Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Cytuj: CZESC bozego jestestwa mogla byc przetworzona na wszechwiat jaki mamy obecnie wlacznei z ziemia i czlowiekiem.Reszta jestestwa dalej jest Bogiem i dalej jest Bogiem wszechmogacym i doskonalym
Tzn przed stworzeniem świata Bóg był niedoskonały - bo zawierał zbędny kawałek? Ten "zużyty na świat"?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pt mar 04, 2005 23:50 |
|
|
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): Niezależnie od tego czy w czasie czy poza nim... Wypływ czegokolwiek z Boga jest niemożliwy z samej natury Boga. Już to wyjaśniałam. Jeżeli coś wypłynęło z Boga, a Bóg nadal jest Bogiem to jest to absurd. Jeżeli po wypływie Bóg jest nadal Bogiem ze swoją doskonałą naturą, to przed wypływem musiałby mieć coś więcej - co jest oczywistym absurdem Jeżeli Bóg przed wypływem był Bogiem doskonałym i pełnym, to po wypływie czegoś Mu brakuje. Czyli nie jest Bogiem ani teraz, ani wtedy nim nie był
No nie dogadamy sie ..zeby nie wiem co
Narzucasz pewne stereotypy myslowe ze jesli Bog moze to ,to nei moze tamtego a jesli zrobil to to nie moze tamtego
BOG MOZE WSZYSTKO , I NIC DLA BOGA JEST NIEMOZLIWE I NIE NARZUCAJ MU SWOJEJ LOGIKI
|
Pt mar 04, 2005 23:50 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Przeczytałam i już odpowiedziałam nawet przed przeczytaniem
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pt mar 04, 2005 23:50 |
|
|
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
JA NICZEGO NIE NARZUCAM
To co piszę wynika z samego znaczenia słowa Bóg
Ty tworzysz absurdalne pojęcie wszechmocy
Gdybyś zechciał przeanalizować to co napisałam, zobaczyłbyś że jest to OCZYWISTOŚĆ
Niestety trafiłeś na zbyt mocnego przeciwnika Gdy chodzi o metafizykę to przegadał mnie tylko mój profesor z tego przedmiotu
Nie masz szans, bo po prostu zapędzasz się w absurdy
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pt mar 04, 2005 23:53 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
jo_tka napisał(a): Cytuj: CZESC bozego jestestwa mogla byc przetworzona na wszechwiat jaki mamy obecnie wlacznei z ziemia i czlowiekiem.Reszta jestestwa dalej jest Bogiem i dalej jest Bogiem wszechmogacym i doskonalym Tzn przed stworzeniem świata Bóg był niedoskonały - bo zawierał zbędny kawałek? Ten "zużyty na świat"?
Przed stworzeniem Bog byl doskonaly , stworzyl ze swojego jestestwa niedoskonaly wszechswiat i wszystkiego tego konsekwencje..swtorzyl niedoskonaly bo mu sie tak chcialo i koniec.Pozatym stworzyl niedoskonalego czlowieka ..aby mial wybor miedzy dobrem a zlem z jego wlasnej woli ..no i co ?
Byc moze po skonczeniu swiata , Bog zlikwiduje caly ten teatr ze wszechswiatem i wszystko znowu zmieni spowrotem w jego doskonala forme jestestwa...bo jest wszechmogacy ..koniec kropa ide spac
|
Pt mar 04, 2005 23:54 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
I zlikwiduje nas "przy okazji"? To co z życiem wiecznym?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pt mar 04, 2005 23:55 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
No, kolega wikła się w kolejne absurdy...
Szkoda że tego nie dostrzega...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pt mar 04, 2005 23:58 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
jo_tka napisał(a): I zlikwiduje nas "przy okazji"? To co z życiem wiecznym?
A wlasnie , czlowieka i tylko czlowieka ze wszystkich stworzen zaopatrzyl w cos co sie nazywa dusza a to cos jest takie ze nas informuje ze zdajemy sobie sprawe ze istniejemy no i ze odczuwamy obecnosc Boga
To cos jest czescia samego Boga z ( mala roznica ) i jest neismiertelne..
Ta mala roznica to podatnosc na zmiany czyli na grzech ale tylko kiedy jest w czlowieku ..pozanim juz nie jest podatna na grzech
Po skonczeniu swiata dusze ktore postana kompatybilne z Bogiem ( czyli dobre dusze ) zespola sie z Bogiem..a zle na zawsze pozostana oddzielone od niego
|
So mar 05, 2005 0:01 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Aha - czyli nas jako nas nie będzie?
"Wlejemy się" W Boga?
I co ze zmartwychwstaniem CIAŁ?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So mar 05, 2005 0:02 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): No, kolega wikła się w kolejne absurdy... Szkoda że tego nie dostrzega...
Forum nie jest dobrym miejscem wymiany az tak skaplikowanych pogladow ...ale .zapewniam Cie ze trzyma sie to logiki
|
So mar 05, 2005 0:02 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
jo_tka napisał(a): Aha - czyli nas jako nas nie będzie? "Wlejemy się" W Boga?
I co ze zmartwychwstaniem CIAŁ?
Z tego co wiem ciala zmartwywstaja tylko na sad ostateczny ..a pozniej to nie wiem co dalej ....do nieba ciala raczej nie pojda
|
So mar 05, 2005 0:04 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
To co piszesz o zespoleniu znowu jest sprzeczne z naturą Boga jako Osoby i duszy jako osoby...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:05 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
jo_tka napisał(a): Aha - czyli nas jako nas nie będzie? "Wlejemy się" W Boga?
I co ze zmartwychwstaniem CIAŁ?
Tak dusze zatopia sie w Bogu ...takei czytalem poglady...nie pisze z calkowita pewnoscia ze tak bedzie ale tak moze byc
|
So mar 05, 2005 0:05 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
A po sądzie sobie umrą z powrotem? Skad to wziąłeś że tylko na sąd?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So mar 05, 2005 0:06 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): To co piszesz o zespoleniu znowu jest sprzeczne z naturą Boga jako Osoby i duszy jako osoby...
Agnulka, czy uwazaszze kosciolowi Bog objawil juz wszystkie tajemnice co bedzie dalej ?
|
So mar 05, 2005 0:07 |
|
|