Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 11:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy?? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 22:41
Posty: 219
Post Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Mam takie pytanie które od pewnego czasu mnie dręczy.....Może użyje małej metafory,żeby przedstawić problem.Jest sobie pewien człowiek który jest wierzący,jest praktykujący,sprawy wiary związane z Bogiem stara się zawsze otaczać powagą i szacunkiem, ogólnie zaangażowany w życie kościoła,grzeszny jak każdy ,ale naprawdę stara się walczyć ze swoimi słabościami,bo wie ,że każdy grzech może być zagrożeniem

Załóżmy ,że ten człowiek ma powód przypuszczać,że jest powołany,rozważa więc powołanie i czytając w necie {tak to robi teraz chyba większość ludzi} czyta o powołaniu,co świadczy o tym czy człowiek może być kapłanem i rozważając tak zauważa ,że ma naprawdę duże szanse zostać księdzem,widzi ,że jako kapłan mógł by się przydać kościołowi i nawet sam styl życia księży nie napawa go osłupieniem...jednym słowem człowiek jest świetnym kandydatem na księdza,ale jest jedno ale.....on naprawdę nie chce, ten człowiek od małego marzył by mieć rodzinę i dzieci żeby żyć w sakramencie małżeństwa i naprawdę pragnie tego ,choć nie ma obsesji na tym punkcie,ale to jednak jego pragnienie i sam z siebie nie chce iść,ale z drugiej strony widzi że na pewno nadaje się na księdza.....i tutaj taki dylemat
Człowiek ten zdecydowanie nie chce przeyąc tego czego nazywa powołaniem,........ale boi się ,że jeżeli tego nie przyjmie będzie mu to poczytane za grzech,,,a że jest człowiekiem Bogobojnym sprawę grzechu traktuje poważnie.Osoba ta chce być wierząca,chce być chrześcijaninem,ale ostatnio rzeczą jaką by sobie życzyła jest kapłaństwo{jeżeli można mówić o życzeniu sobie}......czy taka osoba popełni grzech jeżeli odrzuci powołanie?.......Co sądzicie?

_________________
...Tyś jest Piotrem Opoką, a na tej opoce wybuduje kościół mój,a bramy piekielnego nie przemogą...
( w języku Aramejskim ewangelista użył słowa "kepha"(opoka),w dwóch miejscach)
_______________________________________________________


Śr sty 13, 2010 19:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00
Posty: 165
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
jeśli ODRZUCI powołanie, które załóżmy, że JEST to może stracić różne łaski u Boga.
Ale powołanie na serio da się odczuć, to nie jakieś zwykłe rozterki. Tak dla żartu dopowiem, że to tak jak byś dostał kopa 4 litery... na pewno poczujesz ;)

_________________
Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.

Platon


Śr sty 13, 2010 23:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 21:22
Posty: 439
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Goldian napisał(a):
Załóżmy ,że ten człowiek ma powód przypuszczać,że jest powołany,rozważa więc powołanie i czytając w necie {tak to robi teraz chyba większość ludzi} czyta o powołaniu,co świadczy o tym czy człowiek może być kapłanem i rozważając tak zauważa ,że ma naprawdę duże szanse zostać księdzem,widzi ,że jako kapłan mógł by się przydać kościołowi i nawet sam styl życia księży nie napawa go osłupieniem...jednym słowem człowiek jest świetnym kandydatem na księdza,ale jest jedno ale.....on naprawdę nie chce, ten człowiek od małego marzył by mieć rodzinę i dzieci żeby żyć w sakramencie małżeństwa i naprawdę pragnie tego ,choć nie ma obsesji na tym punkcie,ale to jednak jego pragnienie i sam z siebie nie chce iść,ale z drugiej strony widzi że na pewno nadaje się na księdza.....


Na podstawie tego co napisałeś można przypuszczać, że ten ktoś może mieć co prawda pewne predyspozycje do stanu duchownego, ale powołaniem to być nie musi. Natomiast to pragnienie by mieć rodzinę świadczyć może o powołaniu do życia w rodzinie. Pamiętać należy, że żyjąc w rodzinie można służyć Bogu równie dobrze i równie skutecznie jak w stanie duchownym. Przed duchownymi po prostu stoją inne zadania niż przed świeckimi - w szczególności świeckimi żyjącymi w rodzinie. Warto też pamiętać, że jest coś takiego jak diakonat - i to też może być ta właściwa droga (chociaż wymagająca pod pewnymi względami i obłożona dodatkowymi zasadami).

Odpowiadając bardziej bezpośrednio na Twoje pytanie - skoro ta osoba jest na takim etapie, że naprawdę nie chce zostać księdzem, to uważam, że problemu nie ma. Oznacza to, że albo nie jest jeszcze gotowa do tego, albo nie jest to jej powołaniem. Może się zdarzyć, że za kilka lat dojdzie do wniosku, że jednak chce być księdzem - być może doświadczenia tych kilku następnych lat są temu komuś potrzebne by być dobrym księdzem. Może się zdarzyć, że osoba ta założy w tym czasie rodzinę - wówczas też nie będzie to problemem bo tak jak pisałem wcześniej - w rodzinie też można służyć Bogu - i bynajmniej nie jest to służba ani mniej wymagająca ani mniej warta niż w stanie duchownym.


Śr sty 13, 2010 23:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 25, 2009 1:21
Posty: 108
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Powolanie,powolanie. Musisz wiedziec ze na ksiezy to Bog powoluje po maturach,z nienagannej rodziny katolickiej(kolega przepadl bo siostra byla S.J.),dobra opinia proboszcza( musisz sie podlizywac) Tylko w dawnych czasach to wybieral pastuszkow. Bardzo mnie ciekawi naczym polega rozpatrywanie owego powolania przez wladze koscielne. To nie jest atak na ksiezy. Chcialbym aby ktos to ujal w slowa proste lecz zrozumiale, ale nie na odczepke.


Śr sty 13, 2010 23:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 22:41
Posty: 219
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Cytuj:
jeśli ODRZUCI powołanie, które załóżmy, że JEST to może stracić różne łaski u Boga.


czyli jest to grzech?

_________________
...Tyś jest Piotrem Opoką, a na tej opoce wybuduje kościół mój,a bramy piekielnego nie przemogą...
( w języku Aramejskim ewangelista użył słowa "kepha"(opoka),w dwóch miejscach)
_______________________________________________________


Cz sty 14, 2010 17:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Goldian napisał(a):
Cytuj:
jeśli ODRZUCI powołanie, które załóżmy, że JEST to może stracić różne łaski u Boga.


czyli jest to grzech?

Moim zdaniem w przypadku, kiedy czujesz iż lepiej sprawdziłbyś się w roli ojca i męża, jeśli jesteś przekonany, że taka jest twoja rola - nie może być mowy o grzechu, gdyż wybierasz swoje powołanie do stworzenia rodziny. Ale to tylko niestety teoria, ponieważ najczęściej odnalezienia naszego powołania nie jest procesem szybkim i łatwym.


Cz sty 14, 2010 23:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4592
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Powolanie kaplanskie jak kazde inne jest zawsze darem. Jak czytamy Ewangelie i sceny powolania uczniow to widac wyraznie, ze odbywa sie to na zasadzie dobrowolnosci.Klasyczny przyklad: rozmowa Jezusa z bogatym mlodziencem, pod koniec rozmowy mlodzieniec odchodzi, nie przyjmuje tego daru i nie jest zmuszany do pojscia za Jezusem.
Powolanie jest jakas tajemnica. Jeden czlowiek odpowiada na wezwanie Boga , inny nie.
Tradycja Kosciola, dokumenty Kosciola mowia nam ze Bog powolujac kogos daje mu tyle laski, zdolnosci, predyspozycji aby on mogl zrealizowac swoje powolanie.Inna sprawa co ten czlowiek z tym wszystkim zrobi, czy tego daru z biegiem czasu nie zmarnuje, bo tak tez sie czesto zdarza.
Pewnym problemem dla wielu moze byc to rozdarcie miedzy checia realizacji powolania kaplanskiego czy zakonnego a pragnieniem zalozenia rodziny.

Co do rozpatrywania tych spraw a wiec rozeznawania powolania przez Kosciol. Po to sa seminaria duchowne, nowicjaty itp. aby ludzie odpowiedzialni za formacje przyszlych ksiezy, zakonnic czy zakonnikow mogli stwierdzic z przekonaniem ze dany kandydat ma predyspozycje do zycia kaplanskiego lub zakonnego.
To ze ktos chce byc ksiedzem, zakonnikiem nie oznacza automatycznie ze ma powolanie, oczywiscie jest to juz jakis znak ale ostatecznie Kosciol decyduje czy ten ktos ma wystarczajace przymioty intelektualne i duchowe aby mogl to powolanie realizowac (zob. rytual swiecen czy slubow zakonnych, gdzie pada zawsze pytanie czy ten ktos jest dobrze przygotowany do tych zadan jakie Kosciol mu powierza i czy jest tego godny).

_________________
ksiądz


N sty 17, 2010 21:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 13, 2007 15:14
Posty: 71
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Nie można powiedzieć, że to grzech. Bóg przygotował dla Ciebie drogę... ale jeśli wybierzesz inną, On to zaakceptuje i będzie z Tobą na nowo wybranej.
Pamiętaj również, że wielu kapłanów wcześniej również myślało o rodzinie. To naturalne.
Nie bój się. Bóg tak naprawdę mówi bardzo, bardzo wyraźnie. :)
Polecam znalezienie kierownika duchowego... i oczywiście dużo modlitwy o światło.
Pozdrawiam

_________________
Panie, naucz nas się modlić.
Łk 11,1


Nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny, i ślepy, i nagi.
Apokalipsa wg św. Jana 3,17


Pn sty 18, 2010 17:59
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23
Posty: 569
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Goldian napisał(a):
Człowiek ten zdecydowanie nie chce przeyąc tego czego nazywa powołaniem,........ale boi się ,że jeżeli tego nie przyjmie będzie mu to poczytane za grzech,,,a że jest człowiekiem Bogobojnym sprawę grzechu traktuje poważnie.Osoba ta chce być wierząca,chce być chrześcijaninem,ale ostatnio rzeczą jaką by sobie życzyła jest kapłaństwo{jeżeli można mówić o życzeniu sobie}......czy taka osoba popełni grzech jeżeli odrzuci powołanie?.......Co sądzicie?


Nie bój się popełnienia grzechu. Z takiego strachu nie rodzą się dobre decyzje.
Jeśli już masz się czegoś bać to wyboru złej drogi. Myślę że Bóg nie chce żebyś był nieszczęśliwy.
Życzę dużo spokoju w tym wszystkim!

_________________
...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem
widzę ich jak nie tych którymi są
słyszymy się pogrążeni we własnych światach...


Cz sty 21, 2010 19:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Pan Bóg daje pewne predyspozycje do pełnienia posługi kapłańskiej, ale cielesności też nie odbiera. Szanuje naszą wolną wolę, dlatego ucieszy się, gdy ktoś, kogo powoływał pójdzie tą drogą, ale też nie obrazi się, gdy osoba taka założy rodzinę :) Pan Bóg ma dla człowieka kilka "planów awaryjnych" ;) więc ja bym powołania nie nazwał "darem przymusowym", o ostatecznie to człowiek a nie Bóg podejmuje decyzję i idzie taką a nie inną drogą.

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Wt sty 26, 2010 13:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 14, 2010 14:53
Posty: 4
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Zapytalem kiedys mojego katechete,ksiedza czy jest duszpasterzem z powolania.On odpowiedzial ze szukal tej odpowiedzi nie w internecie, nie w ksiazkach ,ale w kosciele. Chodzil do kosciola klękal i prosil Ducha Świetego o odpowiedz na to pytanie.Wiele razy wątpił i chciał sie poddac ale dostał odpowiedz. Moze i on ją uzyska...Czy to jest grzech?Bog dal wolna wole i to zalezy od niego jaka droge podejmie.

_________________
Ja i ty, nasze myśli jak, i czarne sny,
Ponad wszystkim panie daj mi żyć,
Jeśli jesteś w stanie- zrób to dziś.


Śr kwi 14, 2010 16:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Cytuj:
ten człowiek od małego marzył by mieć rodzinę i dzieci żeby żyć w sakramencie małżeństwa
Pierwszym powołaniem jakim obdarzył Bóg człowieka było stworzenie rodziny:
Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną.
Jeśli osoba czuje powołanie do rodzicielstwa, to nie może go zaniedbywać, gdyż ma to wielką wartość.
Cytuj:
ale z drugiej strony widzi że na pewno nadaje się na księdza
Niektóre prace, które wykonuje ksiądz/zakonnik można się podjąć, nie mając święceń/złożonych ślubów
(duszpasterstwo, kierownictwo duchowe, ewangelizacja, prace społeczne itd.).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr kwi 14, 2010 18:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Mylne rozeznanie powołania, niewłaściwe odczytanie go nie jest grzechem. Jest błędem, na którym najwięcej traci sam zainteresowany - ponieważ podąża inną drogą, niż tę na którą zaprasza go Bóg, chcąc aby się jak najlepiej zrealizował.

Nie oznacza to, że człowiek na tej, obranej w końcu samemu, drodze nie będzie szczęśliwy. Może być. Może odczuwać pewien niedosyt.

Odpowiedzi - którędy? - nie szukaj w książkach czy w necie. Książki pomagają, czasami znajdujesz ważną myśl. Ale odpowiedzi uniwersalnej tam nie ma - tylko świadectwa tych, którzy przed nami odkryli swoje powołanie, opowiadających jak do tego doszli. Odpowiedź jest w Tobie. W Twojej relacji z Bogiem. W Twoim zasłuchaniu się w Niego. Nigdzie indziej.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 15, 2010 9:23
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N mar 21, 2010 19:23
Posty: 15
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Pójście inna drogą niż swoje powołanie nie jest grzechem ;)


N kwi 18, 2010 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post Re: Powołanie dar dobrowolny czy przymusowy??
Oczywiście, że nie. To jest przejaw wolnej woli człowieka, który tak a nie inaczej chce żyć. Pytanie - czy na dłuższą metę będzie w tym szczęśliwy.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 22, 2010 8:35
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL