Odkąd byłem małym brzdącem męczy mnie jedno pytanie:

Dlaczego lud Jerozolimy przez 3 dni od zupełnego uwielbienia zmienił nastawienie wobec Jezusa do nienawiści. Co zrobił Jezus, że przez 3 dni od przybycia do Jerozolimy lud go tak znienawidził, że chciał jego śmierci?

Dziś mogę do tego jeszcze dodać:

Wyroki były wydawane przez ludzi. Piłat ponoć ugiął się pod presją tłumu i wydał wyrok. Jeśli tak jak twierdzą katolicy Jezus został ukrzyżowany z woli Boga, jest to bezpośrednia ingerencja w wolną wolę i to nie tylko jednej osoby (Piłata) ale całego zgromadzonego tłumu.

Natomiast jeśli zginął z woli ludzi to to trochę przypadek, że lud Jerozolimy w 3 dni literalnie oszalał i chciał śmierci uwielbianego Jezusa a to wszystko było częścią boskiego planu.

Dziś wiadomo, że Sanhedryn mógł wydawać wyroki do 56-60 roku naszej ery (do powstania żydowskiego) dlaczego sam nie wydał wyroku śmierci przez ukamienowanie jak nakazuje Biblia?

tak wiele pytań tak niewiele odpowiedzi...

Prawdopodobnie autorytet Sanhedrynu wśród Żydów był tak wysoki, że liczyli oni na nieomylność uczonych w piśmie. Dodatkowo całe zajście miało miejsce podczas święta Paschy, więc przybyło wielu gości z różnych stron, nie mających wiedzy o działaniach Jezusa.

Dlaczego tak sądzisz? Bóg nie zmusił ludzi, aby Go ukrzyżowali. Po po prostu postawił Jezusa w odpowiednim miejscu pomiędzy odpowiednimi osobami. Nie wpływał Bóg na wolną wolę - wiedział jakiego wyboru dokonają ludzie w zaistniałej sytuacji.

Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak "książka" ? To taki zbiór kartek papieru, na którym wydrukowane są różne słowa, zawierające różnorodne informacje na wszelakie tematy. Zdziwię Cię ( i może rozczaruję ), ale nie jesteś pionierem, który pierwszy raz w historii ludzkości zadał tego rodzaju pytania. Biorąc pod uwagą fakt, że od opisanych wydarzeń minęło 2000 lat, nie wydaje się to nawet dziwne, i mimo oporów zapewne się z tym zgodzisz. W związku z tym domyślasz się już chyba, co bym Ci radził ? Tak, właśnie ! Idź do biblioteki ( to takie miejsce, gdzie jest mnóstwo książek, które następnie pożycza się chętnym, by mogli je przeczytać i się czegoś dowiedzieć ), i wyszukaj sobie kilka z tysięcy książek, w których udzielono tysięcy już odpowiedzi na te "wiele pytań". A jeżeli nadal uważasz, że jesteś pierwszym człowiekiem na Ziemi, który powziął jakieś wątpliwości w tym temacie ( jak powszechnie w postępowych i wyzwolonych kręgach wiadomo, wcześniej też próbowano parę razy, ale wszystkich próbujących porywali i zabijali katolicy - dopiero rozwój Nauki ukrócił te zbrodnicze praktyki ), to sam przeprowadź badania, i napisz książkę. Chętnie przeczytamy. Może się nawet czegoś dowiemy. Pozdrowienia.

Johnny99: czy Ty masz może dzisiaj okres?

Uczciwa odpowiedź świadczy o niedyspozycji?
"Lud Jerozolimy"...przecież nikt nie domniemywa, że wszyscy mieszkańcy Jerozolimy w przededniu szabatu wylegli, aby uczestniczyć w procesie Jezusa, a Biblia prcyzuje, że byli tam ludzie służący kapłanom i przez nich opłaceni.
Dlaczego nie ukamienowanie...bo kamienowano pospolitych przestępców.
Nauka, cuda Jezusa, kapłani i lewici uznali jako bluźnierstwo przeciwko Bogu i zagrożenie dla narodu, a karą za to była kara krzyża, stosowana wobec morderców, złoczyńców.

Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Rzeczywiście nie wiem jak mogłem przeoczyć fragment w ewangelii marka, że na placu był podburzony przez kapłanów tłum ale co dziwne tylko w ewangelii Marka jest o tym wspomniane i w żadnej innej tak jakby ewangeliści mrugali do czytacza "no przecież..." albo zakładali, że czytający zna już ewangelię Marka ewentualnie na niej się wzorowali.

@Alus karą wobec bluźnierców było ukamienowanie

Nie, po prostu czasem trzeba uświadomić komuś dobitnie, że fakt, iż sam nie podjął prób znalezienia odpowiedzi na swoje pytanie nie oznacza, że tych odpowiedzi nie ma.

Masz rację - (Wj 24,16 ).
Ale w Ewangaiach mamy opis nieudanej próby ukamienowania Jezusa (J 9,58).
Nadto może obawiali się reakcji tłumu, więc wydali Go rzymianom.
Zginął zgodnie z proroctwami.

.

Kara krzyża to była kara dla BUNTOWNIKÓW. Pan Jezus miał być kamieniowany, chcieli go strącić ze skały. Są takie miejsca w Ewangelii, gdzie cudem uchodził. Czemu? Bo wiedział, że Jego przeznaczeniem jest krzyż. Chociażby dlatego uchodził zawsze, a gdy przyszedł czas na Niego też o tym wiedział, bał się. I nagle można powiedzieć opamiętał się i dał sie sam pojmać. Tego nie rozumiem w sumie co Mu sie stało, ze się opamiętał z tego strachu bo to jest dziwne w sumie. Poczytajcie sobie w Ewangelii. Rzeknę nawet więcej - sam wrócił zza morza do Jerozolimy na śmierć. No może nie zza morza ale z Egiptu dokładnie.
I co miał napisane nad głową "KRÓL ŻYDOWSKI". Bo Go uznali buntownikiem, że ogłosił się królem żydowskim. Poczytajcie sobie Biblię - wszystko się zgadza co do kreski. Po uroczystym wjeździe do Jerozolimy (królewskim iście) zostało mu kilka dni życia i był koniec Jego.

Ps. śmierć krzyżowa to była kara egipska przede wszystkim. Za bunt przeciw faraonowi. Najgorsza kara jaka istniała. Już lepiej było iść na wojnę i zginąć w pierwszym szeregu niż na krzyżu. Może tak - wsyzstko tylko nie krzyż

PS2. Ale powiem wam dziś ta kara wydaje mi się taka symboliczna i ten naród powinien się tak opamietać bo to było coś takiego , że jak ostatni za przeproszeniem głupek na ten krzyż ten Pan Jezus poszedł i wielu ludzi po rpostu tego nie rozumiało, ale z drugiej strony popatrzcie sobie na Holokaust - jak ciemniaki te Zydy skończyli w gettach i krematoriach. Z tym, że wielu z nich nie miało pojęcia co się dzieje, a On wszystko wiedział. Jedyna(?) różnica.

A dlaczego "ciemniaki te Zydy"?
I skąd wziąłeś informacje o pobycie Jezusa w Egipcie?

planetnibiru, nie pomyliles epok? Jaki faraon? W latach 30 naszej ery juz sladu po faraonach nie bylo...
Swoja droga teorie o pobycie w Indiach juz slyszalam. O Egipcie jeszcze nikt nie pisal. To pewnie wszystko przez ten internet , ludzie wypisuja co im do glowy przyjdzie, a kazdy wierzy, ze to co napisane, to juz sama prawda.

Nno przecież był w Egipcie. Jego rodzice uciekli tam przed Herodem.

Tyle, ze Pismo sw mowi, ze wrocil, jak jeszcze byl dzieckiem... No i jako maluch mial male szanse na smiertelna obraze faraona, chocby dlatego, ze juz go nie bylo. Ale masz racje, Jezus w Egipcie byl

W czasach Jezusa była to przede wszystkim kara rzymska. Nabyli wprawy na powstańcach Spartakusa i doprowadzili ją do perfekcji.