Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 15:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
 Powołany do Chrystusowego kapłaństwa.... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 25, 2010 22:28
Posty: 1
Post Powołany do Chrystusowego kapłaństwa....
Witam , mam 16 lat , kończę gimnazjum ....gimnazjum katolickie , i czuję powołanie od Boga , czuję że bycie kapłanem to jest to. Zostałem adoptowany , myślę że to za sprawą Boga.Moi biologiczni rodzice podobno byli pijakami. Mam teraz cudownych rodziców. Czuję że Bóg mnie uratował od tych ludzi żeby potem mnie powoływać , wzbudzać chęć do życia w sutannie. Kocham Boga bardzo. Jezus jest dla mnie wszystkim. Jednak rodzice są przeciwni...rozmawiałem z mamą , niby dla żartów, ale ona się domyśla. Ten przełom , tzn powołanie zaczęło się jak tylko zacząłem chodzić do "katolika". Zostałem lektorem. Księża w mojej rodzinnej parafii są super fajni i dobrzy. Zacząłem nosić różaniec święty na palcu oraz krzyż na szyi. Ale gdy mówię mamie coś o księżach to słyszę " Tylko się nie przyzwyczajaj do tych pasibrzuchów , homoseksualiści itp. Skończ już z tymi księżmi..."

Jak ja mam jej powiedzieć, że chce na 100% być księdzem.

Przykro mi jest gdy mówi o wnukach , których się pewnie nie doczeka bo jestem jedynakiem.

Proszę pomóżcie mi...co ja mam zrobić aby ich przekonać.

A... i jeszcze jedno ...trudno jest się dostać do seminarium.????..ja pewnie gdybym poszedł to do wydziału Archidiecezji Gnieźnieńskiej.

Może wypowie się jakiś ksiądz.


Pn sty 25, 2010 22:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4592
Post Re: Powołany do Chrystusowego kapłaństwa....
Ja bym Ci radzil abys najlepiej porozmawial o tych sprawach z ksiedzem, do ktorego masz zaufanie czy ze spowiednikiem. Masz jeszcze czas do matury aby nad tym wszystkim dobrze sie zastanowic.
To ze czujesz powolanie, nie musi oznaczac, ze to powolanie masz,moze to byc tylko jakas chwilowa fascynacja kaplanstwem, moze to byc (jak w Twoim przypadku) chec "odwdzieczenia" sie Panu Bogu za to ze zostales adoptowany.
Pewne zewnetrzne znaki moga nam mowic o powolaniu (np. ktos czesciej sie modli, czesto przystepuje do sakramentow,fascynuje go kaplanstwo itp.) ale sam proces rozeznawania powolania dokonuje sie w czasie seminarium gdzie sam kandydat ma czas aby zastanowic sie czy to jego droga a ludzie odpowiedzialni w seminarium za formacje przyszlego ksiedza moga stwierdzic,czy on ma wlasciwa motywacje,czym sie kierowal przychodzac do seminarium oraz czy jego zdrowie jak i jego przymioty duchowe i intelektualne pozwalaja mu na to aby mogl sluzyc Bogu i Kosciolowi.
Nie przekonuj rodzicow na sile bo to wzbudzi ich opor.
Badz dalej lektorem, modl sie o wybor Twojej drogi, zdaj mature i wtedy jesli dalej bedziesz przekonany ze Bog Cie powoluje to idz do seminarium.

pozdrawiam

_________________
ksiądz


Pn sty 25, 2010 23:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 16:26
Posty: 166
Post Re: Powołany do Chrystusowego kapłaństwa....
Dobra rada jest rozmowa i to nie jedna a ciągła, najlepiej ze stałym spowiednikiem i kierownikiem duchowym. Bramin słusznie zauważył, że "poczucie" do kapłaństwa nie zawsze wynika z powołania, to trzeba rozeznać. Z reszta przed tobą jeszcze kawał czasu, a może wybierzesz jakiś zakon? Zastanawiałeś się na duchowością, Jezuici, Salezjanie, Franciszkanie? Wybór trzeba przemyśleć i to poważnie, najważniejsza jest modlitwa, oraz wspólne rozeznawanie z jakimś duchownym. Pisze to na podstawie opowiadań kolegi, który obecnie jest w seminarium. To nie jest tak hop siup ;)

_________________
To już nie polowanie, nie obława, nie łów!
To planowe niszczenie gatunku!


Pn sty 25, 2010 23:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Powołany do Chrystusowego kapłaństwa....
Kilka refleksji przydatnych...

1) Unikaj rozpowiadania... Czasem opowiadanie wszem i wobec może świadczyć o braku pewności i szukaniu aprobaty. Porozmawiać możesz z księdzem, to na pewno nie zaszkodzi.
2) Zalecam modlitwę o rozeznanie powołania i spełnienie woli Bożej.
3) Maturę trzeba zdać.
4) Dbaj o czystość odn. seksualności.
5) Trzeba dać sobie czas.
6) Rozważ, czy jesteś gotów na życie w samotności, bez rodziny, czy dla Królestwa Bożego jesteś gotów nie zakładać rodziny, bo to jest istota celibatu


Wt sty 26, 2010 1:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: Powołany do Chrystusowego kapłaństwa....
powołany napisał(a):
Witam , mam 16 lat , kończę gimnazjum ....gimnazjum katolickie , i czuję powołanie od Boga , czuję że bycie kapłanem to jest to. Zostałem adoptowany , myślę że to za sprawą Boga.Moi biologiczni rodzice podobno byli pijakami. Mam teraz cudownych rodziców. Czuję że Bóg mnie uratował od tych ludzi żeby potem mnie powoływać , wzbudzać chęć do życia w sutannie. Kocham Boga bardzo. Jezus jest dla mnie wszystkim. Jednak rodzice są przeciwni...rozmawiałem z mamą , niby dla żartów, ale ona się domyśla. Ten przełom , tzn powołanie zaczęło się jak tylko zacząłem chodzić do "katolika". Zostałem lektorem. Księża w mojej rodzinnej parafii są super fajni i dobrzy. Zacząłem nosić różaniec święty na palcu oraz krzyż na szyi. Ale gdy mówię mamie coś o księżach to słyszę " Tylko się nie przyzwyczajaj do tych pasibrzuchów , homoseksualiści itp. Skończ już z tymi księżmi..."

Jak ja mam jej powiedzieć, że chce na 100% być księdzem.

Przykro mi jest gdy mówi o wnukach , których się pewnie nie doczeka bo jestem jedynakiem.

Proszę pomóżcie mi...co ja mam zrobić aby ich przekonać.

A... i jeszcze jedno ...trudno jest się dostać do seminarium.????..ja pewnie gdybym poszedł to do wydziału Archidiecezji Gnieźnieńskiej.

Może wypowie się jakiś ksiądz.

Może odniosę się do całości :)
Otóż masz "dopiero" i "aż" 16 lat ale uwierz mi, że nawet mając 20 nie będziesz na 100% pewny, że Bóg powołuje Cię do Seminarium. Ja także jestem jedynakiem, więc wiem, jak to jest :) moi Rodzice byli zdecydowanie przeciwni mojemu pójściu do Seminarium - i wiesz, że dobrze robili i nadal robią? I tak zrobisz to, co uznasz za słuszne, ale posłuchaj tego, co powie Ci jedynak, który już zamykał za sobą drzwi do WSD: Twoich rodziców zaboli... albo i nie: zranisz ich swoją decyzją. Pewnie po jakimś czasie by do niej przywykli ale by jej do końca nigdy nie zaakceptowali. Mówię Ci to szczerze i bez owijania w bawełnę, bo i tak będziesz to przechodzić jeśli jednak zdecydujesz się pójść do Seminarium.

Miej jednak świadomość, że kapłaństwo to nie sutanna: to szereg obowiązków, masa wyrzeczeń (jak choćby posiadanie rodziny) których nie nadrobisz ani pieniędzmi ani samochodem (przepraszam za te słowa szczególnie kapłanów - wielu jest moimi przyjaciółmi). Sutanna Cię przed niczym nie ochroni a natura ludzka i tak się odezwie szeregiem pokus. Kapłaństwo to ulubiony "zawód" diabła, który wprost uwielbia atakować i niszczyć gdzie popadnie.

Na 100% nigdy nie będziesz pewien. Dlaczego? Bo powołanie to nie "Alleluja- jestem pewien, że się nadaję na kapłana" ale stałe pytanie "czy ja na pewno się do tego nadaję? Czy Ty, Boże na prawdę tego chcesz?". Owszem - możesz być kapłanem o niegasnącym entuzjazmie ale pewności nigdy mieć nie będziesz.

Masz 16 lat- nie rób nic, by przekonywać rodziców. Nic. I jeszcze raz nic. Za wcześnie na to. Do matury jeszcze się z 30 razy zakochasz, 40 razy odkochasz a z Panem Bogiem jeszcze nie raz się pokłócisz. 3 lata to bardzo długo. Teraz po prostu żyj. I pamiętaj, że kapłan jest tym bliższy Bogu im bardziej jest człowiekiem. Bo Bóg nie powołuje dla siebie, ale dla ludzi, do których Cię pośle.

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Wt sty 26, 2010 13:09
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 5 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL