Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Autor |
Wiadomość |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Saqura napisał(a): chwat napisał(a): Andy, chyba można sobie samemu dorabiać dialogi a'la Saqura.
To leci mniej więcej tak:
Kościół jest Prawdą, Prawda w Słowie, Słowo w Synu, Syn w Kościele.. a Kościół Prawdą itd
Zależy na jaki etap katarynki wskoczysz, musisz od niego zacząć, a potem wystarczy lecieć w kółko... Strzelasz byki...Syn/Słowo Boże jest Prawdą,Kościół to duchowe ciało Chrystusa,a w Nim wszyscy wierni temuż Słowu,Ono w nich,oni w Nim.Tyle Chwat,tylko tyle chciałam pokazać jak "patrzę" Zrobiłeś z tego pośmiewisko. No strzelam byka za bykiem Jak ktoś mówi, że jest katolikiem i wyznaje "Kościół Czcicieli Ojca przez Syna", Prawdę widzi poza Kościołem, a Kościół to jest ten prawdziwy, a nie ten apostolski... to jak mam nadążyć? Z niejaką "wybraną" to przypadkiem spokrewniona nie jesteś?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lis 21, 2017 19:36 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Ergo nie pomoże. Ergo myśli inaczej niż Saqura, tzn. uważa, że prawda naukowa jest mocniejszą od Prawdy Objawionej. Wychodzi mu z tego, że co innego dla rozumu, a co innego dla serca, czyli że nie zjada się goździków, ani nie spożywa zupy nosem. Jeśli więc wyrozumowano ze śladów w Stworzeniu ewolucję, to ewolucja, a owszem, zachodzi. A jeśli nie da się tego pogodzić z Pismem, to tym gorzej dla Pisma.
Ale Ergo nie upiera się nawracać Saqury na takie myślenie, bo antyewolucjonizm w niczym mu nie zagraża. Gdyby chodziło np. o szczepionki, a, to co innego. Ale to tylko ewolucja.
|
Wt lis 21, 2017 19:40 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a): Powiem tak: ostatnio narobiło sie róznego rodzaju wybranych, proroków i ewangelizatorów, którzy nie słuchaja co się do nich mówi zgodnie z nauczaniem Koscioła, a wciskaja na siłę swoje wymysły. Saqura napisał(a): Jest[em] katolikiem,z rodziny dwu wyznaniowej, [co] dorósł i próbuje zrozumieć. Myślę, Małgoś, że strzeliłaś oszczerstwem bez pokrycia. No, otarłaś się, bo nie poleciałaś imiennie. Ale wszyscy wiedzą, o co cho.
|
Wt lis 21, 2017 19:49 |
|
|
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
To nie było oszczerstwo, a stwierdzenie faktów. To, że Saqura pisze, że próbuje zrozumieć nie pokrywa się z tym co pisze na temat Pisma, Kościoła i wiary. Ona nie słucha, ona próbuje nas przekonać do swojej prawdy.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt lis 21, 2017 20:07 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
No momencik Ergo Po mojemu, jak ktoś próbuje zrozumieć, to szuka wiedzy albo stawia pytania, a nie zachowuje się tak, jakby zjadł wszystkie rozumy i wygaduje na prawo i lewo, że to jest tak, a tamto tak, w tonie lepszym niż ex cathedra. A jak zapytać, skąd właściwie te informacje, to dostaję się zakalec jako odpowiedź, że to odwieczny Kościół, że to prawda, że to Słowo i inne temu podobne frazesowatości. No to coś tu jednak nie gra
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lis 21, 2017 20:15 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Ech, Małgoś. Na moje to projektujesz w tym momencie swoje własne nastawienie do spraw okołoboskich, tzn. jeden Bóg, jedna prawda, idźcie i nawracajcie. Zdaje Ci się, że wszyscy dookoła Ciebie tak mają – no ale prawda może być tylko jedna i masz ją Ty, a wobec tego ci inni są tupeciarskimi kłamcami, skoro mają czelność bronić swojej godności, zamiast pokornie wykonać pełne kowtow przed Pan(i)ami Katoli(cz)kami.
Innymi słowy, PiSizm w czystej postaci, tylko nie na poletku politycznym.
|
Wt lis 21, 2017 20:19 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Ergo, jeśli nie zauważyłeś, to nie jestem odosobniona w swoim zdaniu. Chwat trafnie ujął jej postawę. W dodatku ocena moich zdolności ewangelizacyjnych po stwierdzeniu, że bez sensu jest jej cokolwiek wyjaśniać, bo wie lepiej, mówi sama za siebie (nie twierdzę, że jestem ekspertem ewangelizacji).
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt lis 21, 2017 20:32 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Tylko widzisz, Panie Proxy, przyglądam się tej rozmowie z rozbawieniem (bo większość poruszonych w niej wątków znajduje swoje - lepsze czy gorsze - odpowiedzi w różnych miejscach forum), a nie ma tu żadnego bronienia godności, a jedynie próba wicia się, żeby konkretu żadnego nie podać.
A z pisizmem mógłbyś w tym wątku sobie darować.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt lis 21, 2017 20:34 |
|
|
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1531
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
chwat napisał(a): No momencik Ergo Po mojemu, jak ktoś próbuje zrozumieć, to szuka wiedzy albo stawia pytania, a nie zachowuje się tak, jakby zjadł wszystkie rozumy i wygaduje na prawo i lewo, że to jest tak, a tamto tak, w tonie lepszym niż ex cathedra. A jak zapytać, skąd właściwie te informacje, to dostaję się zakalec jako odpowiedź, że to odwieczny Kościół, że to prawda, że to Słowo i inne temu podobne frazesowatości. No to coś tu jednak nie gra Wróć Chwat do początku naszej dyskusji,zadałam pytanie ..na które do tego momentu nie ma odpowiedzi,pytanie zgodne z tematem Biblia i ewolucja. Jedyna odpowiedz jaką otrzymałam to że jest dla niej miejsce w Biblii bo tak twierdzi KK,czyż nie?czyż nie od tego wszystko się zaczęło ..? No a co z wytłumaczeniem?Jak ono się ma z moim pytaniem, takie że kościół zmienił literalne odczytywanie 3 Ksiąg Rodzaju na inne/nieliteralne?Takie które pasi do aktualnych osiągnięć nauki? Co z tymi którzy prawie 2000 tyś lat odczytywali je jako przekaz literalnie-historycznie? Patrz : "KOMISJI BIBLIJNEJ 30 CZERWCA 1909 ROKU:ORZECZENIE O HISTORYCZNOŚCI TRZECH PIERWSZYCH ROZDZIAŁÓW KSIĘGI RODZAJU" "Pytanie I.: Czy różne systemy egzegetyczne, które wymyślone i propagowane pod przykrywką rzekomej naukowości w tym celu aby wykluczyć sens dosłowny historyczny (sensum litteralem historicum) trzech pierwszych rozdziałów Księgi Rodzaju (libri Geneseos), są oparte na solidnych podstawach (solido fundamento fulciantur)? Odpowiedź: Negative (przecząco, odmownie)." Przecież wiadomo jakie było (bardzo długie) stanowisko Kościoła w tej sprawie.. Patrz protestanci do których Ty mnie przyrównujesz,jako pierwsi odeszli od literalnego tłumaczenia Genesis a Saqura dalej twardo trwa...tak,bezpodstawnie wiele przypisywałeś,by tylko Twoja racja była ta racniejsza ... Moje pierwsze pytanie w tym temacie podtrzymuję,a "jasnej" odpowiedzi wciąż brak.
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
Ostatnio edytowano Wt lis 21, 2017 20:48 przez Saqura, łącznie edytowano 2 razy
|
Wt lis 21, 2017 20:42 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Psiech. I tak zrobicie jak chcecie; jak będziecie chcieli zrobić z forum echo chamber dla własnych poglądów, to też zrobicie i będziecie się nakręcać, że nikt zupelnie się Wam nie sprzeciwia, i tak się będziecie umacniać w tzw. prawdzie.
|
Wt lis 21, 2017 20:43 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Ależ Szlachetny Średniowieczny Serze, pisizm to jest katolicyzm, ekstrakt z ekstraktu. My mamy prawdę, a oni jej nie mają, wobec czego my możemy wszystko, a ich będziemy czniać – i nawet, jeśli ten kraj czy planeta rozleci się przez nas do imentu, to o co chodzi, widać Deus vult; a zresztą nam nigdy o to nie chodziło, ale o wartości pozadoczesne.
Wybacz, że nie popieram.
|
Wt lis 21, 2017 20:53 |
|
|
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1531
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
medieval_man napisał(a): Tylko widzisz, Panie Proxy, przyglądam się tej rozmowie z rozbawieniem (bo większość poruszonych w niej wątków znajduje swoje - lepsze czy gorsze - odpowiedzi w różnych miejscach forum), a nie ma tu żadnego bronienia godności, a jedynie próba wicia się, żeby konkretu żadnego nie podać.
A z pisizmem mógłbyś w tym wątku sobie darować. W takim razie proszę o wytłumaczenie konkretne bez wicia bo tak ostatnio tutaj się dzieje o miejsce na grzech pierworodny w teorii ewolucji,ten grzech który ma pokrycie z tym co pisze w KKK "numerki" w moich poprzednich postach...nie będę dwa razy zaśmiecać.(tam zacytowałam je całe) Tak więc w zgodzie z tym co w KKK umieść ten grzech w teorii ewolucji. Może Tobie się to uda.
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
|
Wt lis 21, 2017 20:54 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Saqura napisał(a): Wróć Chwat do początku naszej dyskusji,zadałam pytanie .. Tak dla porządku, możesz wskazać posta z rzeczonym pytaniem, znajdującym się w początkach tej naszej dyskusji?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lis 21, 2017 20:59 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Saqura napisał(a): W takim razie proszę o wytłumaczenie konkretne bez wicia bo tak ostatnio tutaj się dzieje o miejsce na grzech pierworodny w teorii ewolucji,ten grzech który ma pokrycie z tym co pisze w KKK "numerki" w moich poprzednich postach...nie będę dwa razy zaśmiecać. http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=1&t=39039Wystarczy czytać to, co na forum napisano wcześniej. Zamiast wić się w nowych wątkach
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt lis 21, 2017 22:35 |
|
|
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a): To nie było oszczerstwo, a stwierdzenie faktów. To, że Saqura pisze, że próbuje zrozumieć nie pokrywa się z tym co pisze na temat Pisma, Kościoła i wiary. Ona nie słucha, ona próbuje nas przekonać do swojej prawdy. A może to Ty nie słuchasz i próbujesz ją przekonać do swojej prawdy? Jeśli spojrzeć na pisma Ojców Kościoła to ciężko nie dopatrzyć się różnic i nieścisłości, nie wpominając już o Piśmie Świętym. Nie dziwne, że każdy sobie interpretuje objawioną prawdę po swojemu...
|
Śr lis 22, 2017 1:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|