Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 21:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1678 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93 ... 112  Następna strona
 Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2011 19:29
Posty: 23
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Nie wiem czy ktoś to zauważył, że dzięki Ojcu, Synowi i Duchowi możemy zobaczyć wewnętrzne relacje w Bogu?


Wt lut 14, 2017 16:11
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
adamajkis napisał(a):
Nie wiem czy ktoś to zauważył, że dzięki Ojcu, Synowi i Duchowi możemy zobaczyć wewnętrzne relacje w Bogu?
Bardzo ważne spostrzeżenie!
I ma daleko idące skutki.
W tym kontekście bardzo ciekawe implikacje niosą ze sobą dwa fragmenty Listów Apostolskich:
"Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością."/1 J 4,8/
„Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim."/1J 4,16/
Ten niewinny z pozoru tekst jest prawdziwym sztormem, zmiatającym wyobrażenie jedynego Boga jako jednej tylko osoby; otóż wieczny Bóg, który nie ma początku, istniał zawsze – także zanim stworzył Wszechświat, a nawet przez stworzeniem aniołów.
Gdyby Bóg był samotną osobą, to jakże można byłoby powiedzieć, że „Bóg jest miłością”? Miłość, to relacja do której potrzebne są co najmniej dwie różne osoby.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Wt lut 14, 2017 18:50
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lip 30, 2015 14:29
Posty: 61
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Zagadnieniu Trójcy Świętej poświęcono tutaj wiele stron. I to już o czymś świadczy. Uwagi, spostrzeżenia, opinie, przemyślenia, pytania, ale i emocje, które wiążą się z dyskusją na temat tego dogmatu są oznaką, że ciągle interesujemy się prawdą wiary, mówiącą o Trójcy Świętej.
Jedni nie rozumieją tego dogmatu, a jednak chcą zrozumieć. Drudzy nie rozumiejąc, odrzucają całkowicie. Jeszcze inni nie znają go wcale lub w sposób wypaczony, błędny, heretycki.
Chciałabym tutaj przytoczyć wypowiedź pewnej karmelitanki, mianowicie błogosławionej Elżbiety od Trójcy Przenajświętszej. Mówiła ona:" Jestem Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej, czyli Elżbieta, która znika, która się gubi, która pozwala, aby Trzy Osoby Boskie wtargnęły do jej duszy". A to fragment jednego z jej listów:" Czuję tak wiele miłości wokół mojej duszy! Jest ona jak ocean, w którym się zanurzam i gubię(...). On jest we mnie, a ja w Nim. Nie pozostaje mi nic innego, jak kochać Go i pozwolić być kochaną przez Niego, w każdej chwili, w każdej rzeczy: budzić się w miłości, poruszać się w miłości, zasypiać w miłości, z duszą w Jego duszy, z sercem w Jego sercu, z oczami w Jego oczach". Czyż to nie piękne?
Czasami myślę o Trójcy Przenajświętszej, jako Osobach, które toczą ze sobą dialog, dialog miłości. I jeszcze, że pozwalają ludziom włączyć się w ten dialog. Bo modlitwę można właśnie nazwać rozmową w Bogiem. I to również jest piękne!

_________________
"JAKŻE SIĘ OBEJŚĆ BEZ MIŁOŚCI...?"


So lut 18, 2017 8:16
Zobacz profil
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Asta napisał(a):


" Jestem Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej, czyli Elżbieta, która znika, która się gubi, która pozwala, aby Trzy Osoby Boskie wtargnęły do jej duszy". A to fragment jednego z jej listów:" Czuję tak wiele miłości wokół mojej duszy! Jest ona jak ocean, w którym się zanurzam i gubię(...). On jest we mnie, a ja w Nim. Nie pozostaje mi nic innego, jak kochać Go i pozwolić być kochaną przez Niego, w każdej chwili, w każdej rzeczy: budzić się w miłości, poruszać się w miłości, zasypiać w miłości, z duszą w Jego duszy, z sercem w Jego sercu, z oczami w Jego oczach". Czyż to nie piękne?

!



Czytam to po raz kolejny i nie moge oprzec sie wrazeniu, ze czytam wynurzenia jakiejs nimfomanki...


So lut 18, 2017 8:48

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
adaBRD napisał(a):
Czytam to po raz kolejny i nie moge oprzec sie wrazeniu, ze czytam wynurzenia jakiejs nimfomanki...



No to ostro! Nie wymyśliłbym takiej interpretacji.


So lut 18, 2017 8:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Dla mnie logiczniej wygląda koncepcja Jedynego Boga będącego Trójcą niż Jedynego Boga będącego tylko jedną Osobą. Jednoosobowym bytem jest człowiek. Bez jedyności i jedności Boga koncepcja Trójcy nie ma sensu. Trójca jest Kimś wyjątkowym także w aspekcie swojej "osobowości" (to nie jest najlepsze określenie), na tym poziomie dobitnie różni się od stworzonego człowieka, bo nie jest, tak jak stworzony człowiek czy stworzony anioł, jedynie Osobą, lecz Kimś więcej.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


So lut 18, 2017 14:45
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Zgadzam się, choć mozna by nieco rozwinąć w sprawie człowieka (nie jest to polemika - raczej uzupełnienie)
Weźmy fragment:
„A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem podniebnym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi! (27) Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.”/Rdz 1,26-27/
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to liczba mnoga w jakiej Bóg mówi o sobie: „Uczyńmy człowieka na Nasz obraz” . Przy czym choć ma to być „Nasz” obraz, jednocześnie ów obraz jest jeden, co sugeruje wielość i jedność równocześnie .
Jest jednak coś jeszcze, na co się rzadko zwraca uwagę – zaraz w następnym wersecie, opisując owo stworzenie na obraz Boga, autor natchniony używa równie zdumiewającej konstrukcji; pisze iż Bóg stworzył człowieka (w licznie pojedynczej!) a zaraz potem dodaje „stworzył mężczyznę i niewiastę.”
Zupełnie jakby chciał powiedzieć iż, choć mężczyzna jest człowiekiem i kobieta jest człowiekiem, to razem też są jednością, jednym bytem!
Bóg stworzył człowieka na swój obraz - jako wspólnotę.
I rzeczywiście tak jest. W następnym rozdziale Księgi Rodzaju czytamy, iż:
„(…) mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem.” /Rdz 2,24/
To jest obraz i podobieństwo Boga: jedność w miłości tworzy nowy byt . Małżeństwo to byt analogiczny do Trójcy (pomijając, oczywiście, niedoskonałość naszych ziemskich małżeństw, w tym wspólnoty małżeńskiej) - każde z nich, mężczyzna i kobieta, jest z osobna człowiekiem. Jednak wiążąc się we wspólnotę małżeńską tworzą jednego człowieka.

Święty Augustyn w De Trinitate tak to skomentował:
„Kiedy jednak rozpatrujemy wyłącznie kobietę, wtedy nie jest ona obrazem Boga, co też odnosi się do mężczyzny, gdyż jest on pełnym obrazem Boga tylko jeśli kobieta jest z nim złączona w jedno”.
Sens całej wypowiedzi jest taki, że człowiek został stworzony jako mężczyzna i kobieta – i dopiero we dwoje, jako wspólnota, stają się obrazem Boga który jest doskonałą wspólnotą Trójcy Świetej:
„Kobieta wspólnie z mężczyzną jest obrazem Boga, ponieważ jedna substancja ludzka jest jednym obrazem Boga. (…) Człowiek został stworzony na obraz Boga, jako natura ludzka, która jest spełniona (wypełniona) w obu płciach (...) Pismo mówi że natura człowieka jest kompletna jedynie w obu płciach, które zostały stworzone na obraz Boga. Nie można oddzielić kobiety od obrazu Boga.”



Nie na darmo, kilka tysięcy lat później, święty Paweł przyrówna małżeństwo do związku Chrystusa z Kościołem: "Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz [każdy] je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus - Kościół, bo jesteśmy członkami Jego Ciała. Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła."/Ef 5,28-32/

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So lut 18, 2017 16:01
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Mężczyzna i kobieta to dwie osoby, a nie trzy, a jest Trójca, a nie Dwójca. Dar prokreacji, możliwość poczynania potomstwa czyni podobieństwo do Trójcy pełnym. Człowiek ma ciało i płeć, ale też i "rodzinność" (może założyć rodzinę, mieć męża (kobiety) czy żonę (mężczyźni), wreszcie może dokonać prokreacji).

Dla mnie anielskość (aniołowie) jawią się jako "element" stworzenia, który także daje pewne podobieństwo do Trójcy. Istnieje męskość, istnieje kobiecość, istnieje anielskość. Stworzone przez Najwyższego osoby są albo mężczyznami, albo kobietami, albo aniołami. Anielskość jawi mi się jako pewnego rodzaju "potomstwo" męskości i kobiecości. Myślę, że mężczyźni, kobiety i aniołowie też zostali stworzeni na pewien rodzaj podobieństwa do Trójcy.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


So lut 18, 2017 16:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Nie chodziło mi o twierdzenie jakoby człowiek nie był sam - tylko o to, że pewien aspekt natury Boga w Trójcy, pewne podobieństwo jednak zostało zasygnalizowane w Biblii.
Kiedy mężczyzna i kobieta się łączą powstaje nowy byt:
Mar 10:7-9 bt5 "(7) dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę (8) i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwojgiem, lecz jednym ciałem. (9) Co więc Bóg złączył, tego niech człowiek nie rozdziela."
Małżeństwo jest w Piśmie obrazem Kościoła. I z Kościołem jest podobnie - połączeni, tworzymy Ciało Chrystusa:
Rz 12:5 bt5 "podobnie wszyscy razem tworzymy jedno ciało w Chrystusie, a każdy z osobna jesteśmy nawzajem dla siebie członkami."

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So lut 18, 2017 17:27
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2730
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Albo procenty, ulamki zwykle i ulamki dziesietne to to samo a jednak inne.


So lut 18, 2017 19:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Małżeństwo stanowią dwie osoby, a nie trzy. Aniołowie mogą mi się jawić jako pewnego rodzaju "potomstwo" męskości i kobiecości, "uzupełniające" podobieństwo do Trójcy.

Ciekawe jest też to, że pojedyncza długość fali światła nie może dać barwy białej (tylko fioletową, niebieską, zieloną, żółtą, pomarańczową, czerwoną). Nie wiem, czy można otrzymać białe światło z tylko dwóch długości fali, czy może potrzeba do tego trzech różnych długości fali promieniowania elektromagnetycznego.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


So lut 18, 2017 19:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2011 19:29
Posty: 23
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
niewazny12 napisał(a):
Jednoosobowym bytem jest człowiek.

A gdy teraz piszę, to piszę do niewaznego12, czy do tego co siedzi przed kompem?


So lut 18, 2017 20:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Do tej samej osoby.

Logiczne jest to, że jest Jedyny Bóg. To jest stosunkowo łatwe do udowodnienia. Całe stworzenie ma jedynego Stwórcę. Nie ma wielu bogów. Gdyby byli inni bogowie, to byłby jakiś straszny, elementarny nieporządek, a "wszechbyt" nie byłby "jakby jedną rodziną" (złożoną ze Stwórcy i stworzenia). Logiczne jest to, że jest jeden, jedyny Stwórca i stworzenie.

Sam monoteizm jest łatwiej uzasadnić niż trynitaryzm. Łatwiej jest też uzasadnić takie przymioty boskie, jak na przykład jedyność, bezpoczątkowość, bezcielesność, stwórczość, bezgrzeszność, niecierpiętliwość, niż trynitaryzm.

Uzasadnienie istnienia Trójcy czy unii hipostatycznej jest trudniejsze od uzasadnienia monoteizmu. Myślę, że przyjęcie ludzkiej natury przez Osobę Boską jest najważniejszym elementem stworzenia, który nie był uwarunkowany grzechem. Unia hipostatyczna jest trudna do zrozumienia. Ale musi być jakieś najwspanialsze Stworzenie dokonane przez Najwyższego. Tym Stworzeniem jest ludzka natura wcielonej Osoby Boskiej.

Myślę, że logiczne jest to, że Wcielony przybrał naturę mężczyzny, a nie anioła czy kobiety (albo tym bardziej innego stworzenia). Aniołowie nie mają "rodzinności". Mężczyźni i kobiety mają. Aniołowie nie mają ciała. Ludzie mają. Kobiety mogą rodzić dzieci, a mężczyźni nie. Przyjęcie natury kobiety przez Osobę Boską byłoby w pewnym sensie "brzydkie". Podobnie przybranie natury anioła. Trudno to opisać. Najwspanialszy Mężczyzna NIE jest tylko człowiekiem, nie ma też potomstwa ani żony. Najwspanialsza z niewiast jest tylko człowiekiem, ma Potomka i męża. Myślę, że taki był plan od początku stworzenia.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


So lut 18, 2017 21:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 30, 2015 14:29
Posty: 61
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
adaBRD napisał(a):
Asta napisał(a):


" Jestem Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej, czyli Elżbieta, która znika, która się gubi, która pozwala, aby Trzy Osoby Boskie wtargnęły do jej duszy". A to fragment jednego z jej listów:" Czuję tak wiele miłości wokół mojej duszy! Jest ona jak ocean, w którym się zanurzam i gubię(...). On jest we mnie, a ja w Nim. Nie pozostaje mi nic innego, jak kochać Go i pozwolić być kochaną przez Niego, w każdej chwili, w każdej rzeczy: budzić się w miłości, poruszać się w miłości, zasypiać w miłości, z duszą w Jego duszy, z sercem w Jego sercu, z oczami w Jego oczach". Czyż to nie piękne?

!



Czytam to po raz kolejny i nie moge oprzec sie wrazeniu, ze czytam wynurzenia jakiejs nimfomanki...


Jeżeli wyraz miłość sprowadzimy tylko do sfery cielesnej, a nie będziemy w stanie zrozumieć, że może odnosić się także do duszy, to wtedy prawie wszystkie, wiele wypowiedzi o miłości można odczytywać jako opisy wynaturzeń. Ale czy do tego chcemy dojść i czy to chcieli nam przekazać, przedstawić mistycy Kościoła? :?:

_________________
"JAKŻE SIĘ OBEJŚĆ BEZ MIŁOŚCI...?"


N lut 19, 2017 13:16
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Oczywiście masz rację. W najbardziej ograniczonym i najpłytszym możliwym rozumieniu miłości zupełnie nie da się rozmawiać w kontekście Boga.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N lut 19, 2017 19:09
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1678 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93 ... 112  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL