Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt cze 04, 2024 1:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Kim dokładnie jest chrześcijanin? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
zelazecko napisał(a):
Miałam na myśli Stary i Nowy Testament .

Pierwsze pokolenia chrześcijan nie miały NT, czy to oznacza, że tamci ludzie nie byli chrześcijanami?

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn paź 13, 2008 19:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 12, 2008 13:05
Posty: 45
Post 
Pierwsze pokolenia miały Apostołów i przekaz ustny.


Pn paź 13, 2008 19:58
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Pierwsze pokolenia miały Apostołów i przekaz ustny.


Co pozostawia jednak wiele do życzenia.


Pn paź 13, 2008 21:03
Post 
Cytuj:
Co pozostawia jednak wiele do życzenia


Dokładnie. Tym bardziej od czasu gdy na arenie pojawił się Paweł z Tarsu. Dopóki w Kościele Jezusowym zgodnie z wolą Jezusa zwierzchnikiem był Piotr ta religia była inna. Paweł zmienił jej sens. No i tu pytanie do mądrych ludzi: " czy kobieta jest bliźnim? ". Wszak było powiedziane: " kochaj bliźniego jak siebie samego "


Pn paź 13, 2008 22:40

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Kamyk napisał(a):
Biorąc pod uwagę, że jest to specyficzny dział "Prawdy Wiary", Pismo Święte = Pismo Święte określone przez Kościół katolicki

Kamyku! Pismo Święte, jak to nazwałeś "określa" Bóg , a nie KRK czy jakikolwiek inny. Zadziwiasz takim sformułowaniem swojej myśli i jest to bardzo zuchwałe twierdzenie. Przypomnę Ci, że jeszcze nie było KK a już Pismo Święte - Biblia była. Ostatnia księga Biblii - Objawienie (Apokalipsa) została spisana ok. 96r n.e.
Nie muszę Ci przypominać tła historycznego wyłonienia się kościołów obecnego chrześcijaństwa, w tym KRK. Po śmierci Teodozjusza I w roku 395 imperium rzymskie oficjalnie podzielono na dwie części: cesarstwo wschodnie, czyli bizantyjskie, ze stolicą w Konstantynopolu (starożytne Bizancjum, obecnie Stambuł) oraz cesarstwo zachodnie ze stolicą Rawenną w Italii (po roku 402 n.e.). W rezultacie również chrześcijaństwo uległo podziałowi, i to zarówno pod względem politycznym, jak i religijnym.
W roku 476 plemiona germańskie, które dokonały podboju Zachodu, pozbawiły władzy ostatniego cesarza Rzymu. Wydarzenie to oznaczało kres cesarstwa zachodniorzymskiego. The New Encyclopædia Britannica tak pisze o wynikającej z tego faktu próżni politycznej: „Powstało nowe mocarstwo: Kościół rzymski, kościół biskupów Rzymu. Kościół ten uważał się za spadkobiercę nie istniejącego już cesarstwa rzymskiego”. W encyklopedii tej czytamy dalej: „Rzymscy papieże (...) rozszerzyli świeckie roszczenia Kościoła do władzy poza sferę kościół-państwo i rozwinęli tak zwaną koncepcję dwóch mieczy, według której Chrystus miał dać papieżom nie tylko władzę duchową nad Kościołem, ale również władzę świecką nad królestwami świata”.
Naturalnie Kamyku zaraz mogą włączyć się do tej dyskusji historycy i będą rożne sprostowania parę lat w tą czy w druga stronę. Chciałbym tylko zaznaczyć, że początki Kościoła Rzymsko Katolickiego miały miejsce setki lat po spisaniu kompletnego Pisma Świętego i Jego Autor Bóg sam określił Prawdy w nim zawarte. Kościół ten nie mógł mieć w żaden sposób wpływu na "określanie" Pisma Świętego. Jeszcze go nie było.
Cytuj:
Pismo Święte = Pismo Święte określone przez Kościół katolicki

Nie ma takiego Pisma Świętego, może być jedynie przekład Pisma Świętego dokonany na potrzeby tego kościoła, lub tłumaczy tego kościoła. Naturalnie najlepszym przekładem, będzie ten najbardziej zbliżony do pism oryginalnych.
Stawiając znak równości powinieneś pamiętać o tej przestrodze, a cytuję ja za przekładem KK - "Ap 22:18-19
18. Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.
19. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze.
(BT)

Jedno jest pewne. Jest wiele przekładów Biblii, ale wszystkie mówią o tym samym - o uświęceniu Imienia Bożego za pośrednictwem Jego Królestwa i pomimo setek stuleci tłumaczeń i przepisywań, nie zostało to zmienione, ponieważ czuwa na tym Jej Autor Bóg. Żaden Kościół nie ma prawa do Pisma Świętego.

Pozdrawiam.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Wt paź 14, 2008 10:16
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Zbyszku, może Cię zasmucę, ale mylisz się!
Kościół Katolicki w swej strukturze organizacyjnej (czyli taki normalny Kościół z władzą i środkami zbawienia) powstaje pięćdziesiąt dni po zmartwychwstaniu Jezusa. Pierwsze księgi Nowego testamentu powstają kilkadziesiąt lat później. A zatem jasno widać, że nie było Pisma Świętego bez Kościoła (odnosi się to również do ksiąg Starego Testamentu- wszak powstają w łonie Izraela, który jest typem, zapowiedzią Kościoła Katolickiego).

Poza tym mylisz się co do tego kto ustala Pismo Święte. A może inaczej: niepotrzebnie zwracasz uwagę Kamykowi, że popełnił błąd, bo go nie popełnij. Kanon ksiąg Pisma Świętego ustalił Kościół! Oczywiście jest On kierowany Duchem Świętym zapewniającym mu w tej dziedzinie nieomylność.
Nie mniej sam proces kształtowania się kanonu ksiąg nie jest taki hop siup, ale nieco to trwało i były różne wersje, dlatego Kościół zajął w tej materii swoje jasne stanowisko.
W celu sprawdzenia jak się kształtował dobór pism uznanych za święte odsyłam do kodeksu (kanonu) Muratoriego- pierwszego znanego mam kanonu ksiąg Nowego Testamentu, w którym znajdują się apokryfy, a także brakuje niektórych ksiąg natchnionych.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt paź 14, 2008 13:13
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Szumi napisał:
Cytuj:
Zbyszku, może Cię zasmucę, ale mylisz się!
Kościół Katolicki w swej strukturze organizacyjnej (czyli taki normalny Kościół z władzą i środkami zbawienia) powstaje pięćdziesiąt dni po zmartwychwstaniu Jezusa.

Nie zasmuciłeś mnie tym, że mogę się mylić, ale jeżeli już, to tym, że nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogło być tak jak napisałem. To co napisałem to nie są moje, jak sugerujesz domniemania, ale fakty potwierdzone przez historię i jeżeli bezstronnie to sprawdzisz w źródłach innych niż kościelne, potwierdzą się. Jednak obstawanie przy takiej wersji ma uzasadnienie, bo nagle kościół katolicki robi się kilkaset lat młodszy - a to zmienia wiele.
Cytuj:
A zatem jasno widać, że nie było Pisma Świętego bez Kościoła (odnosi się to również do ksiąg Starego Testamentu- wszak powstają w łonie Izraela, który jest typem, zapowiedzią Kościoła Katolickiego).

Tego tematu, czego pierwowzorem był Izrael ,o którym wspominasz nawet nie będę poruszał. Skoro twierdzisz, że był on zapowiedzią KK, to nie ma sensu. Zwrócę jednak Twoją uwagę na te słowa - "Rz 9:6
6. Nie znaczy to jednak wcale, że słowo Boże zawiodło. Nie wszyscy bowiem, którzy pochodzą od Izraela, są Izraelem,
(BT)


Szumi! czy zastanawiałeś się mówiąc, że KRK miał swój poczatek w dniu Pięćdziesiątnicy, kiedy poczatek miał kościół prawosławny, ewangelicki, greko - katolicki i inne utożsamiające się z chrześcijaństwem? Chyba wszystkie te kościoły tak samo twierdzą, a zatem gdzie w Słowie Bożym jest powiedziane, że tego dnia miał poczatek taki kościół? Powiedziano natomiast jest w Słowie Bożym - Biblii, jak będzie można rozpoznać prawdziwych naśladowców Jezusa Chrystusa - "Jn 13:34-35
34. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie.
35. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.
(BT)
- czy widzisz w tych kościołach taką prawdziwą, nie obłudną miłość? Oczywiście nie mam na myśli jednostek, ale sytuacje w kościołach ogólnie.
Cytuj:
Nie mniej sam proces kształtowania się kanonu ksiąg nie jest taki hop siup, ale nieco to trwało i były różne wersje, dlatego Kościół zajął w tej materii swoje jasne stanowisko.

Oczywiście, że nie hop siup, bo od roku 1513 p.n.e, do ok. 96 n.e. Nie kościół zadecydował, które księgi były spisane pod natchnieniem ducha, ale Bóg wybrał poszczególne osoby. Dlaczego tak uparcie forsowane jest postawienie kościoła przed Słowem Boga a w najlepszym przypadku postawienie znaku równości pomiędzy nimi. Cóż za brak pokory.
Kanon Muratoriego potwierdza , że większość ksiąg zaliczanych obecnie do Nowego Testamentu (Chrześcijańskich Pism Greckich), była uznawana za kanoniczne już w II wieku n.e. Rzecz jasna kanoniczność ksiąg biblijnych, czyli ich prawo do znalezienia się w Boskim księgozbiorze, nie zależy od tego, czy występują w jakimś starożytnym spisie. O tym, czy powstały pod wpływem ducha świętego, świadczy ich treść. Wszystkie one dowodzą, że ich Autorem jest Bóg, który zresztą ma swoje imię Jahwe, i że są całkowicie ze sobą zgodne. Harmonia i wewnętrzna spójność 66 kanonicznych ksiąg Biblii potwierdzają, iż stanowią one zamkniętą całość. Jeżeli wspominasz o Apokryfach niektóre z tych ksiąg mają pewną wartość historyczną, wszelkie roszczenia co do ich kanoniczności są zupełnie bezpodstawne. Wszystko przemawia za tym, że kanon hebrajski został zamknięty w V w. p.n.e., kiedy ukończono księgi Ezdrasza, Nehemiasza i Malachiasza. Utwory apokryficzne nigdy nie były i po dziś dzień nie są włączone do żydowskiego kanonu natchnionych Pism. Ponadto Szumi, Ciebie zainteresuje to, co o tych księgach mniemały osoby niewątpliwie bliskie KK. Jednym z głównych dowodów przemawiających przeciw kanoniczności apokryfów jest okoliczność, że nie powoływał się na nie żaden z chrześcijańskich pisarzy Biblii. Co prawda nie uważa się tego za argument rozstrzygający, gdyż to samo można powiedzieć o kilku księgach uznanych za kanoniczne, np. Estery, Kaznodziei i Pieśni nad Pieśniami. Niemniej brak choćby jednego cytatu z któregokolwiek apokryfu jest bardzo wymowny.

Nie bez znaczenia jest też to, że czołowi bibliści i tzw. Ojcowie Kościoła pierwszych wieków naszej ery na ogół przyznawali apokryfom podrzędne miejsce. Na początku III w. Orygenes po wnikliwych badaniach dokonał rozróżnienia między tymi pismami a księgami należącymi do autentycznego kanonu. W IV w. Atanazy, Cyryl Jerozolimski, Grzegorz z Nazjanzu i Amfiloch przygotowali katalogi świętych pism na podstawie kanonu hebrajskiego i albo pominęli owe dodatkowe księgi, albo nadali im drugorzędną rangę.
Hieronim, tłumacz łacińskiej Wulgaty (ukończonej w 405 n.e.), uznawany za „najlepszego hebraistę” wczesnochrześcijańskiego, zdecydowanie opowiedział się przeciw tym księgom, a nawet jako pierwszy użył wobec nich określenia „apokryfy” wyraźnie w znaczeniu utworów niekanonicznych.
Lodovico Antonio Muratori, odkrywając ten kanon w Bibliotece Ambrozjańskiej w Mediolanie napewno przyczynił się do tego, ze można łatwiej potwierdzić kanoniczność Nowego Testamentu, ale to nie On i nie KK decydują, ze te księgi są natchnionymi przez Boga. Zostały natomiast dane przez Stwórce wszystkim ludziom i to w konkretnym celu
2 Tm 3:16-17
16. Wszelkie Pismo od Boga natchnione /jest/ i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości -
17. aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.
(BT)

Pozdrawiam.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Wt paź 14, 2008 20:52
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Już teraz wiem dlaczego nie warto z niektórymi rozmawiać.
I nie dlatego, że nie wiem jak, ale nie ma to sensu.

Śmieszne macie pojecie na temat powstania Biblii, ale macie prawo...

Wróćmy do sedna tematu, bo tego nie ma sensu drążyć tutaj.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt paź 14, 2008 21:15
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
szumi napisał(a):
Już teraz wiem dlaczego nie warto z niektórymi rozmawiać.
I nie dlatego, że nie wiem jak, ale nie ma to sensu.

Śmieszne macie pojecie na temat powstania Biblii, ale macie prawo...

Wróćmy do sedna tematu, bo tego nie ma sensu drążyć tutaj.

Może jednak jeszcze powiesz, co takie śmiesznego napisałem na temat powstawania Biblii? Może żle mnie zrozumiałeś, lub ja żle się wyraziłem? Z przyjemnością to wyjaśnię raz jeszcze.
Cytuj:
I nie dlatego, że nie wiem jak, ale nie ma to sensu.

Przynajmniej spróbuj - jeżeli nie ja, to inni odniosą z tego jakąś naukę dla siebie. Myślę, że jest to jeden z celów dyskusji na tym forum. Jako moderator przyjmujesz na siebie, ten nie łatwy przywilej wyjaśniania wątpliwości, czy ustosunkowywania się do wypowiedzi innych (ich punktu patrzenia na daną sprawę).
Jeżeli dyskutujemy o wierzeniach chrześcijańskich, to Biblia ma pierwszeństwo a nie nasze lub innych poglądy.

Pozdrawiam.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Cz paź 16, 2008 9:48
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Zbyszku, po pierwsze jako moderator nie muszę zajmować żadnego stanowiska w dyskusji (jest to zapisane w regulaminie).

Po drugie - bardziej w odpowiedzi na Twoją prośbę - powiedz mi czy wymieniona data 1513 roku p. n. e. to data powstania jakiegoś tekstu biblijnego? Czy mógłbyś mi podać jaki jest ten najstarszy tekst biblijny?

Po trzecie ja nigdzie nie napisałem że Kościół rzymskokatolicki powstał w dniu Pięćdziesiątnicy, a jedynie, że powstał Kościół katolicki. A to, że ów Kościół następnie przyjął nazwę rzymskokatolickiego, jako, że właśnie w Rzymie urzędował zwierzchnik apostołów i widzialna głowa Kościoła- następca Piotra, to już inna sprawa.

Co do pierwszeństwa Kościoła (czy też szerzej wspólnoty, bo w odniesieniu do Starego Testamentu nie ma mowy jeszcze o Kościele jako takim, a jedynie o jego typie czyli Izraelu) nad tekstem Pisma Świętego, to jest to uzasadnione. Bóg nigdy nie dawał swojego słowa dla jakiejś osoby, a dla wspólnoty! Bóg mówił we wspólnocie, z tej wspólnoty wybierał jednostki, którym powierzał misję przekazywania słowa. Zatem najpierw wspólnota, późnej skierowane do niej słowo. Odwrotnie być nie może, bo wówczas słowa wypowiadane byłyby w próżnię, w pustkę. Nie byłoby odbiorcy.

Dodać należy, że natchnione są 72 (lub 73) księgi! Nie 66.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Cz paź 16, 2008 14:02
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
szumi napisał:
Cytuj:
Zbyszku, po pierwsze jako moderator nie muszę zajmować żadnego stanowiska w dyskusji (jest to zapisane w regulaminie).

Dziękuję za odpowiedź. Nie musisz, ale skoro się wypowiadasz, to należało by w jakiś sposób wykazać błędy w moim rozumowaniu, jeżeli są. Samo powiedzenie, że" ktoś nie ma racji, bo nie ma", to chyba nie wystarczające.
Cytuj:
Po drugie - bardziej w odpowiedzi na Twoją prośbę - powiedz mi czy wymieniona data 1513 roku p. n. e. to data powstania jakiegoś tekstu biblijnego? Czy mógłbyś mi podać jaki jest ten najstarszy tekst biblijny?

Szumi rozmawiamy o Biblii i chyba dla każdego, kto czyta ta Księgę, tym tekstem jest Księga Rodzaju - Pierwsza Księga Mojżeszowa lub Księga Początków i wiesz ,że wszystkie te nazwy są prawidłowe. Ta ostatnia pochodzi od pierwszego wyrazu "na początku", po hebrajsku bereszitch, a otrzymała dzisiejszą postać, po powrocie Izraela z niewoli babilońskiej, do swojej ojczyzny. Na pewno Ci wiadomo, że chronologia biblijna, niepodważalnie wskazuje na rok opuszczenia przez Izraelitów Egiptu - 1513 p.n.e. Jeżeli chciałbyś teraz dyskutować na temat wszelkiego za i przeciw tej dacie, to beze mnie. W tym lubują się bibliści, archeolodzy i historycy, do których ja się nie zaliczam. W moim przypadku, wystarczy mi dokładna analiza Biblii i to co mówi chronologia biblijna odnośnie wydarzeń w niej opisanych. Sam wiesz, ze z czasem te nauki potwierdzają dodatkowo to wszystko. Ja pokładam nadzieję w mądrości Boga nie człowieka i słowa z listu do Hebrajczyków 11:1, są nie tylko moim credo duchowym, ale i życiowym - " Hbr 11:1-3
1. Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy.
2. Dzięki niej to przodkowie otrzymali świadectwo.
3. Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga światy zostały tak stworzone, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych.
(BT)


Cytuj:
Po trzecie ja nigdzie nie napisałem że Kościół rzymskokatolicki powstał w dniu Pięćdziesiątnicy, a jedynie, że powstał Kościół katolicki. A to, że ów Kościół następnie przyjął nazwę rzymskokatolickiego, jako, że właśnie w Rzymie urzędował zwierzchnik apostołów i widzialna głowa Kościoła- następca Piotra, to już inna sprawa

Teraz to wniosłeś faktycznie, coś nowego do mojej wiedzy. Cały czas myślałem, że Kościół Katolicki, to jedno i to samo, co Kościół Rzymsko Katolicki. Jednak to nie zmienia fakty, ze wypowiadając takie oto słowa - "Kościół Katolicki w swej strukturze organizacyjnej (czyli taki normalny Kościół z władzą i środkami zbawienia) powstaje pięćdziesiąt dni po zmartwychwstaniu Jezusa., - twierdzisz, że ten kościół powstał w dniu Pięćdziesiątnicy (bo o tym dniu mówisz). Nadal jest aktualne moje pytanie, co z innymi kościołami podającymi się za chrześcijańskie, Prawosławny, Protestanckim, Ewangelickim, Greko - Katolickim itd. ?

Cytuj:
A zatem jasno widać, że nie było Pisma Świętego bez Kościoła (odnosi się to również do ksiąg Starego Testamentu- wszak powstają w łonie Izraela, który jest typem, zapowiedzią Kościoła Katolickiego).

Zrozum, że już przed Jezusem, znaczna część (Pisma Hebrajskie , zwane Starym Testamentem, były spisane), były spisane. Gdybyś starał się jeszcze dodawać lat KK, to już tego nie wyprzedzisz.
Swoją drogą, to chciałbym zobaczyć reakcję Żyda, któremu byś powiedział, że Jego naród był pierwowzorem katolicyzmu - jak piszesz.
Cytuj:
Co do pierwszeństwa Kościoła (czy też szerzej wspólnoty, bo w odniesieniu do Starego Testamentu nie ma mowy jeszcze o Kościele jako takim, a jedynie o jego typie czyli Izraelu) nad tekstem Pisma Świętego, to jest to uzasadnione. Bóg nigdy nie dawał swojego słowa dla jakiejś osoby, a dla wspólnoty! Bóg mówił we wspólnocie, z tej wspólnoty wybierał jednostki, którym powierzał misję przekazywania słowa. Zatem najpierw wspólnota, późnej skierowane do niej słowo. Odwrotnie być nie może, bo wówczas słowa wypowiadane byłyby w próżnię, w pustkę. Nie byłoby odbiorcy.


Szumi, czy te słowa Z Pisma Świętego, nie kolidują z tym co mówisz, że Pismo Święte zostało dane przez Boga, dla jakieś wspólnoty - "Dz.Ap. 10:34-35
34. Piotr zaś otworzył usta i rzekł: Teraz pojmuję naprawdę, że Bóg nie ma względu na osobę,
35. Lecz w każdym narodzie miły mu jest ten, kto się go boi i sprawiedliwie postępuje.
(BW)

Tak na zakończenie, to zastanowić się można, czy KK, jest ta wspólnotą, bo Jezus powiedział bardzo zrozumiale, po czy mieli być rozpoznawani członkowie tej wspólnoty - "Jan. 13:34-35
34. Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali.
35. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie.
(BW)


Pozdrawiam.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Pt paź 17, 2008 11:37
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
zbyszek58-61 napisał(a):
Szumi rozmawiamy o Biblii i chyba dla każdego, kto czyta ta Księgę, tym tekstem jest Księga Rodzaju - Pierwsza Księga Mojżeszowa lub Księga Początków i wiesz ,że wszystkie te nazwy są prawidłowe.

Nie wiem czy wiesz, ale najstarszym fragmentem Biblii jest pieśń Debory w Księdze Sędziów. Nie wiem czy wiesz,ale pierwszy rozdział Księgi Rodzaju pochodzi z V wieku przed Chrystusem!
Tak, ostateczna redakcja tego fragmentu pochodzi z tzw. tradycji kapłańskiej. Drugi rozdział (konkretnie od 2, 4b- tzw. drugie opowiadanie o stworzeniu) pochodzi z wieku X przed Chrystusem.
Jak widać datować całą księgę na konkretny czas jest głupotą i kłóci się ze współczesną wiedzą na temat powstania Biblii.
Cytuj:
Na pewno Ci wiadomo, że chronologia biblijna, niepodważalnie wskazuje na rok opuszczenia przez Izraelitów Egiptu - 1513 p.n.e.

Co to znaczy, "chronologia biblijna"? Tzn. obliczyłeś tę datę na podstawie tekstu biblijnego? Muszę Cię zasmucić. Po pierwsze ja - jak i większość ludzi się na tym znających - uznaję za datę wyjścia z Egiptu wiek XIII (druga połowa) przed Chrystusem.
Dlaczego głupotą jest brać liczby i daty podane w Biblii za prawdziwe? Bo mamy wiele przykładów tego, że te liczby są nieprecyzyjne. Przykład: wspomniana już przeze mnie Księga Sędziów. Wymieniając sędziów i podając czas ich panowania po zsumowaniu tych liczb da nam okres ok. 430 lat panowania sędziów w Izraelu. Natomiast faktyczny czas ich panowania to niecałe 200 lat. A zatem co? Czyżby w Biblii czas biegł dwa razy szybciej? Nie. Dla piszących Żydów nieistotne było trzymanie się tego ile kto lat rządził. Zwłaszcza, że spisanie tego odbywało się po wielu wiekach.
Innym przykładem może być postać Daniela. Żyje on na dworze takich królów, których dzieli od siebie ponad 100 lat. Daniel w najlepszej opcji musiałby żyć ok. 150-160 lat. A przecie Bóg powiedział, że wiek 120 lat jest górną granicą życia... Czyżby Biblia w którymś miejscu kłamała?

Cytuj:
Cały czas myślałem, że Kościół Katolicki, to jedno i to samo, co Kościół Rzymsko Katolicki.

Nie jest to jedno i to samo, bo mamy także Kościół grekokatolicki, o którym wspomniałeś później.
Cytuj:
Nadal jest aktualne moje pytanie, co z innymi kościołami podającymi się za chrześcijańskie, Prawosławny, Protestanckim, Ewangelickim, Greko - Katolickim itd. ?

Kościół Prawosławny oddzielił się od Kościoła Katolickiego w wieku XI. Kościoły (i wspólnoty kościelne) protestanckie w wieku XVI.

Cytuj:
Swoją drogą, to chciałbym zobaczyć reakcję Żyda, któremu byś powiedział, że Jego naród był pierwowzorem katolicyzmu - jak piszesz.

A ja bym chciał zobaczyć Żyda, któremu powiem, że Jezus z Nazaretu to zapowiedziany przez Jahwe Zbawiciel. Taka sama reakcja. To, że oni czegoś nie uznają, nie zmienia stanu rzeczy. Jest tak i sprzeciw kilku Żydów stanowiska Boga nie zmieni.
Cytuj:
Szumi, czy te słowa Z Pisma Świętego, nie kolidują z tym co mówisz, że Pismo Święte zostało dane przez Boga, dla jakieś wspólnoty - "Dz.Ap. 10:34-35

Nie w żadem sposób to nie koliduje. Bo to, że we wspólnocie mogą (i powinni!) być ludzie z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu nie zmienia faktu, że to jest wspólnota. Oni tworzą nową wspólnotę. Piotr na ich pytanie co mają zrobić by być zbawionymi odpowiada przyjąć chrzest. A zatem wejść we wspólnotę Kościoła Chrystusowego. Już nie ważne pochodzenie. Ważna jest wspólnota Kościoła. Bo tyko w Kościele jest zbawienie. Bóg nie chciał zbawiać pojedynczo, jednostki, chciał zbawić we wspólnocie. Dlatego obiera Izraela jako naród wybrany i zapowiedź Kościoła, a następnie zakłada Kościół, w którym pozostanie, aż do skończenia świata.
Cytuj:
Tak na zakończenie, to zastanowić się można, czy KK, jest ta wspólnotą, bo Jezus powiedział bardzo zrozumiale, po czy mieli być rozpoznawani członkowie tej wspólnoty - "Jan. 13:34-35

Tak, Kościół Katolicki to jest wspólnota, którą założył i z którą jest Jezus Chrystus.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pt paź 17, 2008 14:48
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
szumi napisał:
Cytuj:
Nie wiem czy wiesz, ale najstarszym fragmentem Biblii jest pieśń Debory w Księdze Sędziów. Nie wiem czy wiesz,ale pierwszy rozdział Księgi Rodzaju pochodzi z V wieku przed Chrystusem!

Pieśń Debory i Baraka, walki prowadzone przez Gedeona oraz wydarzenia z czasów Jeftego ukazują kłopoty wynikające z braku jedności działania — spowodowanego tym, że gdy umarł Mojżesz, a potem jego następca Jozue, Izraelici przestali szukać kierownictwa u Jehowy Boga, będącego ich niewidzialną Głową (Sdz 5:1-31; 8:1-3; 11:1 do 12:7). To wiem. Natomiast nic mi nie wiadomo, aby ta pieśń w jakimś stopniu miała wpływ na przesłanie Słowa Bożego - Biblii. Zaznaczyłem w poprzednim poście, że " Jeżeli chciałbyś teraz dyskutować na temat wszelkiego za i przeciw tej dacie, to beze mnie. W tym lubują się bibliści, archeolodzy i historycy, do których ja się nie zaliczam. W moim przypadku, wystarczy mi dokładna analiza Biblii i to co mówi chronologia biblijna odnośnie wydarzeń w niej opisanych. - i nadal przy pozostaję.
Cytuj:
Dlaczego głupotą jest brać liczby i daty podane w Biblii za prawdziwe? Bo mamy wiele przykładów tego, że te liczby są nieprecyzyjne.

Po raz kolejny, poddajesz w wątpliwość, te oto słowa - "2 Tm 3:16
16. Wszelkie Pismo od Boga natchnione /jest/ i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości -
(BT)

Szumi! może te Twoje słowa - "Po pierwsze ja - jak i większość ludzi się na tym znających , są prawdą, ale twierdzenie, że - "głupotą jest brać liczby i daty podane w Biblii za prawdziwe, podważa taką ocenę własnej osoby. Dlaczego tak piszę? Bez chronologii biblijnej, bez tych dat i wydarzeń, zrozumienie proroctw biblijnych i tego wszystkiego, co Bóg ma do przekazania ludziom za pośrednictwem Swego spisanego Słowa - JEST NIEMOŻLIWE!!!
To jest również powód tego, że Słowo Boże - Biblia, dla wielu jest Księgą niezrozumiałą.
To chronologia biblijna, pozwoliła wiernym Żydom wytyczyć orientacyjny czas przyjścia Mesjasz i wyczekiwania Go. Ci, którzy tego nie uwzględnili, nadal Go wyczekują.
Cytuj:
Daniel w najlepszej opcji musiałby żyć ok. 150-160 lat. A przecie Bóg powiedział, że wiek 120 lat jest górną granicą życia... Czyżby Biblia w którymś miejscu kłamała?

Żyjący współcześnie z nim Ezechiel potwierdza, że prorok ten był postacią historyczną, gdyż wymienia go obok Noego i Hioba (Ezech. 14:14, 20; 28:3). Daniel datuje początek swej księgi na „trzeci rok królowania Jehojakima, króla Judy”. Był to rok 618 p.n.e., trzeci rok Jehojakima jako wasala Nebukadneccara. Daniel miał prorocze wizje aż do trzeciego roku Cyrusa, czyli mniej więcej do roku 536 p.n.e. (Dan. 1:1; 2:1; 10:1, 4). Jakże wiele wydarzyło się za życia Daniela! Dzieciństwo spędził pod panowaniem królestwa Bożego w Judzie. Później jako kilkunastoletni książę wraz z innymi szlachetnie urodzonymi Judejczykami został zabrany do Babilonu, gdzie przeżył rozkwit i upadek tego trzeciego mocarstwa światowego w historii biblijnej. Potem był wysokim urzędnikiem w czwartym mocarstwie, w Medo-Persji. Musiał więc żyć około stu lat. Biblia w żadnym miejscu nie kłamie, tylko należy ją osobiście uważnie analizować, prosić Boga o zrozumienie i - "Prz 3:5
5. Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,

(BT)
Cytuj:
Nie jest to jedno i to samo, bo mamy także Kościół grekokatolicki, o którym wspomniałeś później.

a więc w jednym jest parę kościołów - dziwna to jedność. Przypomina mi to pewna biblijna sytuację, która już miała miejsce w historii. Jeżeli próby takiego postępowania, zostały zganione przez apostoła Pawła, to było to właściwe?
1 Kor 1:12-13
12. Myślę o tym, co każdy z was mówi: Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa.
13. Czyż Chrystus jest podzielony?.....

(BT)
Cytuj:
A ja bym chciał zobaczyć Żyda, któremu powiem, że Jezus z Nazaretu to zapowiedziany przez Jahwe Zbawiciel. Taka sama reakcja. To, że oni czegoś nie uznają, nie zmienia stanu rzeczy. Jest tak i sprzeciw kilku Żydów stanowiska Boga nie zmieni.

Szumi naprawdę nic prostrzego, przeczytaj te słowa - "Jn 1:40-42
40. Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra.
41. Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: Znaleźliśmy Mesjasza - to znaczy: Chrystusa.
42. I przyprowadził go do Jezusa. A Jezus wejrzawszy na niego rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas - to znaczy: Piotr."
(BT) - to są Żydzi, którzy usłyszeli, że Jezus jest zapowiedzianym przez Jehowę Mesjaszem - Zbawicielem.

Cytuj:
A zatem wejść we wspólnotę Kościoła Chrystusowego. Już nie ważne pochodzenie. Ważna jest wspólnota Kościoła. Bo tyko w Kościele jest zbawienie. Bóg nie chciał zbawiać pojedynczo, jednostki, chciał zbawić we wspólnocie.


Oczywiście, ze pochodzie nie ma znaczenia u Boga, co zresztą starałem się wykazać cytując w poprzednim poście Dzieje 10: 34-35. Jednak to nie w kościół zapewnia nam zbawienie - "Rz 14:11-13
11. Napisane jest bowiem: Na moje życie - mówi Pan - przede Mną klęknie wszelkie kolano. a każdy język wielbić będzie Boga.
12.9u] Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu.[/u]
13. Przestańmy więc wyrokować jedni o drugich. A raczej to zawyrokujcie, by nie dawać bratu sposobności do upadku lub zgorszenia.

(BT)

Kościół nie może nikogo osadzać, to należy do Boga.
Cytuj:
Tak, Kościół Katolicki to jest wspólnota, którą założył i z którą jest Jezus Chrystus.

???
Chciałbym Szumi podkreślić , że nie jest moim celem krytykowanie Ciebie ani nikogo innego, jedynie wykazanie, że biblijny punkt widzenia na poruszane tematy jest inny.
Pozdrawiam.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


So paź 18, 2008 11:45
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Po pierwsze, utwierdzam się w przekonaniu, że czasem dyskutować nie warto.
zbyszek58-61 napisał(a):
Zaznaczyłem w poprzednim poście, że " Jeżeli chciałbyś teraz dyskutować na temat wszelkiego za i przeciw tej dacie, to beze mnie. W tym lubują się bibliści, archeolodzy i historycy, do których ja się nie zaliczam. W moim przypadku, wystarczy mi dokładna analiza Biblii i to co mówi chronologia biblijna odnośnie wydarzeń w niej opisanych. - i nadal przy pozostaję.


Czyli co? Nie chcesz dyskutować na to co nie wygodne, a zajmiesz się tym co guru Ci napisał w książeczce i możesz zaszpanować pseudonaukowością?

Cytuj:
Po raz kolejny, poddajesz w wątpliwość, te oto słowa - "2 Tm 3:16
16. Wszelkie Pismo od Boga natchnione /jest/ i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości -
(BT)

Nigdy ich nie poddawałem. Ale jeśli mi powiesz, że mamy zacząć uczyć w szkole astronomii jaką znajdujemy w Biblii, to wybacz, ale naprawdę zamilknę w tym temacie.
Cały klucz tkwi w tym, by zrozumieć o czym ma pouczać Pismo. Bo na pewno nie uczy historii. Uczy jak żyjąc zasłużyć na niebo- pokazuje nam drogę do niego.

I tak jeszcze na koniec: nie musisz mi parafrazować fragmentów, o których piszę, nie musisz mi opowiadać przebiegu życia osób, o których piszę, wystarczy, że będziesz rzeczowo odpowiadał na postawione tezy i pytania. A jak widać Ty próbując obejść trudną kwestię zaczynasz pisać o czymś zupełnie innym. Ale nie ze mną takie numery ;)[/quote]

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So paź 18, 2008 15:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 27, 2008 12:23
Posty: 166
Post 
Jeżeli ktoś chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmiekrzyż swój, i stale mnie naśladuje” (Mt 16:24).
Chrześcijanin jet taka osoba która niezachwianie wierzy, że Jezus Chrystus jest szczególnym Pomazańcem i jednorodzonym Synem Bożym, obiecanym Potomkiem, który złożył swe ludzkie życie na okup, został wskrzeszony, wywyższony i zasiadł po prawicy Boga oraz otrzymał moc, by podporządkować sobie wszystkich wrogów i wykazać prawowitość zwierzchniej władzy Bożej (Mt 20:28; Łk 24:46; Jn 3:16; Gal 3:16; Flp 2:9-11; Heb 10:12, 13).

Uważ Biblię za natchnione Słowo Boże, które zawiera prawdę i jest pożyteczne do nauczania i karcenia ludzi (Jn 17:17; 2Tm 3:16; 2Pt 1:21).

Ten który nie tylko mówi ze nim jest, jak w wyznaniu wiary ,lecz mówiąc potwierdza to uczynkami (Rz 10:10; Jak 2:17, 26).

Wystrzega się rozpusty i bałwochwalstwa, Zrzuca starą osobowość, która charakteryzuje się napadami gniewu, sprośną mową, kłamstwem, kradzieżą, pijaństwem i „tym podobnymi rzeczami”, a dostosowuj swe życie do zasad biblijnych (Gal 5:19-21; 1Ko 6:9-11; Ef 4:17-24; Kol 3:5-10).

„Niech (...) nikt z was”, pisał Piotr do chrześcijan, „nie cierpi jako morderca lub złodziej, lub złoczyńca, lub jako wtrącający się w cudze sprawy” (1Pt 4:15).
Chrześcijanin ma być życzliwy i współczujący, łagodny i wielkoduszny oraz z miłością przejawiać panowanie nad sobą (Gal 5:22, 23; Kol 3:12-14).
Troszczy się o swych bliskich i kocha bliźnich jak samego siebie (Mt 22:36-40; Rz 13:8-10; Gal 6:10; 1Tm 5:8).
A głównym przymiotem, po którym można rozpoznać prawdziwego chrześcijanina, jest wyjątkowa miłość, jaką darzy swych współwyznawców i inne osoby . Jezus oświadczył: „Po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będzie wśród was miłość” (Jn 13:34, 35; 15:12, 13).

Prawdziwi chrześcijanie naśladują przykład Jezusa, który był Wielkim Nauczycielem i „Świadkiem Wiernym” na rzecz Boga (Obj 1:5; 3:14; Jn 18:37).

Historia religi pokazuje że nie ten jest chrześcijaninem kto należy do kosciła.
Bo kto był prawdziwym chrześcijaninem -palacy się na stosie za czytanie lub posiadanie bibli-czy ten który palił zwąc się chrześcijaninem?

_________________
Mówiąc to, miałem na myśli,bracia ,mnie samegoi Apollosa ze względu na was abyscie mogli zrozumieć , że nie wolno wykraczać ponad to , co zostało napisane , i niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego. 1 KOR 4:6 BT


Wt paź 21, 2008 22:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL