Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 13:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 "Zmienność" 
Autor Wiadomość
Post Re: "Zmienność"
Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Dziecko

Czujesz się "bardziej" dojrzałym, że tak się notorycznie zwracasz do rozmówcy. Niestety muszę Cię zmartwić. Taka forma wypowiedzi jest typową oznaką niedojrzałości właśnie.

Potup jeszcze nóżkami. Zaczniesz postępować w sposób znamionujący dojrzałość, to i tłamszenie się skończy, ale dopóki będziesz zachowywał się jak szurnięta postać z kreskówki ("a ja coś wiem, wiem, wiem - ale nie powiem, nie powiem, nie powiem"), to się żadnego respektu nie doczekasz.

Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
możesz mnie posądzać o co chcesz - nawet o buractwo.

O nic Cię nie posądzam ErgoProxy. Sam własnymi słowami świadczysz o sobie.
Obelgi i ataki personalne świadczą jedynie o ograniczeniach!
Dlatego bezustannie zwracam Ci uwagę, dla własnej, ale i dla Twojej korzyści.

Dziecko drogie, czyś ty kiedy kobietę... mniejsza.

Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Jestem od społeczeństwa zależny, więc staram się o nie dbać

A ja to nie jestem? Ateiści nie są członkami społeczeństwa?
Uważasz, że "zmiany" są synonimem destrukcji!?
Ja chcę tylko zmian. Świat się zmienia nieustannie. To naturalne, a nie destrukcyjne.

On chce tylko zmian. Wybuch nuklearny, drogie dziecko, też jest zmianą i to na sporą skalę. Impakt planetoidy w Waszyngtonie również. Ale te zmiany nie niosą ze sobą rozwoju, więc nie o to nam wszystkim tutaj chodzi.

Że zacytuję z tej samej strony czarno-czerwonej: "bądź jak poryw wiatru - niszczycielski i twórczy zarazem". Jasne?

Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
członkowie społeczeństwa podtrzymują się na duchu różnymi prawdami różnych wiar

Jest XXI.w. To nie jest czas zabobonów i przesądów. Uważam, że pora z tym kończyć...

No to już wiesz, dlaczego cię w miarę możliwości tępię. Bo pora kończyć z zabobonem bolszewizmu i pokrewnymi przesądami, jakoby człowiek dał sobie radę w świecie pozbawiony nadprzyrodzonego oparcia. Obojętne, czy jest ono złudzeniem w opinii podwórkowych szatanistów...

Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
więc wara od wandalizmu w tej dziedzinie.

Tylko niestety tak się składa, że "ta" dziedzina, jest największą formą wandalizmu w dziejach ludzkości.

Dziecko drogie - pardon, człowieku robiący z siebie publicznie nie powiem co, bo wszyscy wiemy - widziałem ostatnio w Sieci witrynę gimnazjum dla dorosłych. Nie skorzystałbyś...?

Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Przekonasz się kiedyś, oczywiście za późno, że warto było chronić świętości.

Świętości!? Heh, nie rozśmieszaj mnie.
Przecież wiesz, czym one dla mnie są.

Domyślam się, ale może ludzie nie wiedzą. Czym są dla Whispera np. prawdy wiary katolickiej?

Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Przemówiła amoralna, mizantropiczna elita.

Ergo, daj już spokój z tymi komplementami, nie znudziło Ci się jeszcze?
Czy nie widzisz, że taka retoryka w ogóle nie przynosi skutków?

Prowokację opuszczamy...

Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Skoro nic ci do tego, to dlaczego wciskasz ludziom swoje destrukcyjne treści, nawet jak wprost ci piszą, że ich to nie obchodzi?

Może ktoś się zainteresuje. Może zobaczy, że to co jest takie słodkie i "różowe", w rzeczywistości takie nie jest?
Rozumiesz?
Inny punkt widzenia, tylko tyle.

...ale to jest ciekawe. Bo spotkałem się kiedyś z punktem widzenia, wygłaszanym zupełnie serio, że prątek gruźlicy też ma prawo do życia. Whisper, żebyśmy się dobrze zrozumieli - ty traktujesz tutejszych użytkowników jak debili, którzy życia nie znają i tylko bezrozumnie powielają treści, jakie im wpojono... a, w procesie indoktrynacji. No więc religia nie tak działa, piesku-koteczku. Już raczej - jeśli lubisz skrajności, jak z tym Mojżeszem, co te nieletnie Madianitki - to jest coś takiego, że przychodzi aktorka porno do zakonu żeńskiego, bo ma po prostu dość takiego życia, jakie wiodła do tej pory, a przy tym rozumie, że lata lecą, pieniądze wkrótce się skończą i ona zostanie bez żadnego oparcia, ale za to z totalnie zszarganą reputacją. Pojmujesz to, "człowieku"? Że życie jest brutalne, pełne zasadzek i czasem ma dla ciebie tylko kopa w rzyć?


Cz kwi 16, 2015 18:40
Post Re: "Zmienność"
Cytuj:
Whispernight napisał(a):
Świętości!? Heh, nie rozśmieszaj mnie.
Przecież wiesz, czym one dla mnie są.


Czemu drwisz ze świętości?
Zwłaszcza, że... wiesz, że wiem.


Pt kwi 17, 2015 7:23
Post Re: "Zmienność"
Maria-Magdalena napisał(a):
Czemu drwisz ze świętości?

Nie drwię M-M. Jestem ateistą, i odpowiedziałem zgodnie z moim poglądem, i tym co uważam. Ateizm jest przeciwnością teizmu, i zawsze kiedy będziemy rozmawiać, będzie iskrzyć.
Tak jak teizm dąży do wykluczenia ateizmu, tak i odwrotnie.
Świętość to pojęcie względne, i sama w sobie nic nie znaczy!

ErgoProxy napisał(a):
zachowywał się jak szurnięta postać z kreskówki

To coś jak: A ja wiem że Bóg istnieje, he he, ja wiem, ja wiem, ja wiem!
Ale nie mam dowodów, nie mam, nie mam, nie mam!
Czy tak?

ErgoProxy napisał(a):
to się żadnego respektu nie doczekasz.

Raczej byłbym marzycielem optymistą, gdybym w ogóle liczył na coś podobnego.
Ile razy jeszcze mam Ci powtarzać, że ocena mojej osoby jest tematem naszych rozmów?
Będę chciał zrobić karierę, to się zgłoszę do TV... ok?

ErgoProxy napisał(a):
lubisz skrajności, jak z tym Mojżeszem, co te nieletnie Madianitki...

Nie lubię! Ale masz przykład owej "świętości" Bożego pomazańca!
Tu są te Wasze świętości przedstawione bardzo jasno i wyraźnie!
;)


Pt kwi 17, 2015 11:03
Post Re: "Zmienność"
Whispernight napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
zachowywał się jak szurnięta postać z kreskówki

To coś jak: A ja wiem że Bóg istnieje, he he, ja wiem, ja wiem, ja wiem!
Ale nie mam dowodów, nie mam, nie mam, nie mam!
Czy tak?

Nie. Ale skoro czujesz potrzebę, żeby się kompromitować, to nawijaj dalej. Przekonamy się, jak "głebokie" jest twoje zrozumienie religii, nie tylko katolickiej.

Whispernight napisał(a):
masz przykład owej "świętości" Bożego pomazańca!
Tu są te Wasze świętości przedstawione bardzo jasno i wyraźnie!

Czyli że świętością dla Whispera jest życie ludzkie. Ale świętości są względne, czyż nie? No to na jakiej podstawie Whisper stawia się od Mojżesza wyżej? Tu brak szacunku i tu brak szacunku, bez różnicy.


Pt kwi 17, 2015 11:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2790
Post Re: "Zmienność"
Zmienność - czy tego wątek dotyczy? Trochę jestem zagubiony.


Pt kwi 17, 2015 14:37
Zobacz profil
Post Re: "Zmienność"
ErgoProxy napisał(a):
na jakiej podstawie Whisper stawia się od Mojżesza wyżej? Tu brak szacunku i tu brak szacunku, bez różnicy.

Po pierwsze:
Sam w tym momencie negujesz świętość wiary, nie uznając proroka. Czym postąpiłeś dokładnie tak jak ja robię to przez cały czas. Ja jestem wandalem, a Ty oczywiście nie?

Po drugie:
Jeśli porównujesz brak szacunku wobec poglądów, z brakiem szacunku wobec życia ludzkiego... to sam nie wiem jak z Tobą rozmawiać. Uważasz, że oba przykłady, mój i Mojżesza są porównywalne?
Mojżesz w powyższym przykładzie z Madianitami, nakazał wymordować wszystkich, a młode kobietki gwałcić. To jest jego brak szacunku.
Natomiast mój brak szacunku polega na tym, że stwierdzam jedynie, iż powyższe przykłady, absolutnie wykluczają "Bożą interwencję", rozumiesz?
Mojżesz to Boga nawet na obrazku nie widział, a co dopiero aby Go słyszał!
(A tak w ogóle to obaj wiemy, że prawdopodobnie wcale nie istniał, pozostając jedynie postacią całkowicie mityczną)
To się tyczy wszystkich moich wypowiedzi na tym forum.

Neguję iluzję, którą ludzie nazywają "świętością".

Więc proszę Cię, nie mów mi więcej o braku szacunku... Mimo tylu obelg z Twojej strony, nadal z Tobą rozmawiam, i co ważniejsze, staram się nie odpowiadać Ci Twoim własnym stylem rozmowy... nie zauważyłeś tego?

Reasumując Twoje epitety, wychodzi na to, że jestem autystycznym, amoralnym, niedorozwiniętym, upojonym winem satanistą wandalem, pozbawionym szacunku dla wiary, ludzi... i małych kotków!

:o
Jestem załamany...


So kwi 18, 2015 8:26
Post Re: "Zmienność"
radoslaw_kowalczyk72 napisał(a):
Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym Człowiekiem. Ta prawda wynika z tekstów Nowego Testamentu. Całe życie Pana Jezusa świadczy o tym. Mówią o tym Ewangelie.

Tylko że ta "prawda", nie jest żadną prawdą!
I wynika tak z encyklopedii, i znaczenia słowa "Prawda"!
Bóg, Jezus, Ewangelie, nie są wyznacznikami prawdy, i nie stanowią żadnych dowodów, aby można było uznać je jako "prawdziwe".

Wiec kiedy mówisz, że prawda wynika z Ewangelii, najzwyczajniej nie wiesz co mówisz. Nie jesteś tego świadomy.


So kwi 18, 2015 8:39
Post Re: "Zmienność"
Whispernight napisał(a):
Sam w tym momencie negujesz świętość wiary, nie uznając proroka.

Islam akurat ma u mnie krechę ze względu na swój maniakalny prozelityzm. Według mahometan mój kraj jest obiektem przyszłego podboju, nie widzę więc powodu, dla którego nie miałbym traktować tej wiary wrogo. A dlaczego Whisper traktuje wszystkie wiary świata tego wrogo?

Whispernight napisał(a):
Jeśli porównujesz brak szacunku wobec poglądów, z brakiem szacunku wobec życia ludzkiego...

A co takiego szczególnego jest w życiu ludzkim, co wymaga szacunku, na dodatek absolutnego? Ja nie szanuję życia na przykład wahhabitów, bo wiem, że oni nie uszanują niczego, co do mnie należy i co jest w mojej pieczy. Dla mnie mogliby wyginąć jak Hererowie, na pustyni za kordonem sanitarnym.

Whispernight napisał(a):
Uważasz, że oba przykłady, mój i Mojżesza są porównywalne?

Nie, ja się pytam, na jakiej podstawie Whisper uważa, że Mojżesz winien był postąpić według jego widzimisię, czyli na jakiej podstawie Whisper uważa, że należy mu się władza nad Mojżeszem - gdyby jakimś cudem znalazł się w tym samym miejscu i czasie.

Ahistoryzując nieco, bo inaczej do Whispera nie dotrze: Mojżesz odpowiadał za przetrwanie pewnej grupy ludzi w surowych warunkach klimatycznych. Udało mu się temu zadaniu sprostać. Whisperowi by się udało? Whispera zaszlachtowaliby trzeciego dnia po Exodusie, bo nie potrafiłby znaleźć źródła na pustyni.

Whispernight napisał(a):
Mojżesz w powyższym przykładzie z Madianitami, nakazał wymordować wszystkich, a młode kobietki gwałcić.

Mojżesz w powyższym przykładzie zdobył żywność dla ludzi, nad którymi miał pieczę. Następnie zredukował liczbę gąb do wykarmienia w obozie, odsyłając nadmiarową populację do Szeolu, bo w to właśnie wierzył. Że się zlitował nad nieletnimi, stanowi jego zasługę przed historią, bo Asyryjczycy na przykład wyrżnęliby wszystkich równo. A dlaczego tylko dziewczynki? Bo chłopcy mogliby prowadzić wendettę. Natomiast pojęcia nie mam, skąd Whisperowi urodziło się gwałcenie - ale obrazuje to doskonale, jakimi oczywistościami to indywiduum myśli.

Whispernight napisał(a):
To jest jego brak szacunku.

To jest przede wszystkim polityka. Mojżesz miał w pieczy jedno plemię i je winien był szanować w pierwszej kolejności, jako odpowiedzialny przywódca. Dociera?

Whispernight napisał(a):
Natomiast mój brak szacunku polega na tym, że stwierdzam jedynie, iż powyższe przykłady, absolutnie wykluczają "Bożą interwencję", rozumiesz?

Czyli Whisper twierdzi, że Bóg może być tylko dobry, ale według kanonów myśli ateistycznej, która zakłada, że Boga nie ma. No, tak pokracznego płodu ludzkiej myśli jeszcze nie zdarzyło mi się oglądać.

Whispernight napisał(a):
Mojżesz to Boga nawet na obrazku nie widział, a co dopiero aby Go słyszał!

Whisper był, Whisper zaświadcza. Zapewne stanowi reinkarnację Mojżesza i w procesie regresji cofnął się do poprzedniego życia.

Whispernight napisał(a):
(A tak w ogóle to obaj wiemy, że prawdopodobnie wcale nie istniał, pozostając jedynie postacią całkowicie mityczną)

Nie, dziecko, ja uważam że Mojżesz był. Kult Atona wskazuje raczej na historyczność Exodusu, a Habiru musieli mieć jakiegoś wodza. Że wędrówka ta obrosła rozmaitymi mitami przez stulecia, to inna sprawa.

Whispernight napisał(a):
Neguję iluzję, którą ludzie nazywają "świętością".

A ja jej nie neguję. I mam do ciebie maluteńką prośbenieczkę, żebyś przestał tylko negować, a zaczął głosić jakieś pozytywne, konstruktywne poglądy i tezy. Człowiek który tylko neguje, i to neguje coś, z czego inni czerpią pożytek, to właśnie wandal.


So kwi 18, 2015 11:20
Post Re: "Zmienność"
ErgoProxy napisał(a):
Islam akurat ma u mnie krechę ze względu na swój maniakalny prozelityzm. Według mahometan mój kraj jest obiektem przyszłego podboju, nie widzę więc powodu, dla którego nie miałbym traktować tej wiary wrogo. A dlaczego Whisper traktuje wszystkie wiary świata tego wrogo?

Ty sobie najpierw poczytaj o poczynaniach Kościoła, boś mało oczytany jak widać, a potem porozmawiamy o muzułmanach. Twój Święty i apostolski Kościół, przez ostatnie wieki, był jakby nieco mniej święty, aniżeli obecnie.

ErgoProxy napisał(a):
A co takiego szczególnego jest w życiu ludzkim, co wymaga szacunku

:o
Pan stoi nieruchomo... szybciutko założymy kaftanik, i nie będzie bolało.

ErgoProxy napisał(a):
"Ja nie szanuję życia na przykład wahhabitów, bo..."

I tym oto przykładem, staje się zupełnie jasna, przemoc religijna, i ludobójstwa w imię Boga.

ErgoProxy napisał(a):
Nie, ja się pytam, na jakiej podstawie Whisper uważa, że Mojżesz winien był postąpić według jego widzimisię

Mojego!? Chyba Bożego!
Wybacz, ale miłosierdzie nie idzie w parze z gwałceniem młodych dziewczyn!

ErgoProxy napisał(a):
Natomiast pojęcia nie mam, skąd Whisperowi urodziło się gwałcenie

No... widać, że pojęcia nie masz. A wystarczy poczytać! Ale oczywiście Cie rozumiem...
Ujadać jest prościej.

Lb.31
"Ale Mojżesz rozgniewał się na ustanowionych nad wojskiem, na dowódców tysięcy i setników, którzy wracali z wyprawy wojennej. I rzekł do nich Mojżesz: Jakże to! Zostawiliście przy życiu wszystkie kobiety? Wszak to one za radą Bileama pobudziły synów izraelskich do odstępstwa od Pana na rzecz Peora i stąd wynikła klęska dla zboru Pana. Przeto teraz zabijcie wszystkich chłopców wśród dzieci, zabijcie też wszystkie kobiety, które już obcowały z mężczyznami, Ale zostawcie przy życiu dla siebie wszystkie małe dziewczęta, które jeszcze nie poznały współżycia z mężczyzną..."
http://tanach.leszek-kwiatkowski.eu/index-4-31.htm

Wiesz co ErgoProxy? Nie będę tłumaczył co jest napisane powyżej, bo nawet imbecyl po lobotomii zrozumie, o czym jest napisane.

ErgoProxy napisał(a):
To jest przede wszystkim polityka.

No nareszcie, dotarło! Jupi!
To jest polityka, a nie "świętość"!

ErgoProxy napisał(a):
Czyli Whisper twierdzi, że Bóg może być tylko dobry

Tak! Powinien być tylko i wyłącznie dobry! Skoro jest wszechwiedzący...
Niestety Bóg Jahwe takim Bogiem nie jest!

ErgoProxy napisał(a):
Kult Atona wskazuje raczej na historyczność Exodusu

Raczej!?
http://sjp.pl/raczej
Ha ha ha!
Ha ha ha ha ha ha ha ha!

ErgoProxy napisał(a):
maluteńką prośbenieczkę, żebyś przestał tylko negować, a zaczął głosić jakieś pozytywne, konstruktywne poglądy i tezy.

Cierpliwości przyjacielu. :D Będą w swoim czasie!
Nie od razu Rzym zbudowano!


So kwi 18, 2015 23:09
Post Re: "Zmienność"
No i to jest poziom człowieka, który chce uchodzić za stojącego moralnie wyżej od Kościoła.


N kwi 19, 2015 9:27
Post Re: "Zmienność"
Chłopaki, musicie sie tak stale droczyć?
Podajcie sobie ręce na zgodę.
Obiad czeka na stole.
Zapraszam :)

I obiecuję, nie bedziemy rozmawiać o kościele, ani na temat wiary. Trzeba poznać się też z innej strony.
Może warto wrzucić jakąś ulubioną muzykę?
Łagodzi obyczaje ;)

Pozdrawiam serdecznie.


N kwi 19, 2015 12:30
Post Re: "Zmienność"
Maria-Magdalena napisał(a):
Chłopaki, musicie się tak stale droczyć?

Kto się czubi, ten się lubi :D

Maria-Magdalena napisał(a):
Obiad czeka na stole.
Zapraszam :)

A masz pieczonego kotka? Ekhm, taki żarcik.
A tak na serio, lepiej mnie ubrać, aniżeli nakarmić... więc się lepiej zastanów.

ErgoProxy napisał(a):
No i to jest poziom człowieka, który chce uchodzić za stojącego moralnie wyżej od Kościoła.

Czy jestem bardziej moralny? Tego nie wiem ErgoProxy. Ale z pewnością jestem o wiele mniej obłudny!


N kwi 19, 2015 22:49
Post Re: "Zmienność"
Dlatego jesteś dziecko. Jak się spotkasz z M-M w realu i Ci się baba jedna nie spodoba, też się popiszesz szczerotokiem?


N kwi 19, 2015 23:00
Post Re: "Zmienność"
Whispernight napisał(a):
A masz pieczonego kotka? Ekhm, taki żarcik.

Nie mam. Jak usłyszał, że macie przyjść na obiad to się ewakułował ;)

Whispernight napisał(a):
A tak na serio, lepiej mnie ubrać, aniżeli nakarmić... więc się lepiej zastanów.

Spokojnie. Jest na bogato...jak to na plebanii.
Ekhem, taki żarcik.

ErgoProxy napisał(a):
Jak się spotkasz z M-M w realu

Ergo gadasz z Whisperem za moimi plecami?
Jak przyjadę do Twojego miasta i się spotkamy, wówczas wyjaśnisz mi to patrząc prosto w oczy.
Ekhem, taki żarcik.

A to mały prezent, dla nas, na dzisiejszy poranek.
https://www.youtube.com/watch?v=CJhsYmfFGzk&spfreload=1

Czy słowa nie są jak modlitwa...?


Pn kwi 20, 2015 5:25
Post Re: "Zmienność"
ErgoProxy napisał(a):
Jak się spotkasz z M-M w realu, i Ci się baba jedna nie spodoba, też się popiszesz "szczerotokiem"?

W kwestii rozmów o Bogu i wierze, nasz wygląd nie ma nic do rzeczy. Przecież nie chodzi o spotkania matrymonialne. Choć niestety wątpię, abyśmy mogli kiedykolwiek się spotkać... Z wielu powodów.
Większy problem widzę natomiast w tym, gdyby jednak wpadła mi w oko, rozumiesz? ;)

Maria-Magdalena napisał(a):
Czy słowa nie są jak modlitwa...?

I co ważniejsze, takie zwykłe, ludzkie pragnienie serca, "wypowiedziane" głęboko w duszy w stronę Boga, nie tyle jest również modlitwą, co o wiele bardziej szczerą i rozumną formą modlitwy.

MODLITWA:
1. skierowanie myśli lub słów do osoby boskiej, będącej przedmiotem kultu religijnego.
2. tekst modlitewny o ustalonej formie
.
http://sjp.pl/modlitwa

Kiedy weźmiemy pod uwagę takie oto założenia, jak powyżej, to na pierwszy rzut oka jedno jest utożsamiane z drugim.
Jednak mam nadzieję, że każdy będzie się mógł nad tym zastanowić, czy faktycznie bezsensowne klepanie w koło "zdrowasiek", czy innych formułek, na pewno jest modlitwą?
I czy to jest właśnie istotą rozmowy z Bogiem?
"Klepanie" dziesiątków razy, raz po raz, bezrozumne, monotonne, powtarzanie słów...


Pn kwi 20, 2015 10:26
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL