Poza Kościołem nie ma zbawienia, czyli nawracać czy nie?
Autor |
Wiadomość |
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Poza Kościołem nie ma zbawienia, czyli nawracać czy nie?
Nigdy nie słyszałem papieża ani żadnego biskupa, czy kapłana mówiącego o nawracaniu. W ostatnią niedzielę, w programie "Życie Kościoła" z Katowic, przedstawiono kapelana od 30 lat, który zdziwił się, gdy redaktor spytał go o nawracanie!
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pt lut 18, 2005 23:30 |
|
|
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Drogi konserwatysto poczytaj troche wypowiedzi papierza, mowi on czesto o nawracaniu, zacznij siegac do zrodel, a nie tylko do opracowac antypapieskich.
Czesto juednak odnosi sie do nawracania nas bedacych w Kosciele, czesto nam glownie jest potzrebne nawrocenie.
Czyzby nie bylo ksierzy ktorzy sie zajmowali kasa przed soborem? Rozmiem to ew. jako argument ateistow. Teraz w wielu krajach bycie ksiedzem wiaze sie raczej z zyciem w ubostwie, nawet w Niemczech wiele diecezji splajtowalo. To raczej przed soborem wielu chlopcow szlo do seminarium by miec zapewniona pozycje spoleczna i utrzymanie. Nie osadzam tych osob, Pan Bog moze sie poslurzyc wszystkim by kogos wezwac.
Nie mowie tez ze teraz nie ma takich ksierzy, ale to raczej wskazuje na brak argumentow, ze sie siega do punkow przedstawianych przez wrogow Kosciola.
|
So lut 19, 2005 1:03 |
|
|
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
wiking napisał(a): Drogi konserwatysto poczytaj troche wypowiedzi papierza, mowi on czesto o nawracaniu, zacznij siegac do zrodel, a nie tylko do opracowac antypapieskich.
Możesz podać bliższe namiary?
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
So lut 19, 2005 12:33 |
|
|
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Sprobuje Konserwatysto.
Tylko kila przykladow, jak chsesz bardziej wyczerpanie, albo sam wreszcie zacznic czytac Ojca Swietego, albo mi daj kilka tygodni na przejrzenie tego co mowil przez 25 lat.
Zaczne od Adhortacji Apostolskiej RECONCILIATIO ET PAENITENTIA
gdzie pierwszy rozdzial ma nastepujacy tytul: NAWRÓCENIE I POJEDNANIE OBOWIĄZKIEM I ZADANIEM KOŚCIOŁA.
Albo homilia z 5 III 2003 w czasie Mszy św. w bazylice św. Sabiny
Cytuj: 1. «Na Syjonie dmijcie w róg, zarządźcie święty post, ogłoście uroczyste zgromadzenie. Zbierzcie lud, zwołajcie świętą społeczność» (Jl 2, 15-16). Te słowa proroka Joela, przed chwilą odczytane, ukazują wspólnotowy wymiar pokuty. Oczywiście, skrucha musi rodzić się w sercu, które w myśl antropologii biblijnej jest ośrodkiem głębokich intencji człowieka. Akty pokutne muszą być jednak przeżywane także razem z członkami wspólnoty. Zwłaszcza w trudnych chwilach, po wielkim nieszczęściu lub w obliczu niebezpieczeństwa, słowo Boże, wypowiadane przez usta proroków, zazwyczaj wzywało wierzących do podjęcia pokuty: wzywani byli wszyscy bez wyjątku, od starców po dzieci; wszyscy łączyli się, by błagać Boga o zmiłowanie i przebaczenie (por. Jl 2, 16-18). 2. Wspólnota chrześcijańska słyszy to gorące wezwanie do nawrócenia, w chwili gdy podejmuje drogę wielkopostną, rozpoczynającą się starożytnym obrzędem posypania głów popiołem. Ten gest, mogący niektórym wydać się przestarzały, jest niewątpliwie daleki od mentalności współczesnego człowieka, tym bardziej więc powinniśmy wniknąć w jego sens i odkryć jego szczególną moc. Posypując głowy wiernych popiołem, kapłan powtarza słowa: «Pamiętaj, że prochem jesteś i w proch się obrócisz». Obracanie się w proch jest na pozór wspólnym losem ludzi i zwierząt. Istota ludzka nie składa się jednak tylko z ciała, lecz także z ducha; o ile przeznaczeniem ciała jest przemiana w proch, o tyle duch jest stworzony do nieśmiertelności. Ponadto wierzący wie, że Chrystus zmartwychwstał, pokonując także śmierć ciała. I ku tej perspektywie również on zmierza z nadzieją.
4. ... Nie będzie pokoju na ziemi, dopóki będą istniały ucisk narodów, niesprawiedliwość społeczna i brak równowagi gospodarczej, utrzymujące się do tej pory. Lecz aby mogły nastąpić wielkie, pożądane zmiany strukturalne, nie wystarczą inicjatywy i interwencje zewnętrzne; potrzebne jest przede wszystkim powszechne nawrócenie serc do miłości. 5. «Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem» (Jl 2, 12). Można by powiedzieć, że przesłanie dzisiejszej liturgii streszcza się w tym usilnym wezwaniu Boga do nawrócenia serca. Zostaje ono powtórzone przez apostoła Pawła w drugim czytaniu: «W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! (...) Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia» (2 Kor 5, 20; 6, 2). Oto czas sprzyjający, drodzy bracia i siostry, by zastanowić się nad naszą postawą względem Boga i braci. Oto dzień zbawienia, w którym trzeba dogłębnie przeanalizować kryteria kierujące nami w codziennym życiu. Dopomóż nam, Panie, byśmy całym sercem nawrócili się do Ciebie — Drogi, która prowadzi do zbawienia, Prawdy, która wyzwala, Życia, które nie zna śmierci.
To tak na poczetek, mialem jeszcze homilie po wlosku, ale teraz nie mam sily tlumaczyc, moze jutro.
|
N lut 20, 2005 1:03 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
I jeszcze post Konserwatysty, który pozostał w poprzednim temacie
Cytuj: Konserwatysta Dołączył: 06 Gru 2004 Posty: 290 Skąd: Tarnowskie Góry Wysłany: Nie Lut 20, 2005 11:00 am Temat postu: Cytuj: I. Wyzwania i znaki nadziei dla Kościoła w Europie
Gasnąca nadzieja
7. To słowo zwrócone jest dzisiaj również do Kościołów w Europie, często wystawionych na pokusę gaszenia nadziei. Wydaje się bowiem, że czasy, w jakich żyjemy i związane z nimi wyzwania to okres zagubienia. Tylu ludzi sprawia wrażenie, że są zdezorientowani, niepewni, pozbawieni nadziei, stan ducha wielu chrześcijan jest podobny. Liczne niepokojące oznaki pojawiły się na początku trzeciego tysiąclecia na horyzoncie kontynentu europejskiego, który choć jest pełen znaków i świadectw wiary, a jego społeczność niewątpliwie żyje w większej wolności i jest bardziej zjednoczona, odczuwa skutki spustoszenia, jakiego dawna i najnowsza historia dokonała w najgłębszych tkankach jej ludów, często rodząc rozczarowanie14.
Wśród wielu aspektów, szeroko zarysowanych również przy okazji Synodu15, chciałbym przypomnieć utratę pamięci i dziedzictwa chrześcijańskiego, któremu towarzyszy swego rodzaju praktyczny agnostycyzm i obojętność religijna, wywołująca u wielu Europejczyków wrażenie, że żyją bez duchowego zaplecza, niczym spadkobiercy, którzy roztrwonili dziedzictwo pozostawione im przez historię. Nie dziwią zatem zbytnio próby nadania Europie oblicza wykluczającego dziedzictwo religijne, a w szczególności głęboką duszę chrześcijańską, przez stanowienie praw dla tworzących ją ludów, w oderwaniu od ich życiodajnego źródła, jakim jest chrześcijaństwo. http://www.niedziela.pl/dp.php?doc=dpadh10.xml&nr=2No w istocie Papież nawraca ludzi, a że owoce są takie jak On widzi, to oczywiście nie jest jego wina, tylko tych, co nie chcą Go słuchać. Czyż nie? _________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N lut 20, 2005 11:04 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Nigdy nie słyszałem papieża ani żadnego biskupa, czy kapłana mówiącego o nawracaniu. W ostatnią niedzielę, w programie "Życie Kościoła" z Katowic, przedstawiono kapelana od 30 lat, który zdziwił się, gdy redaktor spytał go o nawracanie! Surprised
Widocznie nieuważnie słuchasz........co juz powyzej udowodniono ci wyraźnie.
Ja tylko zapytam z ciekawosci.....czy slyszałes cos o misjonarzach? Czy tez moze o nich tez zbyt cicho w Twojej "okolicy".
Co do kapelana którego reakcje tutaj przytaczasz.........Konserwatysto, już tyle razy przekręcałes słowa nie tylko Forumowiczw, ale także oficjalnych dokumentów Kościoła, ze po prostu ci NIE WIERZĘ za grosz.
pozdrówka
|
N lut 20, 2005 11:52 |
|
|
Łacinnik
Dołączył(a): N lut 20, 2005 20:29 Posty: 33
|
PIUS XI
ENCYKLIKA
MORTALIUM ANIMOS
Jasną rzeczą więc jest, Czcigodni Bracia, dlaczego Stolica Apostolska swym wiernym nigdy nie pozwalała, by brali udział w zjazdach niekatolickich. Pracy nad jednością chrześcijan nie wolno popierać inaczej, jak tylko działaniem w tym duchu, by odszczepieńcy powrócili na łono jedynego, prawdziwego Kościoła Chrystusowego, od którego kiedyś, niestety, odpadli. Powtarzamy, by powrócili do jednego Kościoła Chrystusa, który jest wszystkim widomy i po wsze czasy, z woli Swego Założyciela, pozostanie takim, jakim go On dla zbawienia wszystkich ludzi ustanowił. Mistyczna Oblubienica Chrystusa przez całe wieki pozostała bez zmazy i nigdy też zmazy doznać nie może.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 11928.html
Jan Paweł II
ENCYKLIKA UT UNUM SINT
Na ekumenicznej drodze do jedności trzeba przypisać stanowczy prymat wspólnej modlitwie — modlitewnemu zjednoczeniu wokół samego Chrystusa. Jeśli chrześcijanie, pomimo podziałów, będą umieli jednoczyć się coraz bardziej we wspólnej modlitwie wokół Chrystusa, głębiej sobie uświadomią, o ile mniejsze jest to wszystko, co ich dzieli, w porównaniu z tym, co ich łączy. Jeśli będą się spotykali coraz częściej i coraz wytrwałej modlili do Chrystusa, będą mieli odwagę podjąć całą bolesną i ludzką rzeczywistość podziałów, odnajdując się w tej wspólnocie Kościoła, którą Chrystus stale tworzy w Duchu Świętym ponad wszystkimi słabościami i ograniczeniami ludzkimi.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... num_1.html
Który Papież ma racje?
_________________ Gorliwość o dom Twój pożera Mnie (J 2, 17).
|
N lut 20, 2005 21:54 |
|
|
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Jeśli chodzi o ducha nauki Chrystusa i Jego naśladowanie? - oczywiście, że ten drugi
|
N lut 20, 2005 22:06 |
|
|
Łacinnik
Dołączył(a): N lut 20, 2005 20:29 Posty: 33
|
Papież Pius IX
Syllabus Błędów
Potępione twierdzenie:
15. Każdy człowiek ma swobodę wyboru i wyznawania religii, którą przy pomocy światła rozumu uzna za prawdziwą.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 21864.html
Dokumenty Soboru Watykańskiego II
DEKLARACJA O WOLNOŚCI RELIGIJNEJ
Obecny Sobór Watykański oświadcza, iż osoba ludzka ma prawo do wolności religijnej.
http://sekty.sluzew.dominikanie.pl/k/v2/v2dwr.html
Kto ma rację w tym przypadku?
_________________ Gorliwość o dom Twój pożera Mnie (J 2, 17).
|
N lut 20, 2005 22:20 |
|
|
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Jeśli chodzi o ducha nauki Chrystusa i Jego naśladowanie? - oczywiście, że ten drugi
|
N lut 20, 2005 22:22 |
|
|
Łacinnik
Dołączył(a): N lut 20, 2005 20:29 Posty: 33
|
Wyjatki z Encykliki Pascendi Dominici Gregis "O Zasadach Modernistów"
JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚCI PIUSA Z BOSKIEJ OPATRZNOŚCI PAPIEŻA X
32. Ewolucja: prawo rozwoju Wreszcie, aby wyczerpać ów przedmiot traktujący o wierze i jej różnorodnych objawach, należy, Czcigodni Bracia, zobaczyć, jak moderniści pojmują rozwój obojga. Zasada ogólna głosi: w religii żyjącej wszystko jest zmienne, wszystko powinno przybierać kolejne formy. Na podstawie tej zasady dochodzą do głównego punktu swych teorii mianowicie do ewolucji. Dogmat więc, Kościół, obrządki św., księgi, które jako święte czcimy, nawet i wiara poddać się winna prawom rozwoju, jeśli nie ma stać się strupieszałą. I dziwnym się to wydać nie może, jeśli sobie uprzytomnimy, co moderniści o poszczególnych tych prawdach nauczają. Przypominając więc, że istnieje prawo takiego rozwoju, określają moderniści sami sposób tego rozwoju. A naprzód co się tyczy wiary, to pierwotna jej forma powiadają, była niewyrobiona i wspólna wszystkim ludziom, ponieważ powstała z natury ludzkiej i z życia samego. Prawo rozwoju życiowego posunęło się dalej - nie przez dodawanie nowych z zewnątrz wkraczających form, lecz przez stopniowe i coraz silniejsze działanie uczucia religijnego na świadomość.
53. Modernizm jest zbiorem wszystkich herezji.
Czy św. Pius X pisząc te słowa "Ex Cathedra" był dostatecznie blisko "ducha nauki Chrystusa", czy aby też się mylił?
_________________ Gorliwość o dom Twój pożera Mnie (J 2, 17).
|
N lut 20, 2005 22:29 |
|
|
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Poproszę cytat z tej encykliki w którym Papież jasny, wyrażny i zgodny z nauczaniem "ex cathedra" daje do zrozumienia, że podaje to jako nieomylną prawdę.
|
N lut 20, 2005 22:35 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Hmmm - ja tylko dodam, że stwierdzenia, że:
- Dogmaty powinny podlegać ewolucji
- Wiara wynika z natury ludzkiej i życia (a nie - jest Łaską)
Także budzą mój sprzeciw...
A - i jeszcze - pierwszy cytowany punkt znalazłam - jako 26 nie 32, ale nieistotne.
W punkcie 53 takiego zdania nie widzę - możesz powiedzieć, gdzie się ono znajduje? Punkt 53 dotyczy udziału duchowieństwa w pracy dziennikarskiej...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N lut 20, 2005 22:43 |
|
|
Łacinnik
Dołączył(a): N lut 20, 2005 20:29 Posty: 33
|
38. Poprzednie uroczyste potępienia modernizmu Taką jest, Czcigodni Bracia, teoria; jaką jest praktyka modernistów; i jedna i druga głosi, że nie ma w Kościele nic trwałego, nic co by było niezmiennym. W poglądzie tym wyprzedzili ich jednakże ci, o których już poprzednik Nasz Pius IX pisał: "Owi wrogowie Objawienia Bożego najwyższymi pochwałami obsypują postęp ludzki, usiłując z zuchwalstwem iście świętokradzkim, wprowadzić go do religii katolickiej, jak gdyby ta nie była dziełem Bożym, ale ludzkim, wynalazkiem filozoficznym podlegającym doskonaleniu". Co się zaś tyczy Objawienia a zwłaszcza dogmatu, moderniści nie głoszą nic nowego: doktryna podobna została już potępiona przez Syllabus Piusa IX tymi słowy: "Objawienie Boże jest niedoskonałe i stąd podlega nieustannemu i nieskończonemu rozwojowi, który odpowiada rozwojowi rozumu ludzkiego". Uroczyście potępił powyższą teorię Sobór Watykański: "Nauka wiary, objawiona przez Boga, nie jest przedłożona umysłom ludzkim jako wymysł filozoficzny - ale jako depozyt Boży została powierzona oblubienicy Chrystusowej, aby ją wiernie strzegła i nieomylnie objaśniała. Stąd należy zachować zawsze to znaczenie dogmatów św., które Kościół św. Matka nasza, określił, a nigdy nie wolno pod jakimkolwiek pozorem głębszego zrozumienia odstępować od niego". W ten sposób nie tylko nie powstrzymuje się zrozumienia prawd poznania naszego i prawd wiary, ale owszem podtrzymuje się je i popiera. To też Sobór Watykański postanawia w dalszym ciągu: "Niechaj rozum, wiedza i poznanie rozwijają się i rosną w swych dążeniach nieustannych a potężnych w stosunku do całej ludzkości i każdego poszczególnego człowieka, ludzi rozmaitych lat i rozmaitych wieków, wszelako w swoim jedynie obrębie, w zakresie swoich pewników naukowych, swej interpretacji czy określenia".
Św. Pius X orzekł na mocy "Motu proprio Praestantia" z dnia 18 listopada 1907 r., że ci, którzy się sprzeciwiają czyli bronią zdań potępionych przez Kościół w encyklice Pascendi Dominici Gregis, mocą samego czynu popadają w karę ekskomuniki.
_________________ Gorliwość o dom Twój pożera Mnie (J 2, 17).
|
N lut 20, 2005 22:55 |
|
|
Łacinnik
Dołączył(a): N lut 20, 2005 20:29 Posty: 33
|
Encyklika Pascendi Dominici Gregis
O Zasadach Modernistów
JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚCI PIUSA Z BOSKIEJ OPATRZNOŚCI PAPIEŻA X
została przeczytana przeze mnie pod tym linkiem:
http://andrzej.kai.pl/ekai/bib.php/doku ... cendi.html
_________________ Gorliwość o dom Twój pożera Mnie (J 2, 17).
|
N lut 20, 2005 22:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|