Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 4:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 zbawienie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post zbawienie
wieczny_student napisał(a):
Powołanie otrzymuje się na czas życia ziemskiego. Poza tym, nie twierdzę że ateiści nie mogą trafić do nieba. Będą zaskoczeni.


Jezus mówił : Nie każdy który mi mówi panie panie wejdzie do królestwa niebieskiego ,ale ten kto wypełnia słowa moje . koniec cytatu

Więc jeśli nawet wierzący którzy nie wypełniają słów Jezusa nie wejdą do królestwa , to ci którzy mu zaprzeczają tym bardziej.


Wątek wydzielony stąd,
angua

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz sie 16, 2007 17:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2302
Post 
Seweryn napisał(a):

Więc jeśli nawet wierzący którzy nie wypełniają słów Jezusa nie wejdą do królestwa , to ci którzy mu zaprzeczają tym bardziej.


Ateiści to nie ci co sprzeciwiają się Bogu. Ateiści nie wierzą w Boga, co nie znaczy że nie mogą czynią dobrze.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Cz sie 16, 2007 17:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2302
Post 
Seweryn napisał(a):
wieczny_student napisał(a):
Powołanie otrzymuje się na czas życia ziemskiego. Poza tym, nie twierdzę że ateiści nie mogą trafić do nieba. Będą zaskoczeni.


Jezus mówił : Nie każdy który mi mówi panie panie wejdzie do królestwa niebieskiego ,ale ten kto wypełnia słowa moje . koniec cytatu

Więc jeśli nawet wierzący którzy nie wypełniają słów Jezusa nie wejdą do królestwa , to ci którzy mu zaprzeczają tym bardziej.


Jeszcze jeden cytat z Pisma, według mnie nawet dobitniej przedstawiający tę sytuację:

"Ów sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę." Łk 12.47-48n

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Cz sie 16, 2007 17:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
wieczny_student napisał(a):
Seweryn napisał(a):

Więc jeśli nawet wierzący którzy nie wypełniają słów Jezusa nie wejdą do królestwa , to ci którzy mu zaprzeczają tym bardziej.


Ateiści to nie ci co sprzeciwiają się Bogu. Ateiści nie wierzą w Boga, co nie znaczy że nie mogą czynią dobrze.


Tak oczywiście mogą czynić dobrze zaprzeczając Bogu nie chrzcząc dzieci , nie przyjmując komuni ,nie spowiadając się itp. Ale tylko za czynienie dobrze nie idzie się do nieba . Ateiści zaprzeczają Bogu i przynajmniej trzem pierwszym przykazaniom Boskim. Chyba faktycznie będziesz wiecznym studentem.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz sie 16, 2007 17:46
Zobacz profil
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Mylisz się Pepe to... człowiek nie może zabić duszy ...


Jak to człowiek nie może zabić duszy? Czy jak poprosze Boga żeby zabił moją dusze to powie mi że nie ma takiej opcji? Czy Bóg ma prawo nie wykonywać moich poleceń? Jeżeli Bóg mnie stworzył jako człowieka to mam prawo żyć jak i nie. Bóg nie moze narzucać mi swojej woli. Więc twierdzenie że człowiek ma nieśmiertelną dusze to łamanie zasady wolnej woli.


wieczny student:
O jakim Ty niebie wogóle mówisz? Po co Bóg tworzy wszechświat jaki znamy obecnie? co będziesz robić w niebie? Czy będziesz lewitować przez całą wieczność razem z Bogiem w stanie ekstazy? lol

Ateiści nie uznają istnienia istoty wyższej a wszechświat to co to niby jest? kwasimodo? Ateiści to chyba mają problem z samym sobą. Albo są tak głupi że nie wiedzą czym jest wszechświat albo udaja że niby wszechświat i oni to normalna rzecz. Trzeba przyznać że bardzo zdrowi psychicznie są ci ateiści i nic wiecej.


Cz sie 16, 2007 17:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2302
Post 
Seweryn napisał(a):
Tak oczywiście mogą czynić dobrze zaprzeczając Bogu nie chrzcząc dzieci , nie przyjmując komuni ,nie spowiadając się itp. Ale tylko za czynienie dobrze nie idzie się do nieba . Ateiści zaprzeczają Bogu i przynajmniej trzem pierwszym przykazaniom Boskim. Chyba faktycznie będziesz wiecznym studentem.


Jeszcze raz powtórzę: Ateiści nie zaprzeczają Bogu, lecz w niego nie wierzą. Co najwyżej zaprzeczają ludziom wierzącym w Boga. Chrzest, eucharystia czy spowiedź są bożymi darami mającymi nam pomóc, ale nie stanowią istoty chrześcijaństwa, którą jest MIŁOŚĆ. A zbawienie otrzymuje się nie przez własne uczynki - nikt nie jest w stanie zapracować na niepojęty dar jakim jest zbawienie - ale otrzymuje się darmo dzięki łasce bożej. Jeśli Bóg zechce, może udzielić swojej łaski nawet ateiście czy innowiercy.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Cz sie 16, 2007 18:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Jak to człowiek nie może zabić duszy? Czy jak poprosze Boga żeby zabił moją dusze to powie mi że nie ma takiej opcji? Czy Bóg ma prawo nie wykonywać moich poleceń? Jeżeli Bóg mnie stworzył jako człowieka to mam prawo żyć jak i nie. Bóg nie moze narzucać mi swojej woli. Więc twierdzenie że człowiek ma nieśmiertelną dusze to łamanie zasady wolnej woli.

Wg.KrK nie masz prawa zabić nawet ciała bo należy do Boga czy jakoś tak...


Cz sie 16, 2007 18:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
wieczny_student napisał(a):
Jeszcze raz powtórzę: Ateiści nie zaprzeczają Bogu, lecz w niego nie wierzą. Co najwyżej zaprzeczają ludziom wierzącym w Boga. Chrzest, eucharystia czy spowiedź są bożymi darami mającymi nam pomóc, ale nie stanowią istoty chrześcijaństwa, którą jest MIŁOŚĆ. A zbawienie otrzymuje się nie przez własne uczynki - nikt nie jest w stanie zapracować na niepojęty dar jakim jest zbawienie - ale otrzymuje się darmo dzięki łasce bożej. Jeśli Bóg zechce, może udzielić swojej łaski nawet ateiście czy innowiercy.


Jeśli zechce ,a co jeśli nie zechce?
Myślę, że proponując Ateistom, że mogą dalej nie wierzyć w Boga nie wypełniać przykazań, tkwić w grzechu itd, a i tak zasłużą na Królestwo Niebieskie ,przyczyniasz się do ich zguby .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz sie 16, 2007 18:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2302
Post 
Pepe napisał(a):
wieczny student:
O jakim Ty niebie wogóle mówisz? Po co Bóg tworzy wszechświat jaki znamy obecnie? co będziesz robić w niebie? Czy będziesz lewitować przez całą wieczność razem z Bogiem w stanie ekstazy? lol


"Zapewniam was bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego i że to, co zniszczalne, nie może mieć dziedzictwa w tym, co niezniszczalne. Oto ogłaszam wam tajemnicę: Nie wszyscy pomrzemy, lecz wszyscy zostaniemy odmienieni." 1 Kor 15.50-51

Bóg stworzył świat i zobaczył że był on dobry. To wystarczy za powód istnienia świata.

Co będę robić w niebie? A skąd mam wiedzieć? Czy byłem tam i widziałem? Nawet ten jeden, który widział, nie mógł tego przekazać słowami ludzi i używał przypowieści.

Jak wyobrażam sobie niebo? Nie ma czasu. Nie ma przestrzeni. Tylko On i Jego MIŁOŚĆ.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Cz sie 16, 2007 18:19
Zobacz profil
Post 
No napisał(a):
Wg.KrK nie masz prawa zabić nawet ciała bo należy do Boga czy jakoś tak...


A powiedz mi czy mam coś w sobie co nie należy do Boga? Bo jeżeli wszystko mam od Boga to można by powiedzieć że jestem Bogiem. :shock:


Cz sie 16, 2007 18:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2302
Post 
Seweryn napisał(a):
wieczny_student napisał(a):
Jeszcze raz powtórzę: Ateiści nie zaprzeczają Bogu, lecz w niego nie wierzą. Co najwyżej zaprzeczają ludziom wierzącym w Boga. Chrzest, eucharystia czy spowiedź są bożymi darami mającymi nam pomóc, ale nie stanowią istoty chrześcijaństwa, którą jest MIŁOŚĆ. A zbawienie otrzymuje się nie przez własne uczynki - nikt nie jest w stanie zapracować na niepojęty dar jakim jest zbawienie - ale otrzymuje się darmo dzięki łasce bożej. Jeśli Bóg zechce, może udzielić swojej łaski nawet ateiście czy innowiercy.


Jeśli zechce ,a co jeśli nie zechce?
Myślę, że proponując Ateistom, że mogą dalej nie wierzyć w Boga nie wypełniać przykazań, tkwić w grzechu itd, a i tak zasłużą na Królestwo Niebieskie ,przyczyniasz się do ich zguby .


Powiedziałem, że nie zasłużą na Królestwo Niebieskie, gdyz nie osiąga się go zasługami. Jeżeli ktoś twardo nie wierzy w Boga, to od kogo miałby oczekiwać łaski? Jeżeli ktoś jednak ma nadzieję, że Bóg istnieje, to, logicznie rzec biorąc, powinien zabiegać o jego łaskę.

Nie jestem Bogiem, nie mogę powiedzieć kto zostanie zbawiony. Wierzę jednak, że jesli ktoś idzie przez życie ziemskie z Bogiem, to będzie z Bogiem także w życiu drugim. A Bóg jest MIŁOŚCIĄ.

"Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy." J 14.23

Przy okazji, Katechizm Kościoła Katolickiego tylko o jednym przypadku mówi wyraźnie, jaki człowiek nie zostanie zbawiony: taki, który wiedząc kim jest Bóg, Chrystus i czym jest Kościół odrzuca je.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Cz sie 16, 2007 18:34
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
wieczny_student napisał(a):

1.Powiedziałem, że nie zasłużą na Królestwo Niebieskie, gdyz nie osiąga się go zasługami. Jeżeli ktoś twardo nie wierzy w Boga, to od kogo miałby oczekiwać łaski? Jeżeli ktoś jednak ma nadzieję, że Bóg istnieje, to, logicznie rzec biorąc, powinien zabiegać o jego łaskę.


2.Nie jestem Bogiem, nie mogę powiedzieć kto zostanie zbawiony. Wierzę jednak, że jesli ktoś idzie przez życie ziemskie z Bogiem, to będzie z Bogiem także w życiu drugim. A Bóg jest MIŁOŚCIĄ.

3."Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy." J 14.23

4.Przy okazji, Katechizm Kościoła Katolickiego tylko o jednym przypadku mówi wyraźnie, jaki człowiek nie zostanie zbawiony: taki, który wiedząc kim jest Bóg, Chrystus i czym jest Kościół odrzuca je.


1. Na razie sugerujesz że osiąga sie to grzechem ( nieprzestrzeganiem dekalogu) , niewiarą, brakiem oddawania czci Bogu i ogólnie niewiedzą.

2. Jeśli nie możesz powiedzieć kto zostanie zbawiony to nie gwarantuj zbawienia niewierzącym.

3. Widzisz więc, że sam Jezus mówił że przyjdzie do tego kto zachowuje jego nauki .Powiedz jak niewierzący zachowują naukę Jezusa?

4. .Powiedz mi jaki człowiek , który wiedząc kim jest Bóg, Chrystus i czym jest Kościół odrzuca to . Przekonałem się że Ateiści bardzo dobrze znają Biblię Boga i Kościół , gdyż wiele cytatów i nauk przedstawiają, a potem mówią że to bzdury.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz sie 16, 2007 19:07
Zobacz profil
Post 
Jeśli ktoś nie wierzy w Boga to może oczekiwać łaski od losu, przypadku itp.
Z czego człowiek zostanie zbawiony? z tego że się takim urodził? big lol


Cz sie 16, 2007 19:08

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Pepe napisał(a):
No napisał(a):
Wg.KrK nie masz prawa zabić nawet ciała bo należy do Boga czy jakoś tak...


A powiedz mi czy mam coś w sobie co nie należy do Boga? Bo jeżeli wszystko mam od Boga to można by powiedzieć że jestem Bogiem. :shock:

Chyba raczej należysz do Boga na tej samej zasadzie co limuzyna nie jest częścią bogacza choć do niego należy więc jeśli ci ją porzyczył nie stałeś się jego częścią ale prawde mówiąc nie znam się na tym...


Cz sie 16, 2007 19:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2302
Post 
Seweryn napisał(a):
wieczny_student napisał(a):

1.Powiedziałem, że nie zasłużą na Królestwo Niebieskie, gdyz nie osiąga się go zasługami. Jeżeli ktoś twardo nie wierzy w Boga, to od kogo miałby oczekiwać łaski? Jeżeli ktoś jednak ma nadzieję, że Bóg istnieje, to, logicznie rzec biorąc, powinien zabiegać o jego łaskę.


2.Nie jestem Bogiem, nie mogę powiedzieć kto zostanie zbawiony. Wierzę jednak, że jesli ktoś idzie przez życie ziemskie z Bogiem, to będzie z Bogiem także w życiu drugim. A Bóg jest MIŁOŚCIĄ.

3."Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy." J 14.23

4.Przy okazji, Katechizm Kościoła Katolickiego tylko o jednym przypadku mówi wyraźnie, jaki człowiek nie zostanie zbawiony: taki, który wiedząc kim jest Bóg, Chrystus i czym jest Kościół odrzuca je.


1. Na razie sugerujesz że osiąga sie to grzechem ( nieprzestrzeganiem dekalogu) , niewiarą, brakiem oddawania czci Bogu i ogólnie niewiedzą.

2. Jeśli nie możesz powiedzieć kto zostanie zbawiony to nie gwarantuj zbawienia niewierzącym.

3. Widzisz więc, że sam Jezus mówił że przyjdzie do tego kto zachowuje jego nauki .Powiedz jak niewierzący zachowują naukę Jezusa?

4. .Powiedz mi jaki człowiek , który wiedząc kim jest Bóg, Chrystus i czym jest Kościół odrzuca to . Przekonałem się że Ateiści bardzo dobrze znają Biblię Boga i Kościół , gdyż wiele cytatów i nauk przedstawiają, a potem mówią że to bzdury.


1. Powtórzę się, ale co tam.. Zbawienie osiąga się przez otrzymanie łaski Bożej.

2. Nic nie gwarantuję. Powiedziałem, że moim zdaniem niewierzący [/b]mogą zostać zbawieni, i nie wycofuje się z tego.

3. Z pewnością nie każdy niewierzący to robi. Jednak jeśli zna tę naukę, może ją zachowywać, nawet jeśli nie wierzy w Boga, choćby dlatego że uznaje ją za sposób do uczynienia świata lepszym miejscem.

4a. Nie znam takich ludzi. Ale że jest to możliwe, świadczy przykład Niosącego Światło, Lucyfera. Czyż nie znał on Boga? I czy mu się nie sprzeciwił?

4b. Znajomość tekstów religijnych czy teologii, nie oznacza znajomości Boga. Definicje nie są w stanie objąć Absolutu. Biblijni faryzeusze dogłębnie znali Pisma, a nie poznali Chrystusa.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Cz sie 16, 2007 19:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL