Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So maja 11, 2024 18:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Czy ''miernota'' może być księdzem? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 09, 2009 19:45
Posty: 46
Post Czy ''miernota'' może być księdzem?
Czy ''miernota'' może być księdzem? Wybaczcie słowo miernota ale jeśli ktoś chce być księdzem a nie umie wygłaszać przemówień, nie umie pisać długich tekstów to czy taki delikwent może iść do seminarium?


N maja 01, 2011 18:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30
Posty: 418
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Taaa. Apostołowie na przykład jeden w drugiego mieli pokończone studia z retoryki...

Lektura Pisma św. jest tu bardzo pomocna...: nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć..."


N maja 01, 2011 19:04
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Wise napisał(a):
Wybaczcie słowo miernota ale jeśli ktoś chce być księdzem a nie umie wygłaszać przemówień, nie umie pisać długich tekstów to czy taki delikwent może iść do seminarium?

pogrubienie moje

Iść może, ale jeśli nie umie pisać długich tekstów, to ma najwyżej pięć lat na nauczenie się tego, bo ciężko będzie pracę magisterską napisać bez tej umiejętności ;)

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


N maja 01, 2011 20:43
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 14, 2003 20:13
Posty: 377
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Poczytaj sobie życiorysy św. Jana Marii Vianneya i bł. Jerzego Popiełuszki. Oczywiście, że może. Jedynym "problemem" może być to, że marnej wiary nie będzie miała ta "miernota" w sutannie jak ukryć pod płaszczykiem (pseudo)inteligencji, więc będzie musiała iść za Panem na całego.
Daj nam, Boże, takich kapłanów!


N maja 01, 2011 23:13
Zobacz profil
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Mocno zdziwiłam się jak pewna 'miernota intelektualna' poszła do seminarium. Na wejściu zdawał poprawkę z katechizmu. Monitorowałam jego postępy w nauce. Poprawki i poprawki, powtórzony rok, do napisania pracy załatwił sobie już kogoś i wreszcie podziękowano mu. Ulżyło mi. Szedł do seminarium ze względów finansowych...


Pt maja 06, 2011 12:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
A może niech za odpowiedz posłuży fragment z 1 Księgi Samuela o namaszczeniu Dawida na króla:
"Pan jednak rzekł do Samuela: 'Nie zważaj ani na jego wygląd, ani na wysoki wzrost, gdyż nie wybrałem go, nie tak bowiem człowiek widzi jak widzi Bóg', bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce'".
1Sm; 7 - 8

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Pt maja 06, 2011 12:57
Zobacz profil
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Osoby o której napisałam nie wybrano...i dobrze. Inny przykład. Opowiadał mi pewnien ksiądz. Siedział sobie w konfesjonale i słuchał homilii swego kolegi myśląc: ale drętwo mówi, ludzie kręcą się bo ich to też nudzi. Podchodzi do niego penitent z informacją: proszę księdza, ponad 30 lat nie byłem u spowiedzi. To wspaniałe kazanie zmotywowało mnie, by powrócić do Boga...


Pt maja 06, 2011 13:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Z tego co wiem to seminarium kształci i kształtuje. Idąc tam masz okazje nauczyć się wiele. Podobnie jest z łaciną, przed pójściem tam nie musisz jej umieć. Inna sprawa że jeśli nie umiesz pisać długich przemówień, to zdecydowanie, idź bo ja wolę krótkie i treściwe niż długie i nudne. To oczywiście dwie skrajności, ale obrazują że to wcale nie musi być wada. Masz ze swoją mową trafiać do ludzi, a nie zanudzać ich i patetycznie opowiadać jakie to fajne wszystko jest jak Bóg jest na pierwszym miejscu (co jest prawdą, ale trzeba ta prawdę przekazać).

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt maja 06, 2011 14:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Jan Maria Vianey - święta "miernota" tego dokonał. Czyli może :)

Powodzenia i Pozdrawiam!

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Wt maja 10, 2011 15:31
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Zoll napisał(a):
Jan Maria Vianey - święta "miernota" tego dokonał. Czyli może :)

To nie była miernota. Jego kłopoty w seminarium miały uzasadnienie i nie wynikały z tępoty umysłowej. Był to człowiek o silnej osobowości i nie zostal księdzem dla "księżostwa". Może należało doprecyzować o jaką miernotę chodzi?


Wt maja 10, 2011 19:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Sam o sobie tak mówił. Uważam, że kleryk z powołania mający problemy z nauką, wysławianiem się, bojacy się publicznych wystapień będzie i tak lepszym kapłanem niż pyskaty hochsztapler pierwszy w nauce i w wystąpieniach, który poszedł "na ksiedza" dla pieniędzy czy zaskarbienia sobie uznania w środowisku. Ten drugi przypadek to miernota duchowa bez cudzysłowia.

Ostrzegam autora wątku, że w seminariach są także zarozumialcy którzy będą chcieli wyszydzić kleryków nie umiejacych się z początku należycie wysłowić, jednak nie ma się co zrażać takimi typkami.
Pozdrawiam:)

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Wt maja 10, 2011 21:05
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Zoll: kamyk do ogródka. W seminarium są też klerycy, którzy nie wierzą. Nie ujawniają tego, pilnują się, pilnie się uczą. Jeden z nich powiedział proboszczowi prawdę zapewniając, że będzie dobrym wikariuszem...nie podam dalszej części ...


Śr maja 11, 2011 20:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Liza napisał(a):
W seminarium są też klerycy, którzy nie wierzą.
Nie ujawniają tego, pilnują się, pilnie się uczą.
Jeden z nich powiedział proboszczowi prawdę zapewniając, że będzie dobrym wikariuszem...
Może i będzie, ale czy jego święcenia będą ważne?

"W oparciu o powyższe wskazania Instrukcji można zasadnie zakładać,
że jeśli kandydat przed wychowawcami i przełożonymi ukrywa swoje problemy homoseksualne
i poprzez „taką oszukańczą postawę” dochodzi do święceń kapłańskich,
to istnieje podstawa do stwierdzenia nieważności tych święceń
.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/Z/ZD/komentarz_insthomo.html

A przecież niewiara jest czymś znacznie poważniejszym niż homoseksualizm.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So maja 14, 2011 16:37
Zobacz profil
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Sprawy powołań Kapłańskich zostawmy Panu Bogu ,On jest mocny z tego co w oczach świata w pogardzie,wynieść na wysokości zdumiewające. W Kościele takich przykładów jest wiele. Sam Mojżesz był takim "miernotą" co to mówić nie umiał,co się jąkał a Israel Go słuchał przez Aarona.A ledwo piśmienną istotę Faustyne (kowalską) na ołtarze wyniósł. A takiego pastucha mizernego,którego ojciec się wstydził Dawida na tronie postawił i wielkie Miłosierdzie i cierpliwość mu okazał.A św.Franciszek,a dzieci z Fatimy i z Lourdes ...itd. Owszem i mamy też świętych uczonych w świecie ale ich cechą była POKORA wobec Boga. Tak, że wychodzi na to,że pokora wobec Stwórcy stanowi czynnik bardzo ważny.


Pn cze 25, 2012 9:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Czy ''miernota'' może być księdzem?
Wise napisał(a):
Czy ''miernota'' może być księdzem? Wybaczcie słowo miernota ale jeśli ktoś chce być księdzem a nie umie wygłaszać przemówień, nie umie pisać długich tekstów to czy taki delikwent może iść do seminarium?



Nie wiem jak poważne jest to Twoje "nie umienie"
I nie wiem, czy chcesz koniecznie pracować na parafii.

Ale jakby to "nie umiem" było poważne
i nie do przezwyciężeania

a pragnienie bycia kapłanem niekoniecznie
związane z pragnieniem pracy na parafii
- to przeczytaj dalej:

rozważ pójście do jakiegoś zakonu
i przyjęcie w zakonie święceń kapłańskich.

Będąc księdzem "diecezjalnym" będziesz właściwie "skazany"
na pracę w parafii, prowadzenie katechezy, wygłaszanie kazań itp.,
taka droga czeka 99% kleryków kończących seminaria
(szacowanie liczby jest moje ;).

Jak zostaniesz księdzem w zakonie (który będzie Ci odpowiadał
"profilem" swojej misji) bedziesz miał do wyboru robienie wielu rzeczy,
tylko część księży zakonników pracuje w parafi
(niektóre zakony w ogóle parafii nie prowadzą).


zakonem, który ma opinię przymykającego oko
na wszelkie niedostatki kandydatów są franciszkanie
a mimo prowadzenia takiej "polityki" ich seminaria
kształtują dobrych, oddanych Bogu kapłanów

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pn cze 25, 2012 11:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL