Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt maja 07, 2024 18:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Cześć oddawana Bogu a kult świętych 
Autor Wiadomość
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
MARIEL napisał(a):
Bo Ty generalnie mało pomysłowy jesteś....

Bo tu nie chodzi o pomysłowość, tu nie trzeba nic wymyślać.


Śr lis 23, 2011 15:00
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Dokładnie, nie trzeba nic wymyślać, co zostało już powiedziane.
Paweł, o posłanym przez siebie Epafrodycie, którego nazywa towarzyszem broni,
pisze:
" Przyjmijcie więc go w Panu z całą radością! A takich jak on otaczajcie czcią, bo dla sprawy Jezusa bliski był śmierci" Flp 2,29
Nie widzi problemu w otaczaniu człowieka czcią, nawet za jego życia, o ile prowadzi to do Jezusa(!).
Co widać w uzasadnieniu-"..bo dla sprawy Jezusa bliski był śmierci".


Śr lis 23, 2011 15:12
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Jest to daleko idąca interpretacja zarówno twoja jak i tłumaczenia. Dla przemyślenia przekład poznański:
"Przyjmijcie go zatem w Panu z całą radością i miejcie takich (jak on) w poszanowaniu. Bo dla sprawy Chrystusa był bliski śmierci i naraził swoje życie, aby zastąpić was w ofiarnej posłudze, której sami nie mogliście wypełnić. "
Kontekst jest banalny: pracował dla Pana i naraził swoje zdrowie tak, ze był bliski śmierci - należy się jemu i innym takim szacunek. nie ma tu nic o modlitwach do nich, klękania przed nimi, traktowania ich szczątków jak talizmanów czy szukania u nich po ich smierci popleczników w nadziei, że może ich Bóg wysłucha (no bo On taki groźny i niedostępny, furda ze Jezus głosił inaczej).

Oczywiście jeżeli chcesz pretekstu, to ten równie dobry jak inny.


Śr lis 23, 2011 15:27
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Kozioł napisał(a):
Medieval
Naśladowanie w wierze, budowanie swej wiary przykładami wiary innych ma niewiele wspólnego ze średniowiecznym kultem świętych i dalszym jego rozwojem w kierunku hierarchii świętych, ich "specjalizacji" i traktowania ich szczątków jak amuletów.

Ja natomiast piszę o zasadzie, na jakiej bazuje kult świętych, a nie o specyficznych przegięciach w tym kulcie. Rozumiem, więc, ze zgadzasz się co do zasady, natomiast przeszkadzają Ci pewne realizacje praktyczne?
Kozioł napisał(a):
Twoja teza, że przed Chrystusem nie był czas dla świętych jest mocno naciągana. Postaci było wiele, że wspomnę tylko Henocha którego "zabrał Bóg" i Eliasza który "wśród burzy wstąpił do Nieba". Same przykłady jakie daje Piotra i Jakuba w swych listach są przykładami wprost ze szkółki żydowskiej.
.

Nie zrozumiałeś przykładu.
Mimo że w ST było wiele przykładów wybitnych postaci, to nie było miejsca na rzeczywiste zbawienie, dopóki nie nastąpilo odkupieńcze Wcielenie Syna Bożego, a postaci Eliasza czy Henocha (apokryf) to tylko typy wskazujące na świętość członków zgromadzenia Ludu Bożego.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr lis 23, 2011 15:37
Zobacz profil WWW
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Kozioł napisał(a):
Jest to daleko idąca interpretacja zarówno twoja jak i tłumaczenia. Dla przemyślenia przekład poznański:
"Przyjmijcie go zatem w Panu z całą radością i miejcie takich (jak on) w poszanowaniu. Bo dla sprawy Chrystusa był bliski śmierci i naraził swoje życie, aby zastąpić was w ofiarnej posłudze, której sami nie mogliście wypełnić. "

Niestety, nie wiem, które tłumaczenie jest bliższe prawdy.
Może niech sie wypowie ktoś, kto wie, jak stoi w oryginale.
Kozioł napisał(a):
traktowania ich szczątków jak talizmanów

NIGDZIE nie napisałam, że to jest właściwe. :evil:
Kozioł napisał(a):
czy szukania u nich po ich smierci popleczników w nadziei, że może ich Bóg wysłucha (no bo On taki groźny i niedostępny, furda ze Jezus głosił inaczej).

Już w ST ludzie mieli swoich...popleczników, niech Ci będzie.
Jeremiasz modlił się i wstawiał za Izraela, nic w Biblii nie ma o tym, żeby to Bogu było jakoś...niemiłe.
"To jest przyjaciel naszych braci, który wiele modli się za za naród i za całe święte miasto, Jeremiasz, Boży prorok" 2Mchb 15,15
Po cóż on się wstawiał, czyżby myślał, że jego wstawiennictwo znajdzie większy posłuch u Boga?


Śr lis 23, 2011 15:45
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
MARIEL napisał(a):
Paweł, o posłanym przez siebie Epafrodycie, którego nazywa towarzyszem broni,
pisze:
" Przyjmijcie więc go w Panu z całą radością! A takich jak on otaczajcie czcią, bo dla sprawy Jezusa bliski był śmierci" Flp 2,29
Nie widzi problemu w otaczaniu człowieka czcią, nawet za jego życia, o ile prowadzi to do Jezusa(!).
MARIEL napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Jest to daleko idąca interpretacja zarówno twoja jak i tłumaczenia. Dla przemyślenia przekład poznański:
"Przyjmijcie go zatem w Panu z całą radością i miejcie takich (jak on) w poszanowaniu.
Bo dla sprawy Chrystusa był bliski śmierci i naraził swoje życie,
aby zastąpić was w ofiarnej posłudze, której sami nie mogliście wypełnić. "

Niestety, nie wiem, które tłumaczenie jest bliższe prawdy.
Może niech sie wypowie ktoś, kto wie, jak stoi w oryginale.
1784
ἔντιμος, -ον; -ου (ἐν ->1720, τιμή ->4953, -ος).
1. Znakomity, poważany, czczony; o ludziach: Łk 14,8; Flp 2,29.
2. Wartościowy, cenny;
a. O niewolniku, słudze Łk 7,2
b. O rzeczy: 1 P 2,4.6.
(Słownik grecko-polski Nowego Testamentu, Remigiusz Popowski SDB, str. 202)


Jeśli cię kto zaprosi na ucztę, nie zajmuj pierwszego miejsca,
by czasem ktoś znakomitszy[ἐντιμότερός] od ciebie nie był zaproszony przez niego.

(Łukasza 14:8)

Sługa pewnego setnika, szczególnie przez niego ceniony[ἔντιμος], chorował i bliski był śmierci.
(Łukasza 7:2)

Zbliżając się do Tego, który jest żywym kamieniem, odrzuconym wprawdzie przez ludzi,
ale u Boga wybranym i drogocennym[ἔντιμον]
(...) To bowiem zawiera się w Piśmie: Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, wybrany, drogocenny[ἔντιμον],
a kto wierzy w niego, na pewno nie zostanie zawiedziony.

(1 Piotra 2:4, 6)

Ukarzę Ja świat za jego zło i niegodziwców za ich grzechy.
Położę kres pysze zuchwałych i dumę okrutników poniżę.
Uczynię człowieka rzadszym[έντιμοι] niż najczystsze złoto,
i śmiertelnika - droższym[ἔντιμον] niż złoto z Ofiru.

(Izajasza 13:11-12)

Ale teraz tak mówi Pan, Stworzyciel twój, Jakubie, i Twórca twój, o Izraelu:
Nie lękaj się, bo cię wykupiłem, wezwałem cię po imieniu; tyś moim!
Gdy pójdziesz przez wody, Ja będę z tobą, i gdy przez rzeki, nie zatopią ciebie.
Gdy pójdziesz przez ogień, nie spalisz się, i nie strawi cię płomień.
Albowiem Ja jestem Pan, twój Bóg, Święty Izraela, twój Zbawca.
Daję Egipt jako twój okup, Kusz i Sabę w zamian za ciebie.
Ponieważ drogi[ἔντιμον] jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję, p
rzeto daję ludzi za ciebie i narody za życie twoje.

(Izjasza 43:1-4)

Saul rozpoznał głos Dawida. Rzekł: To twój głos, synu mój, Dawidzie?
Dawid odrzekł: Tak, panie mój, królu to mój głos.
I dodał: Czemu pan mój ściga swego sługę?
Cóż uczyniłem? Czy popełniłem coś złego?
Niech teraz pan mój, król, posłucha słów swego sługi.
Jeśli Pan pobudził cię przeciwko mnie, niech rozkoszuje się wonią ofiarną,
a jeśli ludzie - niech będą przeklęci przed Panem, gdyż wypędzają mnie dziś,
abym nie miał udziału w Jego dziedzictwie mówią niejako: Idź służyć obcym bogom!
Niechże teraz krew moja nie będzie wylana na ziemię z dala od Pana.
Król bowiem Izraela wyruszył, aby czyhać na moje życie, jak się poluje na kuropatwę po górach.
Odrzekł Saul: Zgrzeszyłem. Wróć, synu mój, Dawidzie, już nigdy nie zrobię ci krzywdy,
gdyż dzisiaj cenne[ἔντιμον] było w twych oczach moje życie.

(1 Samuela 26:17-21)

Książętami ustanowię im chłopców, młokosy będą panować nad nimi.
Ludzie gnębić będą jeden drugiego i przyjaciel przyjaciela.
Wyrostek sponiewiera starca, i prostak dostojnika[ἔντιμον].

(Izjasza 3:4-5)

Wyzwoli bowiem wołającego biedaka i ubogiego, i bezbronnego.
Zmiłuje się nad nędzarzem i biedakiem i ocali życie ubogich:
uwolni ich życie od krzywdy i ucisku,
a krew ich cenna[ἔντιμον] będzie w jego oczach.

(Psalmów 72:12-14)

Mój Bóg mnie natchnął, abym zebrał możnych[ἐντίμους], zwierzchników i lud celem spisania rodów. (...)
(Nehemiasza 7:5)

medieval_man napisał(a):
Oryginał jest oczywisty.
προσδέχεσθε οὖν αὐτὸν ἐν κυρίῳ μετὰ πάσης χαρᾶς καὶ τοὺς τοιούτους ἐντίμους ἔχετε

To samo słowo odnosi sie do Gamaliela w Dz 5,34
Nie to samo, bo w Dz 5:34 użyte zostało słowo τίμιος
(choć mające podobne znaczenie).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Ostatnio edytowano Śr lis 23, 2011 16:57 przez Elbrus, łącznie edytowano 4 razy



Śr lis 23, 2011 16:28
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
MARIEL napisał(a):
Niestety, nie wiem, które tłumaczenie jest bliższe prawdy.
Może niech sie wypowie ktoś, kto wie, jak stoi w oryginale.

Tu Koziol ma rację. Oryginał jest oczywisty.
προσδέχεσθε οὖν αὐτὸν ἐν κυρίῳ μετὰ πάσης χαρᾶς καὶ τοὺς τοιούτους ἐντίμους ἔχετε

To samo słowo odnosi sie do Gamaliela w Dz 5,34

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr lis 23, 2011 16:30
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Maryja jest arcydziełem Boga. Czy byłaś kiedyś na wystawie, na której twórca prezentował swoje prace? Czy uważasz, że obraziłby się na ciebie za to, że przypatrujesz się czemuś, co uważa za swoje arcydzieło? Czy miałby pretensję, że patrzysz na nie, a nie na niego? Czy wołałby: „Hej, ludzie, macie patrzeć na mnie!”? – Nie, artysta poczytywałby sobie za honor to, że z uwagą oglądasz jego dzieło. Właśnie Maryja jest dziełem Boga, od początku do końca.

– Gdy ktoś chwali któreś z naszych dzieci – kontynuował Scott – czy przerywasz mu mówiąc: „Chwal tego, komu się to należy”? Nie, bo przecież wiesz, że zaszczyt, który spotyka nasze dziecko, jest także twoim zaszczytem. Podobnie Bóg odbiera cześć i chwałę, gdy czczone są Jego dzieci.

Rozdział 11 Listu do Hebrajczyków podaje bohaterskie przykłady wiary, wyliczając świętych, którzy dla Boga zaryzykowali wszystko, z własnym życiem włącznie. Rozdział 12 zaczyna się słowami: „I my zatem mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, odłożywszy wszelki ciężar, [a przede wszystkim] grzech, który nas łatwo zwodzi, winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala”.Jednakże z 12 rozdziału Listu do Hebrajczyków zdawało się wynikać, że biegnąc w wyznaczonych nam zawodach mamy dokoła siebie (teraz) braci i siostry, którzy ukończyli bieg przed nami.


Jeśli, jak stwierdza List św. Jakuba 5,16, modlitwa sprawiedliwego ma wielką moc, to o ile większą modlitwa tego, który już się udoskonalił? Skoro mogę poprosić o modlitwę moją ziemską matkę ufając, że Bóg wysłucha jej próśb, dlaczego nie miałabym poprosić o to samo Matki Jezusa? Jest to zupełnie co innego niż nekromancja – chodzi o dusze żyjące, nie martwe. Nie proszę też je o przepowiadanie przyszłości, lecz o to, by wstawiały się za mną. Dokładnie na tej samej zasadzie, jak proszę o to moich braci i siostry w Chrystusie żyjących na ziemi. Nie zwracam się do nich zamiast do Jezusa, ale idę do Niego wraz z nimi, tak jak czynimy to na ziemi.

Modlitwa za wstawiennictwem świętych nie ujmuje niczego Bogu. Objawia raczej Jego chwałę przez to, że w Nim możemy żyć jako bracia i siostry w wierze. Różne fragmenty Pisma Świętego ułożyły się w jedną całość, a ja zaczęłam radować się bogactwem doktryny świętych obcowania. Wszyscy oni byli moim starszym rodzeństwem w Panu!

figury i obrazy Jezusa, Maryi i świętych

w Starym Testamencie, wkrótce po ustanowieniu Dziesięciu Przykazań, odnajdujemy konkretne instrukcje, jak wykonać posągi, mające być częścią Świętego Świętych. Na przykład wyobrażenie ogrodu i postaci cherubinów ponad tronem miłosierdzia. Bóg nakazał też Mojżeszowi, by sporządził węża z brązu, umieszczonego na palu, by ludzie pokąsani przez węże mogli spojrzeć na niego i odzyskać zdrowie. Albo Bóg zaprzecza sam sobie, albo w przykazaniu chodzi o to, by nie oddawać chwały posągom (jak uczynili to Izraelici ze złotym cielcem pod górą Synaj), a nie o to, by ich w ogóle nie mieć.


– A jak rozumiesz 12 rozdział z Apokalipsy?

Spójrzmy na werset 17: „I rozgniewał się Smok na Niewiastę, i odszedł rozpocząć walkę z resztą jej potomstwa, z tymi, co strzegą przykazań Boga i mają świadectwo Jezusa”.
– Chyba znaczy to, że jeśli mam świadectwo Jezusa i strzegę Jego przykazań, to duchowo jest Ona moją matką. No proszę! Maryja jako dziewica-wojownik, która przez swoje macierzyństwo uczestniczy w bitwie.

Fragment ten pomógł mi zrozumieć, co stało się u stóp Krzyża w czasie agonii Jezusa, a co zapisał w swojej Ewangelii św. Jan (19,26-27): „Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: ŤNiewiasto, oto syn twójť. Następnie rzekł do ucznia: Ť0to Matka twojať. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie”. Opierając się na tym fragmencie, Kościół katolicki naucza, że oddanie Maryi przez Jezusa umiłowanemu uczniowi było figurą oddania Jej każdemu z Jego umiłowanych uczniów.

Ja także byłam umiłowanym uczniem. Czy więc, na wzór Jana, miałam również przyjąć Ją do swego domu jako matkę? Zamiast postrzegać Maryję jako kolosalną przeszkodę, zaczęłam widzieć Ją jako cenny dar od Pana. Jako Tą, która mnie kocha, troszczy się o mnie i modli za mnie jak matka. Przestała już być dla mnie tylko doktryną, którą musiałam przyjąć. Stała się osobą, do której mogłam przylgnąć całym sercem!


http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... a-w-rzymie


Śr lis 23, 2011 16:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Relikwie


Kolejny, częsty zarzut przeciw nauce Kościoła Katolickiego dotyczy oddawania czci relikwiom świętych. I o ile jeszcze jest zrozumiałe traktowanie ich tak, jak współcześnie traktujemy zdjęcia bliskich, to znaczy wenerowania ich tak, jak np. ja w swojej ciężarówce weneruję zdjęcia moich najbliższych, oddalonych ode mnie o tysiące kilometrów, to już zupełnie niezrozumiałe wydaje się naszym braciom niebędących katolikami dlaczego my przypisujemy relikwiom jakąś nadzwyczajną moc.

Tutaj warto zauważyć, że to nie relikwiom przypisujemy moc, ale samemu Bogu. Jednak uważamy, że Bóg udziela swych łask za pośrednictwem świętych. To oni, wraz z aniołami, zanoszą nasze prośby przed Tron Pański. A Bóg w swej mądrości uznał za rzecz właściwą, by właśnie relikwie świętych stały się kanałem Jego łask.

Oczywiście my mamy na to tysiące dowodów. Jednak nasi bracia mają zawsze to samo pytanie: "A gdzie to jest w Biblii?" A zatem…

Wtedy Eliasz zdjął swój płaszcz, zwinął go i uderzył wody, tak iż się rozdzieliły w obydwie strony. A oni we dwóch przeszli po suchym łożysku. (2 Krl 2,8)

Zdarzyło się, że grzebiący człowieka ujrzeli jeden oddział [nieprzyjacielski]. Wrzucili więc tego człowieka do grobu Elizeusza i oddalili się. Człowiek ten dotknął kości Elizeusza, ożył i stanął na nogi. (2 Krl 13, 21)

A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi; całe swe mienie wydała na lekarzy, a żaden nie mógł jej uleczyć. Podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza, a natychmiast ustał jej upływ krwi. (Łk 8, 43-44)

Ludzie miejscowi, poznawszy Go, rozesłali [posłańców] po całej tamtejszej okolicy, znieśli do Niego wszystkich chorych i prosili, żeby przynajmniej frędzli Jego płaszcza mogli się dotknąć; a wszyscy, którzy się Go dotknęli, zostali uzdrowieni. (Mt 14, 35-36)

Bóg czynił też niezwykłe cuda przez ręce Pawła, tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe duchy. (Dz 19, 11-12)


Śr lis 23, 2011 16:51
Zobacz profil
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
medieval_man napisał(a):
MARIEL napisał(a):
Niestety, nie wiem, które tłumaczenie jest bliższe prawdy.
Może niech sie wypowie ktoś, kto wie, jak stoi w oryginale.

Tu Koziol ma rację. Oryginał jest oczywisty.προσδέχεσθε οὖν αὐτὸν ἐν κυρίῳ μετὰ πάσης χαρᾶς καὶ τοὺς τοιούτους ἐντίμους ἔχετε


Elbrus napisał(a):
1. Znakomity, poważany, czczony; o ludziach: Łk 14,8; Flp 2,29.

Super, dalej nie wiem.


Śr lis 23, 2011 17:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
MARIEL napisał(a):
Elbrus napisał(a):
1. Znakomity, poważany, czczony; o ludziach: Łk 14,8; Flp 2,29.

Super, dalej nie wiem.
Wystarczy żebyś wiedziała tyle, że ten framgent z Listu do Filipian
nie mówi nic o czci w rozumieniu katolickim - jako kultu świętych zmarłych.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr lis 23, 2011 17:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
czyściec
List do Hebrajczyków 12,29 opisuje Boga jako „ogień pochłaniający”, niekoniecznie dotyczy to Jego gniewu. Istnieje ogień piekielny, ale nieskończenie gorętszy ogień płonie w niebie – jest nim sam Bóg. Ogień wyraża więc nie tylko wieczny gniew Boga, ale o wiele bardziej Jego nieskończoną miłość. Natura Boga jest jak szalejąca otchłań ognistej miłości. Innymi słowy, w niebie musi być o wiele goręcej niż w piekle.

Pismo Święte określa aniołów najbliższych Bogu mianem serafinów, co po hebrajsku znaczy dosłownie „ci, którzy płoną”. Dlatego też św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian 3,13 pisze, że wszyscy święci muszą przejść przez próbę ognia, w której Jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień [Pański]; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest…”

– Paweł nie może mówić tu o ogniu piekielnym, ponieważ to święci są tu sądzeni. Mówi o ogniu, który ma ich przygotować do wiecznego życia z Bogiem w niebie; cel ognia jest więc oczywisty: objawić, czy ich uczynki to czyste „złoto i srebro”, czy też nieczyste „drzewo, trawa lub słoma”.

– Wiersz 15 stwierdza jednoznacznie, że niektórzy przeznaczeni do nieba święci przejdą przez cierpienie ognia: „Ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień”. Ogień ma więc na celu oczyszczenie świętych. Dlatego też nazywa się ogniem czyśćcowym. Takim, który wypala brud i przygotowuje świętych, by mogli przebywać na wieki w pochłaniającym ogniu miłującej obecności Boga.


Śr lis 23, 2011 17:30
Zobacz profil
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Elbrus napisał(a):
MARIEL napisał(a):
Elbrus napisał(a):
1. Znakomity, poważany, czczony; o ludziach: Łk 14,8; Flp 2,29.

Super, dalej nie wiem.
Wystarczy żebyś wiedziała tyle, że ten framgent z Listu do Filipian
nie mówi nic o czci w rozumieniu katolickim - jako kultu świętych zmarłych.

Toteż nie został jako taki przytoczony.
MARIEL napisał(a):
Przyjmijcie więc go w Panu z całą radością! A takich jak on otaczajcie czcią, bo dla sprawy Jezusa bliski był śmierci" Flp 2,29
Nie widzi problemu w otaczaniu człowieka czcią, nawet za jego życia, o ile prowadzi to do Jezusa(!).Co widać w uzasadnieniu-"..bo dla sprawy Jezusa bliski był śmierci".


Śr lis 23, 2011 17:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
MARIEL napisał(a):
Elbrus napisał(a):
Wystarczy żebyś wiedziała tyle, że ten framgent z Listu do Filipian
nie mówi nic o czci w rozumieniu katolickim - jako kultu świętych zmarłych.

Toteż nie został jako taki przytoczony.
To po co został przytoczony w tym temacie?
MARIEL napisał(a):
Przyjmijcie więc go w Panu z całą radością! A takich jak on otaczajcie czcią, bo dla sprawy Jezusa bliski był śmierci" Flp 2,29
Nie widzi problemu w otaczaniu człowieka czcią, nawet za jego życia, o ile prowadzi to do Jezusa(!).
Co widać w uzasadnieniu-"..bo dla sprawy Jezusa bliski był śmierci".
Cześć rodziców również może prowadzić do Jezusa,
bo jest spełnianiem przykazania Dekalogu, wypełnianiem nakazu miłości bliźniego,
ale to nadal nie ma nic wspólnego z czcią świętych w rozumieniu katolickim,
bo protestanci również taką cześć dla ludzi mają, a kultu świętych przecież nie uznają.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr lis 23, 2011 18:33
Zobacz profil
Post Re: Cześć oddawana Bogu a kult świętych
Kozioł napisał(a):
...nie wpadł bym na to, aby wsparcie Ducha Świętego traktować jako pretekst do oddawania czci człowiekowi.

"Nie pozwolili klękać przed sobą aniołowie, nie pozwolili apostołowie, ci ostatni
uczyli równości ludzi wobec Boga, a Jezus zachęcał aby zwracać się do Boga"

M in te wypowiedzi Kozła świadczą o tym, że dla niego cześć oddawana człowiekowi jest czyms niewłaściwym. Stąd ten cytat z Filipian w tym temacie.
Wystarczyło uważnie prześledzić wątek...


Ostatnio edytowano Śr lis 23, 2011 19:01 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Śr lis 23, 2011 18:52
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL