1534
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a):
Saqura napisał(a):
Ja Twoich tak nie nazywam,cierpliwie na wszystko odpowiadam. :roll:
Kolejnymi bzdurami :?


Widocznie ewangelizacja nie jest Twoim mocnym punktem skoro potrafisz zaciąć się na jednym słowie "bzdury"
Jeżeli ktoś pisze "szukam"to ma z tym problem,prawda?

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 18:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Saqura napisał(a):
Nikt nie pisał że poza Kościołem(tym prawdziwym)

To znaczy Kościół Katolicki nieprawdziwy? A do prawdziwego kto poza Saqurą neleży? :D

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt lis 21, 2017 19:02
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Ziew. Forum jest przede wszystkim miejscem spotkań ludzi różnych przekonań i służy do rozmowy, a nie do formatowania na twardo, zwanego niekiedy nawracaniem.

Zasada jest prosta: jesteś ciekaw drugiego człowieka, tego co on ma do powiedzenia? Grzecznie pytasz i okazujesz zainteresowanie odpowiedzią, ewentualnie replikując: a ja myślę inaczej. Nie jesteś ciekaw? To milczysz i zajmujesz się innymi rzeczami. Natomiast bluzganie epitetami typu: bzdety, trolling, kiedy nie ma się z człowiekiem wspólnej płaszczyzny, hm, aksjologia to się chyba nazywa – otóż takie bluzganie jest poniżej wszelkiej krytyki w kontekście tego, czym forum jest.

Można jeszcze, ewentualnie, żartować. Duchy lubią dobre żarty, szczególnie, kiedy stroi je Jahwe-sama, trefniś ich nadworny, kosztem niekumatych gaijinów.


Wt lis 21, 2017 19:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1534
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
chwat napisał(a):
Saqura napisał(a):
chwat napisał(a):
Wystarczy wytłumaczyć, gdzie w tekście:

Otóz i Ja tobie powiadam: Ty jestes Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduje Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie (Mt 16,18)

widziała Saqura podstawę do skomentowania:
Saqura napisał(a):
Nie węzłem a Słowem "Tyś jest Mesjasz Syn Boga Żywego" każdy sprzeciw to antychryst

Gdzie w Mt16.18, jest mowa o węzłach i antychrystach, którym trzeba mówić "nie"?


:roll:
Widziała,Ty widzieć nie musisz,więc niech tak zostanie.

To nie jest całkiem normalne podejście.
Forum nie jest po to, żeby propagować własne zwidy, których nie potrafi się wyjaśnić.
Należy mieć troszeczkę szacunku dla rozmówców i wyjaśniać swój punkt widzenia, który prezentowało się rozmówcom od dziesięciu postów. Podejście kiedy na końcu gadania bzdet, wciska się komuś "a kuku, Ty nie musisz wiedzieć, niech tak zostanie", nie jest fair.
Wymyślanie przez kogoś farmazonów, od których ten ktoś na końcu wykręca się głupim komentarzem, nazywa się trollingiem.


To była odpowiedz w jednym tylko poście,to Ty się jej uczepiłeś.
Ja widzę to tak ....ja próbuję dyskutować,Ty że wszystko musi być w zgodzie z KK i z KKK i zamiast spróbować dokładnie na cokolwiek odpowiedzieć/wytłumaczyć swoimi słowami,atakujesz to co najmniej ważne w całym kontekście rozmowy.
Dochodzi do tego że ja odpowiedzi w tym temacie żadnej konkretnej nie otrzymałam(podając swoje argumenty)przeciw zgodności Biblii i teorii ewolucji poza jedną...
Kościół widzi dla niej miejsce Ty powinnaś widzieć też i to pomimo nasuwających się pytań, tak ma być i już,nawet jeśli widzisz sprzeczności w PŚ które zrodziły Twoje pytania tak ma być.
Spokojnie już głosu w tym temacie nie zabiorę :roll:

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1534
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Andy72 napisał(a):
Saqura napisał(a):
Nikt nie pisał że poza Kościołem(tym prawdziwym)

To znaczy Kościół Katolicki nieprawdziwy? A do prawdziwego kto poza Saqurą neleży? :D


Wszystko w swoim czasie..Dzień Pański wszystko rozjaśni :-D :roll:

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 19:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Andy, chyba można sobie samemu dorabiać dialogi a'la Saqura.

To leci mniej więcej tak:

Kościół jest Prawdą, Prawda w Słowie, Słowo w Synu, Syn w Kościele.. a Kościół Prawdą itd

Zależy na jaki etap katarynki wskoczysz, musisz od niego zacząć, a potem wystarczy lecieć w kółko...

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 19:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
ErgoProxy napisał(a):
Ziew. Forum jest przede wszystkim miejscem spotkań ludzi różnych przekonań i służy do rozmowy, a nie do formatowania na twardo, zwanego niekiedy nawracaniem.

Zasada jest prosta: jesteś ciekaw drugiego człowieka, tego co on ma do powiedzenia? Grzecznie pytasz i okazujesz zainteresowanie odpowiedzią, ewentualnie replikując: a ja myślę inaczej. Nie jesteś ciekaw? To milczysz i zajmujesz się innymi rzeczami. Natomiast bluzganie epitetami typu: bzdety, trolling, kiedy nie ma się z człowiekiem wspólnej płaszczyzny, hm, aksjologia to się chyba nazywa – otóż takie bluzganie jest poniżej wszelkiej krytyki w kontekście tego, czym forum jest.

Można jeszcze, ewentualnie, żartować. Duchy lubią dobre żarty, szczególnie, kiedy stroi je Jahwe-sama, trefniś ich nadworny, kosztem niekumatych gaijinów.
Ale ktoś się określił: mówi że jest katolikiem, a wygaduje farmazony własnej produkcji.

Niech powie na dzień dobry, że ma własne filmy, to nie będę wtedy rozmawiał katolicką doktryną, ale będziemy sobie fantazjować

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 19:17
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
No i? Ja też jestem katolikiem. Ochrzczony, skomunikowany, przebierzmowany.

Gdyby wasz Kościół łaskaw był to rozwiązać – a upiera się, że nie potrafi – nie miałbyś problemu, ktorego, jak się zdaje, przeskoczyć nie potrafisz: jak niekatolik może być katolikiem.


Wt lis 21, 2017 19:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1534
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
chwat napisał(a):
Andy, chyba można sobie samemu dorabiać dialogi a'la Saqura.

To leci mniej więcej tak:

Kościół jest Prawdą, Prawda w Słowie, Słowo w Synu, Syn w Kościele.. a Kościół Prawdą itd

Zależy na jaki etap katarynki wskoczysz, musisz od niego zacząć, a potem wystarczy lecieć w kółko...


Strzelasz byki...Syn/Słowo Boże jest Prawdą,Kościół to duchowe ciało Chrystusa,a w Nim wszyscy wierni temuż Słowu,Ono w nich,oni w Nim.Tyle Chwat,tylko tyle chciałam pokazać jak "patrzę"
Zrobiłeś z tego pośmiewisko.
:roll:

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 19:21
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
No więc właśnie. Otóż zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam: jeśli wyśmiewają się z Was w jakimś domu, otrzepujecie tam proch z sandałów i idziecie do kolejnego. Bynajmniej nie czekacie, aż każą Wam prorokować, który z domowników Was uderzył.


Wt lis 21, 2017 19:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1534
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
chwat napisał(a):
Ale ktoś się określił: mówi że jest katolikiem, a wygaduje farmazony własnej produkcji.

Niech powie na dzień dobry, że ma własne filmy, to nie będę wtedy rozmawiał katolicką doktryną, ale będziemy sobie fantazjować


Jest katolikiem,z rodziny dwu wyznaniowej,dorósł i próbuje zrozumieć
Teraz to pofantazjuj se sam :roll:

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 19:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Saqura napisał(a):
To była odpowiedz w jednym tylko poście,to Ty się jej uczepiłeś
Mogłabyś przetłumaczyć to zdanie na polski?

Cytuj:
Ja widzę to tak ....ja próbuję dyskutować,Ty że wszystko musi być w zgodzie z KK i z KKK i zamiast spróbować dokładnie na cokolwiek odpowiedzieć/wytłumaczyć swoimi słowami,atakujesz to co najmniej ważne w całym kontekście rozmowy.

W całym kontekście rozmowy ważne jest to, co sobie wymyśliłaś, ale podajesz, że jest to rzekomo zgodne z Pismem - z tym że Twoje pomysły umocowania w Piśmie ani w nauce Kościoła nie mają. Cytujesz pierwsze lepsze fragmenty Pisma, które w kontekście działają jak frazesy. Jezus, Prawda, inny Kościół... Sorry, to droga donikąd

Cytuj:
Dochodzi do tego że ja odpowiedzi w tym temacie żadnej konkretnej nie otrzymałam(podając swoje argumenty)przeciw zgodności Biblii i teorii ewolucji poza jedną...

Nie myl argumentów, z własnym punktem widzenia, którego nie potrafisz zrozumiale przedstawić.

Może w temacie ewolucji i Biblii, Ergo łaskawie pomoże? ;)
Ma spore wiadomości z ewolucji, a i nastawienie do rozmowy też niezgorsze, polecam go jako partnera do dialogu.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 19:32
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
ErgoProxy napisał(a):
No więc właśnie. Otóż zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam: jeśli wyśmiewają się z Was w jakimś domu, otrzepujecie tam proch z sandałów i idziecie do kolejnego. Bynajmniej nie czekacie, aż każą Wam prorokować, który z domowników Was uderzył.

Powiem tak: ostatnio narobiło sie róznego rodzaju wybranych, proroków i ewangelizatorów, którzy nie słuchaja co się do nich mówi zgodnie z nauczaniem Koscioła, a wciskaja na siłę swoje wymysły. Dlatego, Ergo, nie zamierzam dalej grac w tej farsie.
A co do twierdzenia Saqury, że ewangelizacja nie jest moją mocną stroną ..., niech pozostanie w swoim przekonaniu, bo i tak.... nic jej nie przekona. I dobrze zauważyłeś: strzepnijcie pył z sandałów swoich, jest właściwą reakcją z mojej strony.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt lis 21, 2017 19:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56 ... 73  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL