Nie mam zamiaru nikogo zadziobać.
Ale ja nie podważe słowa Bożego, które mówi że Jezus chodził po wodzie, J 6 ( 16-21) taki jest konkret i uważam że ze słowem Boga się nie dyskutuje.
Przecież On jest Bogiem- wszystko może. Nie tak?

Według mnie każdy człowiek może chodzić po wodzie, zakładając że każdy używa tylko nie wielkiej części swojego umysłu. Już dawno udokumentowano że ludzie do takich rzeczy są zdolni doskonaląc umysł i ciało. Każdy z nas ma nieograniczony potencjał.

No to użyj niewielkiej części swojego umyslu i to zademonstruj.

Źle złożyłem zdanie Chodzi mi o to że doskonaląc swój umysł i ciało można dokonać wielkich rzeczy np. chodzenia po wodzie, uleczania ludzi itp.

Można,tylko po co?Aby zyskać chwilowo uznanie gawiedzi?
W ten sposob śmierci nie pokonasz,a ona kończy wszystko-także chodzenie po wodzie.

Gwarantuję Ci że kiedy uzyskasz taki stan ducha, to chodzenie po wodzie już nie będzie Ci potrzebne ani nic innego

Twoje gwarancje są bezwartościowe i złudne.Z Twojej wypowiedzi jednoznacznie wynika,że nie masz wiedzy duchowej rodem z Azji. Tamtejsi duchowni zdecydowanie odrzucają takie praktyki.Są one dla osob malo inteligentnych.
Takie są fakty.

Widać nie zrozumiałeś mojej ostatniej wypowiedzi

Moim zdaniem ta cala dyskusja to jedna wielka bzdura. W XXI wieku przy tak rozwinietej technologi chyba jest logiczne ze zjawisko takie jak chodzenie po wodzie bylo niemozliwe i jest niemozliwe w chwili obecnej. 2000 lat temu ciemni ludzie byli na tyle zacofani ze wiezeli w te wszystkie bzdury. Na dzien dzisiejszy religja jest niepotrzebna a wszystkie cuda i zjawiska paranormalne nie maja rzadnych dowodow. Jakby zzbadac efektywnosc tej calej religi to mysly ze lepiej byloby sie zajmowac czyms bardziej efetywnym.

chłopie
religia niepotrzebna

Ty wiesz ile pieniędzy z tego płynie
nic nie dało większych

o dzieki Ci Panie za Twe dary

Religia niepotrzebna...

Załóżmy, że Boga nie ma.
Załóżmy, że wszystkie religie znikają...

Czy świat byłby lepszy?
Co masz na myśli ile pieniędzy na to idzie?

No tak, po co wydawać pieniądze na tace - w końcu poza jedzeniem i remontami kościoła idzie to na biedne dzieci i inne takie głupoty co nie?

Ale temat to chodzenie po wodzie - cud.
Jak ktoś inteligentny napisał, że nie da się chodzić po wodzie.
Może dlatego nazywamy to cudem? Gdyby Jezus nie robił tych "niemożliwych rzeczy" to pytałbyś czemu nic takiego nie uczynił - natomiast kiedy już coś uczynił wrzucasz to pod falsyfikat... po co? Czy uważasz, że gdyby nie było religii na świecie byłoby lepiej - zastanawia mnie to.

Po 1. nie ma dowodów na to, że chodził po wodzie.
Pozwolę sobie zacytować podpis jednego z użytkowników - odnośnie cudów.
"Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!"."
Uznając takie "coś" można stwierdzić, że nie ma cudów, a wszystko co pozornie nimi jest, to nazywane jest tak ze względu na niepełną wiedzę o świecie.
Ja osobiście uważam, że nigdy coś takiego nie miało miejsca.

Zapomniałem o jednym:

Uważam, że byłoby lepiej.
Po 1. sprawa pieniędzy.
Po 2. instytucja kościoła nie wykorzystywała by wiary ludzi dla wzbogacenia się, bądź też manipulacji.
Po 3. ludzie nie byliby tak zabobonni, nie wierzyliby w UFO, kosmitów, na każdego chorego psychicznie nie mówiliby opętany!
Po 4. uniknęłoby się sporów religijnych.
I mógłbym wymienić jeszcze kilka.

Sprawa pieniędzy była, jest i będzie. Tak samo gdyby religii nie było, istniałyby stronnictwa ideologiczne, partie i różnego typu organizacje zrzeszające ludzi i tak samo mogliby się w nich znaleźć ludzie wykorzystujący innych dla kasy. Jeśli nie o religię to spory byłyby o coś innego - ludzie zawsze znajdą pretekst do kłótni.