Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 8:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Poza Kościołem nie ma zbawienia, czyli nawracać czy nie? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn mar 07, 2005 20:57
Posty: 338
Post 
Wszystkie herezje brały swój początek z nauczania Kościoła. Zaś 99% heretyków zaczynało jako duchowni.

Papież Leon XIII w swojej encyklice Satis Cognitum nauczał, iż Urząd Nauczycielski Kościoła nigdy nie może być w błędzie:
“Gdyby (Żywe Magisterium) mogło być w jakikolwiek sposób fałszywe powodowałoby to ewidentną sprzeczność, gdyż w takim wypadku to sam Bóg byłby autorem błędu”.

Wynika z tego, że każde nowe nauczanie sprzeczne z nauczaniem dotychczasowym nie jest wypowiadane przez Magisterium lecz przez uzurpatora, działającego z podpuszczenia szatańskiego.

Papież Pius IX
Syllabus Błędów
Potępione twierdzenie:
15. Każdy człowiek ma swobodę wyboru i wyznawania religii, którą przy pomocy światła rozumu uzna za prawdziwą.

Dokumenty Soboru Watykańskiego II
DEKLARACJA O WOLNOŚCI RELIGIJNEJ
Obecny Sobór Watykański oświadcza, iż osoba ludzka ma prawo do wolności religijnej.

PIUS XI
ENCYKLIKA MORTALIUM ANIMOS
Jasną rzeczą więc jest, Czcigodni Bracia, dlaczego Stolica Apostolska swym wiernym nigdy nie pozwalała, by brali udział w zjazdach niekatolickich. Pracy nad jednością chrześcijan nie wolno popierać inaczej, jak tylko działaniem w tym duchu, by odszczepieńcy powrócili na łono jedynego, prawdziwego Kościoła Chrystusowego, od którego kiedyś, niestety, odpadli. Powtarzamy, by powrócili do jednego Kościoła Chrystusa, który jest wszystkim widomy i po wsze czasy, z woli Swego Założyciela, pozostanie takim, jakim go On dla zbawienia wszystkich ludzi ustanowił. Mistyczna Oblubienica Chrystusa przez całe wieki pozostała bez zmazy i nigdy też zmazy doznać nie może.

Jan Paweł II
ENCYKLIKA UT UNUM SINT
Na ekumenicznej drodze do jedności trzeba przypisać stanowczy prymat wspólnej modlitwie — modlitewnemu zjednoczeniu wokół samego Chrystusa. Jeśli chrześcijanie, pomimo podziałów, będą umieli jednoczyć się coraz bardziej we wspólnej modlitwie wokół Chrystusa, głębiej sobie uświadomią, o ile mniejsze jest to wszystko, co ich dzieli, w porównaniu z tym, co ich łączy. Jeśli będą się spotykali coraz częściej i coraz wytrwałej modlili do Chrystusa, będą mieli odwagę podjąć całą bolesną i ludzką rzeczywistość podziałów, odnajdując się w tej wspólnocie Kościoła, którą Chrystus stale tworzy w Duchu Świętym ponad wszystkimi słabościami i ograniczeniami ludzkimi.

_________________
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/


Cz mar 10, 2005 21:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
Cytuj:
Modernizm jest zbiorem wszystkich herezji
39. Zdawać by się mogło, Czcigodni Bracia, że zbyt długo zatrzymaliśmy się przy tym wykładzie zasad modernistycznych. To jednak było koniecznie potrzebnym już to dlatego by odeprzeć ich zwykły zarzut, jakobyśmy nie znali ich poglądów; już też by wyjaśnić, że modernizm nie polega na luźnych teoriach nie złączonych ze sobą, lecz stanowi jedną niepodzielną całość, tak, iż jeśli jedno przyjmiesz, reszta konsekwentnie nastąpić musi. Stąd też dla względów dydaktycznych używaliśmy niejednokrotnie barbarzyńskich określeń, którymi się oni radzi posiłkują.
Teraz, obejmując niejako jednym rzutem oka cały ten system, czyż zadziwimy kogokolwiek, jeśli ich zasady nazwiemy zbiorem wszelkich herezji. Gdyby ktoś zadał sobie trud zebrania wszystkich błędnych twierdzeń, wymierzonych przeciw wierze, i wyciśnięcie z nich niejako soków i krwi - zapewne nie mógły tego dokładniej uczynić, niż moderniści. Owszem oni dalej jeszcze poszli: nie tylko religii katolickiej grożą ruiną, lecz, jak to już zaznaczyliśmy, grożą ruiną wszelkiej religii.

Racjonaliści sypią im oklaski, a najszczersi i najbardziej otwarci wśród nich witają z radością w modernistach silnych sprzymierzeńców.


http://www.nonpossumus.pl/encykliki/Piu ... is/VII.php
http://www.tedeum.pl/index.php?co=10&lp=22
Adam Małaszewski
tytuł: Leksykon modernistów polskich
wydawnictwo: Wydawnictwo TE DEUM - książki
rok wydania: 2001
W Kościele nie ma żadnych modernistów. :hahaha:

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


Cz mar 10, 2005 21:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 02, 2004 11:43
Posty: 166
Post 
1. Wierni nie są obowiązani zgadzać się z encyklikami papieskimi.
Duch Święty "działa" przy ogłoszeniu dogmatów a nie prywatnych przemyśleń papiezy - to jest zasadnicza sprawa!!

2. "Postępowi" duchowni twierdzą wprost, ze do zbawienia katolicyzm nie jest konieczny i w zwiazku z tym inne wyznania wystarczą aby sie zbawić - a to jest jedna z najwiekszych herezji!! Jesli heretyk bedzie zbawiony to w drodze wyjątku a nie dzięki swoim blędom, to cos zupelnie innego

3. Herezje w Kosciele to porządek dzienny, biskupi francuscy w tym przodują ale polscy księża też są całkiem niezli, ostatnio słyszałem jak jeden ksiądz powiedział , że " katolicyzm nie ma monopolu na prawdę" - to po co jest księdzem?


Cz mar 10, 2005 21:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
Rafi napisał(a):
1. Wierni nie są obowiązani zgadzać się z encyklikami papieskimi.

Kto Ci to objawił? :-o

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


Cz mar 10, 2005 21:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Hehe... Dobra, popatrzymy sobie jak jeden tradycjonalista będzie się zjadał z drugim :D

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 10, 2005 22:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Ultramontanin - te zestawienia już były komentowane na początku tego tematu - chyba nie ma sensu powtarzać, proponuję się cofnąć do tego co pisał Łacinnik i kolejnych odpowiedzi.

Wbrew temu, co sądzisz, nie widzę w nich istotnej sprzeczności co do treści - jest, być może, różnica co do metod.

Konserwatysto - proponuję włączenie się do rozmowy ZAMIAST wklejania cytatów z ciągle tych samych encyklik....

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz mar 10, 2005 22:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 07, 2005 20:57
Posty: 338
Post 
jo_tka napisał(a):
Zaraz - ultramontanin - sam używasz określenie "Kościół Katolicki" w dwóch znaczeniach, mam wrażenie - a chyba nie uważasz się za schizofrenika?


Zawsze używam okreslenia "Kościół" w rozumieniu nadanym mu przez Credo Nicejsko-Konstantynopolitańskie - unam sanctam, catholicam et apostolicam, Ecclesiam - jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół - inne organizacje religijne nie są Kościołem.

jo_tka napisał(a):
jak tu już wielokrotnie pisałam Kościół Powszechny nie jest równoznaczny z widzialnymi granicami Kościoła Katolickiego (w sensie denominacji).

Nie przynosi Ci to chluby że tak pisałaś, gdyż papieże pisali inaczej:
Papież Pius IX w encyklice Iam vos omnes z 13 września 1868: " Ani jedna [z tych religijnych wspólnot różniących się między sobą i odseparowanych od Kościoła Katolickiego], nawet branych łącznie, nie konstytuuje w żadnym razie Kościoła katolickiego, ani nie jest tym jedynym Kościołem katolickim założonym przez Naszego Pana Jezusa Chrystusa, tym Kościołem, który On życzył sobie założyć. Co więcej nie można nawet mówić, że te wspólnoty są bądź to członkami, bądź też częściami tego samego Kościoła, ponieważ w sposób widomy odłączyły się one od Jedności Katolickiej".

Papież Leon XIII w encyklice Satis Cognitum: "...Jezus Chrystus nie taki Kościół zamierzył i ukształtował, który obejmowałby wiele podobnych wspólnot, lecz odrębnych i nieskrępowanych więzami, ale które tworzyłyby Kościół nierozdzielny w sobie i jeden w taki sposób, jak to wyznajemy w Symbolu Wiary: « Wierzę w jeden ... Kościół»".

Papież Pius XI w encyklice Mortalium Animos: " ... bardzo niedorzecznym człowiekiem okazałby się ten, ktoby chciał twierdzić, że Ciało Mistyczne Chrystusa może się składać z odrębnych, od siebie oddzielonych członków".

Papież Pius XII w encyklice Mystici Corporis: "odstępują od Boskiej prawdy ci, którzy wyobrażają sobie Kościół w ten sposób, iż nie można doń dotrzeć zmysłami, ani go widzieć, lecz jest on tylko czymś, jak powiadają, czysto duchowym, co węzłem niewidzialnym łączy wielorakie chrześcijańskie społeczności, choćby wiarą między sobą się różniły".

Czy tutaj też nie widzisz istotnej sprzeczności co do treści? Jeśli tak, to wyjaśnij mi zatem z góry czym się różni instotna sprzeczność od zwykłej sprzeczności?

Wasza akceptacja dogmatu Extra Ecclesiam nulla salus jest tylko pozornie zgodna z jego prawidłowym rozumieniem jakie nadał mu Kościół.
Jest oczywiste, że mogą zostać zbawieni ci, dla których poznanie Chrystusa i przynależność do Jego Koscioła jest nieprzezwyciężalna. Ale wy pojęciu "nieprzezwyciężalna" nadajecie takie znaczenie, że staje się ono nie do pokonania przez każdego odszczepieńca i heretyka, który żyje tu i teraz, który czyta te słowa i jest w pełni świadomy ich sensu.

Pius XII W encyklice Mystici Corporis, dotyczącej tajemnicy Kościoła, zaprasza tych, “którzy nie n a l e ż ą (non pertinent) d o widzialnego organizmu Kościoła Katolickiego, aby... każdy z nich usiłował wyrwać się ze stanu, w którym nie może być pewny swojego zbawienia wiecznego (de sempiterna cujusque propria salute securi esse non possunt). Chociaż bowiem na podstawie pewnego bezwiednego pragnienia (inscio quodam desiderio ac voto) są oni ukierunkowani - przyporządkowani (ordinentur) do Mistycznego Ciała Zbawiciela; to jednak pozbawieni są tylu i tak wielkich niebiańskich darów i pomocy, jakich można dostąpić jedynie w Kościele Katolickim (in catholica solummodo Ecclesia). Niech przeto wejdą do jedności katolickiej i, wszyscy razem z nami połączeni w jednym ustroju Ciała Jezusa Chrystusa, niech pod jedną Głową skupią się we wspólnocie naj chwalebniejszej miłości"

Odczuwam ostatnimi czasy nieodparte wrażenie, że nawet Dokumenty Soborowe się powoli przeżywają i dezaktualizują.
DEKLARACJA O WOLNOŚCI RELIGIJNEJ
Wierzymy (credimus), że ta jedyna prawdziwa Religia istnieje w Kościele Katolickim i Apostolskim (hanc unicam veram Religionem subsistere in Catholica et Apostolica Ecclesia), któremu Pan Jezus powierzył zadanie rozszerzenia jej na wszystkich ludzi (ad universos homines)... wszyscy ludzie zaś obowiązani są (tenentur) szukać prawdy, zwłaszcza w sprawach dotyczących Boga i Jego Kościoła, a poznawszy ją, przyjąć i
zachować.

_________________
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/


Pt mar 11, 2005 10:39
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Ultramontanin - krótko, ciąg dalszy po weekendzie.

Ja nie mówię, że przeszkoda nieprzezwyciężalna na pewno dotyczy wszystkich. Ale o nikim nie moge powiedzieć, że znam jego serce. Taką ocenę należy pozostawić Bogu i tylko Bogu.

Co do cytatów z Satis Cognitum i Mortalium Animos - proponuję poczytać cytowany juz przez Ciebie Communionis notio i rozumienie Kościołów partykularnych - bo tu rzeczywiście NIE MA sprzeczności.

Cytuj:
Kościół powszechny jest więc Ciałem Kościołów, toteż można w sposób analogiczny zastosować do niego pojęcie komunii czyli zjednoczonych między sobą Kościołów partykularnych, i pojmować Kościół powszechny jako komunię Kościołów. Niekiedy jednak idea „komunii Kościołów partykularnych” jest ukazywana w sposób pomniejszający koncepcję jedności Kościoła na poziomie widzialnym i instytucjonalnym. Dochodzi się w ten sposób do stwierdzenia, że każdy Kościół partykularny jest w sobie kompletnym podmiotem, a Kościół powszechny powstaje z wzajemnego uznania się Kościołów partykularnych. To jednostronne ujęcie eklezjologii, redukujące nie tylko pojęcie Kościoła powszechnego, lecz także Kościoła partykularnego, wykazuje niewystarczające zrozumienie pojęcia komunii. Jak pokazuje historia, kiedy jeden z Kościołów partykularnych dążył do samowystarczalności, osłabiając swoją rzeczywistą komunię z Kościołem powszechnym oraz z jego żywym i widzialnym centrum, ulegała zachwianiu także jego jedność wewnętrzna, a ponadto stawał wobec niebezpieczeństwa utraty wolności w obliczu różnych sił chcących go sobie podporządkować i wykorzystać

Aby zrozumieć prawdziwy sens analogicznego zastosowania pojęcia komunii do wszystkich Kościołów partykularnych, trzeba przede wszystkim uwzględnić fakt, że - jako „części jedynego Kościoła Chrystusa” - mają one z całością, to znaczy z Kościołem powszechnym, szczególny związek „wzajemnego przenikania się”, ponieważ w każdym Kościele partykularnym „jest prawdziwie obecny i działa Jeden, Święty, Katolicki i Apostolski Kościół Chrystusowy”. Dlatego „Kościół powszechny nie może być rozumiany jako suma Kościołów lokalnych ani jako federacja Kościołów partykularnych”. Kościół nie jest wynikiem ich komunii, ale w swoim istotnym misterium jest rzeczywistością ontologicznie i czasowo uprzednią w stosunku do każdego pojedynczego Kościoła partykularnego.

Według Ojców, Kościół-misterium, Kościół jeden i jedyny, ontologicznie wyprzedza stworzenie, i rodzi Kościoły partykularne jako córki, wyraża się w nich; jest matką Kościołów partykularnych, a nie ich produktem. Oprócz tego, z czasowego punktu widzenia, Kościół objawia się w dniu Pięćdziesiątnicy we wspólnocie stu dwudziestu zebranych wokół Maryi i dwunastu Apostołów, przedstawicieli jedynego Kościoła i przyszłych założycieli Kościołów lokalnych, którym została powierzona misja wobec świata: a więc Kościół już mówi wszystkimi językami.

Z tego Kościoła, który narodził się i został objawiony jako powszechny, wzięły początek różne Kościoły lokalne jako poszczególne realizacje jednego i jedynego Kościoła Jezusa Chrystusa. Rodząc się w i z Kościoła powszechnego, w nim i z niego czerpią swoją eklezjalność. Dlatego wyrażenie Soboru Watykańskiego II: Kościół w Kościołach i z Kościołów (Ecclesia in et ex Ecclesiis), jest nieodłączne od drugiego: Kościoły w Kościele i z Kościoła. Jest oczywiste, że ten związek między Kościołem powszechnym i Kościołami partykularnymi ma misteryjny charakter; jest on nieporównywalny ze związkiem, jaki zachodzi między całością i częściami w jakiejkolwiek grupie czy społeczności czysto ludzkiej.

Każdy wierny przez wiarę i Chrzest jest włączony w jeden, święty, katolicki i apostolski Kościół. Nie należy się do Kościoła powszechnego za pośrednictwem, poprzez przynależność do Kościoła partykularnego; należy się w sposób bezpośredni, nawet jeśli wejście do Kościoła powszechnego i życie w nim urzeczywistniają się w sposób konieczny w Kościele partykularnym. A zatem, w perspektywie Kościoła rozumianego jako komunia, uniwersalna komunia wiernych i komunia Kościołów nie są konsekwencją jedna drugiej, ale obydwie stanowią tę samą rzeczywistość widzianą z odmiennej perspektywy.

Ponadto, przynależność do Kościoła partykularnego nigdy nie sprzeciwia się temu, że „w Kościele nikt nie jest obcy”; szczególnie w sprawowaniu Eucharystii każdy wierny znajduje się w swoim Kościele, w Kościele Chrystusa, niezależnie od swojej przynależności, z punktu widzenia kanonicznego, do diecezji, parafii czy innej wspólnoty, w której ta Eucharystia jest sprawowana. Oznacza to, że chociaż pozostają w mocy normy prawne dotyczące przyporządkowania wiernych, kto należy do Kościoła partykularnego, należy do wszystkich Kościołów, ponieważ przynależność do komunii, podobnie jak przynależność do Kościoła, nigdy nie jest lokalna, ale z samej swojej natury jest zawsze powszechna.


Encykliki Iam vos omnes nie znam - i pozwolisz, że zanim będę się na ten temat wypowiadać, zapoznam się z nią nieco bardziej niż tylko w powyższym cytacie.

Z cytatem z Mystici Corporis zgadzam się w całej rozciągłości.
Cytuj:
Chociaż bowiem na podstawie pewnego bezwiednego pragnienia (inscio quodam desiderio ac voto) są oni ukierunkowani - przyporządkowani (ordinentur) do Mistycznego Ciała Zbawiciela


Nie należą do widzialnego organizmu Kościoła Katolickiego, ale są przyporządkowani do Kościoła Chrystusowego - Kościoła Powszechnego, który jest Mistycznym Ciałem Zbawiciela.

Natomiast pełnia środków zbawczych istnieje w Kościele Katolickim.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt mar 11, 2005 10:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
No właśnie to zdanie zacytowane przez Jotkę najwyraźniej naszym tradycjonalistom umknęło :D Zabawne jest wasze powoływanie się na encyklikę Mystici Corporis Christi, która była wielką prekursorką eklezjologii VS... :D

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt mar 11, 2005 12:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 07, 2005 20:57
Posty: 338
Post 
Cytuj:
Nie należą do widzialnego organizmu Kościoła Katolickiego, ale są przyporządkowani do Kościoła Chrystusowego - Kościoła Powszechnego, który jest Mistycznym Ciałem Zbawiciela.


Użyłaś czterech pojęć Kościół Katolicki, Kościół Powszechny, Kościół Chrystusowy, Mistyczne Ciało Zbawiciela, które nie koniecznie w Twoich poprzednich wpisach znaczyły to samo. Więc doprawdy nie rozumiem już nic a nic o co Ci chodzi w tym mixie, który zacytowałem wyżej.

Według słownika
ORDINARE znaczy - kierować, porządkować, przyporządkować, służyć do, zmierzać do.

Porównanie dosłowne oryginalnej treści danego wersu Encykliki Mistici Corporis z polskim oficjalnym tłumaczeniem zaczerpniętym ze stron opoka.pl:

"qui inscio quodam desiderio ac voto ad Mysticum Redemptoris Corpus ordinentur"

"chociaż bowiem nieświadomym jakimś pragnieniem i życzeniem kierowaliby się ku Mistycznym Ciału Zbawiciela"

Agniulko - zabawne, to są twoje wpisy, które nie są poparte żadnym dowodem, mają zaś charakter uszczypliwy i wyrażają Twoje nie do końca przemyślane i skrajnie subiektywne emocje.

_________________
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/


Pt mar 11, 2005 14:38
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A to już Ci tłumaczę.

Pojęć Kościół Powszechny=Kościół Chrystusowy=Mistyczne Ciało Zbawiciela używam zamiennie, bo oznaczają jedną rzeczywistość.

Pojęcia Kościół Katolicki używam lub używałam w dwóch znaczeniach
1) Wspólnoty Kościoła pozostającej w pełnej jedności z papieżem - widzialnej struktury Kościoła - i tak najczęściej, co zresztą w tekście każdorazowo zaznaczam.

2) Jako pojęcia równoznacznego z Kościołem Powszechnym, bo słowo "katolicki" znaczy "powszechny" - dlatego, dla rozróżnienia, zaczęłam pisać Kościół Powszechny lub Chrystusowy.

A więc są przyporządkowani, ale nie należą?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Ostatnio edytowano Pt mar 11, 2005 15:50 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz



Pt mar 11, 2005 15:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Ultramontanin napisał(a):
Agniulko - zabawne, to są twoje wpisy, które nie są poparte żadnym dowodem, mają zaś charakter uszczypliwy i wyrażają Twoje nie do końca przemyślane i skrajnie subiektywne emocje.

Fakt, że encyklika Mystici Corporis Christi jest prekursorką SWII nie jest ani emocją ani nie jest wnioskiem nieprzemyślanym. Więc oszczędź sobie tych komentów ad personam, skoro nie potrafisz odnieść się do treści wypowiedzi

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt mar 11, 2005 15:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 07, 2005 20:57
Posty: 338
Post 
Jotka, jeśli już określiłaś jakie są widzialne struktury Kościoła, to napisz proszę jakie są według Ciebie - niewidzialne struktury?

Agniulka - proszę Cię rozwiń temat - Encyklika Mystici Corporis Piusa XII jako prokursorka SWII. Mile widziane cytaty.

_________________
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/


Pt mar 11, 2005 17:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Przecież już Jotka cytowała :) Szanuj trochę nasz czas i czytaj co juz było pisane a nie wymagaj żebyśmy parę razy powtarzały specjalnie dla ciebie
jo_tka napisał(a):
Z cytatem z Mystici Corporis zgadzam się w całej rozciągłości.
Cytuj:
Chociaż bowiem na podstawie pewnego bezwiednego pragnienia (inscio quodam desiderio ac voto) są oni ukierunkowani - przyporządkowani (ordinentur) do Mistycznego Ciała Zbawiciela

Nie należą do widzialnego organizmu Kościoła Katolickiego, ale są przyporządkowani do Kościoła Chrystusowego - Kościoła Powszechnego, który jest Mistycznym Ciałem Zbawiciela.
Natomiast pełnia środków zbawczych istnieje w Kościele Katolickim.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt mar 11, 2005 17:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
Cytuj:
Natomiast pełnia środków zbawczych istnieje w Kościele Katolickim.

A gdzie niepełna? :)

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


Pt mar 11, 2005 19:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL