Przypomina mi trochę Buddę Sakjamuni, tamten też był odizolowany od cierpienia, a gdy je poznał doznał wstrząsu i przemiany. Tylko że Budda nie znał Chrystusa.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
Pt mar 15, 2013 21:53
polaszek55
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 20:38 Posty: 4
Re: Film o Franciszku z Asyżu
Bardzo dobry film w Franiczka jest coś takiego ze go naśladuje Karola Wojtyłe podziwiałem , Benedykta słuchałem a Franciszka naśladuje
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników