Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt maja 10, 2024 3:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 182 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
 Koniec "Limbus puerorum 
Autor Wiadomość
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Czy mu należy zaufać, to sam Jezus pokazał, nie muszę mówić w którym momencie(?)


Śr gru 07, 2011 18:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Najwyraźniej nie było lepszego kandydata, co nie znaczy że ten co był to był ideał.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr gru 07, 2011 22:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Sprawa religii jest sprawą osobistą i nikt nie może zmusić nikogo do przyjęcia za prawdę tego, w co sam wierzy. Niemniej w każdym wypadku należy okazywać szacunek do przekonań drugiego człowieka, dlatego ostrzegam, że jeśli jeszcze raz ukaże się tutaj stwierdzenie, iż chrześcijaństwo to brednie, cała wypowiedż wyląduje w archiwum.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Cz gru 08, 2011 4:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
A ktoś gdzieś napisał że chrześcijaństwo to brednie???

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz gru 08, 2011 8:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Dosyć afery "limbusowej"!
Dziś święto Niewinnych Młodzianków, którzy bez przechodzenia przez pokusy doznali wizji uświęcającej. Wielką łaskę otrzymali.

http://www.ultramontes.pl/sanborn_limbus.htm (tekst niestety, wręcz schizmatycki)

Sprawa losu dzieci, które nie zdążyły zostać ochrzczone jest jednym z punktów szczególnego sporu między "myślą posoborową" a "tradycjonalistami" (Święty Kościół Katolicki jest jeden).

Jeżeli miałyby trafić do Nieba, to przed śmiercią musiałyby otrzymać zgładzenie grzechu pierworodnego. Jeżeli trafiałyby do limbusa, to powinny tam być wolne od wszystkiego, co nieprzyjemne (byłby to stan wygodniejszy niż życie śmiertelnika na ziemi).

W objawieniach siostry Medardy jest mowa o tym, że abortowane dzieci po śmierci są smutne (ale nie ma określenia, czy ten stan będzie trwał na wieki), zaś aborterzy mogą otrzymać przebaczenie. Z kolei w jednej z książek na temat egzorcyzmów Anneliese Michel przeczytałem, że zły duch podczas egzorcyzmu mówi, że te dzieci są w niebie, ale nie doznają wizji uszczęśliwiającej i że można chrzcić nienarodzone dzieci, co wygląda na to, że także podczas egzorcyzmów zły duch kłamał(?) [chrzest za zmarłych?]

Te dwie teorie i dwa przykłady dotyczące tych dzieci jeszcze bardziej zagmatwały sprawę. Niektórzy mówią, że odbieranie nadziei na wizję uszczęśliwiającą poronionym jest złe. Z kolei tradycjonaliści mówią, że nigdy nie dostąpią wizji uszczęśliwiającej. Nie chcę być pyszny, kłamliwy, zły. To bardzo trudna kwestia teologiczna.

Jeżeli ogłoszonoby dogmat, że dzieci, które nie mogły być ochrzczone przez ludzi żyjących na ziemi nie są pozbawione wizji uszczęśliwiającej na wieki, to co to by było... oburzenie,...

Wszyscy święci niewinni Młodziankowie, módlcie się za nami!

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Śr gru 28, 2011 15:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 15, 2009 20:12
Posty: 1639
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Pan Jezus powiedział że;,, Pozwólcie dzieciom przyjść do Mnie. Do nich bowiem należy Królestwo Niebieskie".
Sprawa zmarłych przed chrztem dzieci, budzi uzasadnione spory teologiczne. Należy jednak ufać w miłosierdzie Boże.

_________________
Herezja albo to, co w sposób oczywisty sprzyja herezjom, nie może być kwestią posłuszeństwa. To posłuszeństwo winno służyć Wierze, nie zaś Wiara posłuszeństwu! Zatem w tym przypadku „trzeba słuchać bardziej Boga niż ludzi” (Dz Ap 5, 29).


Pn sty 16, 2012 12:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Koniec "Limbus puerorum"?
http://forum.oaza.pl/viewtopic.php?p=357514

Nie wiem dokładnie, jak to jest z tym limbusem, ale ja nie sprzeciwiałbym się, gdyby dzieci zmarłe tuż po poczęciu, nie zaznawszy cierpienia ani pokusy, doznały większych rozkoszy ode mnie w Niebie i były godniejszymi istotami ode mnie wówczas, gdybym ja także był w Niebie na wieki.

Cytuj:
"Kara dla tych, którzy umierają tylko w grzechu pierworodnym

26. Fałszywa jest i zuchwała i szkołom katolickim ubliżająca nauka, która wyśmiewa się, jak gdyby to była bajka pelagiańska, z owego miejsca otchłani (wierni zwykle nazywają je otchłanią dzieci), w którym ci, co zmarli tylko z grzechem pierworodnym, cierpią mękę pozbawienia oglądania Boga, bez męki ognia; jak gdyby przez to samo, że ci, co wierzą, że tam nie ma kary ognia, wprowadzali owo miejsce i ów stan pośredni bez winy i kary między królestwem Bożym a potępieniem wiekuistym, o którym bredzą pelagianie".


Ale czy Stwórca dopuszcza do tego, żeby ktoś umierał tylko z grzechem pierworodnym? Na przykład poronione dziecko? Gdy powiemy: "Każde poronione dziecko dozna wizji uszczęśliwiającej po Sądzie Ostatecznym, na wieki", to takie stwierdzenie byłoby końcem teorii wiecznego limbusa i niemożliwości zbawienia dla poronionych. A więc szatanowi udałoby się oddalić te dzieci od Boga na wieki! Udałoby mu się, żeby Boga nie ujrzały na wieki, i to z winy Adama i Ewy, którzy zostali zbawieni!

Dlaczego następuje poronienie? Nie z winy rodziców czy ludzi (poza Adamem i Ewą)! A może poronieni będą Zbawieni, i to może nawet bez doznania jakiejkolwiek próby i cierpienia! Ja nie miałbym nic przeciwko temu, że oni oglądają Pana twarzą w Twarz, a ja też, chociaż ja musiałem stawiać czoło pokusom i cierpieniu! Nie protestowałbym nawet przeciwko temu, gdyby oni mieli większą godność i szczęście ode mnie, bo Sam Pan tez nie może cierpieć i podlegać pokusie!

Dla mnie gorszy jest makulacjonizm od pelagianizmu, chociaż pelagianizm też jest herezją.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


So lut 04, 2012 9:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Ale czy to sprawiedliwe, jeden całe życie musi cierpieć, walczyć z pokusami a czeka go groźba piekła a w najlepszym razie czyściec. Tymczasem dzieci, które nic nie przeżyły,a nawet były bez chrztu byłyby od razu w niebie? W takim razie co złego byłoby w aborcji ?:-)

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N lut 05, 2012 18:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Ja nie miałbym nic przeciwko wizji uszczęśliwiającej dla poronionych czy abortowanych od siebie, ale nie jestem Panem. Nasilenie rozkoszy tych ludzi byłoby jednak mniejsze niż zmagających się ze złem. Dzieci te byłyby bez grzechu, bo otrzymałyby chrzest na takiej zasadzie, jak Niewinni Młodziankowie. Istnienie cierpienia, zła, bycia wypróbowanym nie jest warunkiem szczęścia. To, że człowiek czy anioł może wybrać zło (choć ma tego nie robić!) stanowi największą potęgę daną mu z Nieba.

A aborcja jest grzechem... Bardzo trudna jest prawda... Chociaż nie narzucajmy sobie nie wiadomo jakich prób! Nie grzeszmy, nie zadajmy cierpień, nie zabijajmy!

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Pn lut 06, 2012 11:28
Zobacz profil
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Andy72 napisał(a):
Ale czy to sprawiedliwe, jeden całe życie musi cierpieć, walczyć z pokusami a czeka go groźba piekła a w najlepszym razie czyściec. Tymczasem dzieci, które nic nie przeżyły,a nawet były bez chrztu byłyby od razu w niebie? W takim razie co złego byłoby w aborcji ?:-)

Nie wiem, czy można powiedzieć, Andy, że one nic nie przeżyły.
Takie np. dziecko usuwane w czwartym miesiącu ciąży, rozrywane na żywca
i kawałek po kawałku wyciągane, czy poddawane odessaniu z łona matki.
Albo t zw. poród częściowy, słyszałeś o czymś takim?

Swojego czasu uważano, że noworodki (a tym bardziej takie nienarodzone w czwartym, piątym miesiącu ciąży) nie odczuwają bólu...bez komentarza :|


Pn lut 06, 2012 15:30

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Można rozumować tak: życie samo w sobie jest nagrodą, wielkim darem. Nawet gdyby pójść od razu do Nieba a z drugiej strony, iść do Nieba po ciężkim życiu, to ten kto żył będzie ostatecznie zadowolony z tego że żył. Natomiast pierwszy będzie w Niebie, ale będzie żałował że nie żył. Nie wiem jak to jest rozwiązane, czy w takich wyjątkowych przypadkach jest reinkarnacja ?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pn lut 06, 2012 15:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Nie wszystkie nienarodzone dzieci cierpią. Co z tymi, które umarły tuż po zapłodnieniu, poczęciu?

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Wt lut 07, 2012 7:18
Zobacz profil
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Myślę, że jest podobnie jak z dziećmi, które zginęły w wyniku aborcji.

"Jan Paweł II w encyklice “Evangelium vitae” zwracając się do matek, które zabiły swoje nienarodzone dziecko i mówiąc o możliwości uzyskania przez nie Bożego przebaczenia, napisał: “Odkryjcie, że nic jeszcze nie jest stracone, i będziecie mogły poprosić o przebaczenie także swoje dziecko: ono teraz żyje w Bogu” ."

Nie tylko nie mówi o jakimś rodzaju piekła dla nich, ale daje nadzieję większą niż KKK.


Wt lut 07, 2012 8:20
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
Andy72 napisał(a):
Ale czy to sprawiedliwe, jeden całe życie musi cierpieć, walczyć z pokusami a czeka go groźba piekła a w najlepszym razie czyściec. Tymczasem dzieci, które nic nie przeżyły,a nawet były bez chrztu byłyby od razu w niebie? W takim razie co złego byłoby w aborcji ?:-)

To nasze ludzkie pojmowanie sprawiedliwości i wartościowanie. Żyję godnie a wciąż mi pod górkę a Kowalskiemu to zawsze dobrze. Wciąż się porównujemy, wciąż wychodzi z nas starszy syn z przypowieści o synu marnotrawnym. Utracimy tę skazę w niebie. Radować nas będzie i to, że Kowalski będzie bliżej Boga.


Wt lut 07, 2012 8:44

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Koniec "Limbus puerorum
I radowanie się z tego, ze ktoś jest bliżej ode mnie, to wielka cnota i niebiańska cnota. To przepiękne wyrażenie pokory. Oczywiste jest to, że Trójca Święta jest bardziej szczęśliwa od Maryi, chociaż Trójca nigdy nie będzie mogła wybierać między dobrem a złem.

http://swbrygida.blogspot.com/2011/01/k ... dz-28.html

Cytuj:
Trzecie Miasto, jest Miasto boleści, gdzie jest piekło, tam się znajduje miłość wszelakiej złości, y nieczystości, wszelakiej zazdrości, y zatwardzenia: w tym mieście króluje też Pan Bóg przez porządną swoje sprawiedliwość, przez pewną miarę karania, przez zahamowanie złości; przez rozważoną słuszność za zasługi wszystkich. Bo jako z niektórych potępieni grzeszą, jedni więcej, drudzy mniej, tak też y karania, y nagrody słusznej postanowione są granice. Albowiem lubo wszyscy potępieni zamknieni są w ciemnościach, wszakże jednak nie wszyscy jednym sposobem; różnią się bowiem ciemności, od ciemności, strach od strachu, gorącość od gorącości jednym słowem, wszędzie Pan Bóg rozrządza sprawiedliwością y miłosierdziem, y w piekle też, żeby inaczej byli karani ci, którzy grzeszyli umyślnie, inaczej którzy z ułomności, inaczej którzy tylko z samego pierworodnego grzechu błąd trzymali. Których karanie, choć widzenia Boskiego nie będzie miało, y światłości wybranych Bożych, do miłosierdzia jednak y do wesela przez to przybliżają się, że do okrucieństwa mąk nie przychodzą, gdyż złych uczynków skutku nie mieli; bo inaczej, gdyby Pan Bóg nie ustanowił liczby, y miary, czart nigdy by miary nie miał w karaniu.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Wt lut 07, 2012 10:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 182 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL