[quote]Oto Ten przeznaczony jest na upadek... A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu" (Łk 2, 34a. 35). [/quote]

Cóż ... temat Maryji był poruszany juz 100 razy i bedzie jeszcze drugie tysiac ...

Krótko i treściwie

Maryja Współodkupicielką ...wielu mówi fałsz

Chciałbym jednal przedstawic krótko argumenty...


Cytat:
Maryja Jest Współokupicielką gdyż, podczas Konania Najświętszego Pana Jezusa złączyła Swe Ogromne Cierpienia z Cierpieniami Zbawiciela...które przyjął Ojciec Niebieski razem jako Zadośćuczynienie za grzechy ludzkie .



Teologia głosi ze nie tylko MAryja Jest Wpółodkupicielką świata ale że i my tez mozemy stac sie Współodkupicielami świata!!

Jesli tylko wezmiemy swój Krzyż ( Ofiarujemy trudności i cierpienia dla Zbawiania Dusz) , zaprzemy sie samych siebie (tzn nic cie od dzisiaj nie obchodzi po za służbą Braciom i Panu) oraz zaczniemy nasladowac Pana ( wypełnieac Przykazanie Miłosci )

Wiec i ty stań sie Współodkupicielem ! Co wy na to ...






http://www.brewiarz.katolik.pl/czytelni ... 9-15a.php3




[quote]Cytat:
KORONKA DO SIEDMIU BOLEŚCI MATKI BOŻEJ BOLESNEJ

Koronka do Siedmiu Boleści Matki Bożej Bolesnej, została objawiona przez Matke Bolesną w Rwandzie – w niewielkim państwie w środkowo-wschodniej Afryce, a dokładnie w Kichebo.

Matka Bolesna prosiła o większą Ufośc i Miłość względem Niej– Jest bowiem ich Matką, która pragnie wszystkich zaprowadzić do Swego Syna.

Maryja Mówiła :

„Obudźcie się. Wstańcie. Obmyjcie się i rozejrzyjcie uważnie. Musicie oddać się modlitwie. Musicie rozwinąć w sobie cnoty miłości, oddania i pokory. [..] Okażcie skruchę, żałujcie, żałujcie! Nawróćcie się, kiedy jeszcze jest czas”.

W ostatnim posłaniu 28 listopada 1989 r. Maryja powiedziała, że wszyscy chrześcijanie są wezwani do modlitwy, pokuty i posłuszeństwa Kościołowi Świętemu , do wierności Św. Ewangelii i do trwania przy hierarchii.

Maryja jeszcze dodała :

„ Kocham was bardzo, kocham was, bardzo was kocham! Nigdy nie zapomnijcie o miłości, jaką mam do was”.
„ Jeśli nie okazujecie żalu i nie nawracacie się, wpadniecie w przepaść.”

Matka Najświętsza poleciła w Kibeho:

- Rozważać Mękę Pańską
- odmawiać Różaniec
- dużo się modlić
- odmawiać Koronkę do Siedmiu Boleści Matki Bożej Bolesnej



Koronka do Siedmiu Boleści Matki Bolesnej składa się z siedmiu tajemnic, w których rozważamy najboleśniejsze momenty z życia Matki Bożej. Rozważając te tajemnice w szczególny sposób czcimy Matkę Bożą Bolesną i upraszamy dla siebie i bliźnich potrzebne łaski w tym życiu, a zwłaszcza w godzinę naszej śmierci. Każda tajemnica składa się z następujących modlitw:

Ojcze nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...


(Inne Żródła podają tylko jedno Zdrowaś Maryjo do kazdej tajemnicy co daje w efekcie 7 w całej koronce)


Cytat:
1. Tajemnica: Proroctwo Św. Symeona
Owoc tajemnicy : Poddanie się woli Bożej


Matko Bolesna, Naucz nas jak z Ręki Pana Boga przyjmować wszelkie radości ale i smutki, jak cieszyć się wszelkimi darami i jaką postawę przyjąć w boleści. Jak Kochać w Uwielbieniu, ale i jak Kochać w cierpieniu i milczeniu. Pocieszaj nas w tych trudnych chwilach, przytul nas do swego Kochającego Serca, abyśmy zawsze pozostali wierni Twemu Synowi tak jak i Tobie Maryjo oraz Świętym Nieba. Amen

Matko Strwożona, przez Boleści jakie cierpiałaś, słuchając proroctwa Św. Symeona,

Błagamy Cię– Módl się za nami

Ojcze nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu

Cytat:
2. Tajemnica: Ucieczka do Egiptu
Owoc tajemnicy : Słuchanie głosu Bożego


Matko Bolesna, dopomóż nam Słuchać Głosu Bożego. Tym głosem jest głos Kościoła sw. – spraw Maryjo, abyśmy byli mu wierni aż do śmierci. Matko Bolesna, tym Głosem jest równierz Słowo Boże, więc Błagamy Cię abyśmy z zapałem poznawali Je coraz dogłębiej, abyśmy dobrze rozumiejąc Je wzrastali w Świętości i stawali się lepszymi ludżmi. Dopomóz nam Matko Słowa równierz słuchać Głosu Bożego w sercach naszych abyśmy zawsze pogli trwać w powołaniu wypełniając Dobrą i Miłosierną Wole Pana Boga. Dopomóż nam równierz unikać okazji do złego

Matko Utrudzona, prze Cierpienia, które przeżywałaś w czasie ucieczki do Egiptu,

Błagamy Cię – Módl się za nami

Ojcze Nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...

Cytat:
3. Tajemnica: Szukanie Pana Jezusa, który pozostał w Świątyni
Owoc tajemnicy: Tęsknota za Jezusem


Matko Bolesna, dopomóż nam prawdziwie odnaleźć Twego Boskiego Syna a Pana naszego – Jezusa Chrystusa. Niech Go odnajdziemy w naszych Sercach i Duszach, w naszych rodzinach oraz w pracy, w radości i w uwielbieniu oraz w smutku i w cierpieniu. Dopomóż nam odnaleźć Twego Boskiego Syna w naszych powołaniu życiowym.Matko Bolesna zjednocz nas z Twoim Boskim Synem tak byśmy nieustannie trwali w Nim a On w nas. Abyśmy byli przepełnieni tęsknotą za naszym Panem a Twoim Boskim Synem. Abyśmy wciąż nieustannie szukali i wciąż na nowo, lepiej poznawali Pana Jezusa.

Wyjednaj nam Św. Dar wzgardy tym światem a napelnij nas Św. pragnieniem dążenia do Ojczyzny Niebieskiej. Wszyscy bowiem powinniśmy być w tym, co należy do naszego Ojca Niebieskiego. Wyjednaj nam równierz pełne oddanie się na służbę Bożą i ludzi, umiłowanie Kościoła Św oraz wspomaganie Jego Swymi modlitwami i czynami. Wyjednaj nam równierz wiele powołań Świętych – aby Królestwo Chrystusowe mogło się rozszeżać i objąć wszystkie Serca i Dusze ludzkie. Matko Bolesna dopomóż nam szczeże się nawrócić do Twego Boskieo Syna a Pana naszego.

Matko Strapiona, przez Cierpienia, które Ci towrzyszyły, kiedy przez 3 dni szukałaś zagubionego Pana Jezusa,

Błagamy Cię – Módl się za nami

Ojcze Nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...

Cytat:
4. Tajemnica: Spotkanie Pana Jezusa dźwigającego krzyż

Owoc tajemnicy: Cierpliwe znoszenie Krzyżów


Matkko Bolesna,Jakże wielka musiała być Twoja Boleść, gdy widziałaś Swego Boskiego Syna prowadzonego na haniebne ukrzyżowanie.Twego Syna przybiły do krzyża nasze grzechy. Dopomóż nam unikać wszelkich głupich grzechów, które tak bolą przecież Świetych Nieba, Ciebie Martjo , a przedewszytkim Twego Syna, chroń nas przed upadkiem w nędzne grzechy i słabości.Dopomóż nam widzieć ogrom Miłosierdzia Bożego względem nas – i zaprowadź nas tam, abyśmy obmyli się w Najświętszej Krwi Pana naszego w Św. Sakramencie Pokuty – Spowiedzi Św. oraz zaprowadź nas do Komuni Św. abyśmy mieli zawsze siłe znosić wszelkie cierpienia i powstawać z wszelkich upadków z podwojoną silą. Matko Bolesna, ucz nas cierpieć w milczeniu i kochać w cierpieniu.

Cytat:
Matko Żałosna, przez Boleści spowodowane Twoim spotkaniem z Panem Jezusem na Drodze Krzyżowej,

Błagamy Cię – Módl się za nami


Ojcze Nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...

Cytat:

5. Tajemnica: Śmierć Pana Jezusa na Krzyżu

Owoc tajemnicy: Panowanie nad złymi skłonnościami


Matko Bolesna, Jakże bardzo chcielibyśmy Cię pocieszyć i otrzeć łzy Twoje ! Możemy to zrobić Kochając bardziej Ciebie, Świętych Nieba a przedewszytkim Pana Boga. Nie płacz Maryjo, obiecuje poprawe, obiecuje równierz innych napomnieć do poprawy – czy to porzez czyn czy po przez modliwę.Naucz nas prawdziwie żałować za swe głupie grzechy oraz postanawiać Silną wolę poprawy.My wszyscy wierzymy głęboko w Miłosierdzie Boże, które większe jest niż wszystkie nasze słabości. Śmierć Najchwalebniejsza Twojego Syna jest naszym Zbawieniem. Rozpal w Nas Miłośc Niepojętą względem całych Niebios .Dopomóż nam wyzwolić się z wszelkich grzechów, które sprawiają wielki Ból, wyzwól nas z wszystkich złych skłonności i słabości. Matko Bolesna, niech w Nas Umrze grzech a Narodzi się Miłość, Dobroć, Prawda, Wiara, Nadzieja i Ufność !

Matko Konająca, Twoje Serce Niepokalane przeszył miecz boleści, gdy patrzyłaś na Najświętsze Konanie i Chwalebną
Śmierć Pana Jezusa na Najświętszym Krzyżu,

Błagamy Cię – Módl się za nami

Ojcze Nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...

Cytat:
6. Tajemnica: Zdjęcie z Krzyża Ciała Jezusowego

Owoc tajemnicy: Szczery żal za grzechy



Matko Bolesna, Jesteśmy Duchem z Tobą przy zdejmowaniu Ciała Twego Boskiego Syna z Św. Krzyża.

Te Najświętsze Ciało Twego Boskiego Syna Jest wciąż Żywe, bo Chwalebnie Zmartwychwstało. Tym Najświetszym Ciałem Jest Kosciół Św. do którego należymy. Matko Bolesna wyjednaj nam prawdziwą Miłość i oddanie się na służbę całych Niebios oraz ludziom. Wypraszaj nam wciąż Święte, Gorliwe i Heroiczne Powołania.

Tym Najświętszym Ciałem jest równierz chleb obecny ma Mszy Św., który przemienia się w Prawdziwe Ciało Twego Boskiego Syna, który jest nam dany jako Chleb Życia i pokarm Duszy. Matko Sakramentów Św. wyjenaj nam wszytkim Godne przyjmowanie tego Niebiańskiego Daru, aby już nikt nie skazywał na ponowną Mękę Twego Boskiego Syna poprzez ohydne świetokradztwa.Matko Cierpiąca, wyjednaj nam u Pana Jezusa, Łaskę przebłaganie za te głupie Świętokradztwa całego świata, ale i podziękuj Twemu Boskiemu,Synowi za cały Kościół Święty tak jak i za to, że codziennie Ofiarowuje się na wszytkich Ołtarzach świata, tak jak i za to, że dał nam Siebie jako pokarm Duchowy, i spraw łaskawie aby wszyscy ludzie korzystaliz obfitych Łask jakie płyną z Kościoła Świętego.Matko Bolesna, Ty z Czułością i Miłością głęboką tuliłaś Ciało Twego Boskiego Syna, i teraz prztul Macierzyńską Miłością i Opiekuńczością cały Kościół Św. oraz otaczaj Swą najświętszą Miłosierną Opieką ludzi którzi przyjmują Njaświętszy Sakrament aby korzystając z niego obficie - wyzwoleni za Twoim wstawiennictwm z pożadań cielesnych doszła do Heroicznej Świętości .Amen

Matko płacząca, prze Cierpienia Twego Niepokalanego Serca, gdy tuliłaś Najświętsze Ciało Pana Jezusa.

Błagamy Cię – Módl się za nami

Ojcze Nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu

Cytat:
7. Tajemnica: Złożenie Pana Jezusa do Grobu

Owoc tajemnicy: Prośba o szczęśliwą śmierć


Matko Bolesna, wyproś nam głębokie nabożeństwo za Dusze zmarłych – w Czyśću.Wielu tam się dostaje bo na ziemi za mało się interesowali życiem wiecznym . Niech gorącę modlitwy Twoje i nasze wyjednają im Niebo, w której czeka ich Niebiańska Uczta. Niech wzmocniona nasza Wiara Łaską Boża pozwoli nam patrzeć na smierć fizyczną z Pewnością, że śmierc fizyczna jest jedynie drogą do upragnionego szczęścia. Amen

Przez Twych Ogrom Boleści, Matko Cierpiąca, kiedy Najświętsze ciało Pana Jezusa zostało złożone do grobu.
Błagamy Cię – Módl się za nami

Ojcze Nasz... 7 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu

Zakończenie:

Maryjo, Królowo Męczenników, towarzysząca Panu Jezusowi w Jego Najświętszym Życiu i Chwalebnej Śmierci, Błagamy Cię – Wspomagaj nas, abyśmy uczestnicząc w Najświętszym Krzyżu Zbawiciela, doszli do pełnej Chwały Zmartwychwstania.




Błagamy przez Twe Najczystsze Ręce i Niepokalane Serce Maryjo, wraz wszystkimi Świętymi Nieba – z Świętymi Męczennikami, przez Twego Syna Jezusa Chrystusa a Pana Naszego. Amen


Cytat:
Na uczczenie łez, które Najświętsza Maryja Panna przy tych tajemnicach wylała oraz na uproszenie łaski odpustu przypisanego do tej modlitwy


3 razy: Zdrowaś Maryjo...

Matka Najświętsza tym, którzy przez odmawianie koronki do Siedmiu Boleści Matki Bożej Bolesnej obiecuje :

- Udzielę pokoju ich rodzinom
- Otrzymają światło zrozumienia Bożych Tajemnic
- Pocieszę ich w utrapieniu i wspomogę w ich pracach
- Wysłucham ich próśb, o ile są zgodne z Najświętszą Wolą Mego Syna
- Otoczę ich Macierzyńską opieką i obronie przed napaściami złego Ducha
- Przybędę do nich w chwili ich śmierci fiycznej
- Wyproszę tym, którzi szeżą to Nabożeństwo, Łaską przejścia bezpośrednio z Tego życia do Życia Wiecznego
( O ile będą sytematycznie dążyć do Świętości )






I Ty któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami

Teologia głosi ze nie tylko MAryja Jest Wpółodkupicielką świata ale że i my tez mozemy stac sie Współodkupicielami świata!!

No proszę, do czego doprowadza rozdmuchany kult Maryjny i czczenie stworzenia zamiast Stwórcy.

OFIARA JEZUSA BYŁA WSYTARCZAJĄCA. Ktoś, kto twierdzi, że możemy siebie sami "odkupiać"( a taki wysuwa się wniosek z powżyszego cytatu) to czysta herezja.

Obyśmy nie chlubili się w sobie, ale tylko w Bogu, Zbawicielu naszym.

Jeśli ktoś tego nie widzi, jest ślepy i pożałowania godny.

Berea:

Jeżeli to jest herezja w Twoich oczach, oznacza to tylko jedno: nie znasz Pisma świętego tak dobrze, jak Ci się wydaje. W jednym ze swych listów św. Paweł pisze o swej misji dopełniania braku udręk cierpieniu Chrystusowemu.

"Autor tego tekstu prawdopodobnie nie przeczytał oryginału, ani nie zapoznał się choćby z komentarzem tłumacza polskiego przekładu interlinearnego (księdza zresztą).

Apostoł nie mówi o dodawaniu czegokolwiek do udręk Chrystusa za Jego Ciało, bo to byłaby herezja. Mówi raczej o tym, że ponieważ późno się nawrócił, nie był wcześniej "uczestnikiem cierpień Chrystusowych" i teraz ich dopełnia:

"Nie dziwcie się, jakby was coś niezwykłego spotkało, gdy was pali ogień, który służy doświadczeniu waszemu, ale w tej mierze, jak jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, radujcie się, abyście i podczas objawienia chwały jego radowali się i weselili. Błogosławieni jesteście, jeśli was znieważają dla imienia Chrystusowego, gdyż Duch chwały, Duch Boży, spoczywa na was" [I Piotra 4:12-14] "

To odpowiedź pewnego brata na innym forum- posłużyłam się nią, bo trafia w dziesiątkę.
A fragment który podałeś znam: Kol. 1-24-27.

Znasz ten fragment, ale go odrzucasz, gdyż nie pasuje do z góry przyjętej koncepcji. Innymi słowy: Pismo święte traktujesz wybiórczo, a nie całościowo.

Chola, chola - tak samo można napisać, że Tobie natomista pasuje do z góry przyjętej koncepcji... Ja Pawła w tym fragmencie nie rozumiem, bo nie widzę możliwości dopełnienia męki Chrystusa.

Jeśli nie rozumiesz, to staraj się zrozumieć, co napisał św. Paweł, a nie odrzucaj natchnionych Bożym Duchem słów tylko dlatego, że ich nie rozumiesz, a właściwie tylko dlatego, że nie pasują do z góry przyjętej koncepcji.

Troche spokojniej może...
Nie mam żadnej koncepcji - staram się zrozumieć to co czytam, a tego fragmentu nie rozumiem. Jak zrozumiem to wtedy mogę się zastanowić nad jego zaakceptowaniem lub odrzuceniem. A twierdzenie, że męka Chrystusa jest niekompletna, wymaga chyba jakiegoś wytłumaczenia, prawda? Tak samo jak idea współodkupienia...

jak ujął to sw Ireneusz z Lionu Maryja jest "causa salutis" - przyczyną zbawienia.

chodzi o to ze kazdy z nas moze stac Współodkupicilem . Czy Chrystus Odkupił cały świat ? NIe ....bo wielu idzie na potepienie .... Chrystus Otworzył bramy niebios ludzom ale Zbawienie bliznich zalezy równierz od nas....

mozemy w Zbawianiu pomóc Panu po przez np

1 modlitwe
2post
3ofiary cierpien i udrek
4zadosuczynienie i pokuta
5intencja

"Lecz byli też fałszywi prorocy między ludem, jak i wsród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą zgubne nauki i zapierać się Pana, który ich odkupił[...]" II Piotra 2.1

Nie możesz nic dodać do ofiary Jezusa. Tylko On może gładzić grzechy ludzi, bo tylko On jest Barankiem "bez skazy i zmazy". A jeśli ludzie idą na potępienie, to z własnej , nieprzymuszonej woli. Mają wolną wolę i nikt nie może ich zmusić, aby przyjęli Boga i byli Mu posłuszni. Oni wybrali swoją drogę, a ty im swoim umartwianiem się nie możesz pomóc.
Czy masz moc zgładzić ich grzechy? Czy możesz ich z tych grzechów oczyścić? Nie. Bo taką moc ma tylko krew Baranka- Jezusa. A przecież każdy, nawet najmniejszy grzech powoduje, że nie możemy stanąć przed Ojcem.

Jedyną drogą, jedynymi "drzwiami" jest Jezus- jeśli ktoś Go odrzuca, to sobie sam te drzwi zamyka , a ty nic nie możesz na to poradzić. Możesz się modlić, żeby Duch Święty przekonał tego człowieka o sądzie i grzechu, ale zbawia tylko JEZUS. To, że jakiś człowiek po rozmowie z tobą np. uwierzy w Jezusa i zapragnie za Nim pojść, to nie znaczy, ze ty go odkupiłeś. Nie możesz tego zrobić, jesteś tylko człowiekiem. Nawet wiara jest Bożym darem, " i nie może przyjść człowiek do Jezusa, jeśli go Ojciec nie przyciągnie".

Chcesz coś dołożyć do ofiary Jezusa...? Uważasz, że możesz...? Że jesteś w stanie zgładzić czyjeś grzechy...? Być współodkupcielem?Dołożyc coś do dzieła Bożego?

"Ja przyszedłem w imieniu Ojca mego, a wy mnie nie przyjmujecie; jeśli kto inny przyjdzie we własnym imieniu, tego przyjmujeicie. Jakże możecie wierzyć wy, którzy od siebie nawzajem chwałę przyjmujecie, a nie szukacie chway pochodzącej tylko od tego, który jedynie jest Bogiem?" ( ew. Jana 5. 43-44)

"Kto wierzy w Niego, nie będzie sądzony: kto zaś nie wierzy , już jest osądzony, dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego"
( ew. Jana 3. 18)

"Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata"- ew. Jana 1.29

Twoim zadaniem jako chrześcijanina jest:
a) modlić się , mieć relację z Panem, słuchać Go, oddawać Mu chwałę i dziękczynienie
b) czynić dobrze bliźnim , wybaczać krzywdy
c) świadczyć swoim życiem o Jezusie, dawać świadectwo prawdzie, mówić o Nim tym, którzy nie słyszeli Dobrej Nowiny
d) poznawać Słowo
e) chodzić na wspólne chrześcijańskie zebrania

a nie udręczać się za czyjeś grzechy! Tego nie możesz czynić, bo nie jesteś Bogiem. Sam potrzebujesz odkupienia z grzechów.

"I nie ma w nikim innym zbawienia ; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni" ( Dz. Ap. 4.12)

Ducha Świętego daje Bóg tym, ktorzy są Mu posłuszni ( Dz. Ap. 5.32), a jeśli ktoś nie ma Ducha Św., nie może być zbawiony( choćbyś się na śmierć w jego intencji zadręczył! )

A potępieni...? No cóż: "ludzie twardego karku i opronych serc i uszu; wy zawsze sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu, jak ojcowie wasi tak i wy!" - i co, możesz ich odkupić z ich grzechów?


" Miejcie pieczę o samych siebie i o całą trzodę, wśród której was Duch Sw. ustanowił biskupami, abyście paśli zbór Pański nabyty własną jego krwią" ( Dz. Ap. 20. 28)- jakie więc "współodkupicielstwo!!!

A w ogóle przeczytaj sobie cały lis do Rzymian, to może się coś rozjaśni.

Ten cytat mówi o zapieraniu się Pana a nie o odkupieniu.

Tu się zgadzam, nic nie dzieje się bez wiedzy i przyzwolenia Pana i wszystko jest częścią jego planu, my po prostu jesteśmy czasami jakby narzędziami w rękach Boga, nawet o tym nie wiedząc.

Pisałam do sp. Jeśli ktoś uważa, że może być "współodkupiclelem" to jest tak, jakby zaparł się Pana i wprowadzał zgubne nauki.

Każdy ochrzczony człowiek jest w pewnym sensie współodkupicielem, gdyż jak pisze św. Paweł:

"Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół."
Kol 1,24

Już teraz można zauważyć, że protestantom te słowa są nie w smak. Całe szczęście, że znalazły się w Piśmie św.

Sł. B. Jan Paweł II tak wyjaśnia ten fragment w liście "Salvifici Doloris"

Jednakże doświadczenia Apostoła, uczestnika cierpień Chrystusowych, idą jeszcze dalej. W Liście do Kolosan czytamy te słowa, które stanowią jakby ostatni etap duchowego itinerarium w związku z cierpieniem. Św. Paweł pisze: „Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół”.
Tak napisał Paweł apostoł, który w innym liście zapytuje swych adresatów: „Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa?”

W tajemnicy paschalnej Chrystus dał początek zjednoczenia z człowiekiem we wspólnocie Kościoła. Tajemnica Kościoła wyraża się w tym, że już w Chrzcie świętym, który upodabnia do Chrystusa, a następnie poprzez Ofiarę Chrystusa — sakramentalnie przez Eucharystię — Kościół stale buduje się duchowo jako Ciało Chrystusa. W Ciele tym Chrystus chce być zjednoczony z wszystkimi ludźmi. W sposób szczególny zaś jest zjednoczony z tymi, którzy cierpią. Przytoczone słowa z Listu do Kolosan świadczą o wyjątkowym charakterze tego zjednoczenia. Oto bowiem ten, kto cierpi w zjednoczeniu z Chrystusem — jak w zjednoczeniu z Chrystusem znosi swe „utrapienia” apostoł Paweł — ten nie tylko czerpie z Chrystusa ową moc, o jakiej mowa była poprzednio, ale ten także „dopełnia” swym cierpieniem „braki udręk Chrystusa”. W tym ewangelicznym obrazie uwydatnia się w sposób szczególny prawda o twórczym charakterze cierpienia. Cierpienie Chrystusa stworzyło dobro Odkupienia świata. To dobro samo w sobie jest niewyczerpalne i nieskończone. Żaden człowiek niczego nie może dodać do dobra Odkupienia. Równocześnie jednak, w tajemnicy Kościoła jako swojego Ciała, Chrystus niejako otworzył własne odkupieńcze cierpienie na każde cierpienie człowieka. O ile człowiek staje się uczestnikiem cierpień Chrystusa — w jakimkolwiek miejscu świata i czasie historii — na swój sposób dopełnia to cierpienie, przez które Chrystus dokonał Odkupienia świata.

Czy to znaczy, że Odkupienie dokonane przez Chrystusa jest niepełne? Nie. To znaczy tylko, że Odkupienie, dokonane mocą zadośćczyniącej miłości, jest stale otwarte na każdą miłość, która wyraża się w ludzkim cierpieniu. W tym wymiarze — w wymiarze miłości — Odkupienie, które do końca się dokonało, stale się niejako od nowa dokonuje. Chrystus dokonał Odkupienia bez reszty i do końca, równocześnie zaś go nie zamknął: w tym odkupieńczym cierpieniu, poprzez które dokonało się Odkupienie świata, Chrystus otwarł się od początku i stale się otwiera na każde ludzkie cierpienie. Owszem, to zdaje się należeć do samej istoty odkupieńczego cierpienia Chrystusa, że pragnie ono stale być dopełniane.

Co do współodkupicielstwa Matki Najświętszej (ten sam list):
A wreszcie, po wszystkich wydarzeniach ukrytego i publicznego życia Syna, w których uczestniczyła z całą wrażliwością swego serca — właśnie na Kalwarii cierpienie Matki u boku cierpiącego Jezusa osiągnęło stopień przechodzący wszelką ludzką wyobraźnię; było ono jednak w tajemniczy i nadprzyrodzony sposób owocne dla Odkupienia świata. Droga na Kalwarię i trwanie u stóp Krzyża wraz z umiłowanym Uczniem stanowiły o szczególnym udziale Maryi w odkupieńczej śmierci Syna. Słowa zaś, które usłyszała z Jego ust, były jakby uroczystym potwierdzeniem tej swoistej ewangelii, która miała być głoszona całej wspólnocie wierzących.

Jako świadek męki Syna, dzięki obecności i jako jej uczestniczka poprzez współcierpienie, Maryja dała jedyny w swoim rodzaju wkład w ewangelię cierpienia, przeżywając już wcześniej to, co św. Paweł wyraził w przytoczonym na początku tekście. Ma też Ona najszczególniejsze prawo powiedzieć, że dopełnia w swym własnym ciele — jak i w swej duszy — tego, czego nie dostaje cierpieniom Chrystusa.

Tytułu "Współodkupicielka" Jan Paweł II używał kilkakrotnie, np. podczas pielgrzymki do Ekwadoru, czy podczas audiencji generalnych.
Z 8 września 1982 (można to znaleźć na stronie Watykanu):
Maria, pur concepita e nata senza macchia di peccato, ha partecipato in maniera mirabile alle sofferenze del suo divin Figlio, per essere Corredentrice dell’umanità.
Co się wykłada mniej więcej (tłumaczę z angielskiego): Maryja, poczęta i urodzona bez grzechu, uczestniczyła w cudowny sposób w cierpieniu swojego Boskiego Syna, aby być Współodkupicielką ludzkości.